Ocierający klocek

[sonne1984]

Zapieczony zacisk, bądź gumowy przewód do wymiany.

 

Przewody były czyszczone-takim fajnym środkiem przy okazji wymiany klocków-jutro sprawdzę w takim razie zacisk.

Zastanawiałem się nad wymianą cylinderków z przodu-jest sens? Hamulce działają bardzo dobrze i się zastanawiam

[pszemek]

Z przodu nie ma wymiennych cylinderków - jest zacisk hamulcowy.

Nie zastanawiaj się, tylko wymień. Będzie coraz gorzej, zacisk będzie coraz mocniej rozgrzany aż w końcu zagotujesz płyn hamulcowy i stracisz hamulce. Nie muszę pisać jakie to może mieć konsekwencje, więc może nie warto oszczędzać 70zł i nadstawiać karku. Musisz kupić nowy tłoczek i uszczelnienia.

[kzarczyn]

Przewody były czyszczone-takim fajnym środkiem

 

A od kiedy to czyści się przewody elastyczne? Jak jakiś spuchnie to już tylko wymiana.

 

A co do ocierania klocka to u mnie pomogło wyczyszczenie prowadnic i nasmarowanie smarem miedzianym.

[wojta]

zacznijmy od tego jak stary masz plyn ???

[pszemek]

Płyn nie ma tu nic do rzeczy.

[wojta]

i t sie mylisz bo jak ma SYF to moze mu blokowac przewod gumowy i po wymianie i przeplukaniu moze miec spokuj

[pszemek]

I akurat tylko w tym jednym kole ma syf?

Przy syfiastym płynie pierwsze co dostaje "po łbie" to pompa hamulcowa.

[wojta]

I akurat tylko w tym jednym kole ma syf?

Przy syfiastym płynie pierwsze co dostaje "po łbie" to pompa hamulcowa.

przychylil bym sie do tego co mowisz ale mialem przypadek na wlasnej skorze prawy prod mi blokowalo w nie pasacie i po przplukaniu pomoglo tak czy siak bedzie wymienial plyn wiec niech sprobuje bo u mnie byly te same objawy

[sylwek1337]

miałem to samo .a przyczynom był syf w pompie.po dokładnym wyczyszczeniu wszystkiego i wlaniu nowego płynu było wszystko ok....

[sonne1984]

Więc po kolei:

 

Przewody (zarówno te metalowe jak i gumowe-preparat ich nie uszkadza-spokojnie) były czyszczone w sierpniu zeszłego roku. Równocześnie zostały wymienione klocki hamulcowe-przód oraz płyn hamulcowy.

Jak już napisałem wcześniej, samochód hamuje bardzo dobrze, problem jest tylko z cięższym obracaniem koła i nagrzewaniem się całości.

Spróbuję na początek oczyścić i przesmarować zacisk tak jak napisał kzarczyn-zobaczymy czy pomoże, jeśli nie-wymiana.

Na razie dziękuję za odzew-dam znać co i jak, gdy sprawdzę :kciuki

[sylwek1337]

jak bu co to sprawć jeszcze łorzysko

[wojta]

Więc po kolei:

 

Przewody (zarówno te metalowe jak i gumowe-preparat ich nie uszkadza-spokojnie) były czyszczone w sierpniu zeszłego roku. Równocześnie zostały wymienione klocki hamulcowe-przód oraz płyn hamulcowy.

Jak już napisałem wcześniej, samochód hamuje bardzo dobrze, problem jest tylko z cięższym obracaniem koła i nagrzewaniem się całości.

Spróbuję na początek oczyścić i przesmarować zacisk tak jak napisał kzarczyn-zobaczymy czy pomoże, jeśli nie-wymiana.

Na razie dziękuję za odzew-dam znać co i jak, gdy sprawdzę :kciuki

po wyciagnieciu tloczka i wyczyszczeniu bardzo drobnym papierem zobacz czy nie ma takzwanych wzerow bo wtedy tloczki do wymiany najlepiej allegro i kupno nowych uzywanych a jak tylko wyczyscisz to przy okazji kup reparaturki i zmien wszystkie gumy oringi zaciskow cena niska a bedziesz mial to z glowy na kilka lat

[sonne1984]

Witam ponownie.

 

Rozebrałem zacisk i rzeczywiście okazało się, że tłoczek ciężko chodzi, poza tym brakuje osłony termicznej. Zostawiam robotę (czyszczenie tłoczka itd) na sobotę. Pytanie o osłonę-czy jest dostepna w sklepach, ew gdzie można ją kupić? Na Alledrogo nie znalazłem. Ile może kosztować osłona i czy jest sens kupna zestawu naprawczego do zacisków Topran?

[KRUPIER]

Witam odgrzewam temat,bo spotkała mnie podobna sytuacja.Mianowice po przejechaniu może 10 km zaczeło śmierdziec w aucie ,nawet lekko sie dymiło tak jakby z lewego koła.Wysiadłem i lewa felga cała ciepla podczas ,gdy wszystkie pozostale zimne.Tarcza raczej była gorąca ponieważ splunełem i dało sie to zauważyc.Z tego co mi wiadomo płyn nadaje sie do wymiany,ale myśle ze to nie jest główna przyczyną bo dziwne by to było ,żeby tylko jedna felga tak sie rozgrzała.Dodam ze tarcze i klocki wymienialem w wakacje,od tego momentu moze zrobilem z 4000-5000 km.Podczas jazdy raczej nie slysze jakichś dzwieków dobiegajacych z tego koła.Co może byc przyczyna takiej sytuacji?

Edytowane 7 Lutego 2011 przez KRUPIER

[mielke]

Witam odgrzewam temat,bo spotkała mnie podobna sytuacja.Mianowice po przejechaniu może 10 km zaczeło śmierdziec w aucie ,nawet lekko sie dymiło tak jakby z lewego koła.Wysiadłem i lewa felga cała ciepla podczas ,gdy wszystkie pozostale zimne.Tarcza raczej była gorąca ponieważ splunełem i dało sie to zauważyc.Z tego co mi wiadomo płyn nadaje sie do wymiany,ale myśle ze to nie jest główna przyczyną bo dziwne by to było ,żeby tylko jedna felga tak sie rozgrzała.Dodam ze tarcze i klocki wymienialem w wakacje,od tego momentu moze zrobilem z 4000-5000 km.Podczas jazdy raczej nie slysze jakichś dzwieków dobiegajacych z tego koła.Co może byc przyczyna takiej sytuacji?

przytkanie przewodu gumowego +słaba jakość plynu

[drabina90]

Witam.

Odgrzeję trochę temat. Niedawno w moim b3 pojawił się problem z piskiem wydobywającym się z przedniego lewego koła. Dźwięk jest taki jak przy lekkim wciśnięciu hamulca (trze klocek o tarcze). Piszczy dopiero po parunastu przejechanych kilometrach, jak nagrzeją się hamulce. Klocki nowe Trusting, tarcze nowe brembo. Piszczy przy delikatnym skręcie kierownicą w lewo, jak zakontruje albo przyhamuje to przestaje. Mechanik twierdzi, że łożysko jeszcze dobre, zaciski sprawdzone. Jedynie płyn hamulcowy nie był wymieniany. Przed wymianą tarcz, przy hamowaniu z większych prędkości czułem duże wibracje na kierownicy. Na nowych tarczach tez czasami się to pojawia ale po paru mocniejszych hamowaniach, drganie znika.

 

Jeśli mieliście taki problem i udało się go rozwiązać, proszę o odpowiedź.

[angger]

moje klocki (przód) piszczą niemiłosiernie podczas hamowania -

ale podczas jazdy też potrafią popiskiwać - tarcze się nie grzeją - mechanik twierdzi że jest OK, mówi że to wina klocków, po prostu są "piszczące" ???

hamulce sprawne

[lebow]

mówi że to wina klocków, po prostu są "piszczące" ???

Coś w tym jest...prawdy.

przy hamowaniu z większych prędkości czułem duże wibracje na kierownicy. Na nowych tarczach tez czasami się to pojawia ale po paru mocniejszych hamowaniach, drganie znika.

Stare to rozumiem...ranty i wiek..ale nowe...kontrola jakości po produkcji nie sprawdza każdej partii nowych tarcz i trafią się zwichrowane...niestety tylko toczenie trzech płaszczyzn tarczy zlikwiduje bicie.

[GLONI]

Witam

Mam podobny problem.Podczas jazdy piszczy prawe koło,domyślam się że hamulec.Gdy lekko musnę pedał hamulca,piszczenie ustaje,by za moment powrócić.Tarcze i klocki wymieniałem rok temu -TRW.Rozbierałem z mechanikiem jarzma i zaciski -wymienione tłoczki,gumy,płyn itd.Wszystko dokładnie wyczyszczone i nasmarowane.Piski ustają też przy lekkim skręcie kierownicą w lewo lub prawo.

Czy to możliwe że przyczyną jest łożysko lub wahacz albo jeszcze inny element zawieszenia?

Czy ktoś z was miał podobny problem?

[ormowiec]

Uszkodzone łożysko może dawać taki objaw, należy poluzować nakrętkę przegubu, podnieść auto i sprawdzić czy nie ma zbyt dużego luzu na kole.