Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przy takich obrotach i średnicy wyłamanie dwóch żeberek nie ma żadnego znaczenia. Nawet gdybyś wyłamał tylko jedno, to nie będzie miało żadnego realnego wpływu na trwałość łożyska.

 

Stąd moje wcześniejsze pytanie - bo nie byłem pewny czy to tylko "misianie" czy jakieś wiarygodne źródła :noniebardzo

 

 

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyłamywanie żeberek to tylko idiota potrafi. Jak można coś takiego robić gdzie jest bardzo łatwy demontaż wiska.

 

bierzesz śrubę ok. 10cm może być więcej na klucz 13, szlifujesz od strony gwintu do szpica, pod alternatorem na łapie masz po 2 łapki w kształcie U i kładziesz śrubę w to i obracając wiskiem pod warunkiem że jest zrzucony pasek z alternatora i wiska dociskasz śrubę aż wskoczy w jedną z kilku dziurek w kole pasowym od wiska. Jak się zblokuje bierzesz imbusa najlepiej do klucza albo grzechotki i wkładasz od strony kolektora w środek koła pasowego wiska i odkręcasz. śruba którą zrobiłeś będzie ci trzymać i bez problemu odkręcisz koło pasowe wraz z wiskiem. Ja biorę odkręcam i posuwam w stronę chłodnicy i sobie leży w pasie i jest w cholerę miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wyłamywanie żeberek to tylko idiota potrafi. Jak można coś takiego robić gdzie jest bardzo łatwy demontaż wiska.

 

bierzesz śrubę ok. 10cm może być więcej na klucz 13, szlifujesz od strony gwintu do szpica

 

proszę jasniej trochę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prosze mi pokazać prawidłowo wyłamane łopatki >:D ze szczegolnym naciskiem na zachowanie normy dla prawidłowo wyważonej wisko ;p

 

Gdzieś na forum ktoś umieszczał zdjęcie, wielu mechaników tak robi, zbyt małe obciążenia aby coś miało się dziać po takim zabiegu.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Wyłamywanie żeberek to tylko idiota potrafi. Jak można coś takiego robić gdzie jest bardzo łatwy demontaż wiska.

 

bierzesz śrubę ok. 10cm może być więcej na klucz 13, szlifujesz od strony gwintu do szpica, pod alternatorem na łapie masz po 2 łapki w kształcie U i kładziesz śrubę w to i obracając wiskiem pod warunkiem że jest zrzucony pasek z alternatora i wiska dociskasz śrubę aż wskoczy w jedną z kilku dziurek w kole pasowym od wiska. Jak się zblokuje bierzesz imbusa najlepiej do klucza albo grzechotki i wkładasz od strony kolektora w środek koła pasowego wiska i odkręcasz. śruba którą zrobiłeś będzie ci trzymać i bez problemu odkręcisz koło pasowe wraz z wiskiem. Ja biorę odkręcam i posuwam w stronę chłodnicy i sobie leży w pasie i jest w cholerę miejsca.

 

Od " idiotów "€ kolego nie zaczynaj bo wiele osób na forum tak zrobiło i jeżdżą. Może tak zrobić manual i pokazać a nie od razu z grubej rury… Osobiście to Ty powinieneś się tak nazwać za takie wypowiedzi.

To tyle do kolegi Wojciecha.

Edytowane przez dariusz198012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dariusz198012 to tak jak byś nie mógł wyciągnąć przełącznika np. świateł i rozwalił deskę w okół przełącznika. Pomyśl sam zanim napiszesz. Trzeba było oglądać bajki jak byłeś mały np. Dobromir. Jak byś posiedział i podumał z 30 minut to byś sam wpadł na to. A nie wyłamywać ząbki z wiska. Potem nie dziwota że jak jedzie się kupić samochód to traci się paliwo bo jak się przyjeżdża na miejsce wygląda inaczej jak było opisane albo powiedziane i jeszcze są takie druciarstwa.

 

tomsson możesz jaśniej zadać pytanie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dariusz198012 to tak jak byś nie mógł wyciągnąć przełącznika np. świateł i rozwalił deskę w okół przełącznika. Pomyśl sam zanim napiszesz. Trzeba było oglądać bajki jak byłeś mały np. Dobromir. Jak byś posiedział i podumał z 30 minut to byś sam wpadł na to. A nie wyłamywać ząbki z wiska. Potem nie dziwota że jak jedzie się kupić samochód to traci się paliwo bo jak się przyjeżdża na miejsce wygląda inaczej jak było opisane albo powiedziane i jeszcze są takie druciarstwa.

 

tomsson możesz jaśniej zadać pytanie???

 

pomyślałem chwilę i już nie mam pytań na chwilę obecną :)

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomsson na pewno zrozumiałeś co napisałem???? jak mi się uda to zrobię mini manual-filmik i wrzucę na youtuba. Bo naprawdę szkoda żeby więcej ludzi niszczyło wiska albo mechanicy czegoś się nauczą.

 

P.S. Jak coś się robi przy swoim samochodzie traktujcie go z szacunkiem a nie jak ku..we.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy orientuje się ktoś czy alternator o nr 028 903 029 QX 01 Podejdzie do Passata B5FL AVB 2001r?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W necie jest pelno manuali, sam wyjmowalem w poprzednia niedziele alternator bo mi padl. Bez zadnego lamania ucinania. Wykecie alternatora zajelo mi 5 max 10 min wlozenie i domrecenie drugiego tak samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytałem czy 028 903 029 QX 01 będzie pasował a nie czy trudno się go wymienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2016 o 08:21, rafalgg91 napisał:

W necie jest pelno manuali, sam wyjmowalem w poprzednia niedziele alternator bo mi padl. Bez zadnego lamania ucinania. Wykecie alternatora zajelo mi 5 max 10 min wlozenie i domrecenie drugiego tak samo

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam podpinam się pod temat bo nie chcę zakładać nowego. Mam problem bo mój stary alternator Valeo 120A padł. Kupiłem używany Boscha 120A. Ładowanie jest takie jak należy. Ale przy odpaleniu rano samochodu gdy jest temperatura ok 0 stopni kontrolka ładowania nie gaśnie. Muszę przegazować do 1200obr i gaśnie. Gdy go zaraz zgaszę i odpalę już się nie świeci. Natomiast gdy jest ok 10stopni, kontrolka gaśnie tak jak powinna. Na wcześniejszym alternatorze nie było takiego problemu. Jak myślicie czy to może być regulator napięcia? Chciałbym się pozbyć tego problemu bo denerwuje mnie sygnał i komunikat o uszkodzonym alternatorze. Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczyść główny punkt masy w komorze silnika i obserwuj dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś podpowiedzieć gdzie to będzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Edytowane przez Krawcol82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Podczas jazdy wyświetlił się komunikat ALTERNATOR WORKSHOP.

Po zdemontowaniu regulatora z alternatora okazało się ze szczotki się skończyły.

Pytanie czy wystarczy wymienić sam regulator?

Zdjęcie z komutatorem.

 

IMG_20210427_203109.jpg

Edytowane przez K4par

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności