Skocz do zawartości
Gość cedrus

"Szuranie" podczas przyspieszania

Rekomendowane odpowiedzi

Gość cedrus

Witam serdecznie.

bardzo proszę fachowców o pomoc w zdiagnozowaniu ewentualnego problemu. Objawia się on takim dziwnym, dosyć głośnym "szuraniem" podczas przyspieszania. Podczas jazdy ze stałą prędkością nie słychać tego, natomiast podczas przyspieszania szuranie jest dosyć głośne. Nie podejrzewam, żeby turbina tak głośno pracowała w normalnych warunkach, ale z drugiej strony nie wiem też jak powinno być normalnie. Kupiłem samochód niedawno i podczas jazdy bez radia odkryłem to zjawisko.

Będę wdzięczny z każdą sugestię,

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość No limits

SZURANIE :641: :641: :641: :641:

Szczerze mowiac pierwszy raz slysze takie okreslenie i nie mam zielonego pojecia jak to brzmi i co moze byc przyczyna :) wogole szurac to mozna butami heh ale zeby passat szural :) pierwsze slysze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cedrus

Ciężko określić słowami jaki to dźwięk - coś w stylu "szur...szur...szur...szur", także nazwałem to szuraniem. Martwi mnie to, bo nie wygląda mi to na zdrowy objaw, podczas jazdy przeszkadza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość slawek

Takie szuranie to mi się kojaży tylko z rowerem.A konkretnie z szorowaniem koła o

nadkole.Czasami jest ono luźne w dolnej części i odchylone pod wpływem pędu powietrza szoruje o oponę.Sprawdź czy są jakieś ślady na plastikach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dosyć głośnym "szuraniem" podczas przyspieszania

:614: trzeba by sprawdzić podczas jazdy na słuch - ciężko wyczuć taki dziwny objaw. przyczyn może być sporo, i po kolei należy je wykluczać:

- koła i ogumienie (czy nie ociera o coś - osłona tarczy, linka, przewód itp.)

- klocki hamulcowe (również mogą szurać jeśli łoże zacisku lub tłoczek blokuje się)

- przegub (może o coś ocierać - ale to takie mało prawdopodobne)

- wypracowane łożysko (w kole lub w skrzyni - ale to raczej by się nasilało)

- może być również coś z zawieszeniem (ale było by to wyczuwalne podczas jazdy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podnieś samochód do góry , pokręć kołami - w ten sposób będziesz działał na zasadzie eliminacji poszczególnych elementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

Może to być jednokierunkowe sprzęgiełko alternatora. Ono własnie "szura" :629: przy przyspieszaniu. Powinno być głosniejsze zimą a latem powinno być prawie wogóle nie słyszalne. Jednak ma to odniesienie do sprawnego sprzęgiełka. Jak jest zje....ne to może wyć przez cały czas a w szczegolności przy przyśpieszaniu bo wtedy są większe naprężenia i obciążenia. Na postoju przyśpieszając to będzie to raczej słabo słyszalne ale da sie to wsłuchać, jednak trzeba do tego 2 osób. Jedna gazuje druga słucha.

 

Koszt wymiany nie powinien przekraczać 200zł wraz z robocizną.

 

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cedrus

Dzięki wszystkim za diagnozę, ale to chyba nic z zawieszeniem. Tak jak napisałem to ma ewidentnie związek z przyspieszaniem. Jak energiczniej wcisnę gaz to w granicach działania turbiny (od ok 2000obr) mam to szuranie (dźwięk podobny do ulatniającego się intensywnie powietrza tylko taki rwany). Dodatkowo zauważyłem, że strasznie mi dymi z rury podczas takiego przyspieszania. Jak jadę ze stałą prędkością nie ma ani szurania ani kopcenia. Mam też wrażenie, że auto jest lekko mulaste (ale nie widzę związku kopcenia z przepływką).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość slawek

To z innej półki.Miałem zbliżony przypadek,tylko u mnie dżwięk był coś w rodzaju załamanej rury odkurzacza ale jednostajny, wzrastający przy zwiękrzaniu mocy.

Powodem był pęknięty gumowy łącznik, ten przed kolektorem ssącym.Długo szukałem zanim to znalazłem,jeżdziłem po warsztatach,dopiero ślad oleju mnie naprowadził.

Na postoju nic nie słyszałem,tylko w czasie jazdy ponad 2000 obr. ale przy dodawaniu gazu.Pęknięcie było przy samej opasce metalowej i przy nadciśnieniu w kolektorze uchodziło doładowane powietrze.Komputer nie był wstanie wykazać realnej ilości powietrza trafiającego do cylindrów i dlatego też auto kopciło.Czasami silnik falował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cedrus

Samochód znowu żyje i bryka :) Przyczyną opisanych zjawisk była dziurawa rura łącząca turbinę z intercoolerem. Co ciekawe - została prawdopodobnie przetarta przez leżący na niej i wpadający w drgania przewód. W warsztacie zdiagnozowali, ściągneli rurę (niestety z ASO bo mi się spieszyło) i w passata znowu wróciło życie.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności