Jarek1100 Zgłoś #1 Napisano 30 Listopada 2008 Witam wszystkich. Zaczne odrazu może od objaśnienia mojego problemu. Mam Passata b2 z silnikiem 1.8 na wtrysku rok produkcji 1988. Na benzynie na wolnych obrotach bardzo nierówno pracuje i trzęsie nim nawet bardziej niż Diesel. Ma się wrażenbie , że nie ma siły przyspieszać. Dopiero od 3 tyś. obrotów idzie jak wariat , a wolne obroty są różne czasami ma 1800 , a czasami 900 i nawet potrafi zgasąć. śrubke od regulacji powietrza juz dosyć wykręciłem. Ostatnio zauważyłem , ze świece zapłonowe po wykręceniu są czarne. Zato na gazie przyspiesza bardzo ładnie , ale z obrotami też ma problemy ponieważ ma albo 2000 i więcej , albo jak na parowniku się zmniejszy to gaśnie . Nie ma tych obrotów pomiędzy. Bardzo was proszę o jakieś dobre rady. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niwdew Zgłoś #2 Napisano 3 Grudnia 2008 Sprawdz na innych świecach na innych kablach zapłonowych jak nie bedzie różnicy to może zapłon delikatnie przestawiony.Oczyść też kopułe i palec bo tam sie zbiera sporo syfu i to może być również przyczyną. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #3 Napisano 3 Grudnia 2008 Jeśli cghodzi o Aparat zapłonowy to kopułkai palec są nowe. Sprawdzałem też na innych świecach i kablach . dzisiaj zauważyłem że nawet jak zmieniłem świece to bardzo szybko stają się okopcone, czarne , ale mokre czyli oleju nie bierze. wydaje mi się że dostaje za mało powietrze. Ale tu problem pojawia się znowu, ponieważ jak jest śrubka do regulacji powietrzem to doszło do tego że ją prawie całą wykręciłem i niestety bez żadnych zmian. czyli świece czarene osmolone, i też z rury wydechowej czarny dym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niwdew Zgłoś #4 Napisano 3 Grudnia 2008 (edytowane) To nie wina powietrza, predzej zapłon przestawiony Swiece zapłonowe: odstęp elektrod 0,7-0,9 mm Zapłon stroboskopowy (przed zwrotem odkorbowym paliwo bezołowiowe)12 - 14/750 (° / obr. na minutę) Edytowane 3 Grudnia 2008 przez niwdew Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #5 Napisano 3 Grudnia 2008 No właśnie zapłon miałem na stroboskopie ustawiany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syncro 2.2 Zgłoś #6 Napisano 4 Grudnia 2008 a strzelił Ci kiedys gaz? jesli tak to masz wygiętą klape w przepływomierzu i dlatego na benzynie niebędzie prawidłowo pracował Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #7 Napisano 5 Grudnia 2008 Nie raczej mi się coś takiego nie zdażyło , nie przypominam sobie. Chodzi tobie o tą klapke nad filtrem powietrza ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syncro 2.2 Zgłoś #8 Napisano 5 Grudnia 2008 tak ,o ta okrągła klapke w przepływomierzu.....bo objawy jakie opisujesz pasuja do wygiętej klapki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #9 Napisano 7 Grudnia 2008 Dobrze , a przypuśćmy że to tak właśnie klapka to można ją jakoś wyregulować czy trzeba wymienić ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skopek Zgłoś #10 Napisano 8 Grudnia 2008 (edytowane) ja bym sprawdził szczelność układu dolotowego powietrza.przeczyścił w benzynie silniczek krokowy. bo jak łapie lewe powietrze to nie ma siły podciśnienie zassać klapki i przez to może być zamulony i będą skakać obroty. spróbuj wyregulować silnik na rozgrzanym, tak kręć imbusem zeby zgasł potem kręć w drugą stronę i sprawdzaj czy z wydechu nie chlapie benzynka. jak za dużo to z powrotem w drugą. między 750 a 800 powinien trzymać na wolnych. aha i spawdz ręcznie czy nie blokuje się klapka spiętrzająca w przepływomierzu.powinna lekko chodzić. Edytowane 8 Grudnia 2008 przez skopek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #11 Napisano 8 Grudnia 2008 (edytowane) A gdzie znajduje się silniczek krokowy ? I jaka może być jeszcze przyczyna że strasznie mam okopcone świece. To właśnie wygląda tak jak by dostawał za mało powietrza, ale to tylko moje domysły Edytowane 8 Grudnia 2008 przez Jarek1100 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #12 Napisano 11 Grudnia 2008 Dzisiaj zauważyłem znowu dziwną rzecz poniewarz obroty nagle wzrosły do 2800 , a nie 70 jak ostatnio. A przy silniku nic w oóle nie rozibłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość bielaszko Zgłoś #13 Napisano 3 Stycznia 2009 jak sie nie znasz to zapytaj mechanika i poczytaj na forum na pewno ktoś co pomoże w zrobieniu twojego cacuszka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek Poznań Zgłoś #14 Napisano 10 Stycznia 2009 uszczelka znajdująca sie między kolektorem dolotowym a wtryskiem jeśli jest (bo w gażnikowym silniku jest na bank) może być zmruszała ze starości i z powodu gazu a wówcdzas ciągnie lewe powietrze i zaczynają sie takie właśnie akcje wymienić wyczyścić i śmigać dalej pozdrawiam serdecznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DAN82 Zgłoś #15 Napisano 11 Stycznia 2009 ja warjacie silnikowe Prawie mam juz za soba. Nie wiem czy to to ale zauwazylem ze moj pasacik po zatankowaniu na PKN ORLEN zaczyna wariowac. o wolnych obrotach to moge zapomniec. jak zatankuje na innym CPN to smiga jak talala Teraz POLECAM LukOIL maja naprawde dobre paliwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek1100 Zgłoś #16 Napisano 28 Stycznia 2009 ja mam taki elektryczny zaworek , a nie mam silnika krokowego. Tu pokazuje silnik Audi 80 ale ja mam właśnie taki sam silnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość [email protected] Zgłoś #17 Napisano 6 Lutego 2009 Miałem podobne objawy do twoich ale troszq inny silnik ... Pasek b1 z 88r pojechalem do mechanika na wonych wcale mi nie pracował czy to zimny czy to tez ciepły mechanik ogladał silnik powiedział odrazu palec kopulka , przewody od gazu , guma poduszka pod gaznikiem (on to inaczej nazwał)(monowtryskiem) czy jakos taa dodam iz kiedy miałem rure wlotu powietrza na swoim miejscu auto nie paliło wcale przykryłem smata wlot powietrza auto odpaliło wymienilem gume pod gaznikiem filtr powietrza oglądałem dokladnie gdzie moze jeszcze lapac lewe powietrze ale nigdzie nie znalazłem usterki przepływomierz niby ok niby działa (w sumie to niewiedziałem jak to sprawdzic czy dziala ) ale myslelem ze walsnie tak jest mechanik za czesci i robocizne zawołał mi 700pln co mnie rozbawiło prawie do łez i zasmuciło szukajac usterki doszedłem do mometu iz przepływomierz ma jakies wady ale nie bylem do konca pewien tego silnik pracował na obrotach rzędu 2tys a jak depnolem gazu to stawał przewaznie na 3tys obrotow ... i trzymał owe po skreceniu wszystkiego zalozeniu porywy filtra spadł mi wezyk od przepływomierza idacy do filtra powietrza ... chciałem go załozyc ale wpadłem na pewien pomysl aby dmuchnac w niego i tak zrobiłem obroty zaczynały spadac w dół im mocnniej dmuchałem tym mocnej spdały obroty az stały na punkcie 1tys ..jeszcze nie zmienilem przepływomierza ale zrobie to jutro i napisze czy to aby napewno to bylo usterka .. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość [email protected] Zgłoś #18 Napisano 7 Lutego 2009 egh niestety to jednak nie bylo to problem nadal jest nic sie nie zmienilo lapie mi lewe powietrze bo zeby jechac musze miec zapchany wlot powierza guma pod gaznikiem wymieniona gdzie jeszcze moge szukac usterki ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slon Zgłoś #19 Napisano 4 Lutego 2010 Czy komus cos sie udalo w tym temacie zdzialac?? Umnie wystepuje: czarny dym z rury brak mocy olbrzymie zuzycie paliwa szarpanie silnika niestabilne obroty potrafi sam zgasnac czarne swiece na tej plytce nad filtrem powietrza mam naklejke z wymairem do krawedzi stozka 1.9=0.2 u mnie jest tak na oko z 4mm mialem pekniety w 2 miejscach ten gruby waz dolotowy od powietrza ale solidnie uszczelnilem i od tego momentu zaczely sie problem a i po przejechaniu paru km jak sie silnik nagrzeje w korku to obroty spadaja prawie do zera troche poszarpie i gasnie jak wystygnie odpala i powtorka Pomocy!! Narazie pasek stoji 2 dzien u mechanika i efektu brak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sfad Zgłoś #20 Napisano 4 Lutego 2010 Powiem tak, może na coś was nakieruje, wprawdzie nie miałem benzyniaka i nie mam, jestem zwolennikiem diesla, ale trochę w mechanice pojazdowej sie kręc i tu i owdzie co nieco się słyszy, z tego co wiem, a nawet jestem pewny ze w naszych szczupakach były montowane benzyniaczki na gaźniku i na mechanicznym wtrysku, i tu czai się problem, mechaniczne wtryski niezbyt dobrze tolerują gazidło, ma to do siebie ze cały ten mechanizm wtryskowy regulowany jest ze tak powiem manualnie, a nie elektronika, raz pewien mądry człowiek powiedział mi ze to wszystko jest na jakichś membrankach itp. i to z czasem wszystko parcieje itd. w każdym bądź razie sie zużywa , i może należało by zajrzeć do całego mechanizmu regulującego wtryskiem. Powodzenia w poszukiwaniach przyczyny;))) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach