td_maser Zgłoś #41 Napisano 4 Stycznia 2010 Skoro mówisz, że sprzęgiełko wymieniliście, a czy przy zdjętym pasku z alternatora próbowaliście czy wirnik alternatora nie ma luzów na łożyskach? Czasami da się to wyczuć jeśli luzy są już na tyle duże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szykulasty Zgłoś #42 Napisano 4 Stycznia 2010 Panowie.Co drugi z was wymienił łożyska alternatora a nie wymienił szczotkotrzymacza który w momencie odpalania zimnego silnika powoduje tarcie po komutatorze.Biorąc pod uwagę temperaturę szczotek węglowych nie ma nic dziwnego że świszcze jak styropian po szybie.Szczotki się wygrzewają i twardnieją.Stąd grafit którego zadaniem jest smarowanie nie spełnia swojej funkcji.Wymieńcie szczotkotrzymacze lub same szczotki i po pticy.Wot i po robocie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wroobelek Zgłoś #43 Napisano 7 Kwietnia 2010 Jak tak, to sorry.Kiedy w moim AFNie działo się podobnie, napinacz trajkotał jak szalony, pomogła wymiana sprzęgłem alternatora, łożyska w alternatorze i łożysko koła pasowego sprężarki klimy. Wtedy wszystko ucichło. Idąc za sugestią kolegi wymieniłem (może nie wymieniłem tylko kazałem założyć bo go nie było) sprzeęgiełko alternatora. Poranne piski paska i drżenie napinacza jak ręką odjął! Tylko elektryk się dziwnie na mnie patrzył, gdy mu powiedziałem, że chłopaki na forum pisali, że sprzęgiełko pasuje do takiego alternatora co go nie miał. Dziś rano CISZA, zero terkotania, zero piszczenia, napinacz gdy wcześniej latał jak szalony we wszystkich kierunkach, stoi w miejscu i teraz tylko słychać klekot diesla. Więc zamiast szukać przyczyny w tłumiku drgań, może najpierw warto poznaczyć koła, a jeżeli się nie przesuwają to zakładać sprzęgło. Przynajmniej w AFN. Dziękuję za poradę! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgoldi Zgłoś #44 Napisano 6 Listopada 2011 To i ja się podepnę u mnie objawy prawie takie same jak u wszystkich z małymi wyjątkami mianowicie: 1. Nie zawsze piszczy po odpaleniu silnika czasami popiskiwanie pojawia się już po rozpoczęciu jazdy z mniejszym lub większym nasileniem bez względu na temperature silnika. 2. Potrafi piszczenie samo przejść. 3. Piszczy bardzo głośno lub cicho 4. Czasami wystarczy wyłączyć silnik na chwilę i ponowne włączenie niweluje piszczenie a czasami nie wtedy samo musi przestać. Pogawętka z moim mechanikiem koło pasowe ze sprzęgiełkiem alternatora do wymiany nie mam powodu żeby mu nie ufać ale jak tutaj przeczytałem że może to być jeszcze koło wału to lęk mnie ogarnia, zakładam że się nie myli i wymienię tylko kolo pasowe alternatora (pisk nie do wytrzymania) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #45 Napisano 6 Listopada 2011 jak tutaj przeczytałem że może to być jeszcze koło wału Piszczenie wału lub wałka to już rychła śmierć silnika...tylko alternator , pompa wspomagania lub wodna może piszczeć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgoldi Zgłoś #46 Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) pompa wspomagania około roku ma a wodna troszkę więcej tak jak napisałem nie wydaje mi się żeby mechanik się mylił chłopak zna się na VW jest dobry muszę się umówić na wymianę Edytowane 17 Listopada 2011 przez qgoldi ortografia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krembul Zgłoś #47 Napisano 6 Listopada 2011 A wymiana samego paska wielorowkowego nie wystarcza? U mnie też piszczy ale jeśli na pasek (od strony rowków) położę trochę kremu nivea to piszczenia nie ma. Sposób z kremem podpowiedział mi mechanik w celu wyeliminowania piszczenia spowodowanego przez sam pasek a nie resztę. Jutro jadę do ASO po pasek a w czwartek wymienię i dam znać co i jak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #48 Napisano 6 Listopada 2011 Piszczenie paska trzeba wykluczyć jako pierwsze. Poza tym, piszczeć może koło wału, ponieważ złożone jest z dwóch części, między którymi jest guma (tłumik drgań). W sumie nie rzadki przypadek i był już omawiany na forum. Dla sprawdzenia robi się kropki na obrzerzu koła tego dużego, o którym mowa i na tym mniejszym obok napędzającym pompę wspomagania tak, aby kropki były naprzeciw siebie. Po odpaleniu silnika i zgaszeniu, sprawdza się wzajemne położenie kropek. Jeśli się rozjechały, to znaczy, że koło się obraca po tej gumie - stąd też piski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgoldi Zgłoś #49 Napisano 6 Listopada 2011 Panowie pasek jak już zaczyna piszczeć to piszczy cały czas a nie sporadycznie od przypadku do przypadku w moim przypadku to nie pasek i oby to nie było koło pasowe wału tylko alternatora. Sprawdzę patent z kropkami i dam znać, tak czy tak jadę do mechanika, sprawdzimy wymienimy i będziemy znowu cieszyć się spokojną pracą silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgoldi Zgłoś #50 Napisano 17 Listopada 2011 I po wymianie. Piszczała pompa wodna ładny bubel trochę ponad 2 lata i po pompie, alternator wykluczyliśmy bardzo szybko ściągnięcie paska odpalenie silnika i wyje. Patent z kropkami też sprawdziłem nie rozchodzą się (niezły patent). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszek Zgłoś #51 Napisano 21 Listopada 2011 W moim passacie wyje mi cos podejrzewam, pompe wspomagania , im szybciej sie jedzie tym glosniej wyje. Mial ktos problem zeby pompa wody albo napinacz wyl? sciagnalem pasek i pompa wody chodzi ladnie, nie ma luzów, napinacz tez wydaje mi sie ze jest ok. Nie chce w ciemno wymieniac wiec sie was pytam jak sprawdzic i co najprawdopodobniej. Jeszcze drugie pytanko. Mialem pompe wody profilaktycznie wymienic ale za cholere nie moge odkrecic srub od kola pasowego do pompy. Czy da sie jakos to obejsc (wykrecic pompe jakos bez zdejmowania kola) czy musze podchodzic z szlifierka katowa.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #52 Napisano 22 Listopada 2011 U mnie pompa wspomagania raczej nie wyje. Pompa wody piszczała, nawet gdy ręką po ściągnięciu paska kręciłem, było słychać. Nie wiem, jak masz w VR6, u mnie wspomaganie jest napędzane paskiem klinowym i nic poza tym, więc można pasek ściągnać i odpalić silnik bez niego i słuchać. Przy wymianie pompy wody zdemonotowałem całą pompę, a potem ją rozpoławiałem i koło odkręcałem. Więc u mnie nie trzeba koła najpierw odkręcać. Nie wiem dlaczego u Ciebie trzeba? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rokefeler Zgłoś #53 Napisano 21 Maja 2012 witam .mam passat b4 1.9 tdi silnik 1Z alternator 120A bosh.Rano dokucza popiskiwanie paska mimo ze jest nowy.Chce zalozyc rolke ze sprzeglem jednokierunkowym .Czy moze mi ktos doradzic czy ta rolka jest wlasciwa do mojego alternatora? http://allegro.pl/kolo-alternatora-ze-sprzeglem-jednokierunkowym-vw-i2325771981.html .slyszalem ze sa dwa rodzaje rolek rozniace sie odstawieniem od alternatora.Z gory dziekuje za odpowiedz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach