Gość damon Zgłoś #1 Napisano 7 Kwietnia 2008 Dziwna sprawa - wstaje dzis rano, i wybieram sie do swojego 3BG 2.5 TDi. Auto stoi pod chmuerka, ale na posesji, brama zamknieta na klucz. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie szyby pootwierane. Na bank nie byla to moja wina bo wracajac w niedziele jestem pewien ze samochod byl zamkniety - szyby jak i drzwi tudziez bagaznik (sporawdzalem). Samochod ma blokade na skrzynie biegow - ta byla nietknieta. Generlanie brak oznak poza wlamaniem poza spora iloscia piasku i podobnego syfu na siedzieniu kierowcy. I teraz pytanie: czy to jakis feler elektorniki (no ale skad?) czy ktos po prostu chcial mi autko zwinac spod nosa? Czy jest jakas mozliwosc zeby sprawdzic to, czy to w zakresie lwasnym, lopatologicznie, czy w ASO? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #2 Napisano 7 Kwietnia 2008 Byc moze zlodziej probowal wbic sie vagiem ale cos nie poszlo i tylko zamieszal cos w module komfortu, dlatego szyby poszly w dol. W tej chwili mzoe wpiecie sie vagiem wlasnie cos by pokazalo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #3 Napisano 7 Kwietnia 2008 ale żeby vaga podpiąć musiałby wcześniej otworzyć drzwi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość podlasiak_vw Zgłoś #4 Napisano 7 Kwietnia 2008 są dwie możliwości-> albo moduł komfortu zalewa i wariuje albo próba włamania i wtedy masz zamek rozjezdzony łamakiem zapewne od kierowcy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość damon Zgłoś #5 Napisano 7 Kwietnia 2008 Po krotkich ogledzinach auta - podczas uzytkowania zachowuje sie ok. Zamek w kierownicy nie stawia zadnego oporu. Jedyna przeslanka to to, ze ten od drzwi kierowcy odmowil posluszenstwa - nie da sie go otworzyc kluczykiem. Nie wiem na ile w gre wchodzi jego 'awaria' spowodowana zima i nieuzytkowaniem (w sumie raz otiweralem auto wykrozystujac go, a bylo to na przelomie zeszlego lata i wiosny). Dziwi mnie nadal fakt ze zlodziej pchalby sie do auta i grzebal w elektornice majac wciaz do sforsowania zamknieta brame wjazdowa i blokade skrzyni biegow, ktorej nie tknal. No i alarm - na chwile obecna dziala, a jesli interesant byl w aucie to cos musialo by sie chyba z nim stac? Tu nie chodzi o to ze nie dowierzam, tylko dziwi mnie ze zastalem auto w tak 'dobrym' stanie po wizycie potencjalnego 'nabywcy'. Ja to bym je wiedzial albo nie tkniete, i tak jak mowi kolega podlasiak_vw, ze ktos chcial tylko sie przygotowac na wlasciwe podejscie, lub totalnie rozbebeszone, bo komus cos nie wyszlo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość podlasiak_vw Zgłoś #6 Napisano 7 Kwietnia 2008 Po krotkich ogledzinach auta - podczas uzytkowania zachowuje sie ok. Zamek w kierownicy nie stawia zadnego oporu. Jedyna przeslanka to to, ze ten od drzwi kierowcy odmowil posluszenstwa - nie da sie go otworzyc kluczykiem. Nie wiem na ile w gre wchodzi jego 'awaria' spowodowana zima i nieuzytkowaniem (w sumie raz otiweralem auto wykrozystujac go, a bylo to na przelomie zeszlego lata i wiosny). Dziwi mnie nadal fakt ze zlodziej pchalby sie do auta i grzebal w elektornice majac wciaz do sforsowania zamknieta brame wjazdowa i blokade skrzyni biegow, ktorej nie tknal. No i alarm - na chwile obecna dziala, a jesli interesant byl w aucie to cos musialo by sie chyba z nim stac? no jezeli masz tylko fabryczny.... to rozbroił go łamakiem krecąc w zamku w drzwiach;/ może to nie realne.... ale jest przeciez mozliwosc ze se zczytał co mogł i sie zwinął, ktos obserwuje twoje auto i czyha by je skutecznie i szybko zwinac przy najblizszej okazji...ale to wersja rodem z koszmaru, moze i nie realna... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
indi Zgłoś #7 Napisano 7 Kwietnia 2008 mi sie widzi ze to komfort dostal jakiegos bzika albo w centralce do alarmu cos nie halo. nieorginalne centralki mozna zaprogramowac na otwieranie dluzszym impulsem wtedy otwieraja sie drzwi tak samo jak na zamykaniu domyka sam szyby wiec moze w tym poszukaj przyczyny.mozliwe ze to wlasnie z powodu skopanego zamka- mam zepsuty zamek pasazera i swirowal mi bo np trzaskajac drzwiami nagle zamykaly mi sie wsystkie drzwi i byl prpblem z otworzeniem, radze zaczac od komfortu centralki a potem zamek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol Zgłoś #8 Napisano 7 Kwietnia 2008 Moze jednak ktos grzebal przy zamku, skoro teraz nie mozesz go recznie otworzyc (przy pomocy klucza), a wczesniej mogles... Moze ktos tam wmontowal lamak i polamal zapadki-nie znam sie, tak tylko gdybam... Zamek sam sie nie blokuje przeciez... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artuj Zgłoś #9 Napisano 7 Kwietnia 2008 Masz otwieranie szyb z kluczka? Bo jeżeli ktoś przekręcił zamek łamaniem i ten został z pozycji otwartej to masz przyczynę opuszczenia szyb. Podobną sytuację mogło spowodować zwarcie instalacji (np. wilgoć). Moduł dostanie cały czas "cynk" że zamek trzymany jest z pozycji otwartej i być może "komfort" połapał się że coś nie tak i ignoruje już ten sygnał - dlatego zamkiem nie otworzysz samochodu. Podpinasz VAG'a i sprawdzasz błędy. Do tego sprawdzasz w blokach jakie sygnały dają poszczególne drzwi, czy faktycznie coś cały czas nie zwiera. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #10 Napisano 7 Kwietnia 2008 Był już taki temat, ze szyby same "zjechały". Fixuje centralny, akumulator jest za słaby, alarm "wariuje"...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motybutu Zgłoś #11 Napisano 7 Kwietnia 2008 jeśli nagle przestał ci działać zamek to masz na bank przełamany łamakiem. zamek został przez chwile w pozycji otwartej i wszystkie szyby opadły sprawdź stacyjkę czy nie masz lekkich luzów kluczyka w pionie stacyjka po przełamaniu często działa beż zarzutu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
peter-11 Zgłoś #12 Napisano 7 Kwietnia 2008 Generlanie brak oznak poza wlamaniem poza spora iloscia piasku i podobnego syfu na siedzieniu kierowcy.pozdrawiam jezeli piasek jest tylko na fotelu kierowcy a wszystkie okna otwarte to ktos w nim siedzial , jezeli wszedzie troche piachu to wiatr nawiał przez otwarte okna i tak jak ktos mowil albo proba przygot. do kradziezy albo debil sie zorientowal ze za duzo zabezp. go jeszcze czeka (brama, blokada itd) i dal spokoj albo cba abw podsluch ci zalozylo bo tam teraz profesjonalisci po 2 tyg kursach podobno robia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zulu Zgłoś #13 Napisano 8 Kwietnia 2008 jezeli piasek jest tylko na fotelu kierowcy a wszystkie okna otwarte to ktos w nim siedzial , jezeli wszedzie troche piachu to wiatr nawiał przez otwarte okna równie dobrze mógł tam przenocowac jakiś kot. Co do wyłamanych zamków. Z moich doświadczeń wyłamany zamek nosi widoczne cechy uszkodzenia. Niklowana osłonka zamka jest przesunięta, i nie znajduje się pod takim kontem jak powinna, jest wyraznie pogięta. Jezeli taki zamek jest faktycznie wyłamany wystarczy takim samym kluczykiem spróbowac otworzyc drzwi i odpalic samochód. Wyłamane blokady w bembenku zamka nie stawią oporu więc otwarcie takich drzwi nie powinno nastręczyc problemu. Wystarczy sprawdzić empirycznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marios Zgłoś #14 Napisano 8 Kwietnia 2008 Po mojemu nie "domniemana" tylko faktycznie mialeś próbe włamania, radze wywalić zamki w drzwiach i zamontować zaślepki, dezaktywować otwieranie klapy bagażnika z zewnątrz i możliwość używania zamka klapy bagażnika. Jeżeli posiadasz sterowanie centralnym z pilota (kluczyk scyzoryk) to zamontuj do auta alarm bezpilotowy, wyzwalany sygnałem z centralnego. Nie zaszkodzi zrobić przerwy w linni K przy gnieździe diagnostycznym. Oraz dodatkowej odcinki uniemożliwiającej odpalenie auta. Obklej szyby folią antywłamaniową (zabezpieczenie przed zbiciem szyby). Blokade skrzyni masz. Jak tak zabezpieczysz auto i trzymasz je na zamkniętej posesji to możesz spać spokojnie - bo chyba usłyszysz jak lawetą podjadą albo dźwigiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #15 Napisano 8 Kwietnia 2008 KUrde ciekawe czy rzeczywisćie próba włamania czy moduł komfortu wariuje a zamek sie zatarł od nieuzywania, sam ostatnio chodze i mysle po moich alarmach o 2,30 nad ranem.... Wydaje mi się, że jakby chcieli go skubnąć to by nie było przeszkodą wyłamanie blokady skrzyni i zamka w bramie wyjazdowej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #16 Napisano 8 Kwietnia 2008 Szyby zjechały bo masz rozwalony mikrostyk w zamku lub woda zalewa moduł komfortu Wyłamany zamek z zewnątrz wygląda normalnie i otwiera/zamyka się też OK, tyle że dowolnym kluczykiem mieliśmy okazję sprawdzić w polo 4 razy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #17 Napisano 8 Kwietnia 2008 Którędy może sie dostawac woda do modułu?? Ja sprawdzałem u siebie i mam sucho, Vas nie wykazał błedów mikroprzełącznika..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość damon Zgłoś #18 Napisano 8 Kwietnia 2008 Niestety, dzis nie wyrobilem sie czasowo zeby dac auto mechnaikowi zeby ocenil co i jak. A co do zamka w drzwiach to nie przekreca sie bebenek w ogole. Coraz bardziej sklaniam sie ku wersji nieszczesliwego zbiegu okolicnzosci - zatarty z nieuzywania zamek, niefortunna gafa modulu komfortu no i futrzasty lokator ktory naniosl piasek. No ale jak cos bedzie wiadomo to dam znac. Swoja droga zachowanie zlodzieja byloby troche nielogiczne - ja bym zaczal od otworzenia bramy, a potem bral sie za auto. Co mi po tym ze odpale woz, jak sie oakze ze nie wyjade nim z posesji? pozdrawiam i dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marios Zgłoś #19 Napisano 9 Kwietnia 2008 a z drugiej strony po co mial meczyc sie najpierw z brama jak nie wiedzial czy uda mu sie odpalic auto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dwaxp Zgłoś #20 Napisano 9 Kwietnia 2008 Coraz bardziej sklaniam sie ku wersji nieszczesliwego zbiegu okolicnzosci oby - ale wyjęcie wkładki zamka w dzwiach powinno rozwiać Twoje wątpliwości... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach