Jakie śruby zabezpieczające?

[Michal.Enter]

Najlepiej jakies markowe. Im drozsze tym lepsze.

 

http://www.auto-swiat.pl/testy-produktow,Sruby-zabezpieczajace-do-kol,11.html

[lysy78_03]

najlepiej zadne. nic nie daja. a druga sprawa ze temat juz byl poruszany na forum

[PrZeMoL]

Im drozsze tym lepsze.

 

dlaczego tak uwazasz

[ormowiec]

w naszym poprzednim B3 śruby zabezpieczające (komplet VW) uratowały komplet ronali więc nie gadajcie że nic nie dają bo dają. Złodzieje ukradli dekielki i .. zwykłe śruby które wykręcili. Wiadomo że jak spec podejdzie to odkręci, ale chroni przed burakami w 100% Śruby teraz jeżdżą u mnie

[Michal.Enter]

Cytat:Napisał Michal.Enter

Im drozsze tym lepsze.

 

dlaczego tak uwazasz

 

Bo w 99 procentach to co jest tanie jest słabej jakości i wogóle nie ma sensu tego kupować. Tanie sruby mozna odkręcic kluczem typu zaba, francuz a drozsze mają ku temu zabezpieczenie. Co gorsze moze sie tak stac ze sam własciciel na drodze nie poradzi sobie z ich odkręceniem.

[PrZeMoL]

Bo w 99 procentach to co jest tanie jest słabej jakości i wogóle nie ma sensu tego kupować. Tanie sruby mozna odkręcic kluczem typu zaba, francuz a drozsze mają ku temu zabezpieczenie. Co gorsze moze sie tak stac ze sam własciciel na drodze nie poradzi sobie z ich odkręceniem.

 

kierowalbym sie raczej wykonaniem takich srub i producentem niz cena... co mi po srubach za 200zl z marketu ktore wzory maja juz prawie wszyscy zlodzieje? wole dac wiele mniej na allegro za orginal vw, skoda itp lub cos z mcgard

[ormowiec]

Tanie sruby mozna odkręcic kluczem typu zaba

to czy chwycisz żabą śrubę to już nie zależy od konstrukcji śruby tylko felgi

[plastikbiker]

najlepiej zadne. nic nie daja. a druga sprawa ze temat juz byl poruszany na forum

 

Podchodzac do tematu w ten sposob zostawialibysmy rowniez otwarte drzwi w domu i nie zamekalibysmy auta no bo po co przeciez prawie kazdy zlodziej auta ma odpowiednie ku temu narzedzia wiec po co utrudniac to tym ktorzy nie maja. Takze zgadzam sie z Jackiem po co tworzyc okazje nawet byle jakie zabezpieczenie jest lepsze niz zadne.

[lysy78_03]

Podchodzac do tematu w ten sposob zostawialibysmy rowniez otwarte drzwi w domu i nie zamekalibysmy auta no bo po co przeciez prawie kazdy zlodziej auta ma odpowiednie ku temu narzedzia wiec po co utrudniac to tym ktorzy nie maja. Takze zgadzam sie z Jackiem po co tworzyc okazje nawet byle jakie zabezpieczenie jest lepsze niz zadne.

nie do konca sie zrozumielismy. nie chodzi mi o pozostawienie otwartych drzwi. chodzi mi raczej o wieszanie krzyzyka nad drzwiami (bo zlodziej sie przestraszy kary boskiej). te sruby to taki krzyzyk. widzialem jak sie je odkreca i uwierz, ze gostek zrobil to szybciej niz ja z orginalnym kluczem. i nie byly to jakiej najtansze srubki. mozecie miec wielomilinowe kombinacje klucza, niewiadomo jakie frezy i cuda wianki a wystarczy dobrze dobrana rurka, mlotek i zabki. i po felach. wlasnie dlatego mam taki stosunek do tych srub. nikomu nie bronie i mozecie zakladac. to tylko moja opinia i nie ponosze zadnych konsekwencji WASZYCH decyzji. ja niemam i nie bede mial.

[Gość kubcik1986]

a co zrobic wtedy kiedy nie ma sie nasadki do tych srub zabezpieczjacych?? a sruby trzeba odkrecic?? pozdrawiam serdecznie

[SlawekS]

Albo pojeździć po sklepach i dobrać podobny, albo wspawywać rurki migomatem do śrób i odkręcać( tak zrobił mój brat jak zgubił nasadkę) Niczym innym nie dało rady tego zrobić.

[sir_kula]

a co zrobic wtedy kiedy nie ma sie nasadki do tych srub zabezpieczjacych?? a sruby trzeba odkrecic??

 

Jeżeli śruby masz jakiejś sensownej firmy (np. mcgard) i masz numer identyfikacyjny (każdy komplet ma unikalny) to skontaktuj się z tą firmą, powinni Ci przysłać kopię za drobną opłatą.

[PrZeMoL]

powiem Wam cos szanowni forumowicze ... niektorzy mowia ze sruby zabezpieczajace sa do dupy.

 

ostatnnio w bialy dzien pod robota u kumpla zapierniczyli mu felgi, zdazyli wziasc wszystkie 4szt. przy jego robocie portier zadzwonil na gliny zeby zlapali ich przy goracym uczynku.. nie wiem dlaczego ich nie sploszyl (byc moze sploszyl za pozno bo zostawili nawet lewarek) .... policja przyjechala chwile po tym

 

co by bylo gdyby byly tam sruby zabezpieczajace?

- jak byli to cieniasy to pojechali by szukac gdzie indziej felg

- jak byli to fachowcy to mogli odpuscic sobie w bialy dzien kombinacji z takimi srubami

- fachowcy tez mogli by sobie nie poradzic z taka sruba z X powodu ... nie wazne jakiego

- mogli halasem zwrocic wieksza uwage na siebie

- czas kradziezy felg byl by dluzszy i byloby wieksze prawdopodobienstwo zlapania ich

itd ......

 

a gdyby na jego 4 srubach w kole kazda bylaby zabezpieczajaca? kazda z innej firmy itd .. wtedy komplikacje wynosza x4 na jedno kolo

 

ja bede dazyl zeby na kazdej mojej srubie byla sruba zabezpieczajaca ...... i nie @$%#^ mi ze sruby zabezpieczajace nic nie daja

 

---------- Post added at 17:09 ---------- Previous post was at 17:07 ----------

 

a co zrobic wtedy kiedy nie ma sie nasadki do tych srub zabezpieczjacych?? a sruby trzeba odkrecic??

 

wtedy wez jakiegos forumowicza ktory nie wierzy w takie wynalazki i niech odkreci Ci taka srube

[lysy78_03]

wtedy wez jakiegos forumowicza ktory nie wierzy w takie wynalazki i niech odkreci Ci taka srube

widzialem na wlasne oczy ile czasu to zajmuje, bo zgubilem taki specjalny klucz. trwa to krocej niz wyjecie i ustawienie tego specjalnego klucza z bagaznika.

co do 4 roznych zabezpieczen na fele to bez przesady, wynajmij jakiego isztfana niech felg popilnuje i przy okazji samochodu.

pozdro

[PrZeMoL]

widzialem na wlasne oczy ile czasu to zajmuje, bo zgubilem taki specjalny klucz. trwa to krocej niz wyjecie i ustawienie tego specjalnego klucza z bagaznika.

 

zgubiles klucz i pojechales do kogos z tym? czyli jestes zwyklym smiertelnikiem ktory nie potrafil tego odkrecic tak jak niektorzy zlodzieje. moze gdybys kupil lepszy zestaw (wiem ze pewnie miales z najwyzszej polki ) to temu cudotworcy zajeloby to wiecej czasu i wtedy nie moglbys porownac tego do wyjmowania klucza z bagaznika a moze nawet nie wypowiadalbys sie w tym temacie

 

 

 

co do 4 roznych zabezpieczen na fele to bez przesady

 

w moim przypadku jest 5 srub wiec jeszcze wiecej niz piszesz

 

i dlaczego bez przesady? szkoda kasy czy co?

[lysy78_03]

zgubiles klucz i pojechales do kogos z tym? czyli jestes zwyklym smiertelnikiem ktory nie potrafil tego odkrecic tak jak niektorzy zlodzieje. moze gdybys kupil lepszy zestaw (wiem ze pewnie miales z najwyzszej polki ) to temu cudotworcy zajeloby to wiecej czasu i wtedy nie moglbys porownac tego do wyjmowania klucza z bagaznika a moze nawet nie wypowiadalbys sie w tym temacie

tak, zgubilem klucz i pojechalem do firmy ktora zakladala mi fele i te smieszne zabezpieczenia. nawet nie podejrzewalem, ze sciaga sie to w tak prymitywny sposob. druga sprawa, ze niechcialo mi sie z tym bawic.

nie wiem jaka to byla polka, ale zasada odkrecania takich wynalazkow jest zawsze taka sama. silowa.

dokladnie szkoda kasy. dobra rada. postaw fure w zamorowanym garazu, wynajmnij firme ochroniarska i nigdy nie wyjezdzaj padluchem na miasto- moga go ukrasc!!

a gdyby na jego 4 srubach w kole kazda bylaby zabezpieczajaca? kazda z innej firmy itd .. wtedy komplikacje wynosza x4 na jedno kolo

 

masz problem ze zrozumieniem tego co sam napisales? wiec nie wyjezdzaj mi z piecioma srubami. plizzz

wydaje mi ze dalsza dyskusja nie wprowadzi nic nowego. wiec jak gora uzna to temat do zamkniecia.

Edytowane 5 Maja 2009 przez lysy78_03

[PrZeMoL]

masz problem ze zrozumieniem tego co sam napisales? wiec nie wyjezdzaj mi z piecioma srubami. plizzz

 

"a gdyby na jego 4 srubach w kole kazda bylaby zabezpieczajaca? kazda z innej firmy itd .. wtedy komplikacje wynosza x4 na jedno kolo

 

ja bede dazyl zeby na kazdej mojej srubie"

 

on vw polo 4x100

ja vw passat 5x112

 

pokolorowac Ci to jeszcze? nie osmieszaj sie juz lepiej

 

 

tym bardziej takimi tekstami:

dobra rada. postaw fure w zamorowanym garazu, wynajmnij firme ochroniarska i nigdy nie wyjezdzaj padluchem na miasto- moga go ukrasc!!

 

aha i jeszcze cos:

ale zasada odkrecania takich wynalazkow jest zawsze taka sama. silowa.

kazda srube odkreca sie za pomoca sily jakbys nie wiedzial. tylko do tych zabezpieczajacych trzeba miec to magiczne "cos" czego wiekszosc frajerow nie ma. Tobie zamontowali szajs i odkrecili go byle gownem

 

z takimi srubami np jak tu:

http://allegro.pl/item625667994_oryginalne_sruby_zabezpieczajace_audi_vw_skoda.html

moze sobie poradzic byle kto, starczy nabic jakis okragly pret do srodka ktory sie tam zablokuje

http://allegro.pl/item628602723_sruby_zabezpieczajace_do_alufelg_40_45_50_mm.html

tu se mozesz nabic rurke

 

http://allegro.pl/item620361809_najskuteczniejsze_sruby_zabezpieczajace_citroen.html

a z tymi moze juz nie byc tak prosto ale nie mowie ze nie da sie tego odkrecic.

nie ma wagonika ktorego nie da sie pociagnac i nie ma sruby ktorej nie da sie odkrecic tylko zapamietaj sobie - zeby to zrobic potrzeba czasem innych "narzedzi", wiecej czasu i checi a do tego jest wiecej halasu. a to wszystko to JEST UTRUDNIENIE

 

jeszcze chcialem dodac ze nie sugerowalem sie producentem, cena ani marka samochodu w linkach ktore wyzej podalem

Edytowane 5 Maja 2009 przez PrZeMoL

[lysy78_03]

Tobie zamontowali szajs i odkrecili go byle gownem

widze ze wiesz lepiej co mialem.

wszystkie sruby, ktore pokazales w linkach odkreca sie w dokladnie ten sam sposob. moje wygladaly posrednio pomiedzy drugimi a trzecimi.

oby Twoje sluzyly wiernie, do samego konca. ich lub felg.

[Jericho]

W oryginalnych VW zerwałem te wewnetrzne ząbki przy odkręcaniu a adapter skręcił się w linie śrubową.

Jak pozniej odkreciles?, bo u mnie jedna sruba tez jest od wewntarz zajechana. Adapter jest nienaruszony. Nie wiem co za cymbal u mnie to wczesniej odkrecal.

[RomanS]

Jak pozniej odkreciles?, bo u mnie jedna sruba tez jest od wewntarz zajechana. Adapter jest nienaruszony. Nie wiem co za cymbal u mnie to wczesniej odkrecal.

 

U mnie zdarzyło się to na szczęście przy felgach stalowych, warunki były bardziej poligonowe niż warsztatowe, więc w ruch poszedł duży przecinak i duży młot. W efekcie puściła, łeb śruby oczywiście wygląda jak rozkwitły tulipan:lol

 

Jajczęstsze przyczyny to niestety ludzkie błędy, czyli niedokładne założenie nasadki lub uzycie klucza pneumatycznego. Klucz drga, nasadka zeskoczy i problem gotowy.

 

Swiństwem jest to, że niektórzy mechanicy wypuszczają klienta z takim problemem nic mu nie mówiąc:noniebardzo

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez RomanS