Skocz do zawartości
Łysy

Nasze pogawędki na każdy temat

Rekomendowane odpowiedzi

drzwi mi sie nie chca zamknac i to te najwazniejsze od kierowcy :) ktos cos?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nie chcą się zamknąć zamkiem czy w ogóle, trzaskasz i się nie zamykają? ;) jeśli to drugie to cięgno Bowdena, przerabiałem to w tylnych drzwiach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcialy sie zamknac w ogole a rano w stresie za wiele nie kombinowalem tylko wzialem drugie auto i polecialem do pracy, jak wrocilem to sie zamknely normalnie. We wtorek rano sytuacja analogiczna ale trzymajac je "zamkniete" zamek uruchomilem z centralnego i przy zamykaniu pod praca zamknely sie pozniej normalnie i od tego momentu spokoj. Nie wiem moze cos przymarzlo. Cieglo mam do wymiany w drzwiach pasazera, ale ze rzadko uzywane to sie nie zabieram na razie zrobie to razem z glosnikami :)

Edytowane przez Orson

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie przymarza na peknieciu pancerza. I taka rada jak przyłapany i nie można otworzyć to nie ciągnie na siłę bo rozbiórka wtedy musowo odrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nokian Twoja Jetta dzisiaj po Barlinku latała sprzedałeś czy to Ty jeździłeś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli co mogę ten olej wlać normalnie do swojego PD? mimo że nie jest napisane że jest do diesla?

Pytam przyszłościowo bo bańka stoi w garażu bo zalałem już odpowiednim :)

 

 

 

 

W moim B5FL tymczasowe dane (spalanie, trasa, predkość etc.) kasują się po ok godzinie, nigdy nie sprawdzałem z zegarkiem. ale Ani to 30min ani 120min :) Jak chcesz mogę kiedyś sprawdzić :)

 

możesz wlewać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nokian Twoja Jetta dzisiaj po Barlinku latała sprzedałeś czy to Ty jeździłeś ?

 

poszła do Barlinka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może tutaj ktoś szybciej udzieli mi odpowiedzi. Pany wyczytałem na necie że można podnieść ciśnienie doładowania oszukująć MAP, robi się to w taki sposób że w przewód między kolektorem ssącym a MAP sensorem wpina się trójnik, albo jakiś reduktor który upuszcza ciśnienie. Wygląda to mniej więcej tak: http://www.fotosik.pl/zdjecie/cd9bb20d3a307859

Tutaj zamieszczam moje zdjęcie, które zrobiłem przed chwilą, na czerwono zaznaczyłem który przewód moim zdaniem powinienem przeciąć, może mi ktoś powiedzieć czy dobrze myślę? http://i.imgur.com/vod9gZb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może tutaj ktoś szybciej udzieli mi odpowiedzi. Pany wyczytałem na necie że można podnieść ciśnienie doładowania oszukująć MAP, robi się to w taki sposób że w przewód między kolektorem ssącym a MAP sensorem wpina się trójnik, albo jakiś reduktor który upuszcza ciśnienie. Wygląda to mniej więcej tak: http://www.fotosik.pl/zdjecie/cd9bb20d3a307859

Tutaj zamieszczam moje zdjęcie, które zrobiłem przed chwilą, na czerwono zaznaczyłem który przewód moim zdaniem powinienem przeciąć, może mi ktoś powiedzieć czy dobrze myślę? http://i.imgur.com/vod9gZb.jpg

 

W tym temacie najwięcej do powiedzenia będzie miał Leo. Wg mnie jest tak jak piszesz, z tym że mam wątpliwości co do efektów takiego "moda". Jeśli nawet spowoduje taki zabieg zwiększenie ciśnienia doładowania to co w ten sposób osiągniesz? Jakich efektów oczekujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W tym temacie najwięcej do powiedzenia będzie miał Leo. Wg mnie jest tak jak piszesz, z tym że mam wątpliwości co do efektów takiego "moda". Jeśli nawet spowoduje taki zabieg zwiększenie ciśnienia doładowania to co w ten sposób osiągniesz? Jakich efektów oczekujesz?

 

Całkiem niedawno zacząłem przygodę z motoryzacją, a dłubanie przy aucie zacząłem dopiero przy Passacie. Generalnie to staram się "domowymi" sposobami podnieść trochę moc, albo chociaż zwiększyć elastyczność silnika. Nie oczekuje nie wiadomo jak wielkich rezulatatów, w tej chwili turbo seryjnie mi dmucha 0.85b, chciałbym aby dmuchało ciut więcej, czyli 1,1 - 1,2b. Od wczoraj zacząłem dłubać przy aucie i szczerze mówiąc nie wiem jakie są efekty mojej pracy, używam wskaźnika od kompresora, więc ma dość duzą skalę więc przy ciśnieniu rzędu 1,1-1,2bara jest dość niedokładny, ale jutro zamierzam potestować kilka rozwiązań(posiadam 3 identyczne złączki, jedną zostawie całą, następną rozwierce delikatnie, a 3 rozwiercę trochę mocniej i będę sprawdzał jak to wpłynie na wskazania na wskaźniku i odczucia podczas jazdy, na razie mam wrażenie że na rozwierconej złączce auto można spokojnie kręcić do 4400-4600rpm bez utraty mocy, gdzie wczesniej przy 4200 odczywało się już niewielkie braki). Chwilowo jednak przystopuje z jazdą na tych złączkach na codzień, ponieważ nie chcę za bardzo obciążać turbiny, więc poczekam aż będą $$ i kupię normalny wskaźnik doładowania. Prawdopodobnie rozbuduje ten "system" na złączkach na różne typy, np. jazda na codzień złączka dajaca oryginalne ciśnienie 0.85bara, następna do trochę szybszej jazdy dająca 1.1bara, i ostatnia wersja wyścigowa z 1.4bara. Nie powiem, każde dłubanko przy aucie cieszy ^^ Szczególnie kiedy widać efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Całkiem niedawno zacząłem przygodę z motoryzacją, a dłubanie przy aucie zacząłem dopiero przy Passacie. Generalnie to staram się "domowymi" sposobami podnieść trochę moc, albo chociaż zwiększyć elastyczność silnika. Nie oczekuje nie wiadomo jak wielkich rezulatatów, w tej chwili turbo seryjnie mi dmucha 0.85b, chciałbym aby dmuchało ciut więcej, czyli 1,1 - 1,2b. Od wczoraj zacząłem dłubać przy aucie i szczerze mówiąc nie wiem jakie są efekty mojej pracy, używam wskaźnika od kompresora, więc ma dość duzą skalę więc przy ciśnieniu rzędu 1,1-1,2bara jest dość niedokładny, ale jutro zamierzam potestować kilka rozwiązań(posiadam 3 identyczne złączki, jedną zostawie całą, następną rozwierce delikatnie, a 3 rozwiercę trochę mocniej i będę sprawdzał jak to wpłynie na wskazania na wskaźniku i odczucia podczas jazdy, na razie mam wrażenie że na rozwierconej złączce auto można spokojnie kręcić do 4400-4600rpm bez utraty mocy, gdzie wczesniej przy 4200 odczywało się już niewielkie braki). Chwilowo jednak przystopuje z jazdą na tych złączkach na codzień, ponieważ nie chcę za bardzo obciążać turbiny, więc poczekam aż będą $$ i kupię normalny wskaźnik doładowania. Prawdopodobnie rozbuduje ten "system" na złączkach na różne typy, np. jazda na codzień złączka dajaca oryginalne ciśnienie 0.85bara, następna do trochę szybszej jazdy dająca 1.1bara, i ostatnia wersja wyścigowa z 1.4bara. Nie powiem, każde dłubanko przy aucie cieszy ^^ Szczególnie kiedy widać efekty.

 

Tak jak wspomniałem specjalistą w tej dziedzinie jest Leo, ale z tego co ja się zdążyłem zorientować to jeśli oczekujesz przyrostu mocy to samo zwiększenie ciśnienia doładowania nie da Ci zauważalnych efektów. Ktoś kiedyś powiedział (i ja się z tym zgadzam) że moc się bierze z paliwa i jego odpowiedniego spalania a nie z powietrza :) Więc wg mnie zamiast kombinować i cudować jedź zrobić program do specjalisty i wtedy będą efekty. Ja robiłem w starym Golfie, w którym był 90 konny silnik AHU (czyli praktycznie to samo co Ty masz) i zrobiło się bez specjalnego dymienia 114KM i ponad 270Nm momentu - było wyraźnie czuć różnicę w porównaniu do serii. A takim kombinowaniem jak tu piszesz, to w najlepszym wypadku nie odczujesz różnicy a w gorszym szybciej zajedziesz turbawkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo zajedzie albo beda mu spadac weze ;)

Dobry tuner dobierze odpowiednia dawke paliwa i cisnienia w turbinie. Przegiecie w ktoras strone grozi albo nadmiernym dymieniem albo krotkim zywotem turbiny.

Takze pogadaj z Leo, zbieraj kase i rob profesjonalnie.

 

Ale jak wolisz sam to ok - czekamy na efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam brać zachodniopomorską i mam pytanko. Czy jest ktoś wstanie sprawdzić mi silnik w miejscowości Stare Czarnowo? Więcej informacji udzielę na PW ochotnikowi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich klubowiczów. Aktualnie posiadam B4 kombi Pacyfic TDI 1Z. Panowie powiem krótko po dwóch latach eksploatacji mam dosyć pseudo mechaników, diagnostów, specjalistów którzy nie potrafią poprawnie zdiagnozować usterki a tym samym skutecznie jej naprawić. Szukam kogoś kto ma pojęcie o silniku TDI 1Z z okolic Koszalina, Świdwina

( zachodniopomorskie).

 

1)

Potrzebuje pomocy w zrobieniu logów oraz jej analizie. Od jakiegoś czasu auto nie ma już tego kopa. Posiadam w aucie manometr który pokazuje wartość ciśnienia doładowania. Podczas przyspieszania w górnych partiach obrótów tj 4000-4500 obr/min , wskazówka zaczyna tańczyć tzn. nie trzyma wartości. Pierwszy skok jest do ok 1,2 Bar a następnie spada do 0,7 Bar. Potrafi też często skakać pomiędzy tymi wartościami. W tym momencie auto nie przyspiesza słuchać jak turbina wariuje.

 

Próbowałem sam zdiagnozować problem , mój stary prosty vag pokazuje błąd 575( ciśnienie w przewodzie dolotowym, różnica doregulowania). Tak jak pisałem mam dosyć wysłuchiwania od pseudo specjalistów ze może to a może tamto i w sumie. Proszę o pomoc kogoś doświadczonego kto ma pojęcie o czym mówi. Liczę ze na tym forum są takie osoby z okolic Koszalina.

 

2) Mój drugi problem jest stary jak świat ale fora są tak zaśmiecone że nie mam siły szukać jednoznacznej odpowiedzi. Dlatego zapewne powtarzam temat i proszę o pomoc. Auto odpala i gaśnie po chwile, Potrafi tak kilka razy pod rząd a potem spokoj na kilka dni. Vag pokazuje błąd 17978( moduł sterujący zablokowany) osobiście mnie to denerwuje i przeszkadza. Jak usunąć to najprościej. Wyciąć immo raz na zawsze czy znacie inne metody.

Nie wiem czy to ma jakiś wpływ i znaczenie ale czasami resetują mi się zegary tzn godzina i przebieg tak jakby prąd zanikał, dodam że tylko zegary radio nie. Czyli teoretycznie AKU jest dobrze podłączone.Bezpieczniki sprawdzone bieguny i klemy wyczyszczone az się świecą. Czy to jest jakoś związane z immo?

 

proszę o o odpowiedź na priv

 

moj numer telefonu 608 392 022

 

Pozdrawiam

Michał z Świdwina

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

szukam auta dla siostry, zainteresowało mnie jedno auto ze Szczecina, a że jestem z Łodzi, to nie chciałbym jechać tyle km aby obejrzeć jakiegoś gniota i wracać. Mam pytanie czy ktoś z Was mógłby go obejrzeć (oczywiście nie za free, pieniądze przelałbym z góry na konto), albo ma kontakt do kogoś kto zajmuje się sprawdzeniem aut w Szczecinie. Chodzi o audi a3 8l 1.6 w automacie.

Pozdrawiam

Maciek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

daj linka do ogloszenia bo czasem sie zdarzalo ze komis pisal ze szczecin a byl w policach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ty Ty a co ty chcesz od Polic

mniej zanieczyszczeń :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności