Gość vander Zgłoś #1 Napisano 23 Maja 2008 Witam. Koledzy pomóżcie. Nie mam już siły. Spaliła mi się pompa paliwa oryginalna VDO. Więc zamówiłem na Allegro inną razem z pływakiem 3 bara. Wiem... powinna być 4 bar do mojego auta PF. No ale serio mam zupełnie cieńko w portfelu. Zamontowałem pompę i pomyślałem, że pojeżdzę trochę. PO 15 minutach tak jak poprzednio pompa padła. Sprawdzałem podczas startu czy jest napięcie na wtyczkach końcowych. Wszystko gra. Tylko pompa się nie odzywa i zupełnie jej nie słychać. Czy to może być wina tego, że dałem 3 bara o taką: http://moto.allegro.pl/item365953398_pompa_paliwa_seat_vw_golf_iii_passat_t4_3bar_mpi.html a powinna być raczej taka: http://moto.allegro.pl/item366473329_pompa_paliwa_kompletna_vw_passat_t4_mpi_4bar.html ( tutaj bez pływaka) na zdjęciu. Com może być powodem, iż nowa pompa padłą po 15 minutach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #2 Napisano 23 Maja 2008 Witam. Koledzy pomóżcie. Nie mam już siły. Spaliła mi się pompa paliwa oryginalna VDO. Więc zamówiłem na Allegro inną razem z pływakiem 3 bara. Wiem... powinna być 4 bar do mojego auta PF. No ale serio mam zupełnie cieńko w portfelu. Zamontowałem pompę i pomyślałem, że pojeżdzę trochę. PO 15 minutach tak jak poprzednio pompa padła. Sprawdzałem podczas startu czy jest napięcie na wtyczkach końcowych. Wszystko gra. Tylko pompa się nie odzywa i zupełnie jej nie słychać. Czy to może być wina tego, że dałem 3 bara o taką:http://moto.allegro.pl/item365953398_pompa_paliwa_seat_vw_golf_iii_passat_t4_3bar_mpi.html a powinna być raczej taka: http://moto.allegro.pl/item366473329_pompa_paliwa_kompletna_vw_passat_t4_mpi_4bar.html ( tutaj bez pływaka) na zdjęciu. Com może być powodem, iż nowa pompa padłą po 15 minutach. Może masz mocno zapchany filtr paliwa bądź coś innego w układzie doprowadzenia paliwa do wtryskiwaczy - wtedy pompa paliwowa pracuje pod bardzo dużym obciążeniem i się spala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #3 Napisano 23 Maja 2008 Filtr paliwa ...hmmmm on chyba jest przy pompie na dole takie sitko. Ciężko wyczuć co jest. Jeśli chodzi o wtryskiwacze to sądze że są OK. Na tej starej pompie jeżdziłem pół roku zanim się nie popsuła. Nie wiem.....bezpieczniki OK. Hmmm...Nie wiem. Czekam na inne sugestie. Dziękuję i pozdrawiam. Marek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #4 Napisano 23 Maja 2008 Filtr paliwa ...hmmmm on chyba jest przy pompie na dole takie sitko Niestety nie. Filtr paliwa jest miedzy zbiornikiem paliwa a tylna osia, nad oslona platikowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dzikui Zgłoś #5 Napisano 23 Maja 2008 Filtr paliwa to taka walcowata banieczka o wymiarach ok 15 dlugosci i 7-8 szerokosci tam gdzie kolega pisal czyli zaraz kolo zbiornika paliwa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #6 Napisano 24 Maja 2008 Powiedzmy, że jest zapchany filtr ( nie tak do końca) ale niech będzie, czy mógł on spowodować przepalenie się drugiej pompy? Samochód mam nie sprawny, więc jeszcze mam problem jak się zabrać do wymiany tego filtra jeżeli samochód stoi na kołach. Mógłby ktoś powiedzieć jak to gładko zrobić. Kiedyś wlałem denaturat bo passacik trochę strzelał czy to mogło mieć jakiś wpływ na to? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #7 Napisano 24 Maja 2008 A więc wymieniłem filtr paliwa (leżąc na trawie) Udało się. Stary filtr był zawalony..jakiś szlam itd. Chyba był od nowośći. Teraz chyba czas na kolejną pompę paliwa już odpowiednia dedykowaną. Chyba wtryski są OK. Inaczej palił by ( po wymianie tej drugiej pompy) gorzej. PO kupnie nowej pompy kupię jakiś preparat do czyszczenia wtryskiwaczy. Czy można samemu przeczyścić przewody doprowadzające do wtrysków? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #8 Napisano 24 Maja 2008 A więc wymieniłem filtr paliwa (leżąc na trawie) Udało się. Stary filtr był zawalony..jakiś szlam itd. Chyba był od nowośći. Teraz chyba czas na kolejną pompę paliwa już odpowiednia dedykowaną. Chyba wtryski są OK. Inaczej palił by ( po wymianie tej drugiej pompy) gorzej. PO kupnie nowej pompy kupię jakiś preparat do czyszczenia wtryskiwaczy. Czy można samemu przeczyścić przewody doprowadzające do wtrysków? Przewody raczej nie będą zapchane, bo wszystkie zanieczyszczenia przechwytywał filtr paliwowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #9 Napisano 24 Maja 2008 Powinien przechwytywać, ale skoro już był tak zabity, niewykluczone że syf szedł dalej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #10 Napisano 24 Maja 2008 1. Jeżeli syf szedł dalej a mam nadzieję, że nie to jak przeczyścić te przewody? 2. Czy zapchany filtr paliwa mógł spowodować przepalenie się pompy paliwa ( nowej) Jak przypominam, założyłem 3 bary zamiast 4 bary. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #11 Napisano 24 Maja 2008 Pytanie, czy dobrze palił do tej pory i miał "normalne" przyspieszenie? Nie dławił się ? Jeżeli dobrze jeździł to przewody i wtryskiwacze są dobre. Załóż dedykowaną pompę, dolej "szuwaksu" do czyszczenia wtrysków na wszelki wypadek i ......... szerokiej drogi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #12 Napisano 24 Maja 2008 Chodził dobrze. Nie dławił się nawet przez te 20 minut jazdy na tej drugiej pompie. Po prostu jechałem i zgasł. Padła pompa. Szuwanksu...heheh omg co to takiego? Chyba masz na myśli jakiś preparat do czyszczenia wtrysków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dzikui Zgłoś #13 Napisano 25 Maja 2008 skoro mowisz ze przez 20 minut jazdy ani razu Ci sie nie zadlawil, to nie wiem jak wy Panowie ale ja mam watpliwosci aby to byl filtr paliwa Obym sie mylil Aha a paprochy nie maja prawa przedostac sie poza filtr, nawet kiedy jest zapchany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #14 Napisano 25 Maja 2008 Ja straciłem fazę.....jeżeli nie filtr paliwa zapchany to co? Prze pół roku jeżdziłem na tej starej pompie paliwa ( taki kupiłem) tej oryginalnej 4 bary Boscha. Czasami jak zapalałem to tak pyrkał prze sekundę lub dwie i potem wskakiwał na swoje obroty. Jak mówię jeżdziłem pół roku. Potem pamiętam dolałem denaturatu..chyba za dużo bo pół litra na raz (strzelił mi parę razy). Jakiś czas było ok a potem pewnego dnia pompa padła. Na tej nowej pompie już przy zapalaniu było ok żadnego pyrkania. Elegancko tyle, że pracowała przez 20 minut jazdy i padła też. Ta stara pompka paliwa miała 4 bary była Boscha więc jakos dawała radę choć powoli też ją rozkłądało ( te mini problemy przy zapalaniu) PO dolaniu denata może coś się zakleiło w filtrze paliwa i koniec ..... Ta nowa miała 3 bary i wiadaomo jakaś podróba. Też tak sądzę, że paprochy, śmieci, szlam, itd...nie mogły sie przedostać dalej niż poza filtr. Do pompy paliwa też całe to śmieciowisko nie może się dostać. Nie wiem ale .....poza filtrem paliwa nic nie przychodzi mi na myśl. Pozdrawiam. Marek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #15 Napisano 25 Maja 2008 Potem pamiętam dolałem denaturatu..chyba za dużo bo pół litra na raz Zależy ile miałeś paliwa w zbiorniku Nie wiem ale .....poza filtrem paliwa nic nie przychodzi mi na myśl. Na co dzień ile masz paliwa w zbiorniku? Znam ludzi , którzy jeżdzą cały czas na rezerwie a to pompie nie służy......... Może ją po prostu zatarłeś z braku paliwa w zbiorniku ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #16 Napisano 25 Maja 2008 No to mi zabiłeś klina kuczlaw .....Jak dolewałem pół litra denatu to miałem 15 litrów w baku. Kurcze wiadomo jak jest.....człowiek tankuje zawsze 20zł 30zł i czasami mniej. Czy jeżeli pompa pracuje i nie dostanie paliwa np przez jakiś tam moment to może się zatrzeć? Np jeżeli by się odczepiła od tego zamontowania na dole ( dociśnij i przekręć) i zamiast stać na sztorc "położyła" się w boku to mogła by sie zatrzeć? Dziękuję za odpowiedz. Marek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #17 Napisano 25 Maja 2008 Pompa musi być cała zanurzona w paliwie bo nim jest smarowana. Nie pamiętam ile litrów na wskaźniku "zalewa" pompę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #18 Napisano 25 Maja 2008 Pomijając ile litrów musi być w baku ale chyba musi ich być na prawdę mało by coś stało się pompie. Sorry za laicyzm ale pompa jest elektryczna. Sądziłem, że są w niej elementy elektryczne, które nie potrzebują smarowania. Jeżeli pompa by nie dostała paliwa przez moment czy coś tam....to chyba silnik staje a pompa przestaje pracować? Wątpię żeby pompa musiała być całą zanurzona w paliwie bowiem jak się to ma do jazdy na rezerwie lub przy małej ilości paliwa a taką jazdę dopuszcza producent samochodu przecież. Przy 10 litrach w baku pompa jest zanurzona m/w 2 do 3 cm licząc od dołu tak gdzie ma ona sitko. P.S. Podejrzewam oprócz filtra paliwa tą drugą sprawę. Zatarcie pompy paliwa. Mogłem żle przymocować ja do spodu i odczepiła się, mogła się położyć i dupa.......Poza tym jazda przy małej ilości paliwa robi swoje. Filtr paliwa lub zatarcie pompy plaiwa. Jedno albo drugie. Filtr wymieniłem ale niestety muszę kupić pompę: http://moto.allegro.pl/item368362855_pompa_paliwa_kompletna_vw_passat_t4_mpi_4bar.html Pływak ze starej pompy mam więc będzie git. Dzięki za naświetlenie sprawy. Pozdro. Chyba, że ktoś ma inne sugestie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #19 Napisano 25 Maja 2008 Trochę może rozjaśnię.... Pompa powinna być zanurzona w benzynie, ponieważ potrzebuje chłodzenia a otaczająca benzyna znakomicie ją schładza. Ja np. tankuję zawsze do pełna a robię to wtedy, gdy mam już pół zbiornika paliwa. Druga sprawa, równie ważna. Zapchany filtr paliwa...... Owszem może drastycznie zaszkodzić pompie paliwa, jeśli będzie to pompa tłokowa. Nie rozbierałem jeszcze pompy paliwa, ale wydaje mi się, że jest to pompa łopatkowa (turbinka). A jeśli jest to tego rodzaju pompa, to uwaga: Pompa taka ma najciężej wtedy, gdy pracuje przy pełnym przepływie paliwa. W przypadku, gdy pracuje na pusto lub też ma przydławiony wylot (np. przypchanym filtrem), to każda tego rodzaju pompa pracuje lżej i na pewno nie uszkodzi się z tego powodu. Ciekawe i niewiarygodne, prawda? Ale taka jest prawda. I tu proponuję nie polemizować lub udać się do laboratorium celem potwierdzenia Inna sprawa to to, że pompa potrzebuje chłodzenia. Jeśli przepływ paliwa był znikomy i dodatkowo nie była ona zanurzona w benzynie, to i chłodzenie takiej pompy pozostawiało wiele do życzenia. czyli: Pompy miały prawo padać z przegrzania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość vander Zgłoś #20 Napisano 25 Maja 2008 Fakt. Nie ma co polemizować bo jeszcze mózg mi się przegrzeje z tych rozmyślań.. Nad wydatkami........:6:56: Wymieniłem filtr paliwa ( był zapie......... masakrycznie) Teraz wymienię pompę paliwa. Powinno być dobrze. 1/3 paliwa w baku to minimum. Teraz to wiem. Czasami możnana rezerwie ( po to jest) ale nie może być to notoryczne. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach