Remek Zgłoś #1 Napisano 18 Marca 2008 WITAM! No i mnie dopadło z centralnym. Nie krzyczcie o szukajce bo już byłem. Przyjechałem dzisiaj z roboty do domu, zamknąłem auto - wszystko było OK. Jakieś 15 min. później wybieram się po kobietę i auta już z centralnego nie otworzyłem Kluczykiem ani z lewych ani z prawych drzwi (pilota niet). Pod pracą ktoś mi ochlapał auto tak, że całe drzwi kierowcy były w błocie (łącznie z klamką). Wracając przejechałem też przez głęboką kałużę. Poszedłem przed chwilą do auta posprawdzać co i jak - dobrałem się do pomki a ona gorąca i śmierdzi... Czym prędzej ją wyłączyłem i do domu rozbierać. Jak ją otworzyłem to o silniczek mało się nie poparzyłem (jeszcze nie mogę go rozebrać). Dodatkowo w środku jest dość pokaźna ilość wody. I teraz moje pytania: 1. Czy jak go wymontowałem to rozwiązałem ew. problem rozładowania aku poprzez centralny? 2. Jak go rozbiorę wysuszę to czy mogę go ponownie próbować podłączyć do auta? 3. Jak go sprawdzić czy jeszcze żyje? 4. Co mogło być powodem awarii (fabrycznie przeca musi być zabezpieczony przed wilgocią) Dodam że niedawno rozbierałem cały zamek w drzwiach kierowcy (czyszczenie/konserwacja) Zorientowanych w temacie proszę o jakieś porady, pozostałych o rzeczowe sugestie POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet Zgłoś #2 Napisano 20 Marca 2008 miałem kiedyś podobny problem, z tym, że pompka centralnego u mnie była OK. Zamknąłem drzwi i później już ich nie otworzyłem. Próbowałem przepchać kompresorem przewody prowadzące od pompy, ale nijak nie mogłem odryglować dzwi. Pomogłą dopiero ingerencja stricte mechaniczna. Winnym usterki było zwarcie przewodów w prawych tylnych drzwiach pasażera. Z upływem lat i częstotliwości otwierania drzwi kabelki się przetarły i zwierały. W wyniku awarii szlak trafił jeden siłownik. Teraz jeżdżę bez centrana (na razie, bo jak już będę robił, to założę pilota ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #3 Napisano 20 Marca 2008 1. Czy jak go wymontowałem to rozwiązałem ew. problem rozładowania aku poprzez centralny? tak, bo poprostu nie ma co pobierać prądu. 2. Jak go rozbiorę wysuszę to czy mogę go ponownie próbować podłączyć do auta? Spróbuj, tyko dla bezpieczeństwa załóż mniejszy bezpiecznik. 3. Jak go sprawdzić czy jeszcze żyje? Wepnij go w swoje miejsce i sprawdź, ewentualnie możesz też go na któtko podpiąć do aku 4. Co mogło być powodem awarii (fabrycznie przeca musi być zabezpieczony przed wilgocią) Przrzeca pompka jest w zamkniętej obudowie i dodatkowo jeszcze w piankowej osłonie, aby wilgość się do tego dostała musiało by to być zanużone w nie małej ilości wody. Chociaż jest jeszcze możliwość zaciągnięcia wody węzykami. Pompa pracuje w dwóch trybach: -ssanie- zamknij, -pompowanie- otwórz. W pompkach tych jest taki wyłącznik krańcowy, który wyłącza pompke gdy osiągnie odpowiednie cisnienie lub podciśnienie, może tam się jakąs blaszka podgieła i sie pompka nie chciała wyłączyć. W mojej pompie wyłącznik ten jest łatwo dostępny(centralny bez pilota) i można przy nim pomajstrować, Natomiast u brata w golfie III (centralny z pilotem) ustrojstwo to było trochę zabudowane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #4 Napisano 20 Marca 2008 Przrzeca pompka jest w zamkniętej obudowie i dodatkowo jeszcze w piankowej osłonie Właśnie z zewnątrz było wsio suche. Musiało się dostać przez wężyki, ale nie widzę możliwości jak to się mogło stać... W pompkach tych jest taki wyłącznik krańcowy, który wyłącza pompke gdy osiągnie odpowiednie cisnienie lub podciśnienie, może tam się jakąs blaszka podgieła i sie pompka nie chciała wyłączyć Oglądałem go i wygląda OK Jak pogoda pozwoli to go dzisiaj podepnę i zobaczę co i jak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #5 Napisano 20 Marca 2008 No dobra - podłączyłem ją i niby OK - otwiera, zamyka... Dopóki nie przekręcę kluczyka w stacyjce. Jak tylko włączę zapłon lub odpalę auto to centralny milczy... (Niezależnie czy z prawych czy z lewych drzwi; od środka nie sprawdzałem) Nie jestem pewien jak było wcześniej, ale wydaje mi się że powinien pracować także przy odpalonym aucie... Jakby ktoś mógł sprawdzić jak ma u siebie to byłbym dźwięczny. Może po prostu inżynierowie w fabryce tak to sobie wymyślili... Ale jeżeli tak to nie wiem w jakim celu... W każdym bądź razie pompka całe szczęście się nie zjarała A teraz każdy właściciel B3 łapie za dwa kluczyki i biegnie do swojego auta sprawdzić Czekam na Wasze odpowiedzi. Jak na razie pompkę odłączyłem na wszelaki słuczaj. A jeżeli okaże się że to u mnie jednak coś nie tak to czekam na sugestie. POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamo88 Zgłoś #6 Napisano 20 Marca 2008 pompka centralnego powinna dzialac w kazdej sytuacji, ja mam i przy wlaczonym zaplonie, wylaczonym, zapalonym silniku - dziala zawsze jak tylko zechce zamknac drzwi kierowcy kluczykiem lub ryglem oraz pilotem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #7 Napisano 21 Marca 2008 No to kto ma jakiś pomysł??? Dlaczego przy włączonym zapłonie nie działa...?? H E L P ! ! ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #8 Napisano 21 Marca 2008 Sprawdź na właczonym zapłonie czy jak zamykasz/otwierasz to czy pompka pracuje. Jeśli nie to pewnie poszedł ci jakiś przekaźnik i pompka przy właczonym zapłonie nie dostaje napięcia. Spróbuj poprowadzić "+" z jakiegoś niezależnego od zapłonu miejsca. Jeżeli pompka pracuje a zamki się nie otwierają/zamykają to może być tak że coś się stało z systemem blokowania centralnego zamka. Ja tak miałem, że jeżeli przy zamkniętych drzwiach, załączyłem zapłon to nie mogłem ich otworzyć a po miesiącu takiego blokowania zaczeło mi palić bezpiecznik. U mnie do silowniczka dochodzą 4 kabelki i jeden z nich odpowiedzalny jest za rygiel siłowniczka. Jeżeli na tym kabelku jest "+" to siłowniczek się blokuje i nie można nim ruszyć. Z przyczyny takiej że mam straszny bałagan w elektryce(poprzedni właściciel robił przeszczep benzynki na disla) ciężko by było mi znaleźć przyczynę więć poprostu odciołem przy siłowniczkach kabelek odpowiedzialny za ten rygiel. Pomogło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #9 Napisano 24 Marca 2008 Pompka nie pracuje przy włączonym zapłonie. A w rozpisce nie ma żadnego przekaźnika do centralnego... Doradźcie dobrzy ludzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamo88 Zgłoś #10 Napisano 24 Marca 2008 wniosek z tego taki ze na tej wtyczce ktora ma 10 pin'ow do pompki zanika zasilanie podczas wlaczonego zaplonu, podejrzewam ze zwyklym miernikiem dojdziesz do kabla ktory traci te napiecie podczas wlaczania zaplonu, nastepnie zmostkujesz go razem z innym kablem ktory posiada caly czas odpowiednie napiecie i bedzie smigac jak nowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #11 Napisano 24 Marca 2008 Ja jednak (jak i większość VWmaniaków) chciałbym znaleźć PRZYCZYNĘ awarii i ją usunąć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #12 Napisano 25 Marca 2008 U mnie nad skrzynką przekażników mam dodatkowe dwa przekazniki wraz z bezpiecznikami (jak się zdejminie skrzynkę przekażników z wieszaków to dobrze je widać, prawie za zegarami) u mnie na pewno znajduje się tam drugi bezpiecznik od centralnego zamka, więc może któryś z tych przekażników odpowiedzialny jest także za centralny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #13 Napisano 25 Marca 2008 Nie - przynajmniej przekaźniki są od czegoś innego (ABS chyba i coś jeszcze) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #14 Napisano 25 Marca 2008 wniosek z tego taki ze na tej wtyczce ktora ma 10 pin'ow do pompki zanika zasilanie podczas wlaczonego zaplonu, podejrzewam ze zwyklym miernikiem dojdziesz do kabla ktory traci te napiecie podczas wlaczania zaplonu No to pozostaje ci znaleźć kabelek na którym zanika napięcie i po nitce do kłębka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #15 Napisano 29 Marca 2008 Dzisiaj zaliczyłem kolejne podejście do centrala, ale niestety bez żadnych efektów Napięcie na wtyczce jest niezależnie od położenia kluczyka w stacyjce. Natomiast dzisiaj zauważyłem, że jak zamknę auto na wyłączonym zapłonie, to po włączeniu zapłonu centralny otwiera drzwi. Nie zamyka jednak ich ponownie (pompka się nie odzywa). Na razie podłączyłem pompkę, i będę latał co jakiś czas sprawdzić czy się nie grzeje. Te bezpieczniki na górze (2*30A) sprawdziłem - są OK. Zresztą jakby padł jakiś bezpiecznik/przekaźnik to centralny by w ogóle nie działał... Co może być przyczyną nie zamykania drzwi przy włączonym zapłonie?? HELP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #16 Napisano 30 Marca 2008 No i dzisiaj pijechałem w trasę i działało. Zostawiłem auto pod sklepem, po około 2 godzinkach do auta, a tu zonk - central nie dział. Czym prędzej do bagażnika, wyciągnąłem pompkę - gorąca. Otworzyłem ją od razu - tym razem były śladowe ilości wody skroplonej (w jednym miejscu), więc to raczej nie wilgoć... O co chodzi??!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamo88 Zgłoś #17 Napisano 30 Marca 2008 to i tak nie masz najgorzej ale przyczyny dalej nie znalazles ja mialem mniej farta i mi centralny zamykal i otwieral zamki co pare minut az pompka padla (zajezdzam pod sklep, zamykam auto, wracam z zakupow i nie musze otwierac - to dopiero jest lipa, albo nad ranem auto otwarte i brak radia) poodlaczaj obie wtyczki od klamek moze to cos da, jak dalej bedzie to samo to podjedz do elektryka jakiegos albo speca od centralnego bo ci pompka padnie i bedzie lipa (lepiej 100zl dla fachowca niz 100zl za pompke i dalej to samo) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #18 Napisano 31 Marca 2008 Na twoim miejscu odłączyłbym tą pompkę i podjechał do jakiegoś znajomego co ma paska lub golfa III z centralnym. Podłączył u niego i sprawdził czy są te same objawy. Byś przynajmniej wiedział czy to sterownik pompki czy też może elektryka w aucie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #19 Napisano 31 Marca 2008 Tylko że pompka przez około dobę działała... (oprócz zamykania na włączonym zapłonie) Musiałbym na tydzień chyba podmienić żeby sprawdzić... No i pompka musiałaby mieć ten sam numer. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukasz Zgłoś #20 Napisano 31 Marca 2008 Remek u mnie pompka ma inne numery i dziala... nie do konca tak jak powinna, ale w moim przypadku to juz wina silownika apropo ten pneumatyczny centralny to porazka, nie dalo by sie wsadzic tam normalnego centralnego na silniczki? moze ktos to juz przerabial? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach