Skocz do zawartości
Gość Rubson

Zepsuta wkładka od zamka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,jaka moze byc orientacyjna cena wkladki zamka do passata 99r. w Aso.W moim aucie poprzedni wlasciciel zrobil taki manewr:zmienil wkladke zamka na jakas inna i teraz mam 2kluczyki....jeden do otwierania drzwi kierowcy i drugi do drzwi pasazera i stacyjki.Chcialem zmienic zamek od strony kierowcy na orginalny ASO tak by byl 1kluczyk.Pozdro i dzieki za odpowiedz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,jaka moze byc orientacyjna cena wkladki zamka do passata 99r. w Aso.W moim aucie poprzedni wlasciciel zrobil taki manewr:zmienil wkladke zamka na jakas inna i teraz mam 2kluczyki....jeden do otwierania drzwi kierowcy i drugi do drzwi pasazera i stacyjki.Chcialem zmienic zamek od strony kierowcy na orginalny ASO tak by byl 1kluczyk.Pozdro i dzieki za odpowiedz!

 

Nie wymieniaj wkładki ! Udaj się do zakładu kluczowego (lub ASO, wiadomo, drożej) i niech Ci wymienią przesuwki we wkładce na taki zestaw aby pasował do Twojego głównego kluczyka !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość resi

Odgrzeję kotleta. A Cena takiej usługi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W lublinie 40 zł (ale nie koło Makro..tam koleś zdziera na potęgę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie jak rozebrać wkładkę. Wyciągnąłem dwie prawa i lewa. jedna jakoś głupio się obraca wokół osi po włożeniu kluczyka a druga nie obraca się w ogóle. Po wyciągnięciu okazało się że są jakieś ubytki w takiej podkładce. Na allegro znalazłem zestawy naprawcze:

 

http://allegro.pl/org-zamek-zestaw-naprawczy-vw-golf-skoda-fabia-2-i1487493207.html

 

Wygląda na to że mam właśnie pęknięty jeden z elementów który na tej aukcji sprzedają. Podpowiedzcie tylko jak to rozebrać na części tka jak jest na zdjęciu w tej aukcji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Po przeczytaniu tego tematu ochoczo przystąpiłem do uruchomienia wkładki w drzwiach kierowcy, bo na razie to działa mi tylko w drzwiach pasażera. W drzwiach kierowcy nie dało się włożyć nawet pół kluczyka, w klapie z tyłu to nawet 1/3 nie wchodzi.

Rozebrałem wkładkę bez wyciągania samego trzpienia z zapadkami, powkładałem to jak pisano do roztworu z kwasku i ku mojemu zdziwieniu juz po 30min mogłem włożyć kluczyk i obracać bębenkiem.

Teraz zastanawiam się wogóle czy ruszać te zapadki, może po prostu to nasmaruje i będe raz na czas otwierał z klucza żeby sie nie zastało, boje sie że jak zaczne się bawić w zapadki to tego nie poskładam ta teraz chodzi naprawdę dobrze, całkiem lekko.

I z tym mam związane pytanie, czym nasmarować mechanizm wewnątrz, jak to rozebrałem to były resztki jakiegoś białego smaru ? jaki smar można dać zamiast tego, żeby był dobry a nie zasyfił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biały smar wyżej masz opisane nie za dużo tak w sam raz :) właśnie kąpie moje zameczki aż bulgocze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzyj jakas wazeline techniczna cos odporne na niskie temperatury i neutralne na wysze temp by ci na sloncu jak auto postoi nie wyplynelo z zamka i wypierajace wode

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Z braku laku zamek cały zamek przesmarowałem zielonym smarem do łożysk, ma odporność na szeroki zakres temperatur, nie twardnieje, nie zasycha, zapiec też się nie zapiecze - zobaczymy co będzie po jakimś czasie, na razie nic innego pod ręką nie było.

 

Teraz zastanawiam się wogóle czy ruszać te zapadki, może po prostu to nasmaruje i będe raz na czas otwierał z klucza żeby sie nie zastało, boje sie że jak zaczne się bawić w zapadki to tego nie poskładam ta teraz chodzi naprawdę dobrze, całkiem lekko.

 

Ostatecznie doszło do tego że jednak musiałem dobrać się do wnętrza zamka, bo jak poskładałem całość to zamek chodził tylko w jedną stronę. Jak później się okazało pierwsza zapadka była pęknięta na pół i blokowała. Ale co to było manewrowania żeby bębenek wyciągnąć, ostatecznie całkiem zniszczyłem (poświęciłem) pierwszą zapadkę i dopiero się udało, chyba z 4 godziny pracy bo początkowo próbowałem ją ręcznie ustawić tak żeby poszło.

Potem to już z górki dzięki temu wątkowi oraz opisowi ze strony forum VW Golf'a - dużo tam zdjęć - Polecam. Jeszcze trochę zabawy żeby poskładać i zamek uruchomiony, mam teraz co prawda 7 zapadek w zamku nie 8 ale co to za różnica, działać działa pięknie.

 

A jeszcze taka wskazówka bo nie przewinęło się tu, nie polecam ściągać tej srebrnej osłonki zewnętrznej w którą się wkłada kluczyk jeżeli nie jest to konieczne. Ja musiałem, ale żeby potem to założyć bo był problem, bo się zluzowała i cały czas spadała, a sprężynka od zaślepki to wypycha i można to zgubić, a bez tego zamek wygląda gorzej niż jakby nie działał ;) Ostatecznie udało mi się to zacisnąć w miarę przyzwoicie.

Edytowane przez pcgyver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Czy ktoś miał problemy z wyciągnięciem samych wkładek z drzwi? Odkręciłem śrubę mocującą pod plastikowym deklem do oporu (tak mi się przynajmniej wydaje, bo sama ta śruba była zapieczona) i nawet nie drgnie wkładka. Czy można psiknąć roztworem kwasku cytrynowego do wkładki zamontowanej w drzwiach? Czy nic się nie stanie blachom drzwi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

 

Czy ktoś miał problemy z wyciągnięciem samych wkładek z drzwi? Odkręciłem śrubę mocującą pod plastikowym deklem do oporu (tak mi się przynajmniej wydaje, bo sama ta śruba była zapieczona) i nawet nie drgnie wkładka. Czy można psiknąć roztworem kwasku cytrynowego do wkładki zamontowanej w drzwiach? Czy nic się nie stanie blachom drzwi?

PAmietaj ze aby wyciagnac wkladke od zamka to przy odkrecaniu tej srubki z pod zaslepki musisz odciagnac klamke na maxa jak bys otwieral drzwi i dopiero zaczal odkrecac ta srubke. Jesli tak zrobiles i nie mozesz jej wyciagnac palcami to wes jakis cienki srubokret ,szmatke i delikatnie podwazaj wkladke bankowo powinna wyjsc (tylko klamka musi byc odciagnieta) pamietaj zeby szmatke podlzyc pod srubokret zbey nie porysowac lakieru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzi jak głupia ta wkładka i nie mogę jej ruszyć. Śruba odkręcona na maxa, czuć jak przeskakuje początek gwintu. Psikanie do otworu zamka nic wiele chyba nie da, bo wkładkę trzeba zanurzyć w roztworze kwasu. Za kilka dni znów spróbuję się za to zabrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siedzi jak głupia ta wkładka i nie mogę jej ruszyć. Śruba odkręcona na maxa, czuć jak przeskakuje początek gwintu. Psikanie do otworu zamka nic wiele chyba nie da, bo wkładkę trzeba zanurzyć w roztworze kwasu. Za kilka dni znów spróbuję się za to zabrać.

 

Miałeś na maxa nie wykręcać bo blaszka trzymająca może wpaść do środka drzwi i będziesz musiał je całkiem rozmontować...Możesz ewentualnie nieco kręcić wkładką w dwie strony jednocześnie ją nieco podważając.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U siebie nie moge wlozyc klucza do tylnego zamka w klapie, na pewno nie byl bardzo dlugo uzywany tylko ciagle z centralki i takie sa efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie a napiszcie mi ile zabawy jest z wyjęciem zamka lub samej wkładki żeby ją wykąpać w roztworze kwasy? U mnie problem jest taki iż wchodzi mi kluczyk do połowy zamka i dalej ani drgnie. Czytam i czytam i doszedłem do wniosku że trzeba ją wykąpać ale nie wiem jak się do tego zabrać. Muszę odkręcać boczek drzwi??

Próbowałem przez bagażnik i działa idealnie ale jak otworzyłem to załączył się alarm i boję się że go później nie wyłącze. Aż strach myśleć jak sądą baterie w pilocie .

 

 

Jeżeli jest mowa o kąpaniu to chodzi o tę część , która jest zaznaczona na rysunku numerem 28??

 

http://imageshack.us/photo/my-images/89/11990456vw3.jpg

Edytowane przez Qjawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie a napiszcie mi ile zabawy jest z wyjęciem zamka lub samej wkładki żeby ją wykąpać w roztworze kwasy? U mnie problem jest taki iż wchodzi mi kluczyk do połowy zamka i dalej ani drgnie. Czytam i czytam i doszedłem do wniosku że trzeba ją wykąpać ale nie wiem jak się do tego zabrać. Muszę odkręcać boczek drzwi??

Próbowałem przez bagażnik i działa idealnie ale jak otworzyłem to załączył się alarm i boję się że go później nie wyłącze. Aż strach myśleć jak sądą baterie w pilocie .

Żeby wyjąć cały zamek musisz zdjąć boczek.

 

Żeby wyjąć samą wkładkę to pod zaślepką plastikową (z tej strony masz tą zaślepkę co zamek, chyba numer 3 na rysunku lub gdzieś w tych okolicach, na wysokości klamki) masz śrubę, odkręcasz ją torxem (chyba) i wyjmujesz wkładkę. Nic trudnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do odkręcenia samej wkładki potrzebujesz torx rozmiar 20. Jak nie będziesz miał problemów z wyjęciem wkładki, to operacja odkręcania śruby nie powinna zająć więcej jak minutę. Wkładka to część nr 28 z rysunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy. Wkładka już wykręcona i się moczy w kawasku. Wsypałem 2 torebeczki i mam nadzieję, że pomoże.

 

 

Niestety Panowie po ponad 24 godzinnym kąpaniu dalej to samo. Otóż kliczyk nie wchodzi do srodka. Ale sprawa jest dziwna bo zdjąłem to srebrne kułeczko co się wkłada przez nie klucz i sprawa wygląda tak, że trzy pierwsze piny-zapadki ruszają się w lewo i prawo bez zarzutu. Dalej nie mogłem sięgnąć igłą. A klucz nie chce przejść nawet tej pierwszej. Na moje oko to jest tak, że pewnie wkładka została zmieniona przez poprzeniego właściciela i nie jest od tego klucza. Co wy na to??

 

_______________________________________________________________________________

Dzwoniłem dziś do servisu VW Wątarski Włocławek i powiedzieli mi, że mogą zamówić taką wkładkę pod mój orginalny klucz za jedyne 290 zł. Na pytanie czy jak im dostarczę używaną wkładkę i czy dostosują ułożą pod mój klucz powiedzieli, że takich rzeczy nie robią. Zamawiają gotowe wkładki.

Dorobienie klucza zwykłego pod auto około 260zł a scyzoryk około 600 zł. Pozdrawiam

Edytowane przez Qjawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ma ktos odsprzedac uszczelke do wkladki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

drodzy koledzy, miałem ostatnio niemiłe przejścia z zamkiem w passacie, otwieram raz na jakiś czas auto kluczykiem, żeby zamek się nie zastał i wszystko działało jak należy, wieczorem zamykałem auto kluczykiem, rano wychodzę a tu zonk, zamek kręci się w około. ktoś chyba chciał się do auta dobrać bo kontrolka od alarmu mrugała wskazując ze coś się działo i złamali mi jakieś takie pierścienie pod łopatką... rozmontowałem to wszystko, poskładałem i za cholerę nie mogę przykręcić wkładki... wkładam wkładkę, przykręcam ją śrubą, a ona dalej wylata... co z nią mogło się stać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności