Skocz do zawartości
Gość tutus

Woda na dywaniku

Rekomendowane odpowiedzi

mój samochód obejmuje akcja serwisowa(podał mi jakiś kod ale nie pamiętam go)obejmuje ona czyszczenie podszybia i wyciągnięcie tych felernych gumek które się zatykają

Czy ona sie tyczy tylko niektorych aut czy wszystkiech passkow FL??

Ktos juz sie orientowal w tej sprawie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bobasek73

witam

Byłem na tym czyszczeniu kanalików. Skutek taki , ze zalało mi później pod siedzeniem kierowcy i troszeczke z tyłu. Pojechałem jeszcze z wielkim halllo - okazało się , ze jak przeczyszczali kanaliki koło serwo poruszyli mi sterownik i chyba poszła uszczelka, tam zaczeło się lac.....

A po drugie wyszło, ze pod obudową sterownika, pomiedzy blachą jest kanalik, którym woda powinna spływac do dziurki pod serwo. niestety pod sterownikiem była kupa błota i liści - spręzarka, rurka gumowa i przepchało się.

w ASO Uszczelka pod sterownik kosztuje jakies 12 zł - nowa gumka do linki kosztuje jakies 6 zł, uszczelka pod filt pyłkowy kosztuje jakieś 25 zł. Warto sobie kupic i trzymac w rezewie.

Rozebranie wykładzinny to horror - jak ktoś tego nie robił to makabra - ale i tak sie opłaca poświecić 1 dzień, ponieważ w serwisie wołają za to 500 zł!!!!!.

U mnie na szczęście było mało wody i mam nadzieję, ze obędzie się bez wyjmowania siedzenia - nawet nie mam pojęcia jak to sie wyjmuje - pod chodniczki i filc włozyłem węza PE z dziurkami i puszczam przez niego powierze 40C - schnie super.

 

I mam jedno pytanie... - gdzie jest ta druga śrubka do sterownika, jedną po prawej od strony błotnika widac, przy lince , a ta druga????

Edytowane przez bobasek73

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
spręzarka, rurka dumowa

i waz z woda.

Raz w roku mozna zrobic lekkie przeplukanie z przepchaniem i problem z glowy.

Nie trzeba nawet aku wyciagac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I mam jedno pytanie... - gdzie jest ta druga śrubka do sterownika, jedną po prawej od strony błotnika widac, przy lince , a ta druga????

 

Druga znajduje się wewnątrz obudowy kompa;) żeby tak ową zdjąć trzeba odkręcić 4 srubki trzy widoczne z przodu jedna schowana przy wycieraczkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich serdecznie.

W moim pasku wystąpił wyżej opisany problem, wody jest od #^$$%# i jeszcze trochę :/ Woda jest z przodu po obu stronach, i z tyłu za pasażerem. Być może jest też za kierowcą, ale tam jeszcze nie wybija ponad dywanik :( Z wodą w grodzi pod podszybiem już sobie poradziłem, wyciągnąłem ok. 6 litrów, zostało mi jeszcze tylko wyczyścić syf. Nie mogę jednak dobrać się do podłogi. Próbowałem ściągnąć tylną kanapę, tak jak panowie radzicie tu na forum, ale oprócz wyczuwalnego puszczenia 4 zatrzasków, tylko przód kanapy lekko się unosi.

W tym miejscu moje pytanie: jak się dobrać do tej kanapy (tak łopatologicznie), poza tym z tego co czytałem na forum przy zdejmowaniu kanapy może być problem z airbagami - jak to działa i jak się zabezpieczyć? (nie wiem czy dobrze dotarł do mnie ten temat więc proszę o wyrozumiałość :) ).

Czy istnieje możliwość wyciągnięcia całej tapicerki podłogi? Bo z tego co zdążyłem zauważyć jest ona chyba przyklejona do środkowego tunelu, oraz jak zabrać się do plastików przy drzwiach, żeby móc wyciągnąć spod nich tapicerkę?

Druga sprawa - akumulator - nie mam kluczyka od alarmu więc teoretycznie nie powinien zacząć wyć po odłączeniu masy? (od razu dodam, że nie mam możliwości podłączenia drugiego aku do klem).

 

Z góry gorące dzięki za podpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy istnieje możliwość wyciągnięcia całej tapicerki podłogi?
tak.
Bo z tego co zdążyłem zauważyć jest ona chyba przyklejona do środkowego tunelu
nie jest do niczego przyklejona...
jak zabrać się do plastików przy drzwiach, żeby móc wyciągnąć spod nich tapicerkę?

zwyczajnie drogi kolego, tam gdzie są jakies wkręty - odkrecasz, a reszta jest na zatrzaskach - z wyczuciem śrubokrętem i bez problemowo puszczają

Druga sprawa - akumulator - nie mam kluczyka od alarmu więc teoretycznie nie powinien zacząć wyć po odłączeniu masy? (od razu dodam, że nie mam możliwości podłączenia drugiego aku do klem).

nic się nie martw i spokojnie odlączaj aku nic się nie stanie.

 

p.s możesz podjechac do jakiejs myjni samochodowej żeby koleś ściągnął ci wode z dywaników specjalnym odkurzaczem takim ciśnieniowym, u mnie pomogło natomiast mi lało sie przez drzwi i pewnie tyle tego nie było co u ciebie.

Edytowane przez irift

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

irift dzięki za odpowiedź. Właśnie wróciłem z garażu po dociągnięciu ok. litra wody. Wcisnąłem wężyk między rurę nagrzewnicy i dywanik. Niestety w ten sposób na pewno wszystkiego nie wypompuję :/ Ale nic to, do wieczora daleko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radziłbym wyjąć całą wykładzinę bo wodę będziesz miał wszędzie, a odciągnięcie wody w ten sposób nic nie da bo jak zrobi się cieplej wszystko zacznie gnić i śmierdzieć. więc wyciągaj wykładzinę i ją wysusz. Zajrzyj do mnie tam opisałem walkę z powodzią.

 

Pozdrawiam

Arek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Radziłbym wyjąć całą wykładzinę bo wodę będziesz miał wszędzie, a odciągnięcie wody w ten sposób nic nie da bo jak zrobi się cieplej wszystko zacznie gnić i śmierdzieć. więc wyciągaj wykładzinę i ją wysusz. Zajrzyj do mnie tam opisałem walkę z powodzią.

Dokładnie jak Arek napisał a do tego mogą dojść problemy z elektroniką Czyli moduł komfortu na wierzch. Co do odciągnięcia wody i wyjęcia syfu z komory aku to nie wszystko, musisz udrożnić otwory odprowadzające wodę. Są zabezpieczone gumami, które należy wypi....lić. Bo to one są przyczyną akwarium w aucie. Tak one wyglądają;

 

obraz1809.th.jpg obraz1810.th.jpg

 

Ja to zrobiłem i mam święty spokój. Zanim to zrobiłem jesienią (auto parkuje pod drzewami) miałem ciągłą walkę z wodą w komorze aku. Nigdy nie dopuściłem do przelania się wody a serwo ma możliwości zaciągnięcia wody z komory. Jeśli zostawisz sobie to na potem w następną zimę będziesz uczestniczył w tym wątku KLIK. Tak że rób to jak najprędzej bo będziesz klął na biedne auto, a to nie jego wina tylko niemieckiej myśli technicznej. ;)

Edytowane przez J@ceq
wklejenie fotek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalsza część "Z pamiętnika powodzianina"...

W końcu wyszarpałem wykładzinę i wysuszyłem wnętrze. Jednakże podczas demontażu tylnej części tunelu (pod podłokietnikiem) wyskoczył mi jakiś taki 'prztyczek'. Nie zauważyłem w którym momencie się to stało ani jak był zamocowany. Przewód od niego łączy się z przewodem tylnej zapalniczki w jedną wiązkę. Moje pytanie - cóż to za ustrojstwo i w jaki sposób to na nowo zamontować? Poniżej zdjęcia

p1.jpg

1. Rzeczony 'prztyczek'

2. Przewód od zapalniczki

 

p2.jpg

Tu w powiększeniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... witam, ja zawsze zostawiam w garazu autko z otwartymi szybami. Pomaga w odparowaniu jakiejkolwiek wody we wnetrzu auta ... pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dalsza część "Z pamiętnika powodzianina"...

W końcu wyszarpałem wykładzinę i wysuszyłem wnętrze. Jednakże podczas demontażu tylnej części tunelu (pod podłokietnikiem) wyskoczył mi jakiś taki 'prztyczek'. Nie zauważyłem w którym momencie się to stało ani jak był zamocowany. Przewód od niego łączy się z przewodem tylnej zapalniczki w jedną wiązkę. Moje pytanie - cóż to za ustrojstwo i w jaki sposób to na nowo zamontować? Poniżej zdjęcia

 

Ten "pstryczek" jest od hamulca ręcznego, który gdy zaciągniesz ręczny lub go spuścisz wysyła sygnał do komp. o zaciągniętym lub spuszczonym hamulcu ręcznym.

 

Widzę, że wyszarpałeś wykładzinę ja nie miałem za bardzo czasu na opis dla Ciebie sorki.

 

Pozdrawiam

Arek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu aro ;) wszystko powolutku porobiłem, i tak dużo mi pomogłeś na PW :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Mam rowniez problem z "nieszczalnością" passacika..

Jak wyjadę z myjni jest mokro pod dywanikiem pasażera z przodu.Uszczelki w drzwiach sprawdziłem są ok.Bardzo proszę o wszelką pomoc.Czy mozecie napisac gdzie są odpływy w dzrzwiach i gdzie szukać przyczyny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witajcie

Mam rowniez problem z "nieszczalnością" passacika..

Jak wyjadę z myjni jest mokro pod dywanikiem pasażera z przodu.Uszczelki w drzwiach sprawdziłem są ok.Bardzo proszę o wszelką pomoc.Czy mozecie napisac gdzie są odpływy w dzrzwiach i gdzie szukać przyczyny

odpływy pod serwem i półką akumulatora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zapchane mogą byc te dziurki w dżwiach na samym dole dżwi jak otworzysz masz takie dziurki na calej dlugosci z 5 sztuk przetkaj patyczkiem do uszu . Rozkrecałeś może ostatnio dżwi ? jesli nie to jw , przeczysc pod akumulatorem odplyw z lisci itp . jesli rozkrecales dzwi i cos grzebales sprawdz ta srodkowa blache co do niej zamontowane są elektryczne szyby itp ona dookola jest przyklejona na taki jak by klej , jak to kiedys odczepiales to walnij sylikonem dookola.

 

PS: jak jedziesz na myjnie , umyjesz auto, i otworzysz dzwi pasazera masz mokrą uszczelke przy progu ? chodzi mi o tą juz przy samym dywaniku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ,uszczelki mam mokre...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak ,uszczelki mam mokre...
sprawdz ta srodkowa blache co do niej zamontowane są elektryczne szyby itp ona dookola jest przyklejona na taki jak by klej , jak to kiedys odczepiales to walnij sylikonem dookola
Dokladnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie

 

Teraz moje krótkie story. Od pewnego czasu moje auto było podlewane. Poczytałem nieco na forum to i owo o najczęstszych miejscach z których może podciekać. Niestety jako, że do tej pory nie było za dużo czasu ani miejsca i dobrej pogody, tylko podniosłem wykładzinę i zebrałem wodę gąbką. Ostatnio jednak zebrałem się w sobie i całą wykładzinę wyciągałem. Zacząłem podlewać auto no i pokazały się nareszcie miejsca potopu. Wystarczy jeden większy deszcz aby całe auto zalało. Doszło do tego stopnia, ze padła mi elektryka szyb i szwankował centralny. Wiązkę kabli wzdłuż fotela kierowcy mam już wymienioną, woda na szczęście nie dostała się do komputera. Przeciek z lewej i prawej strony zauważyłem w miejscu otworów na plastikowe mocowania koszyków w których są gniazda elektryki. Teraz pytanko jak się mam zabrać za uszczelnienie. Chciałbym też uporać się z zabezpieczeniem wiązek elektryki wzdłuż auta, czymś je wypsikać i owinąć - podejrzewam, że taśma izolacyjna raczej odpada - te w oryginale było obwiązywane innym materiałem.

 

passatwoda.jpg

Edytowane przez thermalfake

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinienes te miejsca z ktorych wydobywa Ci sie woda napchac tam takiego silikonu ktory sie nie boi wody i poradzi sobie z warunkami zewnetrznymi (temp itd) A co do kabli to jesli, zatkasz otwory z ktorych wplywa Ci woda to nie bedzie Ci wcale potrzebna zadna tasma, chyba ze chcesz dla estetyki to kup tasme izolacyjna parciana i wtedy zrobisz tak jak serwis dal :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności