Jacekp14_2005 Zgłoś #1 Napisano 29 Lutego 2008 Strasznie mi coś skrzypi w zawieszeniu przednim, nic nie stuka ale mocno skrzypi ,jak się lekko kręci kierownicą rówineż i na lekkich dziurach. Popsikałem wszystkie wahacze wd 40 i dalej to samo Proszę o porady gdzie szukać przyczyny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Konrados Zgłoś #2 Napisano 29 Lutego 2008 Jak bujasz nadwoziem góra dół bardziej skrzypi? Moze to łacznik stabilizatora. Takie "cuś" w kształcie litery U. Weż strzykawkę z igłą i olejem psiknij tam. Wg. mnie jest to rozwiazanie doraźne chociaż nie mówię ,ze na dłuższy czas mozesz mieć z tym spokój. Miałem swojego czasy kłopot z piszczeniem (szczególnei jak było sucho) i okazło się że to stabilizatot (czerwone na fotce) skrzypiał na wsporniku (na niebiesko). I własnie olejem i strzykawka tam pilałem i od lata mam spokój, ba nazet zapomniałem ,ze coś mi skrzypiało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Michal Zgłoś #3 Napisano 29 Lutego 2008 skrzypi Ci jak jest ciepło czy zimno?U mnie jak było zimno skrzypiały przeguby ale, że miałem je do wymiany to wymieniłem na nowe i przestały, ale mechanicy mówili ze czasami skrzypia własnie jak jest zimno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the.wolf Zgłoś #4 Napisano 29 Lutego 2008 to sprezyny skrzypia. mam taki objaw na bardzo duzym mrozie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kurzyn Zgłoś #5 Napisano 29 Lutego 2008 Ja przerabiałem to tydzień temu. Na początku też potraktowałem WD40- bez skutku. Poszedłem więc do apteki, kupiłem strzykawkę i igłe (koszt około 50gr) i wstrzyknąłem olej do tych gum w wahaczach( takie przegubiki, baloniki na końcu wahaczy) i od tamtej pory cichutko, czyli tak jak powinno być. Życzę powodzenia. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacekp14_2005 Zgłoś #6 Napisano 6 Marca 2008 Zrobiłem tak jak pisaliście ,wstrzyknąłem strzykawką olej do dwusówa przez osłonki sworzni i jest ok ,Dzięki za porady !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #7 Napisano 6 Marca 2008 Zrobiłem tak jak pisaliście ,wstrzyknąłem strzykawką olej do dwusówa przez osłonki sworzni i jest ok ,Dzięki za porady !! Nie róbcie takich rzeczy z tymi gałkami bo skończy się to z dłuszym kresie czasy jaką poważną awarią gałki i wahacza. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacekp14_2005 Zgłoś #8 Napisano 6 Marca 2008 Przy najbliższym przeglądzie sprawdzę na trzepakach luzy ,jak nie będzie to nie ma się czym martwić tylko jeździć.Na razie nic nie stuka jest cicho jak makiem zasiał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #9 Napisano 6 Marca 2008 Nie na trzepakach tylko ręcznie. Tylko taka archaiczna metoda jest wiarygodna w tym przypadku. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kurzyn Zgłoś #10 Napisano 6 Marca 2008 Kolego hha, jak miałem ten problem to została mi wymiana wahaczy albo wstrzykniecie oleju. Na wahaczach nie mialem luzu. Tylko ze teraz po zabiegu nie skrzypi. Wolę więc jeździć na swoich starych z olejem w kopułkach niż wymieniać na nowe- w tym przypadku to tylko strata gotówki. Z całym szacunkiem do Twojej osoby, ale czy mógłbyś opisać jak wyeliminować skrzypienie nie robiąc tego zabiegu i nie wymieniając wahaczy??? Może jest jakiś sposób o którym nie wiemy, chętnie wysłuchamy opinii. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość duchu17 Zgłoś #11 Napisano 24 Kwietnia 2008 Witam U mnie występuje ten problem od jakiegoś czasu 18 miesięcy jeździłem "było cicho" teraz gdy nie pada prawy przód trzeszczy.... jak popada jest OK !! Na wachaczach luzu brak nic nie puka na dziurach. Jak wstrzyknę tego smaru to napiszę czy pomogło. pozdrawiam serdecznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter Zgłoś #12 Napisano 8 Października 2008 (edytowane) Zanim moderatorzy mnie zabiją - czytałem wasze wątki o skrzypiącym zawieszeniu, za każdym razem mielicie do czynienia z zawiasem który już trochę nalatał km, a u mnie skrzypi jak zamontowałem nowy zawias 8 wahaczy + 2 łączniki, wszystko skręcone jak Pasko stał na kołach tak jak należy. Wahacze pochodzą od tego gościa o którym pisaliśmy na forum co sprzedaje ori wahacze za 899zł na allegro. Po wymiane wahaczy zrobiłem tylko 400km i najwyraźniej coraz bardziej coś skrzypi w przednim zawieszeniu, szlak mnie trafia jak stara kanapa a nie Pasko Co może yć przyczyną że całkiem nowe wahacze skrzypią? A może to jakaś guma na łączniku od stabilizarora ale nie chodzi mi o łączniki w kształcie litery U, pisaliście że jeszcze tak są jakieś gumu na stabilizatorze?? Amortyzatory mam Koni Sport ze sprawnością 68% więc raczej je możemy wykluczyć. Może jak Pasko stoi niżej - 40mm ma to jakiś wpływ na skrzypiący zawias?? Mam wrażenie że z km na km coraz bardziej skrzypi hmm chyba że mechanik coś źle poskładał? Oleju raczej nie chce podawać do gumek bo wkońcu nowe wahacze nie powinny paść po 400km, wkońcu niektórzy z was na nich śmigają już po klilkadziesiąt tysięcy km. Na co zwrócić uwagę? Każdy trop się przyda Panowie moderatorzy odświeżam temat, proszę o wyrozumiałeśc bo szlak mnei trafia z tym zawieszeniem, na jakiś czas był spokój przyszedł mróż i trzeszczy ale tylko od str. kierowcy? na wahaczach jest przejechane teraz około 3 tys. km, więc powinny być igły. czy kkońcówka drążka może skrzypieć? poczytałem ale nic w wątkach nie pisze na ten temat? Edytowane 15 Lutego 2009 przez kazio scalono Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ekurek Zgłoś #13 Napisano 15 Lutego 2009 kolego a może były zakładane na podniesionym samochodzie i się gumki źle ułożyły, a może szkrzypi przy skręcaniu kierownicą ?? no juz sam niewiem, też tak miałem ale wymieniłem i jest ok.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter Zgłoś #14 Napisano 15 Lutego 2009 Wahacze były skręcane na kołach, zgodnie z zasadami, przy skręcie kierownicą nic nie trzeszczy tylko jak go zabuja lub jak o przednie nadkole podociskam??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #15 Napisano 15 Lutego 2009 To jaki problem, kanał ewentualnie trzepaki i już wiadomo co skrzypi.... to najprostsza rzecz jeśli dzieje się to na postoju i jeszcze można skrzypienie bez problemu wywołać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter Zgłoś #16 Napisano 2 Marca 2009 Wróciłem od mechanika, jak na złość nie skrzypiało jak kołysaliśmy paskiem ale zdziwiła mnie opinia mechanika a wiec, " passat który mało jeździ tak ma że skrzypi mu zawias, szczególnie banan tj. dolny tylni. Jest tam w sworzniu smar który sie nie rozprowadza i skrzypi po prostu banan na sworzniu. szczególnie jak jest zimno lub się gumka rozszczelni i woda podejdzie..." fakt mam auto służbowe i paskiem dla przyjemności śmigam od czasu do czasu, Jaki ratunek wg mechanika : wymiana nowego wahacza na nowy - totalny bezsens! ściągnąć gumę z sworznia i napchać smaru, lekko podgrzać sworzeń od dołu i pokołysać Paskiem aby smar się rozprowadził, co Wy na to??? ewentualnie może skrzypieć guma w kielichu podtrzymująca z góry sprężynę? pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #17 Napisano 2 Marca 2009 (edytowane) W sworzniach wahaczy są wkładki teflonowe (lub podobne), dlatego smar nie wchodzi w rachubę.Prawdopodobnie sworzeń dostał soli z wodą i dlatego skrzypi.Możesz przecież zlokalizować z kanału który sworzeń skrzypi, jak złapiesz go ręką, to powinieneś to wyczuć. Edytowane 2 Marca 2009 przez JurekW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
comar Zgłoś #18 Napisano 2 Marca 2009 tez dzis bylem na szarpakach bo mi skrzypi prawa strona jak w starej furamnce, okazalo sie ze skrzypi sforzen w dolnym wahaczu, gosc powiedzial zeby w "hamski" sposob zalac go olejem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gunio Zgłoś #19 Napisano 6 Marca 2009 koledzy miałem to samo jak autko postało na dworze to skrzypiało jak diabliii! więc wziąłem strzykawkę z olejem i igłą i nalałem do każdego sworznia pobujałem autem,pokręciłem kierownicą i jak ręką odjął.pozdrowienia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
comar Zgłoś #20 Napisano 6 Marca 2009 mi wkoncu przeszlo samo po paru dniach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach