Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jedrek220519

Witam również jestem nowy na forum i chciałbym się podpiąć do tematu ;)

 

Od piątku ubiegłego tygodnia mój passat zaczął nie równo chodzić, i tracić moc, nie równo pracuje, bywa też ,że trzepie całym autem,przerywa na wolnych i wysokich obrotach (podczas jazdy i na postoju). Dopiero po 2-3 krotnym zgaszeniu i odpaleniu wozu ,autem dopiero można ruszyć. Po podłączeniu samochodu do komputera (program to VAG 4.9) wyskakuje błąd 18074 ; wtryskiwacz 1 ,przerwa brak osprzetu/nie związany ze sprzętem ,błąd sporadyczny. Proszę pilnie o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam również jestem nowy na forum i chciałbym się podpiąć do tematu ;)

 

Od piątku ubiegłego tygodnia mój passat zaczął nie równo chodzić, i tracić moc, nie równo pracuje, bywa też ,że trzepie całym autem,przerywa na wolnych i wysokich obrotach (podczas jazdy i na postoju). Dopiero po 2-3 krotnym zgaszeniu i odpaleniu wozu ,autem dopiero można ruszyć. Po podłączeniu samochodu do komputera (program to VAG 4.9) wyskakuje błąd 18074 ; wtryskiwacz 1 ,przerwa brak osprzetu/nie związany ze sprzętem ,błąd sporadyczny. Proszę pilnie o pomoc

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=28122&highlight=b%B3%B1d+18074 ;)http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=3296&highlight=b%B3%B1d+18074 Na początek wtyczkę sprawdź :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki mam błąd przepływomierza mechanik mi mówił że to może być coś innego:

 

17552 Masowy przepływomierz powietrza - przerwa/zwarcie na masę

brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

 

Wymienić ją i będzie dobrze czy jednak gdzieś indziej szukać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wymienić ją i będzie dobrze czy jednak gdzieś indziej szukać ?
ja bym sprawdził przewody i wtyczkę jakimś kontaktem psiknął potem skasował błędy i sprawdził czy jeszcze wrócą jak tak to wymiana na oryginał tylko i wyłącznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok jutro posprawdzam wszystkie kable a jak nie to wymienie na nowy 250 zł, ale własnie jak mi wyskoczyło zwarcie z masą to myślałem że przepływka może być dobra tylko gdzieś jakieś zwarcie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny problemik !! spadek mocy na 4- biegu. Na wiosnę wyczyściłem turbinkę kierowniczki jak i cała reszta była ok samochód znów odzyskał moc ,ale po dwóch miesiącach znów to samo :dolamamkupiłem zawór N75 sprawdziłem przewody ciśnieniowe samochód odzyskał moc. Ale chyba jest inna przyczyna, kilka dni temu znów spadek mocy max 120 km/h tryb awaryjny przy obrotach około 2500 tyś:zeco macie może jakieś pomysły??

Edytowane przez wiesin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość DanielOlejnik

Sorry ale nie mogę znaleźć odpowiedniego tematu!!!

A wiec tak mam to co jest normą w Passacie b5 3b czyli spadek mocy na wys. 2800-3000 obrotów i to jest na pewno ten nikczemny zawór n75. Słyszałem ze można zrobić to w sposób następujący czyli wyjąc rurę dolotowa z Passata bs 3bg i przelutowac jakoś ten czujnik do kompa i jest sto razy taniej niz wymiana komputera.

 

Czy słyszeliście coś o takim sposobie? Jak nazywa się ta rura ? A może macie jakiś inny sposób na ta usterkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem ten sam problem byłem w aso i nic żadnych błędów.....postanowiłem wyjąć turbo,wyjołem rozebrałem wyczyściłem kierowniczki i problem został rozwiązany...jeżdze do dziś i nic się nie dzieje,turbo czyciłem przy przebiegu 210 tyś teraz mam 260 )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór. (1,9 AWX 131=> 170 km) miałem podobne objawy ( 20000 obr/ min i sie mulił brak mocy tak jakby turbo nie działało), wyczyściłem n75, i inne zaworki podciśnieniowe, i nic... po kolejnym zdjeciu pokrywy silnika śledziłem weże i rurki podcisnieniowe okazało sie ze 3 rureczki były uszkodzone (przetarte), zmieniłem zachowując ich pierwotną długość i.... co tu pisać wiecej , ok, i pali mniej, i sie zbiera. Jak macie czas i miejsce ''zrób to sam''.

Edytowane przez zelmerro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. wiec moze i ja opisze swoj problem.. W moim passku avb silnik 101km. TEz nastapil spaek mocy. mianowicie. teraz kiedy przekrosze 3tys obrotow. na 4 biegu. lapie tak jakby hamulec.. zwalniam .. i wtedy wcale nie idzie. prawie brak reakcji na pedal gazu.. dodam ze sprawdzalem sztange przy turbo i chodzi lekko.. palcami nawet da rade poruszac... niewiem w czym tkwi wina. dodam ze na wyswietlaczu brak bledow

 

prosze o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam koledzy pytanko.

 

Niedawno stałem się posiadaczem Passata B4 94rok 1.9 TDI 90km.

 

Zauważyłem w nim problem: Na 1 biegu przyspiesza prawidłowo, na 2 zazwyczaj też, za to od 3 biegu w górę występuje następujący problem: Od tysiąca do 1900 obr rozpędza się szybko dojdzie do 1900-2000 i czuć tak jak bym ściągnął lekko nogę z gazu, na 4 i 5 biegu jest tak samo, wkręcaj się dalej na obroty ale wolniej i tak jak pisałem od 1900obr występuje uczucie jak bym puścił trochę pedał gazu.

 

Czasami zdarza się, że problem chwilowo nie występuje, ale to rzadko. Wymieniłem filtr paliwa, powietrza i jest nadal to samo.

 

Gdy wymieniałem filtr powietrza stary był dośc zabrudzony o ile ma to jakieś znaczenie.

 

Ma ktoś jakieś rady albo słyszał o podobnym problemie?

Edytowane przez mateusztbg91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam! czytam i czytam, i dalej nie wiem, wiec pytam.

objawy mojej usterki:

utrata mocy - chwilowa (1 do 3 sekund) badz ciagla nawet 40km.

czesciej objawia sie jadac pod gore.

czasem naprawia sie jak wjade w wieksza dziure.

utrata mocy jest o roznym procencie - czasem pod gore nie moge podjechac, musze redukowac

- czasem ok 50%

- czasem 70%

bywa tak, ze jade - moc zero i nagle wciska mnie w fotel, jakbym mial paliwo rakietowe zatankowane.

 

 

przeplywka wymieniona

dzis jak ja czyscilem to zauwazylem olejowy brud w przewodzie powietrza do turbo. zdjalem ten przewod i zauwazylem olej wyplywajacy z turbo (odrobine 5 kropel) wyczyscilem. przejechalem sie jest ok, ale co dalej bedzie. ma ktos jakis pomysl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam podobny problem z tym ze zmienilem turbine bo stara sie rozpadla doslownie na 2 czesci,mam nowa przeplywke i nowy n75 i moj rzech niema mocy. na poczatku bylo ok jak wymienilem turbo zbieral sie jak trza a po jednym dniu kaput i koniec mocy, a dzisiaj to juz wogle mnie dobija bo zaczal kopcic na niebiesko i to tak ze samochodu nie widac, pomozta mnie chlopy bo jestem za granica i nawet niemam jak wrocic do domu, moj pasek jest z 2001 131koni kiedys bylo, 1,9 tdi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a oleju w silniku nie ubylo?

mi kopcil okropnie jak odma sie zapchala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam mam podobny problem z tym ze zmienilem turbine bo stara sie rozpadla doslownie na 2 czesci,mam nowa przeplywke i nowy n75 i moj rzech niema mocy. na poczatku bylo ok jak wymienilem turbo zbieral sie jak trza a po jednym dniu kaput i koniec mocy, a dzisiaj to juz wogle mnie dobija bo zaczal kopcic na niebiesko i to tak ze samochodu nie widac, pomozta mnie chlopy bo jestem za granica i nawet niemam jak wrocic do domu, moj pasek jest z 2001 131koni kiedys bylo, 1,9 tdi

jeśli masz dostęp do Vaga, sprawdź pompki, poczytaj tu: http://forum.vw-passat.pl/threads/61083-rano-dymi-na-niebiesko?highlight=dymi+niebiesko

przyczyn może być wiele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety niemam dostepu do takich rzeczy, jestem za granica i niemam niczego ani nikogo kto by mi pomogl,niemam nawet jak sprowadzic samochodu dom kraju,jestem teraz w czarnej dupi*e niewiem co robic. a jeszcze takie jedno pytanko na tym przewodzie co dochodzi do gruszki co steruje turbina (nie egr tylko tej na turbo) musi byc odczowalne jakies cisnienie?? chodzi mi o to ze ma zasysac powietrze czy sprezac??? bo jak go zdjelem na odpalonym i czy gazowalem czy nie to praktycznie tylko delikatnie zasysalo powietrze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz jeszcze sprawdzić EGR, ewentualnie wyczyścić, nie potrzebujesz mechaniora, a nuż coś pomoże, próbowałeś zalać go STP - do czyszczenia wtrysków?

Możesz też go na chwilę zaślepić i zobaczyć różnice: http://forum.vw-passat.pl/threads/10967-EGR-czyli-zawor-recyrkulacji-spalin

Edytowane przez Kowal44

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EGR sprawdzony, samochod od dzisiaj jakos nie dymi ale problem jest taki ze niema cisnienia w tym wezyku co dochodzi do gruszki na turbo, jak odlacze wezyk od tej kulki plastykowej duzej i polacze na krotko to jakby moc wraca ale na krotko po przejechaniu 400m znowu sie wylacza,moze to byc wina tego zaworu z bialym lepkiem (jest przykrecony na 2 srubki )co jest kolo turbiny??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

też mam podobny problem

chwilowe spadki mocy tak jak by minimalnie odpuściło się nogę z gazu

lub zwiększyły opory (jak by pod silny wiatr się jechało)

pasażerowie nie wyczuwają tego, ale ja czuję te spadki i są strasznie wqqrrr

 

nowy rozrząd, płyny, filtry, przepływka bosch, poprawione obejmy na rurach - uszczelnione wszystko,

 

autko słabnie od 2 biegu, przy przyspieszaniu, jak i na równomiernej jeździe

przy delikatnej i ostrzejszej jeździe

 

najbardziej zauważalne w okolicach 1800-2500obr

 

mam tak od ok. miesiąca i się nasila

 

to tak z grubsza co u mnie się dzieje,

 

Pozdrawiam

 

aha... nie wchodzi mi w tryb awaryjny (czasami, raz na kilka miesięcy)

i do 200 pociągnę go, ale zauważyłem większe zadymienie niż kiedyś (czarny dym)

miałem przepływkę pierburg'a (czy jakoś tak), parę dni temu zmieniłem na nówkę bosch'a (nic nie dało)

z odłączonym kablem przepływki jest ok !! bo bez przerwy brakuje mu mocy ;)

 

ale... jadąc bardzo delikatnie do 50-60km/h na podłączonej przepływce i odłączonej jedzie identycznie

tyle że na odłączonej nie ma tych spadków mocy !! a na podłączonej są

 

aha ... jeszcze jedno u mnie spadki mocy nie są za każdym razem , są coraz częstsze, teraz powiedzmy 50:50

Edytowane przez FMOne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności