kostka stacyjki

[Danek75]

Najprościej to jest odkręcić kolumnę kierownicy na uchwycie przy karoserii. Wtedy cała kolumna "idzie" w dół i nie trzeba rozkręcać krzyżaka, bo ona wtedy się na nim po prostu trzyma.

[Alex360]

Ja zrobię to tradycyjnie ściągaczem ....

Moim problemem jest odpowiedź na pytanie jaką kupić??

Polecana przez kolegów Febi nie jest przez tą firmę produkowana tylko pakowana w pudełka z ich logiem - już się dowiadywałem.

Zastanawiam się nad oryginalną.. 116zł w sklepie 106zł w aso + wys lub tą z allegro do której podałem link w poście nr31.

Miałem kiedyś kostkę z logo LK w kółeczku i była/działała 4 lata u mnie i jestem pewien że niemiaszki też trochę na niej jeździli. Zna ktoś tą firmę??

Edytowane 21 Grudnia 2010 przez Alex360

[The_Saint]

Dzisiaj i ja wymieniłem kostkę stacyjki, zadanie dzięki temu forum banalnie proste :dobrze

Problem był tylko z tuleją z powodu braku odpowiedniego ściągacza, przecinak z impulsatorem nie pomógł; dopiero po podgrzaniu jej palnikiem i ponownym użyciu młotka, zeszła bezboleśnie.

Płetwa stacyjki jeszcze nie wyrobiona, sama kostka sprawna elektrycznie, jednakże otwór zrobił się już owalny i stacyjka już nie obracała styków do końca. Kostka stacyjki Magneti Marelli 17,22 zł po upuście, satysfakcja z własnoręcznej wymiany bezcenna

Parę fotek:

Tak odpalałem:

[slawekm65]

Ja tam wolę odkręcić całą kierownicę, na krzyżaku od dołu. Z tym, że ja mam kierę bez wspomagania.

 

Dodam, że moja kostka-stacyjka po wymianie płetwy wytrzymała coś koło roku i teraz zdarza się że nie chce odpalić. Na szczęście nie zdemontowałem starych przewodów od przycisków i zdarza mi się odpalać na krótko, po "złodziejsku" .

[maniusz]

Dzisiaj i ja wymieniłem kostkę stacyjki, zadanie dzięki temu forum banalnie proste :dobrze

Problem był tylko z tuleją z powodu braku odpowiedniego ściągacza, przecinak z impulsatorem nie pomógł; dopiero po podgrzaniu jej palnikiem i ponownym użyciu młotka, zeszła bezboleśnie.

Płetwa stacyjki jeszcze nie wyrobiona, sama kostka sprawna elektrycznie, jednakże otwór zrobił się już owalny i stacyjka już nie obracała styków do końca. Kostka stacyjki Magneti Marelli 17,22 zł po upuście, satysfakcja z własnoręcznej wymiany bezcenna

Parę fotek:

Tak odpalałem:

co do magneti i toprana

5-6 miesięcy rok jak dobrze pójdzie to to wytrzyma (przerobiłem już 2 szt)

dlatego zakupiłem VW (na alledrogo za 50zl) i mam na razie spokój.

[kris]

Ja tam wolę odkręcić całą kierownicę, na krzyżaku od dołu. Z tym, że ja mam kierę bez wspomagania.

Ja mam wspomaganie...i wydaje mi się że to nie ma znaczenia ,w tej części układ kierowniczy chyba niczym się nie różni, demontaż kierownicy na krzyżaku +wymiana kostki w ten właśnie sposób jest wiele prostsza niż od "góry".

[koxi30]

Kostka stacyjki Magneti Marelli 17,22 zł po upuście, satysfakcja z własnoręcznej wymiany bezcenna

oby Ci wytrzymała jak najdłużej ale mam wątpliwości ja założyłem torpana i wytrzymał nie cały rok,teraz założyłem ori z ASO koszt 100zł.

[Alex360]

Ja miałem Toprana przez 4lata teraz też siedzi Topran za 9zł bo nie miałem kasy na ori.

Jeżeli ta wytrzyma kolejne 4 lata to następny będzie Topran:)

Nie ukrywam ze chciałbym ori ale 100zł na drodze nie leży...

[The_Saint]

oby Ci wytrzymała jak najdłużej ale mam wątpliwości ja założyłem torpana i wytrzymał nie cały rok,teraz założyłem ori z ASO koszt 100zł.

Topran był za 8 zł, w opcji była jeszcze febi za blisko 30 zł ale nie mieli na składzie. Zobaczymy, jak szybko siądzie zakupi się ori i tyle.

[CoNe]

Witam,

Mam małe pytanko. A mianowicie mój Passat b4 1996 r. nie odpala na kluczyk (od czasu do czasu się uda odpalić kluczykiem). Dzisiaj zdjąłem obudowę pod kierownicą i dociskając kostkę (czarna kostka co wchodzi w zieloną) jednocześnie przekręcając kluczyk samochód bez problemów odpala na kluczyk... Kostka stacyjki była wymieniana we wrześniu 2010 (kostka była z tych lepszych, dość droga). Wie ktoś może jak sobie poradzić z tym problemem w warunkach garażowych ? Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Edytowane 26 Lutego 2011 przez CoNe

[mielke]

Witam,

Mam małe pytanko. A mianowicie mój Passat b4 1996 r. nie odpala na kluczyk (od czasu do czasu się uda odpalić kluczykiem). Dzisiaj zdjąłem obudowę pod kierownicą i dociskając kostkę (czarna kostka co wchodzi w zieloną) jednocześnie przekręcając kluczyk samochód bez problemów odpala na kluczyk... Kostka stacyjki była wymieniana we wrześniu 2010 (kostka była z tych lepszych, dość droga). Wie ktoś może jak sobie poradzić z tym problemem w warunkach garażowych ? Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

styki w kostce zaśniedziały lub część elektr. się zużyła (włącznik zapłonu 6N0 905 865)

[CoNe]

pstryknąłem wd 40 w kostkę ale bez efektu... ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ?

[The_Saint]

Kostka stacyjki ponownie do wymiany, jakiej marki zakładałeś poprzednio?

[Alex360]

może problem tkwi nie w kostce a w płetwie stacyjki...

Temat płetwy był już przerabiany, warto zobaczyć.

[CoNe]

Znaczy się miałem wymienianą podobno już na taką dobrą kostkę kosztowała 30 zł, tyle, że problem nie tkwił w kostce tylko w stacyjce... coś było nie tak ze stacyjką i mechanik coś w niej przyciął i miało być ok, no i było do tej chwili... a kostkę wymieniliśmy przy okazji. Niemożna nic na to poradzić w domowych warunkach ?

[slawekm65]

Mam ten sam problem, pisałem wcześniej. U mnie stawiam na "płetwę" stacyjki, no może wyrobiła się kostka. Tak czy inaczej sprawa mechaniczna.

[Qdlik]

Znaczy się miałem wymienianą podobno już na taką dobrą kostkę kosztowała 30 zł, tyle, że problem nie tkwił w kostce tylko w stacyjce... coś było nie tak ze stacyjką i mechanik coś w niej przyciął i miało być ok, no i było do tej chwili... a kostkę wymieniliśmy przy okazji. Niemożna nic na to poradzić w domowych warunkach ?

da się ale tylko na chwilę. kombinerkami trzeba przestawić ten "dzyndzel". Tylko że to działa na chwilę, potem znowu wraca problem. Sensowniejszym rozwiązaniem jest wymiana całej stacyjki.

[Marcian]

Jakie są objawy zużytej płetwy stacyjki ?

Wczoraj miałem taki motyw, że po przekręceniu kluczyka zero reakcji, kontrolki się palą ale nie startuje, dopiero jak docisnę kluczyk w stacyjce i napchnę w jedną stronę to kręci. I nie wiem tak do końca czy do ta płetwa czy kostka ?

[arsen]

Taki motyw mieliśmy kiedyś w firmowym B3 Tylko u nas dodatkowo potrafił sobie zgasnąć podczas jazdy, rozwiązaniem(tymczasowym) było wytarganie kostki i stacyjki i złożenie tego na "pajączka" Czyli "taśmex-drutex FIX" No ale to była firmówka można było sobie pozwolić

Objaw ustąpił po wymianie kostki stacyjki. Tylko przestrzegam przed kupowaniem choćby najbardziej renomowanych zamienników tego elementu, kupiliśmy najpierw TOPRAN, po 2ch tygodniach zwrot gwarancyjny, kostka PĘKŁA! Wymienili nam na FEBI ta pojeździła ze 3 miesiące... Wtedy nastąpił tzw. "wcurf" i kupiliśmy oryginał, kasa dużo większa bo grubo ponad 100zł, ale jeździ już 1,5 roku i "tfu tfu tfu" jest ok

[Marcian]

Dlatego chcę się upewnić czy to kostka czy taka jakaś płetwa, bo jeżeli kostka to kupie ori w aso 101,00 zł brutto i nie chcę żebym potem się okazało, że to co innego i kostka była, dobra, tylko nie wiem jak do końca się upewnić, że to kostka, a nie płetwa. U mnie póki co nie gaśnie w czasie jazdy, wyłancza się za to radio.

 

I jeszcze jedno pytanie to osób które wymieniały samemu stacyjke, jakiej wielkości (rozmiar w mm) potrzeba ściągacz?

Edytowane 15 Marca 2011 przez Marcian