Wymiana bebenka stacyjki

[qgoldi]

Daj znać co było przyczyną, większość przypadków, na które trafiłem objawiały się non stop palącą się diodą świec żarowych. Przyczyna wtedy leżała albo w przekaźniku, albo immo albo alarm. Miałem przypadek, w którym gość zapierał się, że żadnego alarmu nie ma, tym bardziej nie fabrycznego, po czym okazało się, że ufajczył się badziewnie założony alarm niefabryczny, cudem odnaleziony na kanale, pod plastikami mniej więcej za popielniczką.

o który przekaźnik chodzi pytam tak z ciekawości

[piter84]

Zapewne 109, bo to on daje prąd na ECU.

[qgoldi]

109 mam nowy i stary na obu dzieje się to samo

[mhyjek]

Panowie zmierzam do tego, że michal0785 napisał babola ! przekaźnik 109 zasila elektronikę silnika i też zdarza mu się rozlutować. Przekaźnik 18 (może o ten mu chodziło) to przeciążeniowy - tzn. podczas rozruchu odłącza napięcie od wszystkiego co przy rozruch nie jest konieczne. Pozostałe przekaźniki nie mają znaczenia przy rozruchu.

[qgoldi]

Witam

po ponownej wizycie wyszło że padł jednak imobilaizer.

Mhyjek miałes rację to jednak on wszystko blokował

[grisza79]

Witam. Przeczytałem wasze porady i obejrzałem fotki i muszę powiedzieć że wymieniłem tą nieszczęsną kostkę w 30min. Wszystko już jest tu napisane i wyłożone kawa na ławę Tychach zapłaciłem za nią 32zł gdzie podobno mają jeszcze jakieś tańsze "made in china" za 120zł też była ale nie pamiętam firmy. Dzięki za poradę. Kostka wymieniona, Pasek śmiga

[Gość kris1234]

Dołączam się do tematu,i potwierdzam wersje wymiany samej kostki,że nie trzeba żadnego śćiągacza,kierownicy nie ruszamy,i poduchy też nie,zdejmujemy obudowy plastikowe,odłączamy kostki z przewodami i u gory jedną srube ktorą łapiemy kombinerkami i wykręcamy bo jeśli jest orginalna to ma łeb okrągły,i na dole przy pedałach od krzyżaka.Powiem tak ze większość mechanikow robi trudniejszym sposobem i sprzeczaja sie ze jest lepszy,gowno prawda nie słuchajcie.jesli chodzi o kostke to tylko tak najprosciej.teraz o kostce ja obstawiałem kostke,kupiłem nową niemiecką zamiennik za 20pln osadziłem w stacyjce i co kupa dalej nie odpala,wyciągnąłem na zewnątrz i podłączyłem,włożyłęm srubokręt i działa.także już wiedziałęm o co biega,płetwa też sie zuzywa ta ktora napędza kostke,a po drugie zamiennik nie jest tak dopracowany.dodam ze dostałęm starą kostke od elektryka ktora po osadzeniu działała ale byłą orginalna i miała 5 pinow,a moja 6,więc i tak musiałęm ją wymontować,zaryzykowałem i pojechałęm po odpowiednią kostke na szrot,kupiłem za 10pln,zamontowałem i działa.W ostateczności gdyby nie działało oblał bym delikatnie płetwe lutem,wtedy zmniejszymy luz w kostce i też powinno działać,ale tego nie sprawdziłem

[slawekm65]

W ostateczności gdyby nie działało oblał bym delikatnie płetwe lutem,wtedy zmniejszymy luz w kostce i też powinno działać,ale tego nie sprawdziłem

Nie działałoby. Dokładnie tak zrobiłem, działało jakieś dwa tygodnie i przestało.

[undefinedman]

potwierdzam, nie kupować chińskich podróbek!!! mialem 3 nowe i na zadnej nie zadzialalo, wstawilem oryginalna, działa bez zarzutu. Chinskim brakuje pare milimetrow zeby odpalily, ale na to i tez jest sposob. Klucznik mi pokazal, rozebral stacyjke, cos tam przeszlifował i był wiekszy kąt rozmachu w stacyjce, i zaczelo odpalac na kazdej.

[Gość szwed]

dzisiaj spotkała mnie taka sama sytuacja . przekręcam kluczyk a tu cisza .i tak po pięciu ,dziesięciu minutach i kilku dziwnych spojrzeniach żonki i uwagach dlaczego ten grat jeszcze nie jedzie odpalił .mnie samemu pojawiły się jakieś ogniki w oczach ale odpowiedziałem że to nie grat tylko VOLKSWAGEN PASSAT i jeszcze cię zadziwi .

niestety gdy przyjechaliśmy pod dom (uffff) i próbie kolejnego uruchomienia była tylko cisza . co gorsza nie mogłem wyjąć nawet kluczyka . na szczęście żonka poszła już do domu i pewnych czynności nie widziała ani nie słyszała .miała by satysfakcje .a przecież to passat i musi działać .

zdjęta kierownica, zdjęte manetki świateł, wycieraczki . zatrzymał mnie pierścień z wieloklinem ale wszedłem na to forum i wiem co mam robić dalej .niestety jest sobota w wszystko pozamykane więc do poniedziałku a za wszystkie wskazówki na tym forum jestem wdzięczny bo jak widzę nie jest to wielka filozofia . przy najmniej w tym temacie .

szwed.

[ziaaiz]

ja za piątą wymianą kostki zrobiłem dodatkowy włącznik rozrusznika. Żeby zdiąć tuleje poprostu z wyczuciem trzeba uderzyć w śrubę młotkiem. Trzeba uważać, aby nie dostać tą tuleją w twarz. Można użyć specjalnego ściągacza.

[slawekm65]

Żeby zdiąć tuleje poprostu z wyczuciem trzeba uderzyć w śrubę młotkiem

Piszesz o B5 czy też B3?

[ziaaiz]

B3, bo w B5 nie zdejmowałem jeszcze. W starym B3 to jest dość łatwo wymontować. ja kompletną wymiane kostki robiłem w 30 min. Po zdjęciu kierownicy jest nabita na klinach tuleja a przez nia przechodzi wielka śruba (pręt kolumny), pod tuleją jest sprężyna a na tulei rant do ściągacza. Najłatwiej walnąć w nią z wyczuciem młotkiem i sie zluzuje. Później imbus po lewej stronie kolumny i wyciągamy rygiel z kostką. W mechanizmie stacyjki pod spodem kostka jest przykręcona małą śrubką. Wg. mnie do wymiany kostki stacyjki potrzeba młotka dwa śrubokręty, imbusa i klucz nasadowy 24. Chyba wszystko. Może się przydać cierpliwość przy kolejnej wymianie

[slawekm65]

Ja tam wolałem rozpiąć na krzyżaku, ale nie mam wspomaganie więc może dlatego łatwiej.

[Gość kali550]

Kolego Bibek78, podrzucam fotki, może Ci coś wniosą. Na fotce 1 (Rys1) widzisz śrubę, którą należy odkręcić na krzyżaku. Na fotce 3 zaznaczyłem (1) miejsce gdzie normalnie jest śruba którą również należy odkręcić. Wtedy powinna wyjść cała kolumna kierownicy. Oczywiście kierownicę zdejmujesz na początku.

Na fotce 2 (Rys2) widać śrubę (1) która przytrzymuje kostkę stacyjki (Twój element 3, który chcesz wymienić). Tu musisz mieć długi, cienki, krzyżakowy wkrętak. Jak zdemontujesz kostkę stacyjki to podłącz ją do złączki i wkrętakiem sprawdź czy działa!!! Problem nie zawsze jest w kostce!!!.

Na fotce 4 (Rys4) widzisz wkład stacyjki. Element oznaczony 2 nieraz ulega wyrobieniu i autko nie odpala. Jak kupisz zamiennik to wymieniasz całość. Ja kupiłem na allegro używany, oryginalny wkład, rozebrałem go i wymieniłem tylko wspomniany element 2. Jeśli chcesz zdemontować wkład stacyjki to niestety musisz wywiercić dziurę (rys 3, oznaczoną 2) i nacisnąć sprężynę 1 na fotce 4 (rys4).

własnie tego szukałem dzięki

[VwSyncro]

Cytat

Wymieniając jakiś czas temu kostkę stacyjki odkręciłem całą kolumne na dole na krzyzaku tak jak kolega slawekm65, gdyż za żadne skarby nie mogłem zdemontować wieloklinu. I tu pojawił się problem, przed demontarzem na kierownicy nie było zandego luzu, a po złozeniu mam wyczowalny luz na kierownicy ruszając ją w pionie. Jestem pewnny, że łożysko w obudowie stacyjki jest dobre i na rególacji kiery tez niema zadnego luzu, a sam pręt kolumny ma luz. Koledzy co to może być

 

 

 

Witam

Nie zauważyłem aby ktoś konkretnie odpisał no to pytanie. Mam ten sam problem z luzem na kolumnie kierownicy, też po wymianie kostki stacyjki.

Dodam tylko że luz jest tylko góra dół.

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez VwSyncro
nie wkleił się cytat

[lebow]

Koledzy co to może być

Źle założona sprężyna lub jej brak- na dole kolumny ...

[VwSyncro]

a jak powinna być założona?

[lebow]

Chyba inaczej założyć się jej nie da, o ile dobrze pamiętam to zapiera się o krzyżak.

[Bolo74]

Wymieniłem wkład stacyjki wg. instrukcji. Poszło całkiem sprawnie jak na zielonego ale problem zniknął tylko w części. Mogę odpalić ale chwilę później gaśnie i tak cały czas. Czy mogłem coś źle poskładać ?