Jaki olej do TDI?

[Zyzu]

 

Tu nie chodzi o 80 złotych a sam fakt, że musisz się "utytłać" ew. wozić rękawiczki.

 

Hmmm...nie wiem jak u Ciebie ale u mnie zeby dolac olej nie trzeba sie "utylac" Butelka jest czysta,maske tez potrafie otworzyc nie brudzac sie a i korek oleju jest czysty.

 

Rekawiczki tez woze ze soba bo przydadza sie nie tylko zeby dolac olej-mozna zlapac kapcia,pomoc komus biorac go na hol itp.

[Gość uki145]

Witam! z uwaga przeczytałem wszystkie wypowiedzi powyzszego tematu i musze powiedziec ,ze az tak wysokie uzyciw oleju silnikowego w 2.0 TDI jest conajmniej irytujace. panowie to nie jest normalne ,zeby nowy silnik pozerał takie ilosci oleju !!!!! co bedzie po 150 tys km ,kiedy zuzycie jeszcze wzrosnie z uwagi na naturalne zuzycie elementów silnika!co wtedy bedziecie lali skoro do pompowtryskiwaczy nie ma gestych połsyntetyków! czyzby ten silnik byłliczony na 150 tys km do naprawy głownej ? wypowiedzi mechaników ze ten typ tak ma swiadcza tylko o jednym ,to silnik kiepskiej jakosci z wada fabryczna . miałem przyjemnosc od nowosci eksploatowac osobiscie i obserwowac eksploatacje przez znajomych kilku nowoczesnych turbodiesli (normalna dynamiczna eksploatacjia z zachowaniem dbałosci naleznej doładowanym silnikom) :1.6 HDI peugeota(90 KM) , 2.0 D BMW(163 KM) ,1.9(150 KM) Multijet fiata i tam takie cyrki z olejem nigdy nie wystepowały .peugeot i alfa zuzyły na 20 tys km około 300 ml oleju kazdy ,bmw około 200 ml na 10 000 km. Pozdrawiam

[Gość piki]

Witam! z uwaga przeczytałem wszystkie wypowiedzi powyzszego tematu i musze powiedziec ,ze az tak wysokie uzyciw oleju silnikowego w 2.0 TDI jest conajmniej irytujace. panowie to nie jest normalne ,zeby nowy silnik pozerał takie ilosci oleju !!!!! co bedzie po 150 tys km ,kiedy zuzycie jeszcze wzrosnie z uwagi na naturalne zuzycie elementów silnika!co wtedy bedziecie lali skoro do pompowtryskiwaczy nie ma gestych połsyntetyków! czyzby ten silnik byłliczony na 150 tys km do naprawy głownej ? wypowiedzi mechaników ze ten typ tak ma swiadcza tylko o jednym ,to silnik kiepskiej jakosci z wada fabryczna . miałem przyjemnosc od nowosci eksploatowac osobiscie i obserwowac eksploatacje przez znajomych kilku nowoczesnych turbodiesli (normalna dynamiczna eksploatacjia z zachowaniem dbałosci naleznej doładowanym silnikom) :1.6 HDI peugeota(90 KM) , 2.0 D BMW(163 KM) ,1.9(150 KM) Multijet fiata i tam takie cyrki z olejem nigdy nie wystepowały .peugeot i alfa zuzyły na 20 tys km około 300 ml oleju kazdy ,bmw około 200 ml na 10 000 km. Pozdrawiam

 

nowoczesne diesle to commonraile i tam eni ma problemu ze zjadaniem oleju

Tdi ze wzgledu na budowe silnika i pompowtryskiwaczy sila rzeczy bedzie zjadal lekko olej, im bedzie sie ostrzej jezdzic, im mocjniejszy silnik TDi tym wiecej wypije.

 

Co do tej irytacji,,,, hmmmm nie masz diesla a piszesz ze to irytujace? heh irytuje cie ze ktos o tym pisze? dziwne.

Ja posiadam Benzyne i diesla, jest to moj pierwszy diesel w zyciu i jakos mnie to nie irytuje, bo w chwili zakupu wiedzialem ze cos takiego mnie czeka. to ze raz miedzy przegladami otworze maske i doleje 0,7 oleju to ma tak mnie meczyc i irytowac? no jednak nie.

 

Rownie dobrze moglbym napisac ze irytuje mnie czestsze zjezdzanie na stacje benzynowe moim benzynowym Boxerem, bo Passat ma zasięg większy prawie o połowę od mojej benzynki cos za cos, i jendo i drugie ma wady i zalety.

[Gość silverb6]

A mój bierze tak mało ,że nie dolewam nic od zmiany do zmiany.

Warunek aby przy laniu nowego stan był na 3/4 na bagnecie.

Mnie tam nic nie irytuje

[Gość uki145]

Witam! smarowane olejem pompowtryski i na drugim biegunie reszta swiata z Listwa CR .klient ma prawo wiedziec co go czeka w nowym aucie niezaleznie od tego jak rozwiazany jest układ dostarczajacy paliwo.normy zuzycia oleju zakładane przez producenta w ksiazce obsługi sa bardzo wysokie i tym samym zerowa mozliwosc dochodzenia swoich praw konsumenckich. jezdze aktualnie 2 dieslami z CR gdzie problem zuzycia oleju nie wystepuje stąd sugestia wynikajaca z czysto porównawczej logiki .mnie by irytowało ,gdybym musiał dolewac az tyle(jeszcze tak drogiego oleju) do nowego silnika.Pozdrawiam

[Zyzu]

Nie odkryje Ameryki piszac ze zuzycie oleju zalezy od stylu jazdy.

Przez pierwsze 4tys.km jezdzilem w miare pokojowo-docieranie itp.

W tym czsie poziom oleju byl prawie max.

Dwa tyg temu pojechalem na urlop i w tym czasie zrobilem ponad 4tys.km z czego 3.5tys km po autostradach.Passat dostal troche po garach gdyz na trasie nie oszczedzalem pedalu gazu.Efekt jazdy byl taki ze przy obecnym przebiegu 8.5tys dolalem 0.5L oleju zeby na bagnecie pojawil sie max.

A swoja drogá troche irytuje mnie sam bagnet-trza miec sokoli wzrok zeby dopatrzec sie ile mamy oleju w silniku.Przezyje okraglo-stozkowaty koniec bagnetu ale chciaz mogli go zrobic na jakis jaskrawy kolor (a nie czarny) zeby wyraznie odroznial sie od oleju.

[Gość deviltomek]

A JA ( JAKO BEZSTRONNY PODGLąDACZ TEMATU) jestem troche zniesmaczony, nie umial bym wydac prawie (lub ponad) 200tyś na auto zeby otwierac w nim maske co miesiac dolewając olej (niektórzy w ciągu miesiąca robią przeszło 10 tyś) wstyd by mi było przy sąsiadach , a tłumaczenie że CR bierze bo to taka konstrukcja - jest bezpodstawne- oczywiscie taka konstrukcja ale tylko w wykonaniu VW i to w dodatku przypominająca troche FSO i czasy PRL gdzie kazdy silnik choc ten sam to inny (jeden słabszy , drugi silniejszy, trzeci bral czwarty nie) świadczy to raczej o solidnosci wykonania albo jej braku:) ciekaw jestem tylko jak te silniki spełniają rygorystyczne normy emisji spalin ( no chyba że do testów wyszukali egzemplarz idealny:) który się trafia co setnemu klientowi:) zgodze się silnik ma prawo wziąść niewielkie ilosci na początku (ale to pierwsze 4.......5 tyś) a wy piszecie juz o 30......40 tysiącach:) podsumowując kazda marka (i model) ma swoje plusy i minusy, w jednych słaba blacha w innych słabe silniki .... ale jak bym mial wydac 200 tyś to chcial bym tym autem jezdzic nie martwiąc sie że w 20 stopniowy mróz bede musial wysiadac otwierac mache i lac olej:) auto reprezentacyjne , choć z otwartą machą chyba niebardzo:) ale wolny kraj wolny wybór, jedni wolą passata, inni mondeo, inni audi czy jeszcze inne.....

[marekg]

auto reprezentacyjne ......

[rafaltdi]

Ja też śledzę ten temat,ale uważam że nie jest to wina passatów (ich silników)ale ich użytkowników i nie próbujcie mnie przekonać że jest inaczej.

Mój obecny passek jest moim 12 samochodem,przejechane ma 200tyś i od wymiany do wymiany(może coś bierze ale ja tego na bagnecie specjalnie niezauważam)nic nie dolewam,wymiany robie co ok11-13 tyś.

Ale dajcie mi samochód(bo swój na jakiś tam sbosób ,,kocham,,)a zrobie że będzie brał 1 l oleju/1000km i pokrzywie w nim tarcze hamulcowe po 200 kilometrach.

Także kochani koledzy prawda jest taka że szalejcie swoimi autkami niesamowicie i gnieciecie je po gazie bardzo ostro a potem narzekacie--taka jest prawda(bez urazy)

pozdrawiam

Rafał

[ormowiec]

Ja też śledzę ten temat

- | | -

Ojciec jeździ paskiem 1,9 TDI 130 km i powiem że naprawdę go nie żałuje, oleju ubywa ale w granicach rozsądku - od wymiany do wymiany znika go tyle że nie trzeba dolewać. Zgadzam się z deviltomek, wydaje się kupę kasy nie po to żeby grzebać pod maską... ludzie kupujący auta z tego przedziału cenowego w 99% nie mają na to ochoty niestety VW dał ciała.

[Gość silverb6]

To jest auto dla ludu i niestety trzeba przeżyć niektóre problemy.

Z reprezentacją to raczej pasek ma mało wspólnego.Gdybym chciał się reprezentować to kupiłbym Bentleya Continentala GT.

A i tak wolę VW od Forda.

[Vvalery]

Zgadzam się z poprzednikiem, bo nie ma alternatywy w tym przedziale cenowym i dolewanie przeboleję. Za swojego Passata dałem 104 tyś bo był z 2006 roku prawie full bez skóry a za tą cenę wolę już dolewać ten olej niż jeździć konkurencją która mi się nie podoba.

[Nol]

Tak czytam te posty w dziale B6 i się niektórym dziwię. Napisano już że pobór oleju w TDI wynika z konstrukcji silnika i nie da się tego ominąć (są stosowane w całej grupie VAG, więc przesiadka na droższe Audi nie pomoże). Rozumiem brak znajomości techniki (chociażby z racji innego wykształcenia), ale odporności na argumenty nie.

 

W mojej ocenie prawda jest taka, że część z Was wydała 140 tys. zł na Volkswagena. Dostaliście za to świetny silnik, skrzynię, dużą przestrzeń, dobre wyposażenie, twardą zawiechę i to coś, co musieli zepsuć - trzeszczącą tapicerkę. W przeciwnym wypadku auto byłoby idealne i nikt by nie kupował mercedesów za 300k zł (zresztą ponoć tapicerkę już naprawili - kłania się stara prawda, że auta z dwóch pierwszych lat produkcji się nie kupuje).

 

Jeśli ktoś chce przytaczać argumenty, że u konkurencji nie ma wad, to życzę powodzenia. Sugeruję lekturę forum Vectry model C, Mondeo itp. Moim zdaniem szukacie ideału, ale nie za te pieniądze.

[Vvalery]

Dostaliście za to świetny silnik, skrzynię, dużą przestrzeń, dobre wyposażenie, twardą zawiechę...

Mi szczególnie przypadła do gustu skrzynia (najlepsza jaką jeździłem) i zwiecha bo do tej pory miałem tylko sportowe autka.

[Gość robinson]

Nol, skąd ta informacja, że już tapicerkę wyprowadzili na prostą. Właśnie zamówiłem dla siebie B6 i żywotnie jestem zainteresowany czy będą trzaski czy też nie. Co do brania oleju to po prostu ten typ tak ma i kupując trzeba to zaakceptować. Ja z kolej muszę sie przyzwyczaić do częstszego sprawdzania poziomu, bo w dotychczasowych autach nigdy nie brały oleju i robiłem to 1 x miesiąc lub przed dłuższą jazdą.

 

Pozdrawiam

Paweł

[Nol]

Nol, skąd ta informacja, że już tapicerkę wyprowadzili na prostą.

 

Jest niestety tylko i wyłącznie zasłyszana od osób trzecich. Bodajże ktoś też pisał o tym na tym forum. Ja kupnem B6 nigdy nie byłem zainteresowany, więc nie orientuję się dokładnie w temacie. Tą wiadomość przekazał mi chyba znajomy, który zastanawiał się nad kupnem nowego Passata. Ale jak to się ma do rzeczywistości - nie wiem.

[Zyzu]

Temat o plastikach zostal zamkniety wiec pomalu plastiki przechodza do tematu olejowego

Ale zeby pociagnac o plastikch to napisze ze mam Passata z czerwca tego roku czyli grubo ponad dwa lata od wejscia modelu na rynek i po 2ch miesiacach uzytkowania-niecale 10tys.km-nic nie trzeszczy za wyjatkiem nieszczesnego schowka na odtwarzacz dvd.Na razie poradzilem sobie z tym tak ze nie domykam go do konca i jak dotad cisza.

Auto uzytkuje w UK czyli na lepszych drogach a na polskim poligonie zrobilem troche ponad 2tys.km.

[Gość robinson]

Witam!

Dzieki koledzy , przekonam sie i jak, odbiór około 15 października, choć dealer zabezpieczył sie ze do 15 listopada. Sory za offtop.

 

Pozdrowki

Paweł

[laki]

Witam serdecznie, czy wymieniając olej w silniku TDI 2.0 140KM należy przy okazji opróżnić chłodniczkę i odstojnik tak jak w silniku modelu B5?

[Vvalery]

Prawie 5 tyś przebiegu i zechlał ok 0,5l tak mi się wydaje bo jest na bagnecie w połowie między max i min a był max. Pojeżdżę trochę jeszcze i doleję cóż robić tak ma być i już.