cos mi huczy z tylu.

[ernest_1978]

Mam powracający problem w Passacie jak się zrobi wilgotno lub deszczowo hałasuje mi prawe koło z tyłu . Hałas występuje tylko podczas hamowania . wymieniałem już z kilka razy łożyska i po jakimś czasie znowu to samo . Nie wiem czy to wina hamulców czy łożyska słabej jakości. Okładziny szczęk są w prządku .

 

nie będę posta pisał pod postem więc edit

 

Przeczytałem na forum ibizy

http://klubseata.pl/forum/index.php?PHPSESSID=3681ba2b9c7695e8d3c1465690bcbb0e&topic=4272.15

 

u mnie też sporo pyłu z okładziny było wszędzie i sporo przyklejone do części ciernej bębna wyczyściłem wszystko sprężarką i papierem ściernym . Zobaczymy czy pomoże.

Edytowane 16 Lutego 2014 przez ernest_1978

[lebow]

Hałas występuje tylko podczas hamowania

No to chyba oczywiste że tylko coś z hamulcami, nie szkoda pieniędzy na łożyska?

Sprężynki i cała ta "gimela" w bębnie dobrze założona?

Tłoczek pracuje w obie strony? Warto go przeczyścić.

Dla mnie to któraś szczęka trze o bęben lub się skosuje.

Na bębnie jest duży rant?

[ernest_1978]

Miałem dość duże ślady tarcia na czopie więc myślałem że łożysko mi się obraca lub coś takiego.

Sprężynki zakładałem nowe ze 3 lata temu bo stare się rozpadły, zakładałem prawe na wzór lewego koła i odwrotnie.

Nie widziałem aby któraś szczęka o coś tarła bo by była otarta ze rdzy.

Na bębnie rantu nie ma bo jak zmieniałem szczęki to był mały rant i został stoczony.

 

Najdziwniejsze jest to że dzieje się tak tylko w czasie deszczowej pogody lub jak jest mokro np roztopy po zimie.

Edytowane 23 Lutego 2014 przez ernest_1978

[driver187]

Może warto zainwestować w nowy czop skoro piszesz, że są na nim duże ślady tarcia a łożysko musi się obracać w końcu od tego jest. A co do huczenia to warto rozebrać wszystko i poczyścić pożądnie rozpieraki, mocowania, sprężynki i to wszysto co tam jest, spryskać Wd40 albo takim fajnym spray'em do czyszczenia hamulców, sprawdzić czy się nic nie blokuje gdzieś i wyregulować linkę ręcznego

[ernest_1978]

Czop jest nowy, ostatnio wyczyściłem sprężonym powietrzem i na razie cisza.Jak się odezwie to spróbuję rozebrać to jeszcze raz i zaopatrzę się w taki środek wyczyszczę.

 

edit 01.09.14

Znowu zaczęło mi huczeć koło wszak deszczowe mamy lato.

Ręczny mi nie odbijał. Po rozebraniu zauważyłem że klin samoregulatora wpadał już do końca. Jedna szczęka była bardziej zużyta niż druga. Brakowało mi tez kilku plastikowych kołków-dystansów na tarczy kotwicznej hamulca. Zmieniłem szczęki ,wyczyściłem wszystko , dorobiłem nowe plastiki , zmieniłem cylinderki na nowe, na czopie była wyraźne ślady obracania się łożyska więc zmieniłem czop i kupiłem nowe łożysko tym razem to skf. Jeden cylinderek wydawało mi się, że nie pracuje równo tylko na jedną stronę łatwiej się tłoczek wysuwał.

Na razie cisza od 3 tygodni więc zobaczymy

Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez ernest_1978