Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

czy kolejność podłaczenia węży ma wpływ na ogrzewanie kabiny?

 

Raczej Tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy kolejność podłaczenia węży ma wpływ na ogrzewanie kabiny??
kolego tylko których węży? jeśli od nagrzewnicy to tak jeżeli stoisz przodem do auta to lewy wąż jest powrotny a prawy doprowadzający, można to poznać po tym że wąż zasilający idzie od bloku silnika...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

K2 radiator flush odkamieniacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli lewe wejscie do nagrzewnicy musi iśc do bloku silnika??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli lewe wejscie do nagrzewnicy musi iśc do bloku silnika??
na odwrót wąż od bloku idzie w prawy króciec nagrzewnicy a lewy w powrotny... ;) ale wątpię czy ma to znaczenie :hmm bo jak się płucze nagrzewnicę to w kierunku odwrotnym do przepływu płynu więc wniosek się sam nasuwa :jasne Edytowane przez maciek1863

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche lepiej grzeje ale nadal słabo.

co z tym mozna jeszcze zrobić??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
troche lepiej grzeje ale nadal słabo.

co z tym mozna jeszcze zrobić

klapy nawiewów mówi ci kolego to coś? ;)

ogólnie w czym jest problem? bo domyślam się że chyba nie tylko o te węże nagrzewnicy chodzi ;)

Edytowane przez maciek1863

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, z tym ze klapa od zimnego powietrza zamyka sie cał○kowicie i jest szczelna, weze gorace a ogólnie dupowato grzeje. termostat dobrze trzyma i nie wiem gdzie tam jeszcze szukać przyczyny słabego grzania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie wiem gdzie tam jeszcze szukać przyczyny słabego grzania...

U mnie grzało super, ale zaczęła lecieć chłodnica, więc wymieniłem ją na nową i od tej pory silnik wolniej się nagrzewa i słabiej grzeje.

Za nic nie mogę dogrzać samochodu. W trasie w czasie mrozu termostat nie puszcza płynu na chłodnicę. Chłodnica trochę nagrzewa się od drugiego węża, a silnik po długim czasie osiąga temperaturę 75-80 st. Termostat otwiera się jak dłużej postoję w korku, a w trasie nie ma szans. Też nie wiem jak przywrócić grzanie. W duże mrozy zasłoniłem nawet hokeja kartonem, ale to nic nie dało.

Ma to swoje plusy latem, bo silnik nie wykazuje żadnych tendencji do przegrzewania się nawet w korkach w upale (wentylator ładnie zbija temperaturę), ale teraz jest kupa.

Edytowane przez Malutki2m

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za nic nie mogę dogrzać samochodu. W trasie w czasie mrozu termostat nie puszcza płynu na chłodnicę. Chłodnica trochę nagrzewa się od drugiego węża, a silnik po długim czasie osiąga temperaturę 75-80 st. Termostat otwiera się jak dłużej postoję w korku, a w trasie nie ma szans. Też nie wiem jak przywrócić grzanie.

Najpierw odpowietrz ponownie cały układ. Chłodnica nie ma tu nic do rzeczy w kwestii ogrzewania, bo ciepłe powietrze masz z nagrzewnicy. Czyli coś może być z nagrzewnicą, klapkami sterowania nawiewem lub nieszczęsnym termostatem. Na koniec należałoby sprawdzic pompę wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najpierw odpowietrz ponownie cały układ.

uzupełniając ubytki płynu... poza tym nic dodać, nic ując ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z tym ze klapa od zimnego powietrza zamyka sie całokowicie i jest szczelna, weze gorace a ogólnie dupowato grzeje. termostat dobrze trzyma i nie wiem gdzie tam jeszcze szukać przyczyny słabego grzania
znaczy tak klapa zimnego powietrza nie zamyka jego dopływu tylko przekierowuje strumień powietrza z wentylatora na nagrzewnicę a jeśli chodzi o szukanie usterki jeśli wykluczyłeś pompę wody, termostat, klapy nawiewów to pozostaje jak powiedzieli poprzednicy spróbować ponownie odpowietrzyć układ chłodzenia a wcześniej można przepłukać nagrzewnicę może ewentualnie zajrzeć czy nie jest tam pozabijana jakimiś śmieciami co utrudniało by przepływ powietrza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
znaczy tak klapa zimnego powietrza nie zamyka jego dopływu tylko przekierowuje strumień powietrza z wentylatora na nagrzewnicę a jeśli chodzi o szukanie usterki jeśli wykluczyłeś pompę wody, termostat, klapy nawiewów to pozostaje jak powiedzieli poprzednicy spróbować ponownie odpowietrzyć układ chłodzenia a wcześniej można przepłukać nagrzewnicę może ewentualnie zajrzeć czy nie jest tam pozabijana jakimiś śmieciami co utrudniało by przepływ powietrza...

 

 

spróbuje ja jeszcze odpowietrzyć. a nagrzewnica nowa to może ona jakas wadliwa jest??

albo przewody od gazu za grube??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przewody od gazu za grube??

 

Jak możesz mieć przewody od gazu za grube to myślisz że płyn się w nich gromadzi jak w bańce i chłodzi? Skoro piszesz że masz nową nagrzewnice to jeśli jak pisałeś klapy są ok podłączyłeś przewody do nagrzewnicy odpowiednio to powinno grzać nie spodziewaj się że będzie ci leciało powietrze ciepłe jak z piekarnika bo nigdy tak nie będzie może po prostu przepłucz nagrzewnicę podepnij przewody i porządnie odpowietrz układ, chyba wiesz jak jest na forum to opisane krok po kroku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
spróbuje ja jeszcze odpowietrzyć. a nagrzewnica nowa to może ona jakas wadliwa jest??

albo przewody od gazu za grube??

chyba nie była kupiona na bazarze? :lol więc wadliwa raczej nie przewody gazowe a raczej doprowadzające płyn do parownika też raczej nie a jak jest wpięty w układ? szeregowo czy przy pomocy trójników typu T? ja mam u siebie przez trójniki ale grzeje ładnie tylko na klapach mi się gąbki posypały :wmorde gdzieś na forum wyczytałem że może pomóc wpięcie parownika w szereg do układu ale nie wiem, będę próbował to u siebie zrobić i z ciekawości czy da to efekt i większy porządek będzie pod maską ;)

porządnie odpowietrz układ
kolega dobrze mówi to podstawa w dobrym działaniu całego układu chłodzącego ;) Edytowane przez maciek1863

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chyba nie była kupiona na bazarze? :lol więc wadliwa raczej nie przewody gazowe a raczej doprowadzające płyn do parownika też raczej nie a jak jest wpięty w układ? szeregowo czy przy pomocy trójników typu T? ja mam u siebie przez trójniki ale grzeje ładnie tylko na klapach mi się gąbki posypały :wmorde gdzieś na forum wyczytałem że może pomóc wpięcie parownika w szereg do układu ale nie wiem, będę próbował to u siebie zrobić i z ciekawości czy da to efekt i większy porządek będzie pod maską ;)

kolega dobrze mówi to podstawa w dobrym działaniu całego układu chłodzącego ;)

 

nie no kupiona w sklepie z czesciami. wpiety jest równolegle z trójnikami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie no kupiona w sklepie z czesciami
czyli wadliwość części możemy wykluczyć ;)
wpiety jest równolegle z trójnikami
nie powiem ci czy wpięcie szeregowe coś zmieni... zrobię to u siebie wtedy będę się dzielił spostrzeżeniami ;) mówisz że jesteś pewny działania pompy i termostatu więc pozostaje tylko płukanie nagrzewnicy i odpowietrzenie układu... jeśli chcesz to możesz spróbować wpiąć parownik w szereg... wąż który idzie od bloku silnika wpinasz tam gdzie masz trójnik na tym wężu z tym że zakładasz go na parownik z parownika do nagrzewnicy a powrót robisz oryginalnie czyli wywalasz trójnik... więc tak blok - parownik - nagrzewnica - ori powrót ale jak chcesz nie namawiam ;) Edytowane przez maciek1863

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie powiem ci czy wpięcie szeregowe coś zmieni... zrobię to u siebie wtedy będę się dzielił spostrzeżeniami

mnie też na to nachodzi.. instalacja już stara a nic nie zaglądałem do niej a i moja Ślicznotka też nie pierwszej młodości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mnie też na to nachodzi.. instalacja już stara a nic nie zaglądałem do niej a i moja Ślicznotka też nie pierwszej młodości ;)

 

Panowie zrobicie jak będzie Wam wygodnie ale jeżeli nie chcecie wymieniać nagrzewnicy wywalcie trójniki i zróbcie obieg szeregowo, ja wymieniałem nagrzewnice w dwóch zagazowanych samochodach, a w pasku nagrzewnica z racji swojej konstrukcji działa jak osadnik i przy zmniejszonym obiegu w passacie po 4 latach od zagazowania z obiegiem na trójnikach się zapchała. Wymiany przy -20*C nikomu nie życzę bo sam to przerobiłem 2 razy(mądry Polak po szkodzie- dało radę rozbierać dechę z farelką na rolecie bagażnika). Teraz nie da rady trzymać paluchów przy nawiewie jak temperatura na blacie ma około 90*C bo po prostu parzy, mówię o sytuacji gdy temperatura na zewnątrz jest w okolicach -20 *C.

Edytowane przez kajaru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej jest to termostat sam miałem taki problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności