Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A w jaki sposób widzisz i oceniasz te efekty użycia Cerateka ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też stosowałem Cerateca od LM, generalnie auto chodziło troszkę "aksamitniej", większych efektów brak, w moim przypadku starczało na max 10 tyś km. Póki co nie dolewam szkoda kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiana oleju co 10 tyś = buteleczka Ceratecu co 10 tyś.

 

Gdyby miało to potwierdzone i udowodnione działanie to warto zapłacić te +/- 50zł na Cerateca.

Walory dźwiękowe to akurat najmniejszy priorytet. To się leje dla przedłużenia życia silnika, a tego zza kierownicy nie widać.

 

 

Gdybym nie miał obaw to bym stosował. Podstawa to pewność, że to nic nie sknoci w silniku, dopiero potem czy to coś pomoże.

Napewno olej z górnej półki wyklucza stosowanie Cerateca bo działa tak samo albo i lepiej. Nie mówię o Motulu czyli solidnej masówce ale o takiej górnej półce typu wybrane oleje Penrite, Amsoil i reszta tej stawki. Osobiście wolałbym dopłacić do oleju highend niż mid end + ceratec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to przepraszam. Coś mi się pomieszało, że trzeba wlewać go zawsze do nowego oleju.

To zmienia postać rzeczy bo jeżeli leje się go na na +/- 45 tyś to w sumie koszta robią się zerowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olej wymieniam co 10 tyś, lany raczej dobry olej, Motul lub Valvoline, Cerateca dodawałem kilka razy, u mnie koszt około 70 zł, mój silnik pije duże ilości oleju co też może być przyczyną, że działanie utrzymywało się znacznie krócej - jak dla mnie max 10 tyś.

Nie ma co prorokować dolanie ceramizera przeważnie daje efekty na plus lub żadne, mało kiedy negatywne(z autopsji nie znam negatywnych skutków ale na forach poczytać coś na ten temat można). Każdy wlewa to na własne ryzyko;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej niż litr na 10 - 12 tyś to nadmierne picie ? W książce do paska mam, że do litra na 1tyś KM to jeszcze się mieści w normie :P

Ja bym powiedział że to normalne zużycie wynikające ze specyfiki silnika i jego wieku.

 

Przejmował bym się bardzo gdyby mi tyle piło na 1 tyś ale gdyby na 10 tyś to nie szukałbym dziury w całym bo to normalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat za szczególnie nie liczyłem na to że mi Ceratec pomoże i uleczy silnik. Piszę o swoich odczuciach bo kolega StreamHD wspomina o obawach związanych z jego zastosowaniem.

Owszem może mój błąd - uprościłem sprawę. Mam doświadczenie z kilkoma dodatkami do olejów - potocznie nazywanymi ceramizerami - i ich wpływ w moim przypadku za każdym razem był neutralny lub na plus ale cudów nie było:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mnie zawsze ogarnia strach i obawa przed laniem cudów do baku, silnika czy gdziekolwiek.

Najważniejsze, że ma nic nie zabić ani nie pogorszyć. Potem dopiero ma wykazać działanie pozytywne.

Taki ceratec byłby dla mnie super opcją ale moje auto ma zrobione ponad 400 tyś oficjalnie, a nie oficjalnie pewnie z 600 tyś. Tutaj już wszystko jest porządnie wyrobione, zużyte, wytarte i nie chodzi o to, że taki ceratek nic nie da ale chodzi o to aby nie nabroił. Auto leci jak strzała nadal, nawet oleju nie żre zbytnio i w kondycji jest wyjątkowo dobrej jak na swój wiek i przebieg. Nie chcę tego spieprzyć :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do 1000 km było oki na LM mos2 plus ceratec tejże firmy, oleju nie ubywało nic, po 1tk km zaczęło wolniej ale ubywać. Wniosek z tego taki że ten ceratec i mos2 to trochę ściema, a swoją drogą AZM tak ma że pije trochę oleju. Na jesień mam wymianę i nic już nie cuduję, wlewam Motula Synergie 10w40 i wsio. Mam zamiar po tym ceratecu rozciąć filtr oleju i zobaczyć co kryje w sobie. Jak coś to później opiszę na forum co i jak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już to napisałem w innym wątku ale przekleję tutaj może komuś się przyda...:

mam mojego paszczaka trzeci rok ,przebieg 265000,od czasu gdy nim jeżdżę lałem lotosa 10/40,wymiana co 15000.Zużycie oleju wahało się od 0,5-0,7/1000Km(im więcej po mieście tym więcej przepalał),dwa miesiące temu przy wymianie wlałem na próbę orlenowy 5/30 niby dedykowany do vag-a z normą chyba57000, no i po przejechaniu pierwszego tysiąca zużycie 0,4 /1000, po drugim tyś w trasie częściowo autostrada ,częściowo krajówki 0,3/1200Km...

A ha ,jeszcze coś,mam takie subiektywne odczucie że silnik pracuje jakby bardziej miękko i ciszej niż na lotosie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeje kotleta:drive: mam paska 2003 AZM i oleju nie łyka, 70tys w moich rękach,zagazowany od początku i jeżdżę na 5w40 total kupowany w Niemczech. Przed zakupem byłem przygotowany na branie oleju a tu zonk. Wymieniam co 10tys olej i dolewam około 0.5 litra. Możliwe że późniejsze roczniki nie mają problemu z pierścieniami ? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

No to i ja przypalę kotleta ?,  mam paska z motorem AZM prawie cztery lata nalatalem nim przez ten czas 40 tyś km z czego 38 na LPG,  obecnie na blacie 272  tys km,  pierwsza zmiana  oleju na MOTUL X-ces 8100 5W40 i zonk ? na 10tys km dolalem 2 litry i mało mu było, po lekturze forum zalalem VALVOLINE MAXLIFE 5W40  i to był dobry wybór. Od wymiany do wymiany wystarczy mi 5 litrów, zauważyłem też że przy dużych prędkościach lubi sobie lyknać oleju, wszyscy piszą że ten typ tak ma i ja też to potwierdzam. Dolewam od czasu do czasu kilka setek i latam. 

Pozdrawiam 

PS. dodam tylko że silniki Benzynowe VW ujezdzam od prawie 20lat, pierwszy był Toledo 1.8 RP, drugi passat B3 1.8 ABS,  trzeci passat B4 1.8 ADZ a teraz B5 2.0 AZM wszystkie auta z LPG i każdy brał olej,  więcej lub mniej ale brał także dla VW to chyba norma. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka. Cudowałem z moim AZM, próbowałem różne marki olei 5w30, 10w40 i brał co najmniej pół litra na tysiąc km. W końcu zdecydowałem się na ceramizer i motul 10w40 i brał ale mniej 1/2 L na 1800km, prawie się poddałem i machnąłem ręką. Później zrobiłem płukanke silnika i wlałem valvoline 5w30 i dalej brał już dużo więcej 1/2 na 800km, zaznaczam że mam gaz w aucie. Kilka dni temu trochę spanikowałem, bo miałem majonez na bagnecie i w biegu wymieniałem olej i wymieniłem znów na 10w40 firmy petronas syntium. Przejechałem na nim na razie 1000km i żadnych ubytków nie widzę, szklanki nie dzwonią po odpaleniu jak było na valvoline, oby tak dalej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Cerateca to jest to dobry dodatek ale do diesla zdecydowanie bardziej polecam Archoila AR9100, który oprócz poprawy smarowania (w stopniu nawet lepszym od Ceratec-a) pomaga utrzymywać silnik w czystości/ poprawia TBN.  Działanie tego dodatku można ocenić na podstawie analiz przepracowanych olejów jakie można znaleźć w sieci (np. na oil-club.pl). Ceratec-a jeśli już to polecam dodawać co każdą wyminę bo proszę mi wierzyć, że te 50 tys. to jest czysto teoretyczna wartość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja teraz zaleje Archoila AR9100 wraz z Amsoil :) chciałem zalać AR9200 ale polecono mi że jak mam dpf to lepiej 9100. Mowa o bmw f10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dieslu chyba lepiej sprawdza się Ar9100, który generalnie ma też pozytywny wpływ na dpf-a (minimalnie ale jednak) natomiast Archoil AR9200V2 również może być stosowany w autach z dpf-em jednak w tym wypadku priorytetem jest maksymalizacja ochrony silnika (daje super mocne zabezpieczenie) i nie działa tak wszechstronnie jak AR9100. Spadek zużycie silnika po zastosowaniu AR9100 jest już na tyle duży, że spokojnie wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności