Skrzynia DSG a duży przebieg??

[Major]

Za naszą zachodnią granicą jest na sprzedaż mnóstwo Passatów B6 z przebiegiem ponad pół miliona kilometrów, które posiadają sprawne skrzynie biegów DSG. Czas pokazał, że bardziej awaryjne okazały się 6-cio biegowe jednostki manualne a "mokre" DSG zakładając, że przebieg jest potwierdzony wytrzymują na prawdę dużo. Nie mylić z Passatami, które są ruiną przy "przebiegu" 220kkm w ofercie co niektórych handlarzy - tam skrzynia DSG może się rozpaść przy przebiegu 230kkm tylko, że faktycznie jest dwa, trzy razy więcej.

 

potwierdzam.

większość mitów ze 200km ... i się sypie ....

ale zaden nie miał auta od nowosci, tylko do przysłowiowych 150tys km

 

a tak napawde było gruuubo więcej

[MarcinK.]

Mam passata z DSG.

Przebieg niecałe 211000 - autentyczny i póki co zero problemów.

[pejzasz]

To i ja dolacze do tych co śmigają bez problemu z DSG . Passat ma na chwile obecna 274 tys i żadnych niepokojących objawów . Przy 245 tys poprzedni właściciel wymienial dwumase i olej wraz z filtrem .

[Ace]

Mój aktualnie ma około 350 tyś nalatane i nic się ze skrzynią niepokojącego nie dzieje. Chodzi bardzo płynnie, bardzo fajnie się zbiera, nie szarpie. Chcę olej i filter wymienić jakoś na dniach żeby mieć czyste sumienie i to tyle co muszę w niej zrobić

[ktry]

Ostatnio widziałem 2008 rok z przebiegiem 580 tysięcy 2,0 170 Km . Jeżdził bez problemu,ale handlarz zrobił 220 tysięcy i jeszcze klient będzie się cieszył.

[konrad9100]

Ja mam w swoim z przebiegiem 290 tys. Odkupiłem od prezesa firmy w której pracuję stąd wiem że do tej pory pracowała bezawaryjnie. Oby tak dalej było :-)

 

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka

[Krawcol82]

Ja szukając Paska trafiłem na jednego fajnego z dsg z 2010r ze stanem licznika 167tkm... Skrzynia chodziła idealnie... Jakie było moje zdziwienie, jak w ASO okazało się, że Pasek ma 470tkm...

Te skrzynie są dobre, pod warunkiem odpowiedniego serwisowania.

[skindred]

Ja szukając Paska trafiłem na jednego fajnego z dsg z 2010r ze stanem licznika 167tkm... Skrzynia chodziła idealnie... Jakie było moje zdziwienie, jak w ASO okazało się, że Pasek ma 470tkm...

Te skrzynie są dobre, pod warunkiem odpowiedniego serwisowania.

 

Klasyka gatunku

[Krawcol82]

Ale to świadczy o tym, ile dobrze serwisowane DSG potrafi wytrzymać.

Inna sprawa, że w Reichu auta są głównie na autostradach użytkowane, to tam automat prawie zawsze na najwyższym biegu się kręci. To też na trwałość pewnie ma wpływ.

Ale gdyby DSG miały się sypać, to większość budyniowych passatów miałaby manualne skrzynie, a jak wiemy większość jest jedan w DSG-a to chyba o czymś świadczy.

Powtarzam-DSG to wytrzymała skrzynia pod warunkiem wymiany oliwy i filtra co 60tkm.

[tomunia]

Witam, mam zamiar kupić Passata B6 ze skrzynią DSG i chcę się czegoś więcej o niej dowiedzieć.

Temat już leciwy ale dorzucę swoje 3 grosze... Skrzynia zmienia biegi szybko bez szarpania i jest ekonomiczna jak chodzi o zużycie paliwa (jeżdżę jak emeryt) Wymiana oleju nawet w serwisie nie jest droga (przykładowo w Anglii to 184 funty). Jak dla mnie największą wadą tej skrzyni jest spóźniona reakcja na wciśnięcie gazu. Przyczepić się można także do tego że jeśli stoimy pod górkę nawet małą to po puszczeniu hamulca auto lekko się najpierw cofnie kilka centymetrów i dopiero zacznie pełznąć do przodu. Po przełączeniu na P auto też się stacza kilka centymetrów jeżeli stoimy na pochylym terenie. Wiem, wiem Auto Hold, elektroniczny ręczny... Czepiam się... A może to z moją skrzynią jest coś nie tak. Przebieg oryginalny 107 tkm, serwisowana zgodnie z harmonogramem. Jak ktoś znajdzie chwilę proszę napiszcie czy to staczanie się auta po puszczeniu hamulca u Was też występuje

[Garscik]

teścia b6 przebieg ok 280tys ... w tym momencie padła elektronika ... szacunkowy koszt ok 800zł, jakieś 4msc temu wymiana łożyska w skrzyni 2,5tys zł ... innych napraw brak, przez ostatnie 70tkm ... raz wymieniany olej + filtr po zakupie ...

 

Passat z 2006r. 2.0TDI 170KM - DSG

 

Skrzynia perfekcyjna ... w porównaniu do starej generacji automatów, 2x szybsza ... a, czy droga w eksploatacji ? .. bo ja wiem, jeżeli ktoś chcąc kupić DSG już liczy ile kosztują naprawy, to niech kupi manuala .. mniejszy stres

[radekrp90]

(...) a, czy droga w eksploatacji ? .. bo ja wiem, jeżeli ktoś chcąc kupić DSG już liczy ile kosztują naprawy, to niech kupi manuala .. mniejszy stres

 

To żeby się nie przeliczył. Ja już wydałem 1600, a auto ma TYLKO 100.000 przebiegu Całe szczęście nie ma DKZ. Mokre DSG są dość trwałe, zarówno w stosunku do klasycznych automatów jak również skrzyń manualnych w VW.

 

Co innego sucha - ta jest na równi z "miękkimi" 6-kami z słabszych silników w VAG.

[mrgumabalonowa]

. Przyczepić się można także do tego że jeśli stoimy pod górkę nawet małą to po puszczeniu hamulca auto lekko się najpierw cofnie kilka centymetrów i dopiero zacznie pełznąć do przodu. Po przełączeniu na P auto też się stacza kilka centymetrów jeżeli stoimy na pochylym terenie. Wiem, wiem Auto Hold, elektroniczny ręczny... Czepiam się... A może to z moją skrzynią jest coś nie tak. Przebieg oryginalny 107 tkm, serwisowana zgodnie z harmonogramem. Jak ktoś znajdzie chwilę proszę napiszcie czy to staczanie się auta po puszczeniu hamulca u Was też występuje

 

Witam.

Mam B7 z funkcją AUTO HOLD , zatrzymując się na skrzyżowaniu na wzniesieniu ( wyłączona funkcja START-STOP) i ruszając na "zielonym" u mnie samochód nie cofnie się nawet o centymetr.

Edytowane 21 Lipca 2017 przez mrgumabalonowa

[tomunia]

Witam.

Mam B7 z funkcją AUTO HOLD , zatrzymując się na skrzyżowaniu na wzniesieniu ( wyłączona funkcja START-STOP) i ruszając na "zielonym" u mnie samochód nie cofnie się nawet o centymetr.

 

Czyli możliwe że to moja skrzynia jest nie do końca sprawna, ale Twoje auto jest nowszej generacji więc może i skrzynia dopracowana. Dobrze byłoby żeby się wypowiedział ktoś kto ma B6. No i najważniejsze bo chyba nie do końca się zrozumieliśmy czy Ty opisujesz sytuację gdzie masz włączony auto hold?

Edytowane 21 Lipca 2017 przez tomunia

[ravenpoz]

Temat już leciwy ale dorzucę swoje 3 grosze... Skrzynia zmienia biegi szybko bez szarpania i jest ekonomiczna jak chodzi o zużycie paliwa (jeżdżę jak emeryt) Wymiana oleju nawet w serwisie nie jest droga (przykładowo w Anglii to 184 funty). Jak dla mnie największą wadą tej skrzyni jest spóźniona reakcja na wciśnięcie gazu. Przyczepić się można także do tego że jeśli stoimy pod górkę nawet małą to po puszczeniu hamulca auto lekko się najpierw cofnie kilka centymetrów i dopiero zacznie pełznąć do przodu. Po przełączeniu na P auto też się stacza kilka centymetrów jeżeli stoimy na pochylym terenie. Wiem, wiem Auto Hold, elektroniczny ręczny... Czepiam się... A może to z moją skrzynią jest coś nie tak. Przebieg oryginalny 107 tkm, serwisowana zgodnie z harmonogramem. Jak ktoś znajdzie chwilę proszę napiszcie czy to staczanie się auta po puszczeniu hamulca u Was też występuje

 

Czesc, mam tak samo. Auto cale zycie w ASO. Widocznie ten typ tak ma.

[Krawcol82]

Mam drugiego Passata z DSG i dieslem (wcześniej 2006, teraz 2010). W obu miałem AutoHold, którego nie używam. W obu na podjeździe pod wzniesienie przy ruszaniu auto staczało się kawałek w tył po puszczeniu hamulca. W zwykłym automacie w innej marce tego nie zauważyłem (tam też mam AutoHold, z którego nie korzystam), ale może to z powodu dużego silnika: V8 i 380PS.

Moim zdaniem DSG tak ma. I proszę mi nie mówić, żebym korzystał z AH, bo nie lubię tego systemu (czuję, że nie mam pełnej kontroli nad autem z włączonym AH), tak samo, jak większość z Was nie używa AutoStart i na nim wiesza psy.

[tomunia]

Mam drugiego Passata z DSG i dieslem (wcześniej 2006, teraz 2010). W obu miałem AutoHold, którego nie używam. W obu na podjeździe pod wzniesienie przy ruszaniu auto staczało się kawałek w tył po puszczeniu hamulca. W zwykłym automacie w innej marce tego nie zauważyłem (tam też mam AutoHold, z którego nie korzystam), ale może to z powodu dużego silnika: V8 i 380PS.

Moim zdaniem DSG tak ma. I proszę mi nie mówić, żebym korzystał z AH, bo nie lubię tego systemu (czuję, że nie mam pełnej kontroli nad autem z włączonym AH), tak samo, jak większość z Was nie używa AutoStart i na nim wiesza psy.

 

dzieki wielkie bo wychodzi na to ze z moja skrzynią wsio ok. Ja tez nie miałem tego w inych automatach a były to zabytkowe bmw 318 iA oraz mondeo oba z 1994r. Co do AutoHold zgadzam sie w 100 procentach - to rozwiazanie powinno sie wykorzystywac tylko w wyjatkowych sytuacjach

[ktry]

W zwykłej skrzyni zawsze uważałem że ten auto hold to nikomu niepotrzebny badziew i zawsze miałem wylączony. Dwa tygodnie temu wróciłem z Chorwacji. Mieszkałem na bardzo górzystej wyspie ,gdzie podjazdy były tak strome że auta miały problem podjechać na drugim biegu. Przypomniałem se o tym badziewnym systemie i go włączyłem .Rewelacja i pełen komfort w warunkach bardzo stromych,szczególnie miejskich ,gdzie dużo pieszych ,świateł i korków. Oczywiście jak tylko zjechałem z wyspy to znowu mnie to zaczęło denerwować i go wyłączyłem.

[mrgumabalonowa]

Ty opisujesz sytuację gdzie masz włączony auto hold?

Tak AUTO HOLD mam włączony cały czas.

Co takiego was denerwuje w tym systemie? Denerwujący to jest system wyłączania auta np na światłach, tego nie mogę zdzierżyć i robie OFF zawsze jak tylko odpalę silnik.

[radekrp90]

Do AH trzeba się przyzwyczaić - to pewne. Ja mam ten system dopiero jeden dzień i sam się łapię na pewnych swoich przyzwyczajeniach, chociażby pozwalanie na cofnięcie auta na lekkim wzniesieniu gdy zawracam. Trzeba mieć po prostu w pamięci, że jeśli auto ma się toczyć nie można dochamować hamulcem zasadniczym do zera W skrzyni automatycznej ten system moim zdaniem jest jeszcze bardziej przydatny niż w manualu.