Skocz do zawartości
Gość s.l.o.w.i.k

[B5] Zamarzające serwo, pedał twardy/miękki

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.Przeczytałem twego maila.Pomogło Ci wypompowanie wody z serwa?Chce to zrobić!Wczesniej stało dużol wody.Zaworki odplywu były zablokowane.

 

Polecam wykonanie takiego zabiegu bo za duza ilosc wody w serwie skonczy sie na tym ze silnik wkoncu zassa wode i bedzie mniej ciekawie ;) Szczegolnie ze tam przewaznie nie ma czstej piwniczanki tylko jakies bloto tak jak w moim przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość monique75

przerobiłem to na trasie 2 razy hol strata kasy a rozłaczenie podciśnienia odblokowuje hamulce i mozna jechać dalej ...

 

>>>>Podczas wyciągania tej rurki ucieka ciśnienie z serva więc sie zastanawiam czy jak mi sie kolejny raz zablokuje i wyciągnę tą rurkę to czy hamulce puszczą, czy nie ma to znaczenia.<<<<<

Edytowane przez monique75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość iro1967

Miałem podobny problem.Postawiłem auto w ciepłym garażu.Z serwa wypompował mi mechanik wodę.Jak ręką odjął!Zanim wymienisz serwo spróbuj tego!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość plener

Passata B5 fl 02r. Problem był już jakieś 3 miesiące jak dojeżdżałem do krzyżówki i kopałem hamulec za często pedzio:) robił się twardy :), ale było to to zniesienia. Myślałem że że jestem homofobem i wszystko jest ok . Tak czy owak pojechałem na kontrole wszystko podobno OK , przyszły mrozy i zaczął się koszmar tegorocznej zimy:mad:, wsiadam , odpalam - pedał sztywny nie do kopnięcia w duł, nic go nie rusza , silnik chodzi , a ja pod maska szukam dziury w całym , macam oglądam nasłuchuje , ale kompletnie nic nie jestem w stanie stwierdzić, więc wsiadam i chce zgasić , patrze pedał zmiękł , i wszystko jest ok. :599: Ale euforia nie trwała zbyt długo bo mrozy się nasiliły a pedzio teraz musi się grzać z 1 h aby się poddał i był w stanie zatrzymać moje auto . Miał ktoś takie KINO jak tak , to niech da znać na co mam się szykować... Dzięki z góry.:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno woda w układzie hamulcowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam to samo płyn wymieniony niedawno, wiec problem tkwi w serwie lub pompie vacum mozna wymienić komplet ja jeszcze sie do tego nie dobrałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
problem tkwi w serwie lub pompie vacum

Mam to samo. I problem tkwi rzeczywiście w pompie podciśnieniowej, serwie lub przewodach podciśnieniowych. Ale objawy wskazują na wodę w serwie. Jak mróz, woda zamarznięta, pedał twardy. Po rozgrzaniu woda w stanie płynnym pedał miękki. Zagrożenia zaciągnięcie wody do silnika a wówczas kłopot podwójny. Zalecenia zrobić jak najszybciej. Ja czekam na ciepłe dni bo nie posiadam czynnego garażu. Samochód nie jeździ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ten sam problem z moim passatem b5 FL 2001. Przejrzałem forum i stosując się do waszych porad:odessałem wodę z serwa, serwo 2 razy przepłukałem denaturatem, odetkałem otworki pod aku i serwo. Puki co jest ok, ale obawiam się, że jak bardziej spadnie temp. to znowu mi to serwo zamarznie. Wie może ktoś, jak wymontować serwo w ww passacie?

Z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laser

Witam.Chciałbym wyciągnąć wode z serva i mam pytanie jak zdemontować kruciec kątowy przy servie, abym czegoś nie uszkodził.. z góry dziękuje..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość iro1967
Witam

Mam ten sam problem z moim passatem b5 FL 2001. Przejrzałem forum i stosując się do waszych porad:odessałem wodę z serwa, serwo 2 razy przepłukałem denaturatem, odetkałem otworki pod aku i serwo. Puki co jest ok, ale obawiam się, że jak bardziej spadnie temp. to znowu mi to serwo zamarznie. Wie może ktoś, jak wymontować serwo w ww passacie?

Z góry dziękuję za pomoc

Dlaczego chcesz wymontować serwo?Jak nie będzie w nim wody to będzie o.k.Pilnuj aby nie zbierała się woda.Czyść kanaliki odpływowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o-ho ho hoooo... :) temat na czasie :) Mój mechanik też walczy z wodą w serwie...

 

Sytuacja była podobna, rano jadę do pracy, a tu twardy pedał... poczytałem forum i zasugerowałem mechanikowi żeby wyssał wodę z serwa... spojrzał na mnie jak na idiotę i już miał powiedzieć, że byle kto nie będzie go uczył mechaniki... ale poprosiłem go o to i powiedziałem, że oczywiście za ewentualnie stracony czas zapłacę... jakież było jego zdziwienie, jak wydostał z serwa dwie szklanki wody... Ja już w skowronkach, że udało mi się zaoszczędzić 500zł na nowe serwo... a tu po dwóch dniach się okazuje, że znowu pedał twardy jak skała... Okazało się, że w drugiej części serwa też było tyle wody (woda z rdzą). U mnie jest takie jakieś podwójne to serwo... Dzisiaj mechanik spowrotem wszystko składa odpowietrza układ i mam nadzieje, że będę się cieszył sprawnymi hamulcami...

 

Ale wspólnie zastanawialiśmy się skąd się tam w tym serwie bierze woda ? w pierwszej komorze jeszcze jakoś mogła się skroplić... pomimo, że powietrze jest zasysane, no ale cuda się zdarzają, ale w drugiej komorze serwa też była woda... Z tego co piszecie, to prawdopodobnie zatkane były jakieś kanaliki, czy może ktoś podpowiedzieć, dokładnie opisać gdzie one są ? najlepiej łopatologicznie zrobić zdjęcie i zaznaczyć ? oraz jak je najszybciej wyczyścić???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem ale troszke inny kiedy rano wsiadam do samochodu albo jak samochod jest zimny to pierwsze hamowanie jest nie takie jak powinno a mianowicie slabo hamuje dopiero gdzies za trzecim hamowanie wszystko wraca do normy czy to moze byc serwo bo generalnie dolalem juz plynu hamulcowego ale nic to nie dalo... czym najlepiej oddesac wode z serwa??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
najlepiej łopatologicznie

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=40108

 

jak samochod jest zimny to pierwsze hamowanie jest nie takie jak powinno a mianowicie slabo hamuje dopiero gdzies za trzecim hamowanie wszystko wraca do normy

 

Klocki i tarcze rozgrzane lepiej hamują ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Klocki i tarcze rozgrzane lepiej hamują
przeciwnie.. im cieplejsze tym droga hamowania dłuższa. Pierwsze hamowanie po nocy powinno być najmocniejsze.. tarcze są pokryte warstwa utlenionego metalu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pisze o przegrzanych :) tylko o pierwszym hamowaniu np po nocy właśnie :) Moze mam też coś nie tak................... już w nastym samochodzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klocki i tarcze rozgrzane lepiej hamują ;)

no tak ja to doskonale rozumiem ale wczesniej tego nie bylo, jak wszystko dziala prawidlowo to wystarczy lekko nacisnac i juz zaczyna hamowac a tu trzeba mocno przycisnac zeby hamowal dopiero gdzies za ktorym razem wszystko wraca do normy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no tak ja to doskonale rozumiem ale wczesniej tego nie bylo, jak wszystko dziala prawidlowo to wystarczy lekko nacisnac i juz zaczyna hamowac a tu trzeba mocno przycisnac zeby hamowal dopiero gdzies za ktorym razem wszystko wraca do normy

 

czyli za pierwszym razem jakby nie było wspomagania ? tylko twardy pedał, który brutalną siłą trzeba naciskać żeby hamował ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

Zaczyna mi pasować, wodę z serwa odpompowuję wkładając wężyk w otwór do którego wchodzi przewód z vacum pompki, odpompowuję wodę i serwo nadal zamarza. Skoro serwo ma dwie komory to musi zamarzać woda znajdująca się w drugiej komorze. W takim razie może ktoś wie jak usunąc wodę z tej drugiej komory? Czy konieczne jest wymontowywanie serwa? Jeśli tak, to bardzo bym prosił o wskazówki jak to serwo wymontować.

Co do otworków odprowadzających wodę. Zdjęcia są na forum. Ale jak łopatologicznie to proszę: otworki są dwa, jeden pod akumulatorem drugi pod serwo. Wymontowujesz akumulator (opis na forum), odkręcasz podstawę do której jest przykręcany akumaulator i centralnie pod akumulatorem jest otwór z gumką -gumkę ponoć najlepiej wyrzucić i ja tak zrobiłem. Drugi otwór tak jak pisałem jest pod serwem , jak będziesz miał wymontowany akumulator i podstawę do której był przykręcony akumulator do bez problemu do niego sięgniesz ręką i paluszkiem przepchasz otworek:). Dla sprawdzenia po przepchaniu otworków wlej trochę wody to sprawdzisz czy otworki spełniają swoją funkcję. Udrożnienie otworków zajęło dla mnie (laika) ok 20 min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marek :) dzięki za wyjaśnienia związane z tymi otworkami :)

 

Co do serwa, to widzę, że masz taki sam pojazd jak ja, wiec podejrzewam, że masz serwo, które wygląda jak to:

524974747ma3.jpg

 

 

Generalnie mój mechanik wymontował całe serwo, a następnie zdemontował pompe hamulcową, która jest razem z serwem (nie mylić z pompą podciśnienia).

Aby wyciągnąć serwo, odkręcasz bodajrze dwie albo cztery śruby widoczne spod maski, i potem trzeba obluzować kontrę, która łączy serwo z pedałem hamulca, na zdjęciu widać to miejsce łączenia (śruba nagwintowana po prawej stronie wychodzadza z tej części serwa z zieloną opaską... (na tym zdjęciu zieloną)

No i jak to wszystko mechanik rozmontował, to mógł rozmontować obudowę serwa i tam miał już dobre dojście do obu stron serwa.

Edytowane przez rumpelek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za poradę i fotkę, ale nie wiem czy odważę się sam to naprawiać. Może ktoś wie jak usunąć wodę z drugiej komory nie wymontowując serwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności