AndrzejP4 Zgłoś #41 Napisano 30 Grudnia 2013 to skrzypią tylne hamulce. Pobujaj tyłem gdy masz zaciągnięty rękaw. Nie spotkałem jeszcze paska, który by nie skrzeczał heblami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matek87 Zgłoś #42 Napisano 30 Grudnia 2013 Ja mam skrzypienie tylko w tylnim zawieszeniu (amorkach) tak mi sie wydaje i slysze to tylko gdy wysiadam z auta i tak nie zawsze:) Mimo ze amorki po przegladzie sa w bardzo dobrym stanie:) A czy może ktoś mi doradzić jak wprowadzić smarowanie? może WD-40? co do tylnych amortyzatorów to ile mogą kosztować gumki które je osłaniają gdyż moje się porwały;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
diverse91 Zgłoś #43 Napisano 19 Lipca 2014 Zalozylem cały nowy komplet febi zrobiłem 2 tys. Km i u mnie pojawiło się skrzypienie gdy ruszam kierownica oraz naciskam na błotnik. Byłem u mechanika nasmarowal przejechalem 25 km. I dalej skrzypi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czech Zgłoś #44 Napisano 19 Lipca 2014 Witam. Też miałem problem z skrzypiącym zawieszeniem, skrzypiało, przestawało i znów skrzypiało, aż pewnego dnia pękł wahacz / przy prędkości 90km/h, zaraz za główką wahacz dolnego przedniego. Koło stanęło w poprzek przegub wyskoczył, zdarło plastyk nadkola, dobrze że tylko to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #45 Napisano 12 Lipca 2015 To napisze ktoś gdzie dokładnie ten olej wstrzykiwać ??? Czy nie będzie się przez tą dziurkę od igły ten olej wyciekał i będzie gorzej ??? Ja to wstrzyknę chyba oliwę z oliwek to i zapach będzie lepszy, albo rzepakowy - dobry na wyższe temperatury. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czech Zgłoś #46 Napisano 13 Lipca 2015 Ja bym radził znaleźć, który to skrzypi i wymienić. Główka wahacza skrzypiącego zapewne jest już wytarta i jak dodasz oleju to zapewne powstanie luz i będzie stukać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #47 Napisano 16 Lipca 2015 Witam Właśnie wracam z przeglądu technicznego i po sprawdzeniu wszystkiego co się dało sprawdzić - zapytałem się pana kontrolera co jest że mi tak przód piszczy. Pan powiedział, ze zawieszenie jest w porządku, żadnych luzów wycieków itp a piszczenie ........ no cóż samochód nie jest młody i zapewne trzeba gdzieś psiknąć olejem (np w kielich sprężyn i amorków) bo się już wszystko kapkę zestarzało to i skrzypi. Zatem ta strzykawka i olej to chyba nie jest głupia rzecz tylko, pytanie gdzie dokładnie i jak dużo tego wstrzyknąć - aż będzie wyciekało czy jak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
catrinees Zgłoś #48 Napisano 16 Lipca 2015 A czy może ktoś mi doradzić jak wprowadzić smarowanie? może WD-40? Stajesz w miarę na równej drodze, skrecasz max koła raz w jedna raz w drugą stronę i wd 40 z tą dłuuugą rurką kierujesz na te gumowe gumki co kończy się wahacz w kole i psiiiiiiiiiikasz na kolanach z łepem na asfalcie ile wlezie, potem pokręc kilka razy kołami w oby dwie strony, niech się to rozprowadzi i git Borykam się z tym od dłuższego czasu, skrzypi mi lewe koło przy skręcie w lewo, ww metoda działa na 100 %. Unikaj tylko myjni Bo jak to wypłuczesz to od nowa to samo Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki23 Zgłoś #49 Napisano 18 Lipca 2015 I będziesz borykał się z tym dalej jak i inni którzy załatwiają takie sprawy WD40... Środek ten to największe badziewie do takich rzeczy jak smarowanie,i zasada "jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego" w tym przypadku jest trafna..... WD40 jest dobre ale w żółtej puszce za około 50zł i to tylko jako odrdzewiacz a nie to dziadostwo za 12 zł... koledzy piszą że wstrzykują olej i problem znika, wiec radził bym iść w tym kierunku zdjąć koła i na spokojnie to zrobić a nie wkładać głowę w nadkole i psikać WD... ja mam u siebie ori wahacze auto stoi dokładnie 19 dni w miesiącu i nic nie skrzypi więc bardziej stawiam na jakość wahaczy jak na to że auto stoi pozdrawiam Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladek1181 Zgłoś #50 Napisano 19 Lipca 2015 Dodam od siebie, u mnie też skrzypiało. Okazało się że skrzypiał drążek kierowniczy na przegubie kulowym chociaż teoretycznie luzów nie miał( ten element który jest wkręcony w maglownicę) pomogła wymiana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtf23 Zgłoś #51 Napisano 19 Lipca 2015 Panowie u mnie kupie jakby ktoś młotkiem ale trzonkiem drewnianym uderzał w budę coś ala jak jest popuszczona maglownica. Magiel przykręcony górne wahacze wymienione, banan wymieniony bo skrzypiał jak wóz drabiniasty, końcówka wymieniona i dalej to samo. nie wymieniałem jeszcze wahacza co jest amor na nim oparty ale luzów nie ma. więc nie wiem co jeszcze może klupać. Pomóżcie walcze z tym od pół roku. wczoraj wymieniłem to co napisałem i dalej. głównie to się dzieję jak hamuję dość mocno albo jak od zera ruszam ale dość żwawo. na nierównościach też słychać ale nie na każdych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladek1181 Zgłoś #52 Napisano 19 Lipca 2015 Poducha pod silnikiem, skrzynią biegów?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #53 Napisano 21 Września 2015 No i dowiedziałem się dokładnie co skrzypiało Szkoda tylko, że wiedza ta kosztowała mnie 900 PLN. Skrzypiały dolne wahacze, w które wstrzyknąłem olej. Nie jakoś dużo ot tak kapeczkę i na chwilę przestało skrzypieć a potem........ potem urwał się wahacz - na szczęście na postoju podczas parkowania zatem nie było większych strat oprócz wahacza ale ... holowanie - 200 PLN opona - 200 PLN wahacz - 180 - PLN wahacz nr 2 - 180 PLN (tak na wszelki wypadek) robocizna - 160 PLN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kapsun Zgłoś #54 Napisano 22 Września 2015 Masz fote w ktorym miejscu pękł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #55 Napisano 22 Września 2015 Zdjęcia niestety nie mam ale korzystając z dobrodziejstw internetu i popularnego programu Paint mogę napisać, że wyglądało to tak ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pokut Zgłoś #56 Napisano 22 Września 2015 Panowie mam też problem ze skrzypieniem, ale piszczy na nierównościach które bujają samochodem na boki, wydaje mi się że silnik się wtedy buja i piszczy. Poduszki pod silnikiem i skrzynią wymienione, więc za bardzo nie wiem skąd to się bierze. Spotkał się ktoś z takim problemem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuszen Zgłoś #57 Napisano 4 Marca 2016 Ja mam podobny problem. Byłem już na stacji diagnostycznej i tam goście po 40min maglowania na szarpakach stwierdzili - brak luzów w zawieszeniu i nie wiadomo co piszczy. Doradzili także zastrzyki:) Dodam że piszczenie jest zawsze gdy dodaję gazu na obciążeniu, przy hamowaniu nigdy. Na postoju jak potrzęsę za relingi to skrzypi także. Macie jakieś sugestie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuszen Zgłoś #58 Napisano 12 Marca 2016 U mnie luzów nie ma, ale skrzypi podobno lewy amortyzator przy uginaniu - tak mówiło mi 3 fachowców na stacjach diagnostycznych po testach na szarpakach...poza tym żadnych luzów...ehh to zawieszenie. Macie jakiś pomysł? Mówili mi żebym spróbował wodą pod ciśnieniem w ten skrzypiący amor potraktować ale nic to nie dało - tłumienie też 68% więc zmieniać też nie warto, co proponujecie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuszen Zgłoś #59 Napisano 12 Marca 2016 i co obie wymieniłeś? U mnie tylko lewa strona skrzypi właśnie tak na górze amora... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czech Zgłoś #60 Napisano 13 Marca 2016 Już to kiedyś opisywałem. W moim pasku też skrzypiał , przestawało i znów skrzypiało. Aż pewnego dnia podczas jazdy, dobrze, że na prostej pękł wahacz. Przegub wyskoczył koło w poprzek. Pękł przedni dolny wahacz, tuż za główką sworznia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach