BLACHA aulu zamiast plastikowych oslon pod silnikiem...moj pomysl

[zuse]

Wystawilem te foty, zeby pokazac ludziom, ze mozna !!

 

Co do kryrtyki jest jak najbardziej wskazana i sie z nia godze i odpowiadam na sensowne pytania i zarzuty, ale na litosc boska KONSTRUKTYWNA !! a nie pretensje z cyklu a bo kolor jest nie ten ...bo sie nie konweniuje z paznokciami zony i/lub kochanki.

 

Co do plyty...zastanawialem sie tylko czy nie poprawi wyciszenia przyklejenie kilku kawalkow samoprzylepnej maty bitumicznej...takiej do wygluszania nadwozi. Przeraza mnie TYLKO masa takiego oklejonego zestawu. Na razie plyta wazy zaledwie kilka kg...potem conajmniej 9-10kg.

[sadisadi]

Co do wygłuszenia to można by pomyśleć o czymś takim

http://allegro.pl/item440075788_gabka_mata_pianka_akustyczna_60_x_60_cm.html

Waży niewiele ale może być problem bo dobrze wchłania wodę, a jak się napije to trochę będzie ważyło.

[marecek]

swego czasu sam sie zastanawialem nad taka oslona...

http://mrov.pl/indexx.html

robi gotowe, ale ostatnio firma chyba cos szwankuje patrzac po opisach...

 

Zuse - zrobisz 1x wiecej ?

 

a co do krytyki to w ogole nie wiem po co dyskutujesz z... nimi. PRzeciez to nie ma wygladac, tylko spelniac swoja funkcje: chronic przed syfem i w razie czego posluzyc jako sanki zeby nie rozwalic miski o grude ziemi albo lodu...

 

...bo ani sie tego nie oglada, ani nikomu nie ma sie to podobac...

Edytowane 24 Września 2008 przez marecek

[Gość mkamon]

jak dla mnie genialny patencik ..zima sie zbliża więc działanie w tym kierunku wymagane ...

 

Zaszczepię temat mojemu Ojczulkowi (ślusarz-kowal z powołania ).. o lubi takie wyzwania ..

 

Zapodam mu zdjecia ... zostawie Passka na tydzień i zobaczę co wykombinuje

[arturoski]

Robimy u nas w firmie osłony dla subaru prodrive. Też są z aluminium ale chyba 8mm grubosci, tyle ze maja powytłaczane jakies tam bzdety - fajna sprawa taka osłona - jedyny minus - waga.

[Gość zagajnik]

Pomysł wydaje się być niezłym.

Jedno pytanie: czy nie będzie się tam (na tej osłonie) skupiało napięcie elektrostatyczne mogące mieć wpływ na elektronikę samochodu? Myślę, że nawet dodanie paska uziemiającego z gumy, a przykręconego do tej osłony (taki co się wlecze za autem) może nic nie dać....

[marecek]

blacha jest z aluminium... Aluminium to całkiem dobry przewodnik, a nie dielektryk, więc nie ma się tam co skupiać... Nie wykazuje też właściwości magnetycznych, więc nie ma mowy o działaniu jakiegoś pola magnetycznego. Conajwyżej może działać jako osłona odbijająca fale radiowe o pionowej propagacji... ale hhmm... takich nie ma [promieniowanie kosmiczne?]

 

paski z gumy to obowiązkowy element tuningowy do każdej łady... ich działanie jest mocno tajemnicze i mało elektryczne, ale na pewno właściciele ład coś na ten temat powiedzą (ten futrzany welur mniej strzela jak się wsiada w skórzanych spodniach). sorry za OT, ale nie mogłem się powstrzymać...

[Gość redspider]

paski z gumy to obowiązkowy element tuningowy do każdej łady... ich działanie jest mocno tajemnicze i mało elektryczne, ale na pewno właściciele ład coś na ten temat powiedzą (ten futrzany welur mniej strzela jak się wsiada w skórzanych spodniach). sorry za OT, ale nie mogłem się powstrzymać...

 

 

He He He - niezle, mialem taki pasek w maluchu - hehehe

 

Co do osłonki pod silniczkiem to jest cacko !!! A jak komus sie nie podoba alu pod silnikiem to niech sobie klei plastiki !!!

 

ZUSE - dobra robota !!!

[Gość hezek]

dziś moja osłona się popisała nie pękła! za to miska tak

jak znajdę trochę czasu to robię podobną ale może troszkę grubszą a 5 kg w tą czy w tą aby skuteczne było

[blezor]

...hmmm, dziwna rzecz, jedni twierdza ze takie same oslony sie stosuje w rajdowych samochodach, czy passat taki jest? -NIE, wiec nim nie skaczemy przy oszalamiajacych predkosciach na odcinkach specjalnych, inni twierdza ze takie oslony sa np w audi A6 allroad, no sa bo to troche terenowe autko na wies, czyli bezdroza, a tam mozna wszystko napotkac, czy passat takim samochodem jest? -NIE, jeszcze inni twierdza ze to, inni ze tamto, a ja po tych roznych postach dochodze do wniosku ze niemieccy konstruktorzy passata to poprostu troche tak jakby debile, i powinni zatrudnic do projektu takiego samochodu kilku z was, a napewno wyszlo by auto absolutnie doskonale, z czesciami nieniszczacymi sie i dajacymi sie latwo naprawiac, czyscic i wogule, ze wzmocnieniami z aluminium na lusterkach bo przeciez zdarzaja sie uderzajacy w nie rowerzysci, albo przyciasne przejazdy, no maska z przodu powinna a nie jest byc pokryta guma, bo kamyczki lataja, no i jeszcze masa patentow, oczywiscie podloga pod silnik musi byc aluminiowa bo statystucznie raz w tygodniu sie rozjezdza psa no i palstik sie lamie. Kurde ludzie co wy jeszcze wymyslicie. Pracuje w branzy gdzie mam doczynienia z roznymi blachami, aluminikum tez mam mase, roznej grubosci, i rozne maszyny do obrobki lacznie z plazma do wycinania wszystkiego co chcesz, dwa lata temu z kumplem pomyslelismy o aluminiowej oslonie do passata i leona, jedna prawie zrobilismy, tylko badziewnie to wygladalo, mozna bylo polakierowac na ciemno, ale doszlismy do wniosku ze to jednak badziewstwo i to auto czegos takiego nie potrzebuje, trzeba jeszcze o wytlumieniach pomyslec, no i jak sie gdzies klepnie od dolu to plastik sie nie odksztalci, wroci jego forma, aluminium juz nie. Tak wiec moje zdanie, to cos co ktos zrobil nie jest do tego miejskiego samochodu, tym autem sie nie skacze i nie jezdzi po terenie, bo jakby tak bylo to oslona by byla fabryczna, specjalnie wyprofilowana z elastycznego aluminium i tyle. Ktos to zrobil i teraz masa ludzi bedzie to robic, ale pomyslcie, to jest dobre ale na chwile, i pomyslcie jaka fuszere odstawiacie. Niektorzy jak pisza mieli maluchy, ja mysle ze z malucha sie przesiedli prosto do passata i stad te rozne ciekawe posty o przerobkach. Bede dalej sledzil posty bo niektore rzeczy sa ciekawe, jak to aluminiowe podwozie, inne bzdurnie smieszne jak to ze wlaczenie klimy przy 120km/h wyrywa sprezarke, tak wiec jest co czytac, sa tez posty ktore i mi niejednokrotnie pomogly, no ten mi nie pomorze, jezdze spokojnie, dzis mi stuknelo 330tys i podwozie mam jedno od nowosci, wiec nie ma potrzeby wymiany, jest pekniete po tym jak mi fachowiec w kraju po wymianie oleju nie wiedzial jak go przykrecic i na autostradzie mi sie wygielo i jakies 10 cm ulamalo, ale da sie normalnie jezdzic. Wiec jezdzisz normalnie =nie ma potrzeby wywalania kasy w bloto na jakies tam niepotrzebne ulepszenia. Pozdrawiam.

[Gość Garrett]

Kiedys na Alledrogo widzialem alu oslone dla grupy VAG - orginalna z logo VW Audi, miala dodatkowe mocowania (oprocz tych w przypadku plastikowej). Tylko tak sie zastanawiam czy w przypadku uderzenia ta oslona w cos konkrtnego (powiedzmy kraweznik), nie pociagnie to za soba wiecej szkod. Plastik sie polamie w miejscu gdzie jest naciskany, alu wygnie - wtedy nadkole plastikowe pojdzie do wymiany + dolna dokladka zderzaka, i kto wie co jeszcze.

[christodevillo]

...hmmm, dziwna rzecz, jedni twierdza ze takie same oslony sie stosuje w rajdowych samochodach, czy passat taki jest? -NIE, wiec nim nie skaczemy przy oszalamiajacych predkosciach na odcinkach specjalnych, inni twierdza ze takie oslony sa np w audi A6 allroad, no sa bo to troche terenowe autko na wies, czyli bezdroza,......

 

 

Bardzo mi sie podoba komentarz. Podpisuje sie wszystkimi konczynami i nawet nosem...

W koncu udrobina rozsadku a do tematu juz niewiele da sie dodac.

[SNEYK]

...hmmm, dziwna rzecz, jedni twierdza ze takie same oslony sie stosuje w rajdowych samochodach, czy passat taki jest? -NIE, wiec nim nie skaczemy przy oszalamiajacych predkosciach na odcinkach specjalnych, inni twierdza ze takie oslony sa np w audi A6 allroad,

Mnie , to wcale nie przekonałeś swoim komentarzem , bo ta " blacha " podoba mi się i Już !!!. Można jeździć z połamaną osłoną , można i bez osłony nic się nie dzieje , akurat na jazdę nie ma to wpływu. Co do konstruktorów nie wszystko co wymyślili jest takie dobre i doskonałe , wiele uproszczeń i przeróbek naszych forumowiczów zdaje lepiej egzamin niż to co wymyślili HELMUTY !! Ale to jest tylko moje zdanie , kazdy z nas wie najlepiej co dla niego jest dobre a co nie . Pozdrawiam

[Gość hezek]

blezor którędy Ty jeździsz? po podwórku? drogi są jakie są u mnie koleiny mają blisko 10cm!

sporo polówek po których niestety muszę jeździc czasami a passat nie jest doskonały! i niema takich samochodów wiec jak można sobie jakoś poradzic to warto próbowac między innymi to forum po to jest.

bo chyba nie po to żeby pisac o tym jak mi sie dziś wygodni bądź nie jechało do pracy:fun:

[Doc]

Będziecie teraz dyskutować na temat komentarza jednego z userów ? Przecież ma do tego prawo. Uważa to za przerost formy nad treścią i już Jeden uważa to za fajne, inny nie i tyle.

 

Ja zaliczam się do tych drugich. Wolę lekką plastikową osłonę, która nie wiedzieć czemu siedzi u mnie od nowości auta, a to aż od 1997r.

Demontowana jest przy wymianie oleju i nic z nią sie nie dzieje złego.

 

Jeśli ktoś faktycznie używa passata do extremalnej jazdy po bezdrożach, to przyznam, że koncepcja słuszna, ale wypadałoby nawet dać ją z mocniejszego materiału niż aluminium.

 

Pozdrowienia.

[blezor]

Pytanie do SNEYK, tylko pomysl, jeszcze raz pomysl, moze z kims to przedyskutuj, przeanalizuj i prosze daj mi tu na forum konkretna odpowiedz na moje pytanie, a jest ono takie: uwazasz ze nie wszystko co wymyslili helmuty jest takie doskonale i dobre, i wiele uproszczen i przerobek naszych forumowiczow zdaje LEPIEJ egzamin niz to co wlasnie helmuty wymyslili. Wiec Po co masz passata, i po co kupiles auto od helmuta, skoro jest bylejakie i niedopracowane, moze kup od francuza, albo od japonca, ruski tez robia niezniszczalne konstrukcje. Odpowiedz mi prosze po co go kupilec, a nie innego. Pozdrawiam.

[Gość hezek]

po bezdrożach

tzn: po POLSCE;)

[SNEYK]

blezor - wcale nie nie powiedziałem że passat jest " bylejaki " bo byle czym ,to ja nie jeżdżę !. Czytając na forum o trzeszczących plastikach , powodzi w aucie ,wysiadajacych krańcówkach w drzwiach , problemach z modułem komfortu , psującym się climatroniku , słabych wahaczach , rdzewiejącą tylną klapą itd., śmiem twierdzić że Hemut ma co poprawiać !( zaznaczam , że żadna z tych wad które wypisałem nie dotyczy mojego pasaka - odpukać w niemalowane ). Paska kupiłem bo zawsze mi się podobał , świetnie mi się nim jeździ i nawet jak coś będzie z nim się działo to na pewno nie sprzedam . Co do "ruska " to miałem kiedyś gazika - auto niezniszczalne , drogi mogą nie istnieć bo dla niego nie były ptrzebne ( ale to tak na marginesie ). Uważasz że jak mam paska to nie mogę go oceniać , krytykować , tylko chwalić ? , ma wiele zalet dlatego go kupiłem ale jak widać ma też wady i ja się z tym godzę ! POZDRAWIAM.

[Duży]

dochodze do wniosku ze niemieccy konstruktorzy passata to poprostu troche tak jakby debile, i powinni zatrudnic do projektu takiego samochodu kilku z was, a napewno wyszlo by auto absolutnie doskonale

Kolego, jednym ze wstępnych etapów projektowania jest tzw. "burza mózgów". Oczywiste jest, że im więcej mózgów, tym więcej pomysłów. A lepiej wpadać na pomysły ulepszeń podczas użytkowania, a nie projektowania - to też chyba oczywiste.

Może zaczęliby się zastanawiać nad innym rozwiązaniem, gdyby wiedzieli, że biedni Polacy rozwalają swoje miski olejowe na koleinach wracając na swój pas po wyprzedzaniu (co mi się, niestety, przytrafiło).

Edytowane 28 Września 2008 przez Du?y

[blezor]

Drogi moderatorze, Twoje ostatnie zdanie jest bezsensowne, A CO ICH OBCHODZA NASZE DROGI? -odpowiedz mi na to pytanie. Jak sie ma slabe drogi, to albo sie je robi nowe jak to jest ogolnie wszedzie na swiecie, albo kupuje samochod przystosowany do takich drog jakie mamy, a passat takim nie jest! Wiec moja prosba do Ciebie, tego co jest moderatorem i poprawia innych uzytkownikow -nie pisz chociaz Ty glupstw!

 

Sorry za drugi post zaraz po tamtym, jeszcze jedno do moderatora: dlaczego wyprzedzasz jak widzisz wielkie koleiny, przeciez po pierwsze to bezsensowne bo wlasnie mozna miske rozwalic, a po drugie cholernie niebezpieczne o czy nie wie wiekszosc kierowcow w tym widze ze i Ty, koleina plus wieksza predkosc podczas wyprzedzania i nie daj boze cos mokrego albo piaskowego na drodze i mamy wypadek, albo rozwalona miske bo.... bo podloga zle w passacie zaprojektowana. Kurde panowie, sami sobie przeczycie! Pozdrawiam i milego weekendu.

 

Scaliłem 2 posty. Używaj opcji 'edytuj'.

Edytowane 28 Września 2008 przez Du?y