Łysy Zgłoś #21 Napisano 18 Marca 2008 to urządzenie , przyrząd który pokaże ci czy tarczy bądź piasta jest równa czy w żadnym miejscu nie jest krzywa co jak wiadomo ma bardzo duże znaczenie przy hamowaniu zwłaszcza przy większych prędkościach. Przykłada się to urządzenie do tarczy albo piasty i i obkręca i dokonuje pomiarów. Wykonują ją ASO ale i tez jakiś dobry warsztat samochodowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #22 Napisano 18 Marca 2008 zgodze sie z derlysy. tylko jaki jest koszt takowej operacji w porownianiu do kosztow zakupu nowej piasty?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pol7777 Zgłoś #23 Napisano 18 Marca 2008 Taką "owalizację" to można właśnie na tokarce zrobić, może nie wykonuje się w ten sposób pomiarów ale krzywiznę spokojnie można wyłapać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #24 Napisano 19 Marca 2008 koszta nie są duże, w Szczecinie w ASO koszt 120zł, ja robiłem natomiast u mojego mechanika to koszt piasty wyniósł 60 zł ja zrobiłem okazało się wszystko git i wiedziałem już ze bicie mam od starych tarcz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Domisieks Zgłoś #25 Napisano 19 Marca 2008 U mnie tez jest takie bice przy hamowaniu ale zauwazylem ze tylko jak sie mocno pedal wcisnie i przy duzych predkosciach.Jak lekko i stopniowo wciskam to nie ma bicia.U kolegi co ma 50tys przebiegu tez to jest przy hamowaniu.moze to jakas "bolączka" passatow? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #26 Napisano 13 Maja 2010 (edytowane) dołączę się do tematu pomimo długiej przerwy :dobrze otóż występują u mnie okropne drgania na kierownicy tylko przy hamowaniu . jestem już w tym momencie po kolejnej (pół) generalce przedniego zawieszenia, w połowie 2008 roku wymieniłem wszystkie wahacze + końcówki + łączniki, nowe tarcze brembo + klocki ferrodo. jestem właśnie po wymianie sprężyn przednich oraz górnych wahaczy... reszta jest ok sprawdzona na stacji oraz u mechaniora ale... auto stało tydzień na zewnątrz i "trochę" rdzą zaszły mi tarcze. słyszałem że ma to ogromny wpływ na działanie hamulcy. niby trzeba lekko hamować, nie cisnąc pedał na maxa...itd ponieważ rdza zostaje na klockach i trafia wszystko szlag... jest ktoś w stanie potwierdzić pogłoski na ten temat (wariuje ABS, trzęsie kierownicą podczas hamowania). da radę przyspieszyć cykl zcierania tego syfu z tarcz??? pzdr Edytowane 13 Maja 2010 przez marcinL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #27 Napisano 13 Maja 2010 auto stało tydzień na zewnątrz i trochę rdzą zaszły mi tarcze. słyszałem że ma to ogromny wpływ na działanie hamulcy. Po tygodniu nie ma szans żeby miało to wpływ na trzęsienie auta przy hamowaniu występują u mnie okropne drgania na kierownicy tylko przy hamowaniu. Niestety ale tarcze masz krzywe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #28 Napisano 13 Maja 2010 tygodniu nie ma szans żeby miało to wpływ na trzęsienie auta przy hamowaniu nie widziałeś tych tarcz. syf jak cholera... czyli co???? łożysko... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #29 Napisano 13 Maja 2010 nie widziałeś tych tarcz. syf jak cholera... Po tygodniu czasu? to chyba musiały mieć regularne kąpiele. Od kiedy masz bicia przy hamowaniu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #30 Napisano 13 Maja 2010 odkąd zacząłem nim jeździć. u mechanika stał dokładnie 10 dni, później wziął się za niego. przez ten okres popadało trochę a stał pod chmurką Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #31 Napisano 13 Maja 2010 odkąd zacząłem nim jeździć. u mechanika stał dokładnie 10 dni, później wziął się za niego. przez ten okres popadało trochę a stał pod chmurką A jesteś pewny że koleś nie podmienił Ci tych tarcz na jakieś badziewie? Aż nie chce mi się wierzyć że tarcze zarosły ci rdzą i od tego masz bicia. Moje auto stało kiedyś całe 3 tygodnie i nie zauważyłem nic poza rdzawym nalotem na nich. A to nie przypadkiem ten mechanior wmawia Ci takie rzeczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MichalB3TD Zgłoś #32 Napisano 14 Maja 2010 Dziwna sprawa. Kup nowe tarcze i klocki i zobacz czy będzie ten problem. a jak nie bedzie go to jedz do mechanika i pogadaj z nim o tym moze przycioł sobie w ch..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #33 Napisano 14 Maja 2010 A syfu z tarczy nie zbiera ci na całej powierzchni ?? Czy tylko na jakiejś części?? Bo może to wina zacisków a raczej tłoczków że nie odciskają klocka na całej powierzchni. Wtedy może to powodować nagrzewnia się tarczy bo tylko jej cześć "pracuje" i przełożyć na bicie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczipass Zgłoś #34 Napisano 14 Maja 2010 Witam, najczęściej winą bicia nowych tarcz jest nie wyczyszczenie piast przed założeniem nowych tarcz, ważne jest również wyczyszczenie wszystkich elementów po których porusza się klocek, ja dodatkowo lekko spiłowuję farbę z klocków w miejscach gdzie klocek chodzi po jarzmie. Jak wiecie u nas brakuje takiej śrubki, która by trzymała tarczę razem z piastą. Dopiero po dokręceniu koła tarcza jest dociśnięta razem z piastą. Podczas zmiany kół np. z zimowych na letnie(gdzie jeździmy w błocie i jest mokro), często między tarczę a piastę dostaje się syf jak i jest tam rdza, która naturalnie powstaje i teraz przy ściągniętym kole tarcza się poruszy i dokręcając koło nie będzie już w swoim miejscu co powoduje, iż po kilku tysiącach kilometrów może pojawić się bicie ponieważ tarcza się odkształciła. Włożenie kartki papieru z jednej strony między piastę a tarczę powoduje bicie 0,1mm. VW zaoszczędził na jednym nagwintowanym otworze w piaście i teraz my cierpimy ponieważ nie ma jak przykręcić tarczy z piastą. Teraz w nowych autkach już stosują taki pominięty patent . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #35 Napisano 14 Maja 2010 (edytowane) A syfu z tarczy nie zbiera ci na całej powierzchni ?? Czy tylko na jakiejś części?? Bo może to wina zacisków a raczej tłoczków że nie odciskają klocka na całej powierzchni. Wtedy może to powodować nagrzewnia się tarczy bo tylko jej cześć "pracuje" i przełożyć na bicie. zbiera mi tylko z odśrodkowej :dupablada część z prawego przedniego koła... już postanowione, w środę jadę do znajomego. idzie moja błękitna strzała na podnośnik, zdejmuję wszystkie koła i przeczyszczę tarcze, sprawdzę zaciski, tłoczki, klocki itd... dzięki pzdr ps. Michał zrobiłem na tych tarczach i klockach 40 tyś, trochę za mało by je wymienić Edytowane 14 Maja 2010 przez marcinL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #36 Napisano 18 Maja 2010 (edytowane) wracamy do tematu :) wczoraj spędziłem prawie 9 godzin u kumpla w warsztacie (9:00-17:52) uffff... ale jazda chłopaki. okazało się że przednie klocki od strony zewnetrznej były kompletnie starte. oczywiście wymieniłem klocki, zaciski nie odbijały na tych śmiesznych śróbko-sprężynach , TŁOCZKI.......każdy smarowany był WD i płynem hamulcowym... każdy przynajmniej 7 razy ręcznie wciskany :hehe. masakra. dodatkowo wyczyściłem tarcze papierem ściernym a nastepnie rozpuszczalnikiem. po pierwszej próbnej jeździe zagotowała mi się przednia prawa tarcza... i od nowa... i tak 4 razy aż doszliśmy do tego iż można lekko odstawić zacisk (dolna śróba przy pałąku czy jak tam się to nazywa) i jest :victory ustapiły stuki w prawym kole i już nie ma wibracji Edytowane 18 Maja 2010 przez marcinL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #37 Napisano 6 Czerwca 2010 (edytowane) U mnie była inna sytuacja... Nowe tarcze ATE i po założeniu prawa tarcza miała bicie. Mimo dokładnego oczyszczenia piasty nadal to samo. Miałem już wywalać 500zł na piastę, ale zauważyliśmy, że rant piasty jest "zbity" przez co tarcza nie mogła dobrze przylegać. Po lekkim oszlifowaniu rantu piasty - tarcza przylegała jak trzeba. Także zanim wymieni się kilka drogich części najpierw polecam dobrze oczyścić piastę i sprawdzić czy tarcza idealnie przylega. Edytowane 6 Czerwca 2010 przez Barth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nuc Zgłoś #38 Napisano 8 Sierpnia 2011 Witam, u mnie to samo - delikatne "bicie" na kierownicy podczas hamowania ( czasami też gdy delikatnie skręcam w prawo ). Przy ostrym hamowaniu i obciążonym samochodzie mam wrażenie, że cała buda drga. Przednie zawieszenie ( 12 elem. ) wymieniane jakiś miesiąc temu. Dwa dni temu z kolei wymieniłem prawy przegub bo stukał podczas skręcania w prawo i było słychać głuche stuknięcie podczas zmiany biegu. Po wymianie stuknięcie przy zmianie biegów ustało ale ostre cofanie przy skręconych na maxa kołach w prawo znowu powoduje regularny stukot ( dużo cichszy i jakby bardziej głuchy ). I teraz pytanie Czy możliwe jest, że coś jest krzywe ( tarcza, piasta, łożysko, koło...) i powoduje drgania podczas ham. i w konsekwencji uszkodziło mi stary przegub - bo mi to właśnie tak wygląda, że teraz jak przegub jest nowy to jeszcze się "opiera" i tylko delikatnie stuka? I drugie pytanie to od czego należałoby zacząć aby zdiagnozować problem ?? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darecki11 Zgłoś #39 Napisano 10 Sierpnia 2011 Wymian tarcze i klocki, sprawdzi przy okazji luzy na łożyskach. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
filmart Zgłoś #40 Napisano 28 Sierpnia 2013 Przyczyna drgania przy hamowaniu jest wahacz tylny dolny. Jesli na ktoryms jest oberwana gorna guma w tulei to wystepuje taki efekpt. Wystarczy ze jeden wahacz, banan, jest walniety a drzy jakby kola byly nie wywazone przy hamowaniu przy wyzszych predkosciach. Tenze banan jest rowniez odpowiedzialny zadziwny stuk przy ruszaniu na wstecznym ktory mozna pomylic z awaria skrzyni biegow, ale to inna usterka. DRGANIA PRZY HAMOWANIU=WAHACZ DOLNY DLUGI "BANAN" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach