Skocz do zawartości
Gość thermistor

Koło dwumasowe + sprzęgło

Rekomendowane odpowiedzi

raczej dosc typowe objawy moze jeszcze nie padniętej ale juz dającej sygnały dwumasy,przebieg tez słuszny juz na to,jesli dotąd nie było wymieniane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żywotność dwumasy zależy przede wszystkim od stylu jazdy dlatego jednym pada po 80 drugim po 200kkm (no chyba że wada fabryczna), objawy mogą być różne, w audi wymieniałem komplet (dwumas+sprzęglo+ łożysko oporowe), objawy: bujanie autem na niskich obrotach, drgania kierownicy, drgania pedału sprzęgła- tak przejeździłem jeszcze koło 5kkm, następnie doszły problemy z wbijaniem biegów 1 i wstecznego. Warto wymienić komplet bo macie pewność że wam trochę pośmiga na pewno łożysko bo kosztuje chyba z 40 zł a siedzi za dwumasem tak że jak wam padnie to trzeba później rozkręcać skrzynie. drgania są denerwujące ale da się z nimi jeździć, przed wymianą należy wykluczyć inne podzespoły żeby nie robić kosztów np. pompowryski, poduszki pod silnikiem. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dziękuję za odpowiedzi i proszę o kolejne. Jestem trochę załamany... mł.kwiatek ile płaciłeś za komplet + wymianę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żywotność dwumasy zależy przede wszystkim od stylu jazdy dlatego jednym pada po 80 drugim po 200kkm

A to prawda, że należy gasić i startować diesla przy wciśniętym sprzęgle, bo wydłuża to jej żywotność?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez wciśniętego nie zapalisz. A z gaszeniem... hmm - ciekawe - może ktoś się wypowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A to prawda, że należy gasić i startować diesla przy wciśniętym sprzęgle, bo wydłuża to jej żywotność?

 

Nie rozumie twojego pytania bo niby jak inaczej chcesz go gasic jak nie na wciśniętym sprzęgle??

Chyba że ktoś jest tak wygodny i w czasie zatrzymania wrzuca na luz puszcza sprzegło i gasi samochód :D Ludzie nie piszcie bzdur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bez wciśniętego nie zapalisz.

Pytanie nie musi dotyczyć tego modelu, a w większości aut, żeby zapalić silnik, nie trzeba wciskać sprzęgła.

 

Chyba że ktoś jest tak wygodny i w czasie zatrzymania wrzuca na luz puszcza sprzegło i gasi samochód

No ja się pytam czy tu jest jakaś różnica. Luz, a wciśnięte sprzęgło na biegu/na luzie. To jest konkretne pytanie o dwumasę, nie znam dokładnie budowy silnika, więc pytam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat to samochód jak każdy inny pojazd więc nie wiem dlaczego powinno się go gasić na luzie. Nie słuchaj bzdur. Jak będzie się chciał zepsuć to się i tak zepsuję.

Najczęściej dwumasa siada jeśli użytkownik przesiadł się z benzyny na diesla i ciśnie go tak jak wcześniej to robił w benzyniaku. tyle mam do powiedzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumie twojego pytania bo niby jak inaczej chcesz go gasic jak nie na wciśniętym sprzęgle??

Chyba że ktoś jest tak wygodny i w czasie zatrzymania wrzuca na luz puszcza sprzegło i gasi samochód Ludzie nie piszcie bzdur

 

Jeśli chodzi o bzdury to nie rozumiem Twojej wypowiedzi, bo ja np. robię to tak, że po zatrzymaniu zaciągam ręczny, wrzucam na luz i gaszę dopiero po ok 20 - 30sek, żeby się turbinka nieco schłodziła. Nie trzymam przez cały ten czas sprzęgła!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja korzystam własnie teraz,koszt pełnej regeneracji z dociskiem i tarczą 1200,na efekty praktyczne dopiero przyjdzie poczekać....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o bzdury to nie rozumiem Twojej wypowiedzi, bo ja np. robię to tak, że po zatrzymaniu zaciągam ręczny, wrzucam na luz i gaszę dopiero po ok 20 - 30sek, żeby się turbinka nieco schłodziła. Nie trzymam przez cały ten czas sprzęgła!

 

W moim przypadku nie schładzam turbiny gdyż bardzo często robię krótkie trasy.

A co do opcji wrzucania na luz i gaszenia auta to pisałem że tak można ale co w tym za korzyść do dwumasy? To jest temat o kole dwumasowym a nie o turbinie i jej schładzaniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tombou,

Podaj troche szczegółów, rozumiem że dwumas trzeba im wysłać? Jak długo czekałeś na przesyłke z powrotem? Te 1200PLN to regeneracja dwumasy i sprzegła, czy sprzęgło nowe? Daj znak jak założysz

:taksobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tej cenie pełna regeneracja dwumasy z wymianą sprezyn,załozeniem mocniejszych niz oryginalnie,wymiana prowadnic z tworzywa,regeneracja panewki łączącej obie masy,wyważenie,regeneracja docisku, i tarczy sprzęgła,spreżyn i obicie tarczy nową okładziną /made in Germany/.Mnie teraz długo nie bedzie,wiec auto dopiero bedzie jezdzic za kilkanascie tygodni,wiec nie sprawdze predko.

Najlepiej zadzwonic do nich najpierw,wysłać,u mnie naprawa trwała kilka dni,przez ten wyjątkowo-żałobny zeszły tydzien.Generalnie ponoc cała akcja z wysyłką trwa jakies 4 dni,zalezy od stopnia uszkodzenia.Ja to zrobiłem profilaktycznie,przy okazji naprawy po dzwonku auta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żywotność dwumasy zależy przede wszystkim od stylu jazdy dlatego jednym pada po 80 drugim po 200kkm (no chyba że wada fabryczna), objawy mogą być różne, w audi wymieniałem komplet (dwumas+sprzęglo+ łożysko oporowe), objawy: bujanie autem na niskich obrotach, drgania kierownicy, drgania pedału sprzęgła- tak przejeździłem jeszcze koło 5kkm, następnie doszły problemy z wbijaniem biegów 1 i wstecznego. Warto wymienić komplet bo macie pewność że wam trochę pośmiga na pewno łożysko bo kosztuje chyba z 40 zł a siedzi za dwumasem tak że jak wam padnie to trzeba później rozkręcać skrzynie. drgania są denerwujące ale da się z nimi jeździć, przed wymianą należy wykluczyć inne podzespoły żeby nie robić kosztów np. pompowryski, poduszki pod silnikiem. pozdrawiam

Moje pierwsze padło po 85 tys.

I teraz drugi komplet zaczyna o sobie dawać znać po 45 tys.

Rozmawiałem ze znajomych mechanikiem i proponował mi, żeby wyeliminować dwumas.

Mówił, że udało mu się już skutecznie założyć w kilku samochodach i nie ma z tym najmniejszego problemu.

I co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiscie jest ten słynny zestaw Valeo jednomasowy z rozbudowanym tłumikiem drgań...

nie wiem,są opinie ze jakeji było by to jakosci to z zasady jego pracy i konstrukcji nie jest mozliwe takie wytłumienie jak przy dwumasie,nie bez powodu sie je stosuje juz we wszystkich dieslach i nawet w benzynach...i taka zmiana jest nie bez wpływu na trwałość skrzyni.,szczególnie łożysk..rozmawiając z kilkoma sprzedawcami i mechanikami słyszałem tez opinie ze nawet nowe koła LUKa poza ASO,chociaz niby fabryczne mają /ponoc inny standart wykonania/znacznie nizszą trwałość niz z pierwszego montażu,a od przedstawicieli firm regenerujących koła słyszałem ze konstrukcja tych kół /fabrycznych/z silników 2.0 TDI 140KM i 170KM jest przystosowana do mocy najwyzej 100KM,stad tylko bardzo spokojna jazda najlepiej na trasie umozliwia przejechanie jako takiej ilosci kilometrów...jezdząc po miescie koło konczy się w oczach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to moze regeneracja ma sens jesli chodzi o trwalosc, bo cenowo to oszczedność ok 30% w stosunku do nowych czesci.....:zeco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Odpukać jak na razie dwumasa jeszcze nie stuka, a mam przejechane 220 tyś km, ale przejechane głównie po autostradzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam znów inny problem,wymieniłem koło dwomasowe i sprzęgło przejechałem koło 3000km i pojawiło się stukanie po stronie skrzyni biegów,ale nie takie "tradycyjne pukanie",a brzmi to tak jakby ktoś "ciągnął opakowanie(listek)po tabletkach po płocie",nie wiem jak to opisać inaczej ;) W tym wszystkim jest taki problem,że to stukanie występuje w rozmaitych warunkach,nie słychać tego non-stop... Miał juz ktoś z was coś podobnego???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miro1

Witam. Prosiłbym o radę

Silnik 2.0TDI 140KM, przebieg 215tyś.i mój problem.

Na wolnych obrotach wyczuwalne drganie w kabinie, przy ruszaniu(puszczanie sprzęgła, i w czasie jazdy) wyrażne drgania- na biegu pierwszym mocne na drugim troszkę lżejsze, i na wyższych mniejsze ale też wyczuwalne. Poduszka pod silnikiem sprawdzana i jest lekko zużyta ale nie na tyle aby to powodować. Ze sprzęgłem jedyny problem to po wciśnięciu troszkę cichsza praca silnika.Czy ktoś miał podobny przypadek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności