Skocz do zawartości
Gość Dariusz Sawicki

Czy ktos slyszal o duzych przebiegach benzyniakow?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja sprowadziłem paska w 2004 roku miał 150 tysi prawdopodobnie dodać mu 100 bo był zjechany . zagazowałem go i teraz ma 350 tysi i bez remontu co lepsze nie bierze oleju no może kieliszek od wymiany do wymiany. silnik rakieta 210 km poleciał więc oki jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie moge nowego wontku zalozyc więc moze ktos cos podpowie

W-Ą-tpię by akurat tutaj ktoś Ci coś ciekawego w tej kwestii napisał...jest od tego dział techniczny B3/B4.

TUTAJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

puntem II na L ojciec nakręcił ponad 600kkm, po czym je pijak kadetem wystrzelił na złom. do konca trzymał moc i nie brał za dużo oleju.

Koło 350kkm uszczelka pod głowicą wymieniana, poza tym nie ruszany silnik.

Oczywiście jak to we fiacie wszystko co przykręcone do tego silnika to z 10 razu musiało byc wymieniane, ale sam silnik trzymał sie dzielnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolber

Rekord z przygodami ;) , ojciec nubirą 2.0 nakręcił 300 kkm, w tym czasie poszedł mu pasek rozrządu przy 75 kkm, zrobili mu "remont", przy 102 kkm korbowód wyszedł przez blok silnika, zmienili silnik na nowy (wszystko na gwarancji), przy 250 kkm ojciec robił kompletny remont silnika, przy 300 kkm nubira zakończyła żywot na drzewie....

 

Po nubirze ojciec przesiadł się na Mercedesa W202 C230. Kupił z przebiegiem 162 kkm, niedawno go sprzedałem z przebiegiem 370 kkm, przez cały okres eksploatacji z silnikiem nie działo się NIC, nie brał nawet grama oleju... sądząc po stanie auta to przebieg mógł być naprawdę o 200 kkm większy niż na liczniku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat B3 1.6 ojca ma w tej chwili 614 tys;) i ma się całkiem nieźle...gdyby nie klekotanie zaworów (a to benzyna) i branie oleju (na zimnym go nie oszczędza) to było by ok :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Astra I clasic 99r. 1,6 16V (onlu Pb) 316000 od nowości z salonu wszystko ok poza tym że wciąga olej

2. Alfa 146 1998 r. boxer na gazie 750 tkm i chodzi rewelacyjnie (gaz zwykły) nie bierze ani grama

3. Passat B4 tdi 90KM 800tkm nadal śmiga rewelacyjnie silnik pszczółka (turbo regenerowane i głowica planowana oraz szklanki wymieniane) (wszystkie wymiany eksploatacyjne na czas) wygląda na to że samochody które są w jednych rekach od nowości mogą robić milionowe przebiegi oprócz astry która zawsze ma jakieś awarie co prawda pierdoły ale wkurzają

4. obezny mój czwarty tdi AFN (kupiony używany) 1997r. 190000km (buahahahahaha). słyszałem stwierdzenie że passat TDI to największa pułapka w polsce czychająca na kupującego naprawdę trzeba uważać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu kolega miał Vento 1.8 na monowtrysku. Przejechane miał 600tkm bez remontu. A że było to dość dawno, a auto było chodliwe więc kiedyś zastał je z otwartymi drzwiami. Potem się z niego śmiali, że złodziej zobaczył jaki ma przebieg i zrezygnował :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy policja kupowała nowe KIJE sprzedawali stare auta. Były listy na których były paski 1.8 z przebiegiem 800 tys, fordy mondeo i T4 - 600-700 tys.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój golf II 1.6Lpg na gaźniku ecotronic przejechał 400tys i na tą okazję zrobiłem mu remont silnika bo jak się zagrzał, to dymil aż w oczy szczypało :D Fakt faktem lekko nie miał u mnie, a sentyment mam do niego ogromny i dlatego decyzja o "reaktywacji" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja Honda przy przebiegu powyżej 300tyś (przebieg nie do sprawdzenia) wypluła pierścienie olejowe co dziwne nie straciła nic na mocy i przejechała by pewnie kolejne 300 ale szkoda mi było ludzi których wyprzedzałem :), nastąpiła zmiana silnika który ma przebieg około 170 tyś pełny syntetyk, Passat 193tyś nic się nie dzieje zero dymienia czy apetytu na olej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja ex jetta 1.6 gaźnik z 6letnim gazem 580tys i pojechała w świat. 10tys przejechała na glebie, miski już prawie nie było, sączył się olej, ale nie pękła. Pokłon w jej strone, miałem golfa I też ale tam 490tys z tego co się zorientowałem, też z gazem i ten sam motor. Zima nie zima, palił na gazie i na benzynie jak pszczółka. POLECAM!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem kiedyś mundka mk2 2.5l V6 jak go sprzedawałem miał nalatane ponad 500 tys silnik wciąż był oryginalny mojego z tego było ok 200 tys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość holendersky

Witam. Mam paska 1.9 tdi 130 kucy. Kupilem jak mial 330 tys. teraz ma 380. Olej castrol edge co 15 tys. i jak narazie nie dolewam, smiga az milo. Po zakupie okazalo sie ze uszczelka po glowica nie trzymala i przy dynamicznej jezdzie gupil plyn chlodniczy. Wumienilem i latam juz 50 tysi i nie dokladam. Autko kupilem w holandii , i naprawde pasek o przebiegu prawie 400 tysi w srodku wyglada lepiej jak te na gieldach co maja po 198.000 .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój drugi Pasek (B3) ma już prawie 400 tys i śmiga dalej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość passat cl dubi

znajomy ma paszteta b6 benzynka,,,,1 wlasciciel 2007r i natrzaskane 472tys :D ale jest to robocze użytkowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bobiczek

dziś stuknęło 500tyś z czego 170 w na lpg już w Polsce zero poważnych awarii tylko eksploatacyjne naprawy 1.8 95r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przebiegi Panowie piękne a najpiekniejsze że furacze śmigają jak ta lala :) mam nadzieję,że mój tez bez problemu strzeli jakiś ładny przebieg :) bo na chwile obecną zaledwie 230 tyś ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję,że mój tez bez problemu strzeli jakiś ładny przebieg bo na chwile obecną zaledwie 230 tyś ma

Zdecydowanie, ale piszemy tutaj o benzyniakach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje byłe auto miało zrobione bez remotnu przeszło 210tys. km. Była to Skoda Felicia 1.3 MPI z LPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności