Pomysł na głosniki, w B3 bez miejsc na głośniki...

[omus]

Witam jestem posiadaczem Paska B3 Kombi (r.90), niedawno rozebrałem pół bagażnika żeby przekonać się, że nie ma tam i tak kabli do głośników. Nie jestem jakimś audiofilem (nie stać mnie na to ) , ale pewne minimum co do muzyki w aucie musi być - a niestety, ale głośniki 10-cio centymetrowe w podszybiu nie mogą tego zapewnić, fizyki nie da się oszukać i brakuje choć odrobiny basu. Do tyłu kabli ciągnąć mi się nie chce, w drzwiach przednich miejsca na głośniki nie ma, a robienie w nich mini kolumn i ciągnięcie kabli też do najłatwiejszych nie należy (nie mam centralnego więc nawet gum osłonek w drzwiach nie ma). Wymyśliłem więc w miarę prosty sposób by bez dużego nakładu pracy poczuć choć odrobinę "pozytywnych wibracjii"

Wymyśliłem by z otwartego schowka pod zamykanym, zrobić mały głośnik bassowy . jego przednia ścianka jest w miarę prosta, wystarczy więc dopasować odpowiednią płyte i kolumienka gotowa... Ktoś mógłby się bać że muzyka będzie dochodzić mu z prawej strony, jeśli jednak zdecydujemy się na zastosowanie zwrotnicy która odetnie wysokie częstotliwości, kolumna da nam sam bass którego kierunku nie identyfikujemy i tak

Najpierw chciałem wbudować dwie 13-stki bo na tyle jest tam miejsca, ostatecznie zdecydowałem jednak że będą to dwie 16-stki i przesunę je trochę w dół.

 

Prace zacząłem od wymontowania schowka i przygotowania kabli, które to wlutowałem w wyjścia tylnych głosników kostki "ISO" - jeśli nie ma się głośników z tyłu i w drzwiach to szkoda by dwa kanały wzmacniacza wbudowanego w radio się marnowały

 

 

Następnie dopasowac trzeba odpowiednią płytę, która posłuży nam jako czoło naszej kolumienki, w moim wypadku był to panel podłogowy który przyciołem na 16 x 63 (63,5) cm. Po wycięciu płyty, wiercimy małym wiertłem dziórki w miejscach w którch będziemy chcieli przykręcić deskę: Najpierw w desce, potem przykładamy deske równo do schowka i jak najmniejszym wiertłem wiercimy przez plastik, po to by wkręty łatwo się wkrecały.

 

 

Teraz najtrudniejsza chyba część, ponieważ przednia ścianka schowka nie jest idealnie prosta, musimy wyżłobić (wyfrezować) deske tak by przylegała mozliwie szczelnie, Jeśli ktoś nie ma narzędzi można pominąć ten krok i uszczelnić wszystko potem grubą gąbką.

 

 

Następnie biorąc pod uwagę głębokość (grubość) głośnika, wycinamy w płycie otwory w których później umiewścimy nasze głosniki.

 

 

Teraz nawet jeśli płyta dobrze jest wyfrezowana, oklejamy cienką gąbką wszystkie miejsca gdzie łączyć będzie się plastik schowka z naszą deską. Jeśli ktoś nie wyżłobił deski, należy zastosować grubszą gąbke tak by łączenie było szczelne.

 

 

Przycinamy dolną krawędź plastiku schowka tak by głośniki się zmieściły.

Następnie przykręcamy nasze zwrotnice na ścianki schowka podkładając pod płytki cienką gąbkę by wyeliminować jej drgania. Oczywiśćie zwrotnice nie sa koniecznością, dzięki nim jednak nie będzie nam "grało z prawej strony" i wykożystamy głosniki jedynie w paśmie którego na prawdę nam brakuje - tony niskie. Ja wykożystałem dwie zwrotnice do Sub wooferów jedną odcinającą po 500HZ-ach (koszt 30zł - lewy głośnik) i drugą ciętą przy 190 Hz-ach (koszt 40zł). Możemy zrobić sobie oczywiście zwrotnicę samemu (cewka i kondensator:D), w tym wypadku koszt jednej nie powinien przekroczyć 20 zł.

Ponieważ plastik jest dość mięki musimy jeszcze zrobić dziórę w naszym głośniku, taki "bass reflex" by uwolnić membrany i zapewnić im łatwiejszy skok, w dziórę tą włożyć zaś plastikowy tunel do bass refleksu który kupimy w sklepie z głosnikami (taka plastikowa rurka).

Aby wyeliminowac drgania kabli uderzających o ścianki można kolumnę dodatkowo wyłożyć cienką gąbką.

 

 

Teraz by zminimalizować drgania plastików deski, wykładamy wszystkie powierzchnie z którymi nasza konstrukcja może mieć kontakt, grubą gąbka. Przy przykręcaniu schowka (Kolumny ) mozna jeszce powpychać gąbkę wszędzie gdzie się da, ja wstępnie okleiłem to tak:

 

 

Teraz przeciągamy przez dziórkę z lewej strony (u mnie była już taka - jak ktoś nie ma to sobie wywierci) wcześniej przygotowane kable i przykręcamy schowek, pamiętając o wypchaniu wszystkiego za, nad i obok gąbką. Kabelki przycinamy na miare i wkręcamy do wejść zwrotnic, do ich wyjść zaś przykręcamy kabeli z końcówkami do głosników (szeroka "+" i wąska "-").

 

 

Na koniec przykręcamy naszą deseczkę, podłaczamy i wkrecamy głosniki i gotowe )

Deske można jeszcze wcześniej obciągnąć obiciówką lub innym materiałem co na początku miałem w planie, jednak z tego zrezygnowałem. Na razie zrobiłem to na zwykłych wkretach mam jednak zamiar kupić ozdobne z srebrnymi dużymi główkami, na dziś wyglada to tak:

 

 

Wygląd jest jednak sprawną drugorzędną postaram się więc odpowiedziec na pytanie "Jak to gra?" Więc różnica "same w podszybiu" i "podszybie + bass" jest oczywiście ogromna, ładnie "bucha", a jak ustawić wszystko odpowiednio uzuskać można nawet naprawdę ładny dzwięk z miłym mruczeniem w tle. Zaznaczyć chciałbym jednak, że nie jest to rozwiązanie dla maniaków basu - zwolenników "dźwiękowych masarzy". Po podkręceniu odpowiednio głośno, kiedy pojawia się bass zaczynają nam "grać" wszystkie plastiki w desce rozdzielczej - aby to wszystko wygłuszyć trzeba byłoby chyba rozebrać całą deskę i poskładac od nowa. Jeśli jednak lubisz bass a masz passata tak gołego jak ja, polecam to rozwiązanie. W podszybiu mam Alpiny dwódrożne o niezłej dynamice które zaczynają grać od 80 Hz, w połaczeniu z tym basem można posłuchac naprawdę niezłej muzyki (jak na możliwości oferowane przez to auto). Goraco Polecam!

 

 

Koszty:

 

Głośniki:

-2x noname 16cm - 70 zł

 

Zwrotnice:

-1x 150W/500Hz - 30 zł

-1x 150W/190Hz - 40 zł

(ewentualnie samoróbki, góra po 20 zł)

 

Kable, tunel do bass reflexu, wkręty < 10 zł

[kubelt]

Swietny manual Wrzucam do warsztatu na stronke klubowa

[Gość TIGOO_B3]

Witam serdecznie/mam od bardzo niedawna Passata B3 92r jego oznaczenia sa dosc dziwne.niby 'polak'ale pod rejestracja jest flaga niemiecka i unii EU a w srodku B/nie wiem co to/problem polega na tym ze nie wiem jakie glosniki wlozyc w miejsce fabryczny na przod/i jak stare zdemontowac/radio mam fabryczne-nie dzialajace,antena zewnetrzna urwana wiec nic nie poslucham/myslalem zeby pociagnac instalacje na tyl/sedan/tam w okragle otwory zamontowac 2 elipsy sony EX 3drozne 50W RMS-do tego dosc mocne samo radio/na wyrownanie strat i oszczednosc mocy-1,9D/prosze o pomoc i jakies wskazowki graficzne-wiestuning w fiacie 125p mam za soba tu musi bys skromnie a zarazem 100%jakosci dzwieku.dzieki z gory.najlepiej na gg

[Gość pol_mac_]

Witam,kolego musiales sie niezle napracowac przy tej "przeróbce" moim zdaniem to pomyłka bass z przedniej czesci auta to wielka pomylka kotły musza byc z tyłu auta inaczej to nie ma sensu,w tym samym czasie spokojnie mozna pociagnac kabelki do tyłu autka,sam to robiłem jest to nic trudnego trzeba chcieć słuze radą

[Gość fasola]

napracowałes sie troche kolego a efekt marny niestety w temacie audio mam niewielką wiedze i wiem ze lepiej było zabrac sie do wytłumienia drzwi lub dorobinie dobrego panalu z MDF-u pod głosniczek do przodu. Co do bassu dobiegajacego z tyłu autka powiedz mi kolego pol_mac_ czy jak przychodzisz na koncer siadasz do grających tyłem ?? wydeja mi sie że nie.Pozdrawiam

[Gość rafalito]

Z całym szacunkiem kolego fasola, niskie częstotliwości rozchodzą się bezkierunkowo i nie ma większego znaczenia gdzie umiejscowiony jest głośnik basowy, jeśli takiego używamy. Co innego wykorzystanie "naturalnej" przestrzeni z tyłu samochodu do zamontowania głośników (mam tu na myśli samochody combi; zamknięta przestrzeń bagażnika sprawia wrażenie pełni dobywającego się dźwięku a to za sprawą rezonansu z przestrzeni bagażowej, zazwyczaj pustej). Ja swoje głośniki umieściłem w rolecie bagażnika i głębia niskich częstotliwości jest nieporównywalna z zestawem grającym z przodu, jednak umiejętne wyważenie mocy pomiędzy przednim a tylnym zestawem głośnikowym (fader) daje lepszy efekt niźli użycie tylko zestawu z przodu. Tuba jest mi więc zbędna. W niektórych wersjach w podszybiu były montowane tweetery a w drzwiach głośniki 16 cm. To wbrew pozorom bardzo fajnie gra, ja zostawiłem przód w spokoju, zaś do tyłu zamiast oryginalnych owalnych głośników (porażka) zamontowałem JBL'a jak na zdjęciu. Na moje potrzeby gra przyzwoicie, pozdrawiam

 

[Przemo-Kielce]

Witam,

 

Pomysł z tymi dwoma głośnikami zamiast półki oryginalny ale niestety nie trafiony jeśli chodzi o stronę Stereo.

 

Widzę ze kolega posiada zdolności do majsterkowania a w temacie Car Audio to podstawa !!!

 

Jeśli chodzi o dobre stereo to tylko drzwi przednie z boku dobrze wytłumione i solidnie mocowane głośniki np. 16.5 cm nisko-średniotonowe + wysokotonowe w przednich słupkach.

Całość oczywiście na zwrotnicy.

 

Drzwi tylne do montażu głośników się nie nadają.

 

Z tyłu wystarczy zamontować skrzynie basowa i mamy zestaw który niejednego zaskoczy

 

Pozdrawiam

Przemek

 

PS.

Montaż głośników na rolecie to profanacja, bez urazy ale to zdecydowanie nie miejsce na głosniki

[Gość fasola]

kolego rafalito powiedz mi w takim razie co bedzie jeśli podłaczymy z tyłu skrzynie i nie wspominaj mi prosze o tubie bo mnie obrzydzenie bierze a z przodu sam tweeter ??? bedzie poprostu kaszana wiec Twój pomysł o bezkierunkowym rozchodzeniu niema sensu .

[Gość rafalito]

kolego fasola, może źle się wyraziłem, chodziło mi o to, że przy niskich częstotliwościach nie jesteśmy w stanie wskazać z którego kierunku dochodzi dźwięk, im niżej częstotliwość schodzi tym większa trudność. Poza tym opisałem swoje spostrzeżenia nt seryjnego zestawu, zamontowanego w moim aucie, wzbogaconego o 3-drożne głośniki JBL (na zdjęciu) z zaznaczeniem, że dla moich potrzeb ta konfiguracja starczy. Zamontowanie skrzyni i tweeterów w aucie nie rozwiązuje sprawy "średnicy" częstotliwości i jest oczywiście bezsensem, ale dodanie głośników grających w średnich częstotliwościach, podzielenie przez jakiś crossover pasma akustycznego i umiejętne "odcięcie" skrzyni basowej powinno brzmieć przyzwoicie. I tu się zgodzę, że umiejscowienie głośników wysoko i średniotonowych ma znaczenie, a skrzynię i tak większość wozi w ... bagażniku

Pozdrawiam

[Gość winiarVR6]

Witam!

 

Moglbys doradzic jakie dac zwrotnice i jak najlepiej zamontowac tweetery w slupkach? to sie chyba robi w takich zabudowach? Srednio sie znam na tym temacie ale glosniki w rolecie to tez moim zdaniem profanacja, a seryjne audio paska to porazka:( i dlatego chce cos zmienic.. no a ze niema z tylu miejsca na glosniki to pozostaje tylko skrzynia..

 

Pozdrawiam

[omus]

Pomysł z tymi dwoma głośnikami zamiast półki oryginalny ale niestety nie trafiony jeśli chodzi o stronę Stereo.

 

Jeśli chodzi o stereo nie ma to większego znaczenia bo i tak są tam zwrotnice i gra to sam bass, a jak już ktoś wspominał nasz mózg jest tak zbudowany ze dobrze pozycjonuje wysokie i ewentualnie średnie częstotliwości ale z bassem jest już gorzej (nienadaremno w zestawach kina domowego ma się najczęściej 1 Sub i wystarcza to jakoś w pełni, a to że stoi w rogu pokoju nikomu przecież nie przeszkadza;) ) Wracając do tematu jednak to przyznaje ze konstrukcja ta po moich wielokrotnych późniejszych wytłumieniech i eksperymentach nadaje się conajwyżej jako uzupełnienie całego systemu - po prostu, fizyki nie da się oszukac i te kilka litrów to za mało by uzyskac jakis sensowny bass... może to byc natomiast niezłe wykorzystanie tylnych kanałów wzmacniacza radia jeśli są wolne)...

 

Aktualnie mam z tyłu skrzynie basową która nieźle dudni co prawda, ale i tak mam w paśmie dziurę: z tyłu masywny bass a z przodu wysokie i średnie - brakuje zdecydowanie kick basów z przodu i wogóle niskich tonów z przodu... rozwiązanie jakie planuje to założeni w drzwi kieszeni z miejscami na głośniki, wrzucenie tam jakichś szesnastek i podpięcie pod 2 wolne kanału wzmacniacza - jak to mi sie uda powinna skończyc się w końcu rozbudowa mojego systemu (systemu - to brzmi dumnie )...

 

Tak więc aktualnie mam 10-ki w podszybiu dwudrożne (gwizdek i średnie), to cudo co wyżej opisywałem (daje trochę basu z przodu ale za mało) i skrzynię w bagażniku - gra to przyzwoicie ale dalekie jest od ideału jak dojdą do tego jeszcze te 16 w drzwiach powinno w końcu byc dobrze...

 

Jak mam coś komuś doradzic, to jeśli ma chęci i chce by mu coś grało, niech zrobi jednak porządne kieszenie do drzwi i tam wrzuci jakieś 16-tki zamiast meczyc się z tym co ja wykombinowałem...

[Gość winiarVR6]

.

 

>>Aktualnie mam z tyłu skrzynie basową która nieźle dudni co prawda, ale i tak mam w paśmie dziurę: z tyłu masywny bass a z przodu wysokie i średnie - brakuje zdecydowanie kick basów z przodu i wogóle niskich tonów z przodu...

 

skrzynie ma i jeszcze mu malo.. moze jakis slaby ten glosnik? lepiej chyba miec mniejszy subwoofer ale aktywny. hehe w kombiaku to bass sie roznosi po calym aucie jak po pustej kaplicy i niewazne ze tylko skrzynia z tylu bo i tak niezle daje chociaz na dluzsza mete jest to meczace w czasie jazdy (no i zalezy tez jakiej muzy kto slucha) ale kazdy tam juz ma swoje upodobania, napewno lepiej samemu pokombinowac metoda prob i bledow niz zostawic kupe kasy w profesjonalnych firmach car audio no chyba ze kogos na to stac to prosze bardzo..

 

>>Tak więc aktualnie mam 10-ki w podszybiu

 

jeszcze nie robieralem ale wieksze tam nie wejda??

 

>>Jak mam coś komuś doradzic, to jeśli ma chęci i chce by mu coś grało, niech zrobi jednak porządne kieszenie do drzwi i tam wrzuci jakieś 16-tki zamiast meczyc się z tym co ja wykombinowałem...

 

z MDFu te kieszenie? aha i jakie masz gwizdki z przodu? bo slyszalem ze tonsile sa dobre.Tak czy inaczej narazie daje sobie spokoj z car-audio raczej najpierw zajme sie blosem.

[omus]

.

skrzynie ma i jeszcze mu malo.. moze jakis slaby ten glosnik? lepiej chyba miec mniejszy subwoofer ale aktywny. hehe w kombiaku to bass sie roznosi po calym aucie jak po pustej kaplicy

 

No techno, drum`n base i podobne to brzmią świetnie ale przy bardziej wymagajacej muzyce - jakiej na swoje nieszczęście słucham to brzmi to niespacjalnie...

 

.

 

>>Tak więc aktualnie mam 10-ki w podszybiu

 

jeszcze nie robieralem ale wieksze tam nie wejda??

 

Nie wejdą niestety 10 to max...

 

.

 

z MDFu te kieszenie? aha i jakie masz gwizdki z przodu? bo slyszalem ze tonsile sa dobre.Tak czy inaczej narazie daje sobie spokoj z car-audio raczej najpierw zajme sie blosem.

 

no ja mam w podszybiu głośniki dwódrożne, czyli 10-ki i gwizdek w środku (2 w 1) były to najtańsze Alpiny 10-ki jakie znalazłem w media markcie (kupowane jeszcze do mojego starego poloneza )

Co do kieszeń to oczywiście najlepiej wywalic te schowki i zrobic sobie "Door Boards" z MDFu wyprofilowac pięknie by pasowały do drzwi (MDF+Gips+Wyrzynarka) i obciągnąc materiałem podobnym do tapicerki lub skórą... ale kto ma na to checi pieniądze i czas?... Kupiłem za złomu oryginalne kieszenie z miejscami na głosniki... nie wygladaja najlepiej ale mam nadzieje że o solidnym montażu i usztywnieniu wszystkiego zagraja ładnie... ale to dopiero jak słonko wyjdzie i bede miał sporo czasu... czyli nie wiadomo kiedy

[Gość BoDeK]

Co to ma być? przecież to do niczego się nie przydaje, muzyka idzie w nogi, beznadziejnie wygląda, nie spełnia swoich parametrów muzycznych. W życiu bym takiego czegoś nie zamontował.

[omus]

muzyka idzie w nogi

 

a jak masz tube w bagażniku lub skrzynie to co, idzie w bagażnik? (czytaj najpierw a potem krytykuj)

 

nie spełnia swoich parametrów muzycznych

 

Jasne, fizyki nie da się oszukać, zawsze jednak poszerza pasmo...

 

W życiu bym takiego czegoś nie zamontował.

 

Ja jakmbym miał takie "studium" tej konstrukcji na forum jak ty teraz, też bym tego nie zrobił, ale wydaje mi się że mimo wszystko warto było - choćby w ramach zdobywania doświadczenia i eksperymentowania, a co do wygladu to mi on nie przeszkadza (passat to nie PORSCHE ) a jak ktoś chce to moze polakierowac lub obciągnąć czarną skórą, wtedy efekt wizualny na pewno bedzie zadowalający...

[Gość BoDeK]

omus Przeczytałem i skrytykowałem, po prostu to moje zdanie na ten temat.

A z tą skrzynią i tubą w bagażniku to żeś przywalił, nie znasz się kolego tuba ma inne zadanie niż te głośniczki w półce Więc nie wiem ale to co napisałeś jest po prostu chore.

Zamontował to ktoś w ogóle?

[Kamel]

Nie mam zamiaru krytykować, bo każdy robi to co umie lub na co go stać.

Pomysł spoko, z tym, że nie zostawiałbym na wierzchu płyty, a raczej obciągnął skórą żeby się zgrało to z deską, a i pokombinowałbym z montażem głośników tak żeby te dwie przysłony nie wystawały poza obręb płyty.

No ale fakt, nie ma to jak głośniki w przednich drzwiach + wysokotonówki w desce i jakiś basik w bagażniku :-)

[omus]

BoDeK napisał/a:

muzyka idzie w nogi

 

 

 

a jak masz tube w bagażniku lub skrzynie to co, idzie w bagażnik? (czytaj najpierw a potem krytykuj)

 

 

 

A z tą skrzynią i tubą w bagażniku to żeś przywalił, nie znasz się kolego tuba ma inne zadanie niż te głośniczki w półce...

 

BoDeK jakbyś czytał dokładnie to może zrejestrowałbyś że "konstruowałem" to z myślą o wypełnieniu namiastki funkcji którą zazwyczaj spełnia tuba lub skrzynia...

 

No ale fakt, nie ma to jak głośniki w przednich drzwiach + wysokotonówki w desce i jakiś basik w bagażniku

 

...

[Gość passat90]

Witam serdecznie wszystkich na forum.

Odnośnie nagłośnienia w passacie to mam pytanie następujące:

mam paska B3 sedan i chciałem zrobić taką kombinację, że na tylną półkę zamontować same głośniki basowe, w drzwi średniotonowe 16-ki i w desce gwizdki. Próbował ktoś coś takiego zrobić, bo nie bardzo podoba mi się wożenie w pomniejszonym już bagażniku (butla z gazem w kole zapasowym) tuby basowej. Poza tym tam już podróżuje dojazdówka

Pozdrawiam serdecznie

[Gość boostertd]

poczytalem troche i tak patrzac na pomysly kolegow to raczej kazdy jest zrobiony po to zeby cos tylko gralo:

-kto montuje glosniki niskotonowe za takiej klasy i chce z tego bass?

-2x noname 16cm - 70 zł

powiedzmy bo z tych glosnikow to tyle basu co ze sredniej klasy sredniotonowek:P i jeszcze w takim miejscu w sumie prawie bez gluszenia

- po 2

Ja swoje głośniki umieściłem w rolecie bagażnika i głębia niskich częstotliwości

montowanie glosnikow w polke to glupota a w rolete? bez urazy ale to bzdura roleta nie jest wogle sztywna drga sama z siebie a w polaczeniu z drganiami bassu to ona cala sie telepie w ten sposob nie przenoszac dobrego dzwieku nawet z glosnikow JBL'a bo jesli to taki proste by bylo zeby osiagnac super bass to po co wkaldac glosniki w skrzynki o grubosci scian min 1cm??

-po 3

2 elipsy sony EX 3drozne 50W RMS-do tego dosc mocne samo radio

sony kiepski wybor, elipsy jeszcze gorszy a radio nawet jak ma napisane 4x50W to da nam wzocnienie ok 18W i to pod warunkiem ze to jest dobrej firmy radio bo te wszystkie dalco itp na ktorych jest napisane 4x60W daja ok 10 a nawet moze nie na kanal...

 

wiec podsumowujac to wszystko nalepszym rozwiazaniem ktore bede zawsze i wszedzie radzil zestaw 2 drozny odseparowany na przod to podstawa a otem jakas nawet nie duza skrzynka i milo sie slucha