Skocz do zawartości
Gość majkb

Problem z odpalaniem

Rekomendowane odpowiedzi

Znaczy mamy rozumieć, że przemierzyłeś w międzyczasie VAGiem wszystkie wartości z podanego przeze mnie linku? Wszystkie wartości mierzone masz w normie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już robiłem wcześniej jak ten problem wystąpił miałem uwalony czujnik temp chłodziwa i przerwany kabelek od temp paliwa, ale to naprawiłem i już mam te pomiary w normie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, a rozrząd nie przestawił Ci się w dziwnych okolicznościach? Jakieś gwałtowne szarpnięcie, zadławienie, żona jeździła autem... ;>

Wymyśliłem tragedię, że może już pompki Ci siadają. Tyle, że kolebało by Ci motorem, poddymiał by i inne takie. Profilaktycznie zalej jakiegoś preparatu do paliwa, może zdarzy się cud... :) Najtańsza opcja na początek.

Aha i zrób jak radzi radzio77, odepnij wtyczkę od czujnika temperatury, wtedy ECU poda dużą dawkę na pompki i może temat się rozjaśni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozrząd jakby sie przestawił to by auto nie odpalało w ogóle. A to auto jak się pokręci 30 sekund to odpala i jeździ normalnie. Autem jeżdżę tylko ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze to do poduszki mogę polecić:

http://www.a4-klub.pl/smf/tdi_diagnostyka_aktualizacja_13_x_2007-t18478.0.html

A co do rozrządu, ja bym sprawdził, w VP przy przestawionym odpali, ale kiepsko. Co do PD pewności oczywiście nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PD nie odpala jak jest chociaż o 1 ząbek przestawiony. I auto stoi w bdb warsztacie, w którym zakładali rozrząd, więc to wykluczam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa, chodziło o regenerację rozrusznika. W rocznikach 98-99 zwykle kwalifikuje się szczotkotrzymacz do wymiany oraz tuleje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to 2000, a co rozrusznika to autko bardzo ładnie kręci tylko nie chce zapalić od kopa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczelność układu paliwowego sprawdzona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczelność w jakim sensie? Bo pod autem nic mi nie kapie jeśli o to chodzi. On tak dziwnie zapala jakby się zapowietrzył i coraz więcej paliwa powoli łapał, aż załapię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kontekście przewodów paliwowych. Plam możesz nie widzieć, bo masz osłonę pod silnikiem, czuć paliwa również, sprawdź przewody paliwowe (zasilający i powrotny), może któryś jest przetarty.

Najlepiej po zatankowaniu na full "przeleć" wężyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale czy to może być powód tak złego odpalania auta? Wcześniej działo się to raz na jakiś czas, a teraz za każdym odpaleniem jest problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź to na logikę, jeżeli przecierał Ci się przewód systematycznie, to w końcu wypiłowała się większa dziurka i ciągnie zamiast paliwa coraz więcej powietrza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale czy wtedy auto by ciągle po odpaleniu chodziło bez problemu i zasuwało jak głupie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tak, ale jak sobie jeszcze pojeździsz, to przestanie nawet ciągnąc "jak głupie"... ;)

Sprawdź przewody paliwowe, jak nic nie znajdziesz, powróżymy dalej na odległość... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kup kawalek wezyka przezroczystego i podmien go tak zeby widziec paliwo, na zasilaniu filtra paliwa(starego nie wyrzucaj bo te przezroczyste twardnieja). Ja mialem kiedys dlugie odpalanie, rozrusznik krecil a dziad nie chcial odpalic, podmiana aku pomogla szok bo nawet sie nie zajakał.

-Widzialem ze ty masz odpalanie ala ursus czyli rozpedza sie i coraz szybciej lapie tak?

-czy jak jedziesz i dajmy na to ci zgasnie i odrazu chcesz go odpalic to tez dlugo kreci?

 

z tą pompka w zbiorniku to kurcze nie jestem przekonany ze nie powinno byc, sprawdz poszukaj, albo niech ktos co ma takie samo auto sie wypowie. Jak zmienialem silnik w B4 na 130 PD to mi dolozyl pompke i znajomy jak zakladal od 115 PD to tez mial o ile dobrze pamietam, a jak mi siadla i zrobilem chwilowo bez niej to po nocce potrafil dlugo krecic, bo paliwko sie cofalo.

sprawdz jeszcze odlaczenie czujki temp jak wtedy sie zachowuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompy paliwa nie ma, bo było wszystko rozkręcane. Jest zwykły ssak, do tego po VIN serwis ASO potwierdził, że ten model nie posiada pompy.

 

Jak jade auto mi nie zgaśnie nigdy samo z siebie. Mam tylko problem z odpaleniem jak auto jest zgaszone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra inaczej :) jak wyłaczysz to odrazu odpalisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj jak zgaszę to od razu zazwyczaj zapali, ale też ma problemy z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to tak jak pisalem, przezroczysty wezyk i patrzec czy paliwko jest czy dopiero zaciąga, po dluższym staniu odpalac w 2 osoby, jedna pod maska patrzy druga kreci. Bede jeszcze nadal sie upieral przy odlaczniu czujnika temp dla testu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności