Skocz do zawartości
Gość majkb

Problem z odpalaniem

Rekomendowane odpowiedzi

No ja się dzisiaj dowiedziałem od mechanika że w 80% pompa wtryskowa poszła ;/ i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale 2 dni przed tym jak mi nie chciał odpalić wlałem do baku STP do czyszczenia wtryskiwaczy i może przez to padła...

 

Może mi ktoś doradzić jak się okaże na 100% że pompa wtryskowa padła to lepiej kupić używkę na giełdzie/allegro czy lepiej regeneracja i jakie koszty tego będą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dziś rano przy rozpalaniu jeszcze się świeciły, tak jak wczoraj ABS + ESP (bez mrugania) - po 10 min jazdy wyskoczył także jeden sygnał dźwiękowy i komunikat "ABS FAULT". Gdzieś na forum czytałam że podczas rozpalania świece się grzeją nawet wtedy gdy zgaśnie już kontrolka żółta od świec żarowych. Dlatego przy rozpalaniu pierwszym potrzymałam dłużej podgrzew i przy drugim (po półgodzinnej jeździe do bankomatu i ponownym uruchomieniu samochodu) tak samo 5 sek na żółtej kontrolce + następne 5sek. Za drugim razem Panowie pomogło i kontrolki zółte ABS i ESP zgasły. Oczywiście dziś było cieplej -9st no i krócej kręciłam rozrusznikiem.

Na pewno zaoszczędziłam parę groszy - dlatego wielkie dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No ja się dzisiaj dowiedziałem od mechanika że w 80% pompa wtryskowa poszła ;/ i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale 2 dni przed tym jak mi nie chciał odpalić wlałem do baku STP do czyszczenia wtryskiwaczy i może przez to padła...

 

Może mi ktoś doradzić jak się okaże na 100% że pompa wtryskowa padła to lepiej kupić używkę na giełdzie/allegro czy lepiej regeneracja i jakie koszty tego będą?

 

Jak bys chcial kupic pompe wtryskowa do AHU mam na sprzedarz

Przebieg jej orginalny jest 320tys,do konca na niej jezdzilem,auto malo palilo (Cordoba-niestety rozbita)

Jak by co daj znac bo mam caly silnik na sprzedarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
80%

Jak mechanik to wyliczył??:hmm Nie kwestionuję słów mechanika naturalnie,lecz większość rodzimych pseudomechaników w kontakcie z silnikami TDI używa sformułowania"pewnie pompa"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak mechanik to wyliczył??:hmm Nie kwestionuję słów mechanika naturalnie,lecz większość rodzimych pseudomechaników w kontakcie z silnikami TDI używa sformułowania"pewnie pompa"...

 

Mówisz że aż tak źle z naszymi mechanikami w kraju? ;p zobaczymy jutro co wyjdzie jak go podłączą pod komputer dokładnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mówisz że aż tak źle z naszymi mechanikami w kraju? ;p zobaczymy jutro co wyjdzie jak go podłączą pod komputer dokładnie.

Całe szczęście,że jesteśmy świadomymi Forumowiczami,gdyż poszlibyśmy z torbami.Sprawdź dawkę startową na pompie,temperaturę cieczy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No ja się dzisiaj dowiedziałem od mechanika że w 80% pompa wtryskowa poszła ;/ i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale 2 dni przed tym jak mi nie chciał odpalić wlałem do baku STP do czyszczenia wtryskiwaczy i może przez to padła...

 

Może mi ktoś doradzić jak się okaże na 100% że pompa wtryskowa padła to lepiej kupić używkę na giełdzie/allegro czy lepiej regeneracja i jakie koszty tego będą?

 

sprawdz czy w filtrze paliwa jest ropka , najlepiej to załóż nowy ,zalej go świeżą ropką i spróbuj odpalić (być może masz zapchany filtr lub ssak w baku -ja tak miałem i u mnie mechanior też chciał wymienić pompe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sprawdz czy w filtrze paliwa jest ropka , najlepiej to załóż nowy ,zalej go świeżą ropką i spróbuj odpalić (być może masz zapchany filtr lub ssak w baku -ja tak miałem i u mnie mechanior też chciał wymienić pompe)

 

tylko że paliwo z wtryskiwaczy leci bo sprawdzał przy mnie, już sam nie wiem co może być ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tego to już nie wiem. Jeśli się uwalił to może. Ale to wg. mnie dość dziwny problem, jeśli faktycznie parametrem powodującym gaśnięcie jest przekroczenie 80.

Kiedyś np. pobawiłem się kompem w bmce i w ogóle nie przyśpieszała powyżej jakiejś tam prędkości. W niższych zakresach wsio było ok. Okazało się, że to na tempomacie ustawiało się tam taką opcje. Ale żeby B5 gasła przy zadanej prędkości to chyba nawet alarm by tego nie zrobił. Napisz jak się dowiesz co było przyczyną.

 

Kochany pasek już zrobiony. Przyczyną było trefne Paliwo (shell) i oczywiście rekordowe mrozy wystarczyło dolać ulepszacz do paliwa i autko zostawić na noc w garażu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat leje gnojowe z Shella i nie narzekam.

Pastuch przy -20 palil i pracowal wzorowo,sluzbowa Magnumka przy -28 tez palila i jechala.

Oczywiscie depresator Shella leje.

Koledzy z firmy lali ON na BP i tez podobno wlali jakis depresator ale...

Stralis nie chcial palic (okazal sie ze filtr sie zapchal-nowy prawie),Magnumka bez problemu

 

Chyba zalezy jak sie trafi i jakiej firmy depresator jest i chyba filtr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest skuteczny,używam go obecnie,samochód odzyskał dynamikę po rozruchu,odetkał mi filtr zapewne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż nie mam już siły do tej mojej bryki! Mam Paska 1.9 Tdi, 110KM, 99r., sedan. Mój samochód chodził jak należy póki nie przyszły mrozy. Przez dwa dni nie odpalałem auta. Po dwóch dniach gdy rano odpaliłem go, a było to wtedy gdy mrozy sięgały do - 25 w nocy silnik mało co nie wyskoczył spod maski, wskoczył na 2000 tys. obrotów, wszystko huczało i stukało. Po jakiejś chwili ustało to wszystko. Pochodził jakieś 10 min. i nagle sam zgasł. Próbowałem go odpalić, ale nic z tego. Więc pierwsze co zrobiłem to wymieniłem filtr paliwa co pomogło mi przejechać 150 km od teściów do domu. Znów po jednej przestanej bardzo zimnej nocy odpalił tak jak wyżej. Pozostawiłem go by się zagrzał, ale nie osiągnął nawet 90 stopni. Wyjechałem na miasto i po jakiejś chwili zgasł. Pozostało mi już niestety tylko holowanie bo mimo, iż silnik kręcił to auto nie chciało odpalić. Dzisiaj pierwszy raz od kilku dni odpalił po dłuższym kręceniu, ale zauważyłem, że obroty mu pływają, a jak tylko zaczął dochodzić do temperatury 90 stopni to obroty już tak mu pływały 750-1000 że szok i nagle zgasł po czym już nie można było go odpalić. Co może być przyczyną?

 

 

Zaobserwowałem nowy objaw! Dziś przy długim jednostajnym chełtaniu odpalił. Wyjechałem się przejechać i wszystko było ok. dopóki nie zaczął dochodzić do 90 stopni. W tym momencie gdy deptałem mu gaz zaczęło go mulić i szarpać po czym zgasł. Nie chciał po tym wszystkim odpalić nawet gdy długo kręciłem. Wystarczyło bym poczekał, aż zejdzie mu temperatura do 50 stopni i po długim kręceniu odpalił i dokładnie powtórzył się ten sam schemat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy chciałbym zamontować zaworek zwrotny,problem z odpalenie pisałem kilka stron wcześniej.Świece wymienione na beru i dalej tak samo pali. Kolega mi podpowiedział na którym przewodzie mam zainstalować zawór ale zapomniałem zapytać w którą stronę przepływa paliwo 29122011216.jpg która strzałka oznacza kierunek przepływającego paliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może mi ktoś wyjaśnić od czego są poszczególne przewody ,gdzie prowadzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zamieszczam filmik, pierwsze odpalenie to - 15 stopni po całonocnym staniu a drugie -16 stopni też po całej nocy.

Garażowany "pod chmurką", w pierwszym przypadku z podpiętym dodatkowym (bardzo dużym) aku, a drugie odpalenie wyłącznie na moim aku - Centra Plus 80 Ah - 2,5 roczny.

 

Co sądzicie jest się do czego czepić w przypadku 1 odpalenia? Powinien lepiej zapalać na takim mrozie po całej nocy??

 

Drugie odpalenie to raczej tylko do porównania bo jak widać aku ma dość.

 

Aha - oba odpalenia po 3 krotnym grzaniu świec.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znów po jednej przestanej bardzo zimnej nocy odpalił tak jak wyżej. Pozostawiłem go by się zagrzał, ale nie osiągnął nawet 90 stopni..

Hmm, w takie mrozy to chyba niemożliwe, żeby silnik bez obciążenia osiągnął 90?

 

W zeszły piątek, jak mrozy sięgały -22,5', po 1,5h jeździe, jak zatrzymałem się na ok 3 minuty, to temperatura silnika spadła mi do ok 70-75'. A na odcinkach, gdzie jechałem na dość niskich obrotach do ok. 85'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie rarytas ten start Twojego autka .

U mnie aku Tenax ma 6 lat, nowe świece i pali z półobrotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego miałem ten sam problem, samochód kiepsko palił na mrozie, czasami bywało że musiałem kręcić po 10 minut, nie oszczędzałem go, kręciłem cały czas bez przerwy, akumulator słabł to odpalał :D

 

Co do tych diód i STOP + diody oleju - nie przejmowałem się, odpaliłem i gasło. :) Bo sprawdzałem olej i stan jest ok, więc olałem problemy. Dodatkowo świece mi słabo grzały, to znaczy przekręciłem kluczyk, pół sekundy i już znikała kontrolka. U mnie powodem tego była pęknięta rurka EGR, po wymianie jej (w środę odebrałem auto z warsztatu, wymieniałem półośkę i rurkę EGR), zapłaciłem za wszystko 300 euro (40 euro za zmianę półośki), 115 euro rurka EGR i 145 za robociznę. :x No więc autko odebrane, po nocy na mrozie pali od razu, świece grzeją się kilka sekund teraz :) Ale dla pewności po nocy przekręcam kluczyk 3 razy, żeby się dobrze nagrzało (zawsze tak robiłem nawet jak rurka była pęknięta). No i autko pali bez problemu, żadnych kontrolek nie ma, żadnych błędów. Polecam sprawdzić u Ciebie rurkę EGR, najlepiej na odpalonym silniku (u mnie po przyłożeniu ręki dmuchało powietrzem i doszedłem do dziury).

 

Nie musi to być koniecznie rurka EGR, może gdzieś jakaś guma czy coś nie dociska to jest problemem? Nie wiem czy zła mieszanka diesla z powietrzem może być przyczyną, ale wydaje mi się, że tak. Przynajmniej u mnie na to wyszło, że dostawał lewe powietrze i nie palił zimny.

 

@edit:

Co do filmików jakie zamieściłeś to w porównaniu do mojego to cudnie pali :D Mojego kręciłem i kręciłem, najkrócej to 3 minuty ciągłego kręcenia przy temperaturze -3, najdłużej 10 minut przy temperaturze -7,5 . :)

Edytowane przez Mlody993

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mojego kręciłem i kręciłem, najkrócej to 3 minuty ciągłego kręcenia przy temperaturze -3, najdłużej 10 minut przy temperaturze -7,5 .

 

kolego takie długie kręcenie szkodzi rozrusznikowi i ogólnie na silnik, trochę to nie rozsądne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności