Samodzielna wymiana przegubów - prośba o rady.

[irek30]

A ile płaciliście za przeguba i wymiane? Mi zaśpiewali za przegub 300 zl plus robocizna 150? Wydaje mi się "trochę" dużo, zwłaszcza na studencka kieszeń . Czy znacie miejsca w okolicach Opola gdzie można to wymienić taniej?? Proszę o pomoc

Przegub kup z allegro bo w sklepie to jakies zawrotne ceny mają. A wymiane to spokojnie sam zrobisz. Poza kołem to odkręcasz w sumie 2 śruby i po kłopocie. Jakieś 30 min roboty.

[pawelb6]

Irek a ty zmieniałeś przegub,bo mysle ze nie bardzo sie samemu da zrobic w 30min

[irek30]

Miesiąc temu wymieniałem lewy przegub, a 3 dni temu prawą osłone przegubu. Kolega mechanik podpowiedział mi jak to zrobić. Szczerze mówiąc to ten pierwszy raz robiłem na spokojnie zeszło mi niecałą godzinke. A z osłoną to poszło szybko i sprawnie tak jak pisałem 30min.

[pawelb6]

to jestes złota rączka,ja wymieniałem w kilku warsztatach ,nawet specjalista robił 3-4 h gumy na 2 przegubach na podnośniku,odkręcając od skrzyni,nie kosztuje to tyle zeby zrobić to w 30min

[baciar]

ja potwierdzam!!! odkręciłem wahacz dolny/tylny,za pomocą śróby(tej centralnej z przegubu)zdjąłem go z półośki.potem zamiana zużytych części na nowe.bez wyciągania półośki oczywiście.całość 1.5h (praca wykonywana 1 raz!!!)

dzięki tu zaistniałym postom oczywiście !!! dzięki i pozdrawiam

[LeVy 83]

ja wymienialem gume na przednim lewym przegubie..sciagajac przedni dolny wachacz ze zwrotnicy zeby odsunac zwrotnice ale chyba to byl blad co ?? bo pozniej mialem ogromne problemy zeby trafic koncowka wachacza w zwrotnice heh..ale udalo mi sie po ciezkich zmaganiach..czy odkreca sie do tego amortyzator na dole ??

[irek30]

ja wymienialem gume na przednim lewym przegubie..sciagajac przedni dolny wachacz ze zwrotnicy zeby odsunac zwrotnice ale chyba to byl blad co ?? bo pozniej mialem ogromne problemy zeby trafic koncowka wachacza w zwrotnice heh..ale udalo mi sie po ciezkich zmaganiach..czy odkreca sie do tego amortyzator na dole ??

Nie odkręcasz amora!!! Tylko wachacz tylny, dolny a po wymianie przegubu trzeba włożyć troche siły aby wskoczył na miejsce.

baciar - Cieszy, że można pomóc

[prego]

Witam Koledzy !

 

Ja właśnie wczoraj pierwszy raz wymieniałem przeguby na nowe w moim passacie. Odkreciłem śrube od przegubu (klucz 27), następnie poluzowałem wszytskie śrubki (gwiazdki) od strony przegubu wewnętrznego, zdjołem koło, wykręciłem śrube trzymającą 2 górne wahacze oraz końcówke drążka kierowniczego... wyciągnołem całą półoś i teraz próbowałem sciągnąć przegub zewnętrzny... wkręciłem w imadło i pierwsza metoda to wkrecenie śrubu do przegubu aby wyciągneła przegub za zawleczke zabezpieczającą - niestety nic to nie dało (długie ramie dobry klucz, ale niestety) przegub ani drgnoł... Kolejna próba to potraktowanie przegubu młotkiem 5kg - mocniej już uderzać nie mogłem - przegub ani drgnoł - kiedy już się poddałem w ruch poszła gumówka no i w takim przypadku już musiał zejść...

 

Ale moje pytanie jest takie bo nie moge tego "rozkminić" W jaki sposób ściągnąć przegub stary bez jego uszkadzania? Bo np. do wymiany osłony gumowej także trzeba przegub rozczepić - a ja nie mam pomysłu jak go można wyciągnąć lekko aby go nie uszkodzić? Czy tutaj są niezbędne jakieś wyciskarki? Bo sam nie wiem ;/ młotem 5kg waliłem i nie pomogło, na róże sposoby próbowałem i nic ;/ I w tym momencie nie mam pomysłu w jaki sposób można wymienić np. osłone gumową...

[kosiad]

Ta zawleczka trzyma nie możesz jej poprostu zdjąć jakimiś szczypcami a nie na siłę? Po jej demontażu przegub zejdzie ręką.

Pozdrawiam

[prego]

Ta zawleczka trzyma nie możesz jej poprostu zdjąć jakimiś szczypcami a nie na siłę? Po jej demontażu przegub zejdzie ręką.

Pozdrawiam

 

Nie ma możliwości jej zdjąć szczypcami, gdyż ona jest niewidoczna i niedostępna, blokuje się ona po wewnętrznej stronie przegubu... Nie widać jej nawet, oraz napewno nie ma możliwości dojść do niej szypcami - niczym tam się nie dojdzie... ;/

[zima18]

ja to postukałem delikatnie i zeszło. Trzeba to wyczuć.

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=26599

[kosiad]

Nie ma możliwości jej zdjąć szczypcami, gdyż ona jest niewidoczna i niedostępna, blokuje się ona po wewnętrznej stronie przegubu... Nie widać jej nawet, oraz napewno nie ma możliwości dojść do niej szypcami - niczym tam się nie dojdzie... ;/

Bardzo przepraszam ale nie wierzę. Musi się ją czymś ścisnąć. Podkreślam ścisnąć, nie rozszerzać.

Pozdrawiam

[prego]

ja to postukałem delikatnie i zeszło. Trzeba to wyczuć.

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=26599

Stukałem pukałem i nie zeszło - jest to moja druga wymiana przegubów w passacie, za pierwszym razem tak faktycznie było, a mianowcie wkreciłem śrube mocującą przegub na maxa, następnie lekko stuknołem i zszedł bez problemów. Natomias podczas tej wymiany niestty nie było już tak kolorowo i prosto jak być powinno, stąd moje pytanie w jaki sposób można to ściągnąć - czy są moze dostępne jakieś ściągacze hydrauliczne czy coś... ?

 

Bardzo przepraszam ale nie wierzę. Musi się ją czymś ścisnąć. Podkreślam ścisnąć, nie rozszerzać.

Pozdrawiam

No wczoraj przyglądałem, ogłądałem i nie ma fizycznej możliwości niczego tam wcisnąć w szczeline aby ścisnąć pierścionek zabezpieczający - tam nawet kartki papieru nie wciśniesz...

[Gość mic]

WItam,

 

Panowie mam problem ze świeżo kupionym Passatem 1.8T AWT. Zaczęły stukać przeguby , więc pomyślałem ok wymienię. Niestety już przy zakupie okazało się, że sklep dobrał nie ten rodzaj części, więc wymont-zamot czyli 150PLN w plecy. Pomyślałem OK, każdy się może pomyć. W końcu dostałem pasujące.

Pojeździłem 3 dni i zrobiłem ok 250 km. Dziś przy skręcie w prawo, rozłączył się napęd i auto stanęło.

 

Bardzo proszę o pomoc. Chcę wrócić tym samochodem do miejsca zamieszkania, a w niedzielę nikogo nie uświadczę. Muszę się za to zabrać sam. Co to mogło się stać?

Czy po tak krótkim czasie przegub mógł się rozpaść? (LOBRO) :631:

[pawelb6]

może nie założyłeś dobrze zawleczki i dlatego przegub się wysunął

[Gość mic]

Kolego,

tak właśnie było. Przegub nie zaszedł za oring i spadł. Mechanik się pomylił przy montażu.

Dziś naprawiałem sam, ale pojawił się problem z niedopasowanym plastikowym pierścieniem. Był według mnie za długi i przegub nie zaskakiwał znowu za oring. Postanowiliśmy zamontować bez. Niestety znowu źle bo luz na półosi wyniósł ok. 1cm.

Po drobnej korekcie plastiku przegub w końcu się wsunął. Jak do tej pory nie spadł

Dalej mi się to nie podoba. Nie sądzę, że przy produkcie LOBRO trzeba coś dorabiać. Chyba, że ten plastik jest z innego kompletu.

 

W każdym bądź razie pojazd został uruchomiony i jeździ. Udał się wrócić do domu.

[DelMar]

Koledzy podpowiedzcie proszę, czy przy zamontowywaniu przegubu zewnętrznego można go wbijać na półoś, podczas gdy jest ona przykręcona do skrzyni?

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

[mielke]

nie trzeba go wbijac wystarczy wsunac z zabezpieczeniami a jesli nawet to mozna nic sie nie stanie

[komak77]

Koledzy podpowiedzcie proszę, czy przy zamontowywaniu przegubu zewnętrznego można go wbijać na półoś, podczas gdy jest ona przykręcona do skrzyni?

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

tak smialo wbij,tylko ustaw przegub w osi z półoską i energicznym jednym uderzeniem mlotkiem w przegub powinien wskoczyć na swoje miejsce

[DelMar]

Witam,

 

Wykręciłem półoś, ponieważ okazało się, że w zestawie naprawczym brakuje zabezpieczenia przegubu?! Zawiozłem to do mechanika, złożył mi to za 10zł

Założenie kompletnej półośki zajęło mi kilkanaście minut.

 

Teraz mam problem z zacierającym się mechanizmem przednich wycieraczek!

Z tym sobie poradzę, tylko trzeba czasu.

 

Dzięki za rady, 3-majcie się. Pozdrowionka