Skocz do zawartości
stempel72

Naprawa sterownika ABS

Rekomendowane odpowiedzi

Może komuś się jeszcze przyda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może komuś się jeszcze przyda

Piękne.... ale b5 :506:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byry007 w tym filmiku ciekawi mnie jedno , czemu jedno próbuje naprawić mało efektywnie ( to nie jest wyjście z usterki sterownika ) i prawdopodobnie popsuł po prawej i lewej stronie kolejne połączenia ?? które już w taki sposób nie naprawi.

 

Jeśli masz problem z ABSem i nie wiesz jak się do tego zabrać zostaw to profesjonalistom

 

www.naprawasterownikow.republika.pl

Edytowane przez ABS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
www.naprawasterowników.republika.pl
strona nie istnieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
strona nie istnieje

Bo ABS jest "profesjonalistą". Zarejestrował się żeby się zareklamować i mu nie wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie popsuł po prawej i lewej stronie kolejne połączenia
Przełącz sobie w lewym górnym rogu na HD i zobacz sobie że nic nie popsuł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten filmik pokazuje w jaki sposób uszkodzone trwale zostaje 90 % sterowników po nie umiejętnej naprawie. Wydaje się że jest to takie proste. Szkoda mi tylko tych którzy mogli mieć sprawny abs, a muszą szukać nowych pomp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że ten filmik pokazuje jak zrobić to we własnym zakresie za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ostatnio pojawiła się cała masa ogłoszeń dotyczących naprawy sterowników abs. I w związku z tym mam parę uwag. Ludzie ci nie tylko nie mają żadnej wiedzy z zakresu elekroniki (elektryki) ale nie mają pojęcia co robią. Tak jak wcześniej napisano naprawa tych sterowników jest banalnie łatwa. Każdy nawet ten kto nigdy nie miał doczynienia z takimi sprawami poradzi sobie sam. W tych sterownikach psują się 3 rzeczy: albo zimne luty (należy lutownicą podgrzać większe luty) albo któryś z cieńkich drucików sie przerwał (należy je zlutować wierzcie mi nic trudnego) albo grucik masowy nie styka lub jest przerwany (tak jak wcześniej). TO CAŁA TAJEMNICA NAPRAWY STEROWNIKA POMP ABS. Nie dajcie się nabrać więcej tym pseudo naprawiaczom których jest pełno. Wykorzystują oni ludzką naiwność. Miałem z nimi trochę wspólnego. Co z tego że dają roczną gwarancję jak i tak podziałało 3 tyg. i musiałem odsyłać z powrotem aż w końcu sie wkurzyłem i sam naprawiłem. Co prawda podziałało pół roku i tak musiałem kupić używkę. Pozdrawiam

 

---------- Post added at 15:11 ---------- Previous post was at 15:05 ----------

 

Jeszcze jedno. Wiecie na czym żerują ci pseudo naprawiacze. A na tym że wysyłacie zepsuty sterownik a oni albo go rozwalą jeszcze bardziej albo uda im sie naprawić i podziała z miesiąc. Także jak go rozwalą bardziej (jest ich sporo i większość uczy sie na waszych sterownikach) to i tak nie możecie mieć do nich pretensji, przecież on i tak nie działał. śmiechu warte nie dajcie sie nabierać!!!!

 

na wstepie wielkie podziekowania dla kolegow stempel72 oraz piter 1. Dzieki waszym opiniom, zdjeciom z rosyjskiej stronki oraz postom na forum bmw podjalem sie poprawienia usterki w swoim sterowniku abs/asr z passata. Jest to rzeczywiscie wykonalne. Dla wszystkich forumowiczow, ktorym taka usterka bedzie sie pojawiala, mam kilka swoich spostrzezen:

 

*wymontowanie sterownika jest latwe, mozna to zrobic na parkingu, nie trzeba nawet kola zdejmowac. Na youtube po wpisaniu w wyszukiwarke kodu sterownika znajdziecie instruktazowe filmy firm, ktore wam naprawiaja sterowniki wysylkowo.

 

*mozna jezdzic bez sterownika, po prostu swieca sie lampki na dashboardzie tak jak z zepsutym sterownikiem. Nie dziala oczywiscie wtedy abs :)

 

*zabezpieczamy ta czesc sterownika, ktora normalnie laczy sie z pompa za pomoca oslony z papieru przyklejonej tasma (chodzi o to, by zabrudzenia nie dostaly sie przy czekajacych nas pracach do widocznych "tulejek")

 

*rozcinanie "boxu" ze sterownikiem. Najlepiej wg mnie delikatnie i z wyczuciem nacinac cienkim brzeszczotem wzdluz lini ciecia, starac sie nie ingerowac narzedziami do ciecia do srodka sterownika, tam bedzie troche luzu do plytki, ale jakikolwiek niekontrolowany ruch do srodka nozem moze wam trwale pozrywac zlote druciki zatopione czesciowo w zelu. Dlatego nie polecam nozy tapicerskich. O tym pozniej. Ciecie wzdluz linii styku pokrywy ze sciankami brzeszczotem, nastepnie delikatnie nozem z twardym ostrzem z wyczuciem, pozwoli bezpiecznie otworzyc box.

 

*najczestsza usterka to pekniecie w miejscu pokazanym na zdjeciach u rosyjskich kolegow, dwoch drucikow (chyba z aluminium) idacych do jednego pina. Uwaga, jesli ktos ma slabszy wzrok, niech sie zaopatrzy w dobra lupe. Cala plytka jest wyposazona w bardzo wiele cieniutkich niczym 1/4 ludzkiego wlosa krotkich zlotych drucikow laczacych styki. Nie wolno przerwac nic. Zadnego niekontrolowanego ruchu nie wolno wykonac, zeslizniecie sie trzymanej w reku wykalaczki o 2 mm spowoduje zerwanie "wlosa", a wtedy juz tylko pozostaje wysylka do speca.

 

*nie lutujemy. W domowych warunkach lutowaniem mozna tylko popsuc. Chyba, ze ktos ma sprzet za niebagatelne kwoty i rozminal sie z powolaniem chirurga naczyn wlosowatych

 

*elpox 15, koszt okolo 35 pln. Koniecznie nieprzeterminowany. To jest remedium na nasz problem. Mieszamy skladniki, bardzo dobrze mieszamy, mozna je kilkukrotnie rozetrzec na powierzchni, na ktorej mieszamy, mamy godzine na wykorzystanie przygotowanej masy. Nakladamy kilkakrotnie niewielkie ilosci kleju koncowka wykalaczki (ilosci porownywalne do wielkosci lepka szpilki) na punkt przerwanego polaczenia drucikow w sterowniku. Wczesniej bardzo precyzyjnie czyscimy z zelu ten pin, do ktorego dochodza interesujace nas druciki aluminiowe, czyscimy najlepiej wykalaczka, w zasadzie odslaniamy z zelu. Klej nanosimy tak, by nie spowodowac polaczenia sasiadujacych pinow. Klej po zaschnieciu bedzie przewodzil prad, wiec precyzja musi byc.

 

*po zaschnieciu mozna delikatnie sprawdzic twardosc kleju nastepnego dnia (po 24 godz w temperaturze pokojowej)

 

*wieczko boxu przyklejamy z powrotem za pomoca kleju np bison kit uniwersal (zuzyjemy 1/5 tubki za 10-14 zl), hermetycznie. Po wyschnieciu w razie potrzeby miejscowo poprawiamy szczelnosc klejem.

 

* wszystkie powyzsze czynnosci radze wykonywac przy bdb oswietleniu

 

*pozostaje montaz i sprawdzenie w jezdzie. U mnie bledy zniknely od razu. ABS przy hamowaniu dziala.

 

Cena takiej uslugi u fachowcow, gdy sprawdzalem to okolo 200 zl plus wysylka w obie strony. Lokalnie u mnie nikt tego nie robi. Nawet w sklepie gdzie kupowalem klej polecano mi punkt napraw w okolicach 3miasta (Mam nadzieje, ze maja sprzet i lutuja bardzo precyzyjnie). Moze kleją? Hmm, staralem sie wychwycic takie informacje, ale nawet na elektrodzie nikt nie chwalil sie stosowanymi rozwiazaniami. Bylo stwierdzenie, ze te felerne druciki z aluminium pekaja pod wplywem czestych zmian temperatur i jest to wada fabryczna.

 

Jesli ktos ma rzadko spotykany sterownik, nie robil wczesniej tak precyzyjnych prac, irytuje go mozolnosc i dokladnosc operacji, jakiekolwiek drzenie rąk - najlepiej jesli wysle sterownik do fachowca. Jesli ktos jest cierpliwy i dokladny, ma spore szanse naprawic wczesniej nieotwierany sterownik.

 

jak dlugo to podziala? Dam znac.

 

pozdrawiam

Edytowane przez marizaga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie czy podczas podlaczenie Passata do komputera i proby zdiagnozowania Abs-u powinien zapalic sie ( ! ) i na zolto ABS oraz ( 3 krotny ) sygnal dzwiekowy ? Generalnie po tym komunikacie wypelnia sie we Vagu wszystko - co prawda bledow sprawdzic nie idzie ( czy poprostu przy probie zdiagnozowania Abs-u nic nie powinno piszczec i sie wyswietlac ? ) Mam pytanie bo nie do konca wiem czy opisywany w tym temacie problem tyczy sie wlasnie podlaczenia samochodu do komputera i proby zdiagnozowania Abs-u czy wystepuje on przy normalnym uzytkowaniu auta ? Z gory dziekuje za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam widzę ,że kolega Play3R ma ten sam problem z ABS.Niestety jak do tej pory nie znalazłem odpowiedzi jak usunąć usterkę ani co za nią odpowiada.Pozdrawiam tutaj mój problem i ustalenia http://forum.vw-passat.pl/threads/36683-Po-wymianie-wahacza-problem-z-ABS-Passat-b5?p=1658857#post1658857.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marek21

Witam. Mam tez problem z abs. U mnie dokladnie wyglada w ten sposob auto w ubieglym roku zapalala sie kontrolka abs Po okresie letnim jak juz klimatyzacji nie wlanczalem bylo wzystko ok. Poprostu kontrolka abs zapala sie po przejechaniu odcinka powiedzmy 15 km na klimie, klime mam manual no i w tym roku zaczelo sie cieplo i od nowa ten sam problem. Moze ktos mial podobny problem ja mysle ze wilgoc lapie jakas zlaczka blisko przewodow od klimy.Jak ma ktos jakies pomysly to prosze o podpowiedz. marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Następny czy tak ciężko trafić do działu B5?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami zapala mi się lampka ABSu i wtedy nie działa ABS - hamulce działają normalnie ale bez ABSu - kontrolka na desce ta z wykrzyknikiem nie zapala się - tylko lampka od ABSu się zapala.

Po wyłączeniu silnika i ponownym rozruchu wszystko jest OK, tzn hamulce działają z ABSem lampka gaśnie.

Co z tym robić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co z tym robić?

 

podłączyć VAGa i odczytać błędy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pietre

Pozwolę sobie odkopać temat i zapytać... jak po kilku latach z wytrzymałością tej spoiny i czy sterownik nadal pracuje ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
podłączyć VAGa i odczytać błędy

 

VAG pokazuje błąd tylnego czujnika - czyli trzeba wymienić czujnik?

Ceny są wysokie, w necie znalazłem akceptowalne ceny za Topran 111 074 albo Delphi SS20003 (około 100PLN),

bo Febi czy ATE to już ok.300-500PLN. Co byście doradzili czy Topran albo Delphi maja dobrą jakość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności