usterkowość silnika 1,8 TSI - Wasze opinie proszę

[Cronos]

bo mi zjadło na 10000 litr oleju

 

To wcale nie jest zły wynik. Mi bierze tyle samo. Weź pod uwagę, że teraz ciężko jest znaleźć silnik, który nie bierze oleju. Silniki TFSI są mocno skomplikowane (bezpośredni wtrysk, turbo, zmienne fazy rozrządu itp.), więc swoją porcję oleju wziąć muszą. Ale z tego co wiem w silnikach TSI jest z tym jeszcze gorzej, niż w TFSI.

 

Jak dla mnie to te uszczelniacze to nie jest problem w porównaniu do wadliwych napinaczy nastawnika łańcuszka zmiennych faz rozrządu. Jak to strzeli to silnik do remontu. Podobno ostrzeżeniem o nadciągającym zagrożeniu jest w tym przypadku chrobot dochodzący od strony rozrządu na po odpaleniu na zimno.

Obecnie mam 121.000 km przelatane, ale jak będę dochodził do 170.000-180.000 km to profilaktycznie to wymienię. Gdybym wiedział o tym wcześniej, to bym to zrobił przy okazji wymiany rozrządu (ta sama robota).

[dziki_pl]

Mój po wymianie turbiny, zrobiłem ok 2500km i znowu trzeba dolewać, więc ok 1l spalil.

 

Wg ASO VW wydał zalecenia nt zużycia oleju w 1.8TSI, ostatnim krokiem jest zmiana pierścieni z tłokami, pierwszym zmiana turbiny. Co za bagno.

[romeo9999]

marek nie czekaj do 170 tkm z rozrządem ja robiłem u siebie 170 tkm i pasek latał na ostatnich nogach a wiec zalecam szybciej wymiane

[theOne]

coś te tsi na łańcuszku nie wyszły i lubią się sypnąć, nie ma reguły 1.4, 1.8 czy 2.0 tsi. i po gwarze jesteśmy umoczeni na forach skód/vw pełno tematów o awariach i wymianach silników. tragedia.

 

romeo9999 czy 2.0 TFSI trapią jakieś problemy? będę miał golfa z podobnym silnikiem i chciałbym wiedzieć czy mogę oczekiwać lepszych wieści niż w tsi z rozciągającym się łańcuszkiem.

[Cronos]

romeo - ja już zrobiłem rozrząd przy 110.000 km, czyli niedługo po tym, jak kupiłem Passata. A napisałem, że zrobiłbym ten nastawnik wałków rozrządu razem z wymianą rozrządu, bo jest to ta sama robota. Ale wtedy o tym nie wiedziałem.

 

theOne - 2.0 TFSI owszem trapią problemy, a właściwie jeden główny opisany przeze mnie kilka postów wyżej. Ale stosunkowo łatwo można go uniknąć.

Ogólnie odnoszę wrażenie, że VW nie wychodzą silniki, które mają w sobie jakikolwiek łańcuch.

[drwesto]

W moim egzemplarzu paska rozrządu się nie wymienia oraz oleju w skrzyni DSG7 również - dane z ASO VW.

[Endrju]

W moim egzemplarzu paska rozrządu się nie wymienia oraz oleju w skrzyni DSG7 również - dane z ASO VW.

 

Tak sobie to tłumacz. Zdziwisz się jak Ci się skrzynia rozleci.

[kriss555]

rozleci sie i to w diabły...

W serwisie sami mówia ze nie wiedza skad ten zapis o braku zmiany oleju w DSG 7 i zalecaja wymiane jak w kazdej innej co 60tys. Jak zamierzasz tylko na gwarancji uzywac samochód i potem sprzedac to pewnie mozna nie wymieniac, jak sie rozleci w ciagu 2 lat to beda muslieli wymienic...ale jak chcesz pojezdzic dłuzej to proponuje wymienic olej po 60 tys km.

To tak samo jak z serwisem longlife, mowia ze co 30tys km 2 lata, ale komputer tyle to wylicza jak sie po autostradzie tylko jezdzi, normalnie to ok 1,5 roku i 20 tys km, a klienci sie potem dziwia...To samo z wymiana tego oleju, po prostu nie chca starszyc klientów ewentualnymi kosztami, jakby nie było taka wymian to ok 1000zł w serwisie

W moim egzemplarzu paska rozrządu się nie wymienia oraz oleju w skrzyni DSG7 również - dane z ASO VW.

[kiarka]

sugeruję zaprzestać jeżdzenia na Castrolu....moj pasek ma teraz 100tys przebiegu(ma dokładnie 4 lata) dopoki latał na Castrolu to sporo go spijał. Od czasu jak zmieniłem olej na tez z wyższej połki problem ustał całkowicie i nie dolewam oleju wcale. Castrol to bardzo słaby olej i wiedzą o tym wszyscy z branży. Już znaczenie lepszy jest Mobili ale VW musi lać Castrola bo mają umowę. Polecam olej typu Millers lub inny z tej półki. Tyle spostrzeżeń po 4 latach. Poza tym wymieniłem w aucie klocki tł i piastę tył bo poleciało łożysko. Terz po 100 tys wymieniłem świece prewencyjnie i to tyle. Oby jak najdłużej ta endencja sie utrzymała.

[dziki_pl]

Mój 1.8TSI właśnie stoi i czeka na nowe tłoki z piescieniami. Pomiar zużycia wskazał więcej niż 0.5/1000km.

 

Podobno wchodzą inne tłoki. Może bez wady....

[Miecz]

Say goodbye to 1.8 TSI... Zostały zastąpione przez 1.4 TSI (160KM). Ciekawe jak będą się zachowywać ale nie podoba mi się ta moda...

 

Pozdrawiam

[dziki_pl]

Fakt że w passacie wyleciał, ale w alltracku jest.

Dziwne są te ruchy, w tiguanie dają słabszy 2.0, w audi promują nowy 1.8 o mocy 170KM

 

A swoją drogą ten 160KM 1.4 ma chyba fatalna opinię. Podobno problem dziur w tłokach wyeliminowali nowym programem, podobno...

Edytowane 25 Października 2012 przez dziki_pl

[bartekpion]

Pomiar zużycia wskazał więcej niż 0.5/1000km

 

rozwiń myśl, zużycie większe niż 0.5 czego na 1000km?

[dziki_pl]

Oleju

[MarkII]

Wycofanie 1.8 TSI z Passata to zwykły marketing promocyjny, mający na celu podbudowę 1.8 z Audi.

To przeczekanie chyba przed wprowadzeniem do oferty tego 1.8 TSI 170 KM.

1.8 to najlepszy kompromis pomiędzy oszczędnością, osiągami i nieżyłowaniem mocy z małej pojemności.

Edytowane 26 Października 2012 przez MarkII

[dziki_pl]

1.8 to najlepszy kompromis pomiędzy oszczędnością, osiągami i nieżyłowaniem mocy z małej pojemności.

 

Z tym sie zgadzam, silnik jest jak dla mnie rewelacyjny.

 

Jak opanują u mnie zużycie to będe w 100% zadowolony.

[MarkII]

Samochód kupiłem w inny salonie ale zaufanego konsultanta mam w innym. W sytuacjach kiedy nie dowierzam w coś własnemu ASO dzwonię do niego. Tak jak pisałem to jest takie trendy ... wyciskać moc z 1.4 i chwalić się że w warunkach laboratoryjnych pali o 0.2 l mniej na 100 km niż 1.8. W konsekwencji ten 1.8 na drodze jest bardziej oszczędny, co potwierdzają moje doświadczenia z jazdy Golfem z 1.4 TSI 160 KM. Spalił mi o 1 l więcej niż Passat.

Zaufany Pan z ASO stwierdził też, że silniki 1.8 TSI należą do grupy najmniej problematycznych, natomiast stwierdzenie "Pan pozwoli że na temat 1.4 (160KM)nie będę się wypowiadał", mówi więcej niż autor zamierzał powiedzieć.

Co do chłeptania oleju, to mój egzemplarz spala około 200 - 300 ml, na 10 000 km więc ... komfortowo.

Mondeo nie brało grama, a poprzedniczka Forda Octavia chlała "suka" oliwę Wniosek - VW to nałogowiec, chlał, chleje i będzie chlał olej

Edytowane 26 Października 2012 przez MarkII

[Miecz]

Tak jak pisałem to jest takie trendy ... wyciskać moc z 1.4 i chwalić się że w warunkach laboratoryjnych pali o 0.2 l mniej na 100 km niż 1.8. W konsekwencji ten 1.8 na drodze jest bardziej oszczędny, co potwierdzają moje doświadczenia z jazdy Golfem z 1.4 TSI 160 KM. Spalił mi o 1 l więcej niż Passat.

Zaufany Pan z ASO stwierdził też, że silniki 1.8 TSI należą do grupy najmniej problematycznych, natomiast stwierdzenie "Pan pozwoli że na temat 1.4 (160KM)nie będę się wypowiadał", mówi więcej niż autor zamierzał powiedzieć.

 

Ech, niestety - nic tylko się zgodzić. Spóźniłem się z zamówieniem auta 4 tygodnie i teraz jedynym wyborem ma być ta pseudo oszczędna eko-popierdółka, która ze skrzynią DSG pali w mieście o 1.2 l/100km więcej (!) niż 1.8 TSI (wg. producenta! kto wie, ile to jest naprawdę; a o jakiejś konkretniejszej jeździe na autostradzie już nie wspomnę).

 

Do tego totalnie zniesmaczyło mnie postępowanie tej firmy - zamówienie na 1.8 przyjete u dilera a później telefon, że mogę zostać przy 1.4 albo spadać. No to spadam. I tak skończy się moja przygoda z VW, chociaż nawet jeszcze nie zaczęła

 

Pozdrawiam

Edytowane 26 Października 2012 przez Miecz

[Kaloteck]

Spokojnie, w przyszlym roku (albo w nastepnym czyli pod koniec produkcji B7) najprawdopodobniej 1.8 wroci w postaci wersji wzietej z Audi, czyli 170 KM.

[pasektdi]

poczytajcie na forum Audi i radość szybko pryśnie. A 5 żrą olej jak durnowate. W zasadzie nie widzę powodu dla którego jest sens wymieniać olej w ogóle skoro na ilość 4,5 l jaka się mieści w misce olejowej, dolewa się na 15 kkm, 7,5-9 litrów świeżego oleju. Toż to ten olej jest cały czas świeży. Co 1000 km dostaje 10% nowego. Po przeczytaniu tego wątku ręce mi opadły do kostek.

Kurcze gdzie są silniki z lat 90-tych, które robiły po 300 kkm i nie brały oleju prawie wcale. Od wymiany do wymiany stan mieścił się między maksimum a minimum. Jaka wymiana tłoków i pierścieni ?

I na dodatek w tym wątku piszą praktycznie użytkownicy nowych samochodów. To co sie dzieje z tymi silnikami po przekroczeniu 120 kkm.

Strach kupić używane autko, a nie każdego stać na nówkę.