Gość paskul Zgłoś #1 Napisano 8 Sierpnia 2008 Passat b4, 1,9 tdi, rok 1994, przebieg 230 tys. km. W przewodach paliwowych pojawia się powietrze, najpierw (przy zimnym silniku) w przewodzie wypływowym, po rozgrzaniu silnika także w zasilającym i po kilkunastu minutach silnik gaśnie z charakterystycznymi objawami braku paliwa. Elektroniczny wskaźnik zużycia wskazuje podwyższone zużycie w l/100 km. Po ostudzeniu silnika można go odpalić, z trudnościami wynikającymi z zapowietrzenia przewodów i pompy, a po rozgrzaniu sytuacja się powtarza. Sytuacji nie zmieniła wymiana filtra paliwa. Proszę o wskazanie możliwych przyczyn, sposoby diagnozowania i przybliżone koszty napraw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nikusss Zgłoś #2 Napisano 9 Sierpnia 2008 zmieniłeś uszczelnienie pod trojnikiem od podgrzewania filtra paliwa? tamtedy bardzo lubi powietrze ciagnac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #3 Napisano 9 Sierpnia 2008 jeśli oring o którym pisze nikusss jest ok to pewnie masz nieszczelność gdzieś między filtrem a zbiornikiem paliwa, ew. nieszczelność między filtrem a pompą lub wężyki przelewowe i 1% dla spieprzonej pompy wtryskowej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MARCIN TDI 96` Zgłoś #4 Napisano 12 Sierpnia 2008 Miałem podobnie w TDI 110 KM po wymianie kpl. węży powrotu paliwa z wtrysków silnik pali na dotyk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość paskul Zgłoś #5 Napisano 14 Sierpnia 2008 Na 99% mieliście racje - źródłem powietrza w pompie wtryskowej są nieszczelności w przewodach zasilających. Sprawdziłem pompę zasilając ją w paliwo z kanistra (przewód zasilający i powrotny) i żadnych objawów zapowietrzenia nie było przez cały czas trwania próby (kilkanaście minut). Dam znać jak znajdę miejsce nieszczelności, a jest to na odcinku zbiornik paliwa - filtr paliwa. Serdecznie dziękuję za wskazówki, Paskul Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nikusss Zgłoś #6 Napisano 15 Sierpnia 2008 zasilanie z kanistra podlaczyles przez filtr czy prosto do pompy? jesli prosto do pompy to dalej obstawiam zapchany filtr swego czasu napsuł mi wiele nerwów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #7 Napisano 15 Sierpnia 2008 a jak nie przy filtrze to na przewodzie zasilającym filtr na wysokości karbowanej rury zasilającej powietrza, tej od filtra powietrza idacej, w trzech znanych mi paskach z 1Z ta drgająca rura przeszorowała przewód paliwowy, w dwóch przypadkach doprowadzając do zasysania małych ilosci powietrza powodując bąbelki w przezroczystym przewodzie filtr-pompa, przy czym oczywiście żadnego wycieku ropy tam nie było, w swoim pasku mam delikatne otarcie ale już założyłem karbowaną rurkę elektryczną jako osłonówkę, jak na razie raz ją zminiłem po przetarciu za to przewód jest ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość paskul Zgłoś #8 Napisano 18 Sierpnia 2008 Nikusss! Najpierw podłączyłem pompę bezpośrednio z kanistra, następnie przez filtr. W obu przypadkach było o.k. Przyznaję jednak, że dobierałem oring pod uszczelnienie trójnika na filtrze - pierwotny nie zapewniał szczelności (założyłem oring 15x2 mm). Czyli czas zabrać się za odcinek filtr - zbiornik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość paskul Zgłoś #9 Napisano 20 Sierpnia 2008 A jednak nie przewody. Wymieniłem co trzeba, sprawdziłem szczelność i problem pozostał. Wiem jednak coś więcej - powietrze pojawia się w przewodach (głównie przelotowym) po nagrzaniu się pompy. To nagrzewanie się pompy trochę mnie niepokoi. Czy pompa może nagrzewać się tak, że trudno jest ją dotknąć? Działo się to po kilkunastu minutach pracy silnika na wolnych obrotach i przy podniesionej klapie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krynio Zgłoś #10 Napisano 22 Sierpnia 2008 a powiedzcie mi jaki ma wpływ to powietrze na prace silnika?? bo ja tez dzisiaj zauwazyłem ze jakies powietrze z filtra tym jasnym węzykiem maszeruje?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
greg1971 Zgłoś #11 Napisano 22 Sierpnia 2008 a powiedzcie mi jaki ma wpływ to powietrze na prace silnika?? Daje efekty zbyt późnego wtrysku paliwa (nierówna praca silnika, siwy dym z rury). A jednak nie przewody. Wymieniłem co trzeba, sprawdziłem szczelność i problem pozostał. Wiem jednak coś więcej - powietrze pojawia się w przewodach (głównie przelotowym) po nagrzaniu się pompy. To nagrzewanie się pompy trochę mnie niepokoi. Czy pompa może nagrzewać się tak, że trudno jest ją dotknąć? Pompa ma prawo się nagrzewać, w końcu przykręcona jest do silnika, który "łapie" temperaturę prawie 100 st. C. Powietrze może dostawać się w samej pompie, np. przez uszczelniacz za kołem zębatym napędu; może przez jakąś nieszczelną uszczelkę. Przy zasilaniu z kanistra paliwo ma krótszą drogę i mniejsze opory niż ze zbiornika i może dlatego pompa nie ssie powietrza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość paskul Zgłoś #12 Napisano 23 Sierpnia 2008 Silnik jest mniej dynamiczny i dławi się. Problem u mnie polega na tym, że ilość tego powietrza wzrasta w miarę nagrzewania się pompy (kilkanaście minut) i całkowicie silnik gaśnie. Po nagrzaniu się pompy powietrze pojawia się także w przewodach zasilających. Jak ostygnie to z problemami da się silnik odpalić ale sytuacja powtarza się. Czekam na powrót mechanika z urlopu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość paskul Zgłoś #13 Napisano 25 Sierpnia 2008 Wyjaśniło się!!! Na stacji paliw zamiast oleju napędowego została wlana etylina! W baku powstała zatem mieszanka z większym udziałem etyliny. Ta mieszanka niedostatecznie smarowała pompę wtryskową w związku z czym pompa nagrzewała się zdecydowanie bardziej niż powinna. Nagrzanie się z kolei pompy wtryskowej ponad temperaturę wrzenia etyliny powodowało jej wrzenie i stąd te banieczki, które mylnie interpretowałem jako powietrze. Wskutek tego w pompie zwiększał się udział frakcji gazowej co doprowadzało do dławienia się silnika i w końcu gaśnięcia. Po ostygnięciu pompy udawało się ponownie odpalić silnik ale sytuacja szybko się powtarzała. Przejechałem na tym paliwie około 90 km. Jak dotąd nie wiem na ile wpłynęło to na skrócenie żywota pompy. Jedyna korzyść to wymienione przewody paliwowe w komorze silnika. Pozostało mi jeszcze odwołać zamówioną wizytę u mechanika i zagospodarować zaoszczędzone na razie pieniądze. Uważajcie zatem w trakcie tankowania co wlewacie czy też co Wam wlewa pracownik stacji do zbiornika! Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krynio Zgłoś #14 Napisano 1 Października 2013 Odgrzebuje, potrzebuje informacji jaka pompa siedzi w 1Z vp37? Oraz wie moze ktos jaki jest ecu typ sterownika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DeepHeet Zgłoś #15 Napisano 1 Października 2013 w 1z vp37 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krynio Zgłoś #16 Napisano 2 Października 2013 a ecu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach