slawekm65 Zgłoś #61 Napisano 11 Kwietnia 2011 ok sprawdze te pierscienie wirnika. a po czym poznac ze cos jest z nimi nie tak?? Nie powinno być żadnych wgłębień, powierzchnia płaska, gładka. Szczotki powinny być w miarę długie. Generalnie opisane objawy wskazują na słabe wzbudzenie wirnika, obrazowo w wirniku płynie mały prąd. Przyczyna: pierścienie ślizgowe, szczotki, regulator no i (raczej mało prawdopodobne) uszkodzenie uzwojenia wirnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #62 Napisano 11 Kwietnia 2011 (edytowane) dzieki oli2008. czy do paska nadaje sie alternator z golfa 3? do AFN nie podejdzie w golfie masz kostkę i koło stałe w passacie wolnobieg no i w większości golfów były alternatory 90A chociaż na upartego by przekombinował jeśli altek z golfa byłby na rolce napinacza bo występował też typ z naciągiem na sprężynę Edytowane 11 Kwietnia 2011 przez oli2008 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beny2.8 Zgłoś #63 Napisano 12 Kwietnia 2011 Koledzy jest taka sytuacja. Alternator Valeo (nie ładował, może tylko chwilami) wyciągnąłem z auta, nawet nie sprawdzałem co jest tylko kupiłem używkę Boscha (100pln, podobno lepsze), z tym że ten altek wzbudza po dodaniu gazu - zaraz po odpaleniu pali się kontrolka. Lepiej oddać ten Boscha i kombinować z Valeo? Może szczotki, regulator... Czy jednak wymienić mostek w tym Boschu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #64 Napisano 12 Kwietnia 2011 Czy jednak wymienić mostek w tym Boschu? albo mostek prostowniczy albo regulator(miałem takie przypadki) lepiej zrób sobie Valeo a Boscha miej w rezerwie przy okazji zmieniając z czasem mostek i będziesz spał spokojnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beny2.8 Zgłoś #65 Napisano 12 Kwietnia 2011 Wyszło na to że w Valeo skończyły się tylko szczotki. Będę pewnie musiał zamówić i czekać bo w Lublinie raczej nigdzie nie kupię? Zobaczymy ile to pochodzi. Zrobię tak jak mówisz. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #66 Napisano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) w Lublinie na Zagłoby masz a jeszcze bliżej od Świdnika to na Łęczyńskiej dostaniesz a jak chcesz to ci wyślę Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez oli2008 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beny2.8 Zgłoś #67 Napisano 12 Kwietnia 2011 Dzięki. Najłatwiej właśnie byłoby zamówić ale chce koniecznie jutro to skończyć bo tylko jutro będę miał czas, dlatego szukam jakiegoś sklepu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #68 Napisano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) Bendiks ul.Zagłoby 21 boczna Kraśnickich tel.81 526 99 87 na pewno będą mieli szczotki acha typ szczotek do Twojego regulatora SVX7 Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez oli2008 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kreska Zgłoś #69 Napisano 19 Kwietnia 2011 Witam. Byłem dzisiaj u elektryka, ale miał dużo pracy i nie miał na mnie czasu, więc zapytam tutaj. Wczoraj przyjechałem z pracy i dosłownie na dwie minuty postawiłem auto. Odpalam, a tu niemiła niespodzianka w postaci kontrolki akumulatora. No cóż, trzeba jechać do elektryka. Profilaktycznie jeszcze kilka razy zapaliłem i zgasiłem samochód i kontrolka każdorazowo się świeciła. Dzisiaj rano wsiadam do auta żeby pojechać do specjalisty i, ku mojemu zdziwieniu, kontrolka gaśnie po odpaleniu. Pojechałem i tak, a elektryk powiedział mi, że to pewnie kończą się szczotki w alternatorze, ale dzisiaj mi tego nie zdiagnozuje, bo (jak wspomniałem na wstępie) nie ma czasu. W sumie skoro kontrolka już gasła, to mi to nie przeszkadzało. Przed chwilą musiałem pojechać na miasto i gdy ruszałem w drogę powrotną, kontrolka znowu nie zgasła po odpaleniu. Chwilowo przestałem zwracać na nią uwagę, ale gdy podjechałem pod garaż, to nie świeciła się. Zrobiłem więc eksperyment i oto moje obserwacje: odpalam auto, kontrolka nie gaśnie. Na P (mam automat) dodaję gazu ponad 3 tysiące obrotów, kontrolka gaśnie, a kiedy obroty wracają do poziomu poniżej 2 tysięcy ponownie się zapala. Cofnąłem więc kawałek i ruszyłem dynamicznie z miejsca żeby osiągnąć 3 tysiące obrotów w ruchu. Kontrolka zgasła i nie zapaliła się ponownie nawet jak stanąłem. Jaka będzie przyczyna? Szykować się na większy wydatek przed świętami czy może uda się oszczędzić? Z góry dzięki za odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
remont Zgłoś #70 Napisano 19 Kwietnia 2011 a może sprzęgiełko się ślizga? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dariush Zgłoś #71 Napisano 21 Kwietnia 2011 caly czas pali sie kontrolka od ladowania , dokonalem pomiaru miernikiem na zgaszonym silniku wyszlo 12,32 na odpalonym silniku bylo 12,15 (dodam ze po przygazowaniu czasami dochodzi dziwny dzwiek z okolicy alternatora-czyzby sprzegielko?) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #72 Napisano 21 Kwietnia 2011 (dodam ze po przygazowaniu czasami dochodzi dziwny dzwiek z okolicy alternatora-czyzby sprzegielko?) Prawdopodobnie masz wolonbieg(sprzęgiełko) walnięte a co do braku ładowania to tak jak już w temacie było sprawdź regulator napięcia i pierścienie ślizgowe na wirniku.Alternatory w silnikach AFN rzadko ulegają awarii a jak już to te elementy,które wymieniłem tj. reg i pierścień. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dariush Zgłoś #73 Napisano 21 Kwietnia 2011 Auto juz stoi u mechanika pozniej napisze co bylo nie tak. Ale gdy zajechalem do niego pierwszy raz zaswiecila mi sie kontrolka absu ale po ponownym rozruchu juz bylo ok. czy to cos innego zaczyna szwankowac czy moze tez tak sie dziec przez ten alternator? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojciechpop Zgłoś #74 Napisano 21 Kwietnia 2011 Ale gdy zajechalem do niego pierwszy raz zaswiecila mi sie kontrolka absu ale po ponownym rozruchu juz bylo ok. czy to cos innego zaczyna szwankowac czy moze tez tak sie dziec przez ten alternator? Z pewnością przez alternator, nie było ładowania i było zbyt niskie napięcie i dlatego zaświeciła się kontrolka od ABS. Mogła zaświecić się też od poduszek - gdy jest zbyt niskie napięcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
p@wel Zgłoś #75 Napisano 21 Kwietnia 2011 idento sytuację miał szwagier, kontrolka paliła się na obrotach do 2 tyś, póxniej już cały czas. Przyczyna: kończące się szczotki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #76 Napisano 21 Kwietnia 2011 czy moze tez tak sie dziec przez ten alternator? nie martw się to przez alternator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kreska Zgłoś #77 Napisano 21 Kwietnia 2011 a może sprzęgiełko się ślizga? idento sytuację miał szwagier, kontrolka paliła się na obrotach do 2 tyś, póxniej już cały czas. Przyczyna: kończące się szczotki Niestety u mnie jedno i drugie... Tzn. tak twierdzi mechanik, ale że to znajomy, to nie podejrzewam żeby chciał mnie naciągnąć czy coś. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dariush Zgłoś #78 Napisano 12 Maja 2011 (edytowane) Witam.Mechanik okazal sie panem ktory niezabardzo zna sie na swoim fachu... (zeby wyjac alternator wylamal lopatki na wisku a wystarczylo tylko odkrecic imbusem) Znajomy mojego kolegi naprawia alternatory,ponoc zajmuje sie takimi rzeczami wiec oddalem go do naprawy .Po okolo 2 tygodniach odebralem alternator po naprawie (dodam ze nie znam goscia osobiscie i alternator byl robiony w Lublinie a ja przebywam w Antwerpi-wszystko zalatwial moj kolega). Na pierwszy rzut oka juz widac ze zostalo wymienione kolo pasowe alternatora (czyli rolka po ktorej porusza sie pasek klinowy), sprzegielko, i chyba pierscienie cierne. Bylem dobrej mysli.Wlozylem alternator, odpalilem auto a tu niespodzianka, kontrolka od ladowania caly czas sie pali... Zrobilem pomiar miernikiem na klemach i wyszlo na wylaczonym silniku 12,15 na wlaczonym silniku 11,93 Ewidentnie nie ładuje. Dodam ze po dodaniu gazu, jak juz zchodzi z obrotow slychac przez chwile takie jakby tarcie... to samo działo gdy po raz pierwszy zapalila mi sie kontrolka od ladowania (przed oddaniem altka do naprawy) Czy jest w pasku jakis bezpiecznik , czujnik odpowiadajacy za ladowanie ?? Co jeszcze oprócz alternatora moze byc przyczyna braku ladowania??? Edytowane 13 Maja 2011 przez dariush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dariush Zgłoś #79 Napisano 14 Maja 2011 macie moze jakies pomysly???:respect Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #80 Napisano 14 Maja 2011 Witam.Mechanik okazal sie panem ktory niezabardzo zna sie na swoim fachu... (zeby wyjac alternator wylamal lopatki na wisku a wystarczylo tylko odkrecic imbusem) Znajomy mojego kolegi naprawia alternatory,ponoc zajmuje sie takimi rzeczami wiec oddalem go do naprawy .Po okolo 2 tygodniach odebralem alternator po naprawie (dodam ze nie znam goscia osobiscie i alternator byl robiony w Lublinie a ja przebywam w Antwerpi-wszystko zalatwial moj kolega). Na pierwszy rzut oka juz widac ze zostalo wymienione kolo pasowe alternatora (czyli rolka po ktorej porusza sie pasek klinowy), sprzegielko, i chyba pierscienie cierne. Bylem dobrej mysli.Wlozylem alternator, odpalilem auto a tu niespodzianka, kontrolka od ladowania caly czas sie pali... Zrobilem pomiar miernikiem na klemach i wyszlo na wylaczonym silniku 12,15 na wlaczonym silniku 11,93 Ewidentnie nie ładuje. Dodam ze po dodaniu gazu, jak juz zchodzi z obrotow slychac przez chwile takie jakby tarcie... to samo działo gdy po raz pierwszy zapalila mi sie kontrolka od ladowania (przed oddaniem altka do naprawy) Czy jest w pasku jakis bezpiecznik , czujnik odpowiadajacy za ladowanie ?? Co jeszcze oprócz alternatora moze byc przyczyna braku ladowania??? przerwane przewody mostek prostowniczy z diodami uwalony lub ujowa napraw nie tego co trzeba (rozwalenie anie naprawa) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach