Skocz do zawartości
Gość Viertek

KATALIZATOR- co ile wymienić, jak sprawdzić czy jest zapchan

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Viertek

Witam

Mam pytania

Czy ktos orientuje sie moze po ilu km powinno sie wymienic katalizator?

Czy jest na to jakas regula?

Czy mozna zastapic go czyms innym?

Jaka jest srednia cena takiej przyjemnosci?

Pytam dlatego ze ostatni moj kolega (AUDI A4 1.9 tdi) byl u mechaniora bo mu sie miekkie zlacze na wydechu przepalilo i spaliny cofaly sie do kabiny. Kolesie wymienili wadliwa czesc ale powiedzieli mu ze ma zawalony katalizator i dlatego spaliny mialy roblem zeby sie wydostawac i przepalilo to miekkie laczenie.Powiedzieli mu ze powinien wymienic katalizator albo przynajmiej wziac przecinak i mlotek i zrobic w nim dziure zeby spaliny mialy jak wylatywac...

Ta teoria jest dla mnie lekko szokujaca ale moze skuteczna...

Podobno katalizator wytrzymuje kolo 200 000 km. Ja mam 213 000 i tez zaczyna mi lekko smierdziec w srodku zwlaszcza jak jest zimny i chwile stoi w miejscu. Poza tym czuje jak by lekko brakowalo mocy! Cz wina moze byc zapchany katalizator?

PS Gdzie on wlasciwie dokladnie jest?

THX za pomoc

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_temat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:rotfl: krotko na forum jestes - szukajka!!! bylo juz 100 razy, ale opisze co i jak jeszcze raz.

 

zywotnosc katalizatora to 80-120kkm. po takim przebiegu nalezaloby go wymienic, ale oczywiscie jest to oczywista strata pieniedzy, a normy na przegladach nie sa tak ostre, by auto z przebiegiem nawet 300kkm ich nie przeszlo.

 

w ostatnim czasie katalizatory staly sie dobrym towarem. ze wzgledu na zawarte w nich metale szlachetne: srebro, platyna... jesli wymieniacie cos w wydechu nie pozwolcie, by tlumikarz wycial wam bez zgody kata i zabral go wam, bo jego wartosc na rynku to 120-2xx zl w zaleznosci od stanu i wielkosci, typu silnika.

 

katalizator wyglada tak:

http://www.colormix.sk/_images/katalizator.jpg

 

w naszych dieslach to taka okragla gruba puszka pomiedzy przednimi fotelami [oczywiscie jest to czesc wydechu, tak wiec nie szukac w kabinie :rotfl: ]

 

i teraz czesc dla wlascicieli diesli: wycinac i sprzedawac! za cene kata wstawic rurke i zostanie na prezent dla zony/dziewczyny!!! jesli silnik jest zdrowy nie bedzie zadnych problemow ze spalinami, a jesli kat byl zapchany, to teraz silnik zyska odrobine wigoru.

 

Volkswagen Diesel Power :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Viertek

Dzieki za szybka pomoc!

A moge jakos sprawdzic czy moj kat kest zapchany?

Jeszcze jedno czy zamiana katalizatora na strumiennice miala by jakis sens??

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh. Tak się właśnie zastanawiałem czy nie wyciąć, mam 180tkm i chyba pora go wywalić w pierony.

 

Niezła wiadomość z tą sprzedażą... a trzeba go rozbierać i samemu ćwiartować czy jest miejsce gdzie je po prostu skupują?

 

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kata wycina sie jako puszke i tak tez sie sprzedaje. zadne cwiartowanie ani wydlubywanie nie wchodzi w gre. zamiast kata wstawia sie rurke srednicy calego ukladu, czyli 50mm w naszych dieslach td, tdi 1z.

 

prosze nie pytac o strumienice, bo :cisza: robmy to profesjonalnie, czyli rurke!!! nie zaden pseudo tuning, ktory moze zaszkodzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a powiedz mi gdzie najlepiej kata pogonić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat katalizatora był wielokrotnie poruszany w dziale B3/B4.

_wyszukiwarka

Jeżeli żaden z tematów nie wyjaśnił Twoich wątpliwości, to dopisz do któregoś ponownie swoje pytanie. Unikniemy powielania tematów. Dzięki.

_zamkniety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności