marcink Zgłoś #1 Napisano 25 Listopada 2007 Na wklejce w bagażniku miałem 2,2 przód 2,4 tył.. W letnich pompuję p/t po 2,2 bar. Wiadomo, wiosna, lato, jesień jest cieplej niż teraz. Wg. teorii powinno się sprawdzać ciśnienie w kołach przy ok. + 20. I maks. do 3 km od odpalenia, coby rozgrzane opony nie podnosiły wyniku pomiary. Chodzi o pompowanie powietrzem. I teraz sedno tematu. Większość z Was przy zmianie na zimowe opony zawierza wulkanizatorowi. On wie, do ilu napompować. Pytanie jest skierowane do kolegów , którzy co jakiś czas lub regularnie kontrolują ciśnienie w kołach. Czy zimowe pompujecie do takiego samego ciśnienia jak letnie czy mniejszego? Pompowanie w temperaturach tak jak dziś . W granicach : poniżej 0 na termometrze. Zgadzacie się z tym: http://www.opony.pl/poradnik.asp?idt=12&ida=98 ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kurzyn Zgłoś #2 Napisano 25 Listopada 2007 Ja u siebie we wlepie też mam 2.2 przy nieobciążonym aucie, jednak dobiłem sobie do 2.3, bo na 2.2 strasznie duża powierzchnia opony miała kontakt z podłożem i wyglądało jakby był delikatny "flak" Sam się zastanawiałem ile tak na prawde powinno być Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #3 Napisano 25 Listopada 2007 Gumiarze mówią aby zimowa opona miała lekko mniej powietrza ze względu na jej właściwości ale ile? Nie wiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #4 Napisano 25 Listopada 2007 Większość z Was przy zmianie na zimowe opony zawierza wulkanizatorowi. On wie, do ilu napompować. Nie żartuj, nie wiedzą i pompują na "oko" Gumiarze mówią aby zimowa opona miała lekko mniej powietrza ze względu na jej właściwości ale ile? Opona zimowa na typowy śnieg powinna mieć troszkę mniej powietrza bo lepiej układa się do jazdni ale o ile mniej Nie wiem, może 0.2 od nominału powinno wystarczyć U mnie powinno być przy 205/50/15 przy nieobciążonym aucie 2.4 na obu osiach i jeszcze nigdy wulkaznizator mnie nie zapytał ile napompować tylko walił na 2.0 lub 2.1. Jak im mówiłem że powinno być 2.4 to się dziwnie uśmiechali Pokazywałem i otwartą klapke z tabliczką i podnosiłem maskę żeby zobaczyli silnik, miny im od razu gasły......Przednia oś waży więcej z dużym silnikiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #5 Napisano 25 Listopada 2007 Ja zagazowuje swoje oponki letnie i zimowe po 2,3bara. Może nie jest to książkowe ciśnienie na Passata ale mam znajomego szefa warsztatu oponiarskiego i wielokrotnie w rozmowach to własnie takie ciśnienie było najbardziej odpowiednie dla tej wielkości pojazdu do Passat i to sie sprawdza. Ciśnienie obciążeniowe to +0,2 przód i +0,5 tył. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol Zgłoś #6 Napisano 25 Listopada 2007 Ja zagazowuje swoje oponki letnie i zimowe po 2,3bara. Może nie jest to książkowe ciśnienie na Passata ale mam znajomego szefa warsztatu oponiarskiego i wielokrotnie w rozmowach to własnie takie ciśnienie było najbardziej odpowiednie dla tej wielkości pojazdu do Passat i to sie sprawdza. Ciśnienie obciążeniowe to +0,2 przód i +0,5 tył. HHA Sorry, ale smiechu warte Czyli ten kolega w ogole nie bierze pod uwage tego, ze jeden Passat moze wazyc niecale 1400kg, a drugi ponad 1700kg (mam na mysli mase wlasna)... Poza tym pewnie tez nie bierze pod uwage tego, ze jedni maja felgi 15 cali i opony z wyzszym profilem, a inni maja fele 17 cali z niskim profilem... HHA, gdyby tak bylo, jak mowisz, to Paski z motorem 1.8 smigaly by na dobrym cisnieniu, a 2.5 TDI 4Motion jezdzily by na flakach, a nie oponach... Majac kola 15 i opony z profilem 65 kazdy spokojnie pokonalby kraweznik, a uzytkownicy felg 17 cali z profilem 45 niech wala felami w kraweznik za kazdym razem Sprawa jest prosta-nie mozna pompowac do wszystkich Passatow tyle samo powietrza w kola Mamy auto, ktore wazy wiecej, walimy wyzsze cisnienie Mamy Passata na felgach 17 cali, a nie 15-walimy wiecej powietrza w kola, zeby po pierwszym kontakcie z dziura lub kraweznikiem nie wymieniac felgi na nowa HHA, sorry, ale to co napisales o cisnieniu w kolach jest po prostu zalosne No i kiedy wrzucisz nam na forum obiecane kilka tygodni temu tabelki odnosnie indeksow predkosci i wieku opon Bo cos rzucxasz ostatnio wiele slow na wiatr EDIT// A magiczna karteczka umieszczona na klapce wlewu paliwa pokazuje mi, ze bez obciazenia z przodu mam miec 2,7atm-wiec te swoje 2,3 mozesz sobie wsadzic, bo po kilkunastu tysiacach km mialbym do wymiany oponki Przekaz wiec znajomemu, zeby nie pieprzyl glupot, jak jeden znany mi lekarz, co cukrzyce postanowil lekami homeopatycznymi wyleczyc Bo jeszcze ludziom biedy narobi-a sam zarobi, bo bedzie czesciej opony wymienial Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafaltdi Zgłoś #7 Napisano 25 Listopada 2007 hm,ja mam tylko afn(wiadomo przed liftingiem) z przodu pompuje ok 2,1 do 2,2 a z tyłu ok 1,9 do 2,0 ---- jak jest więcej to strasznie łupie po zagłębiowskich dziurach ale jeżdzę raczej sam,bez obciążenia pozdrawiam rafał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #8 Napisano 25 Listopada 2007 Krawcol, opanuj się człowieku, walnij sobie kolejkę whisky i sprawdź co na Tokijskiej giełdzie sie dziś dzieje bo to pewnie ciekawsze niż moje wypowiedzi. Mam Ci też tu naubliżać? Napisałem swoje zdanie i nie było ono odpowiedzią na żadne z Twoich wypowiedzi czy nawet skierowane nie było do Ciebie. Napewno też nie wypowiedziałem się w takim tonie w kierunku Twojej osoby żebyś wpadł w furię jaką wpadłeś. Nawet zacząłem swą wypowiedź od "JA", więc - Wyluzuj człowiecze Znam się z tym człowiekiem od opon więcej lat niż produkują 3B\3BG i stosouje jego zalecenia czyli 2,3 bara i przenigdy nie miałem problemów ze zużyciem opon. Ty możesz stosować sobie jakie tam chcesz ciśnienie ja pozostaję przy obecnym. Może to i źle wg. Ciebie ale to moje opony, moje auto i moja decyzja i w tym tonie się też wypowiedziałem piszą powyżej swój post !!!! HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #9 Napisano 25 Listopada 2007 Panowie spokojnie, bez epitetow prosze... Walnijcie kolejke na uspokojenie Ja wklejki traktuje z przymrozeniem oka, zarowno paliwo jakie tam zalecaja (dla mojego 1.8T chca Pb91...) jak i cisnienia opon. Tak wiec pompuje tak troche wiecej niz zalecaja ale nie mam pojecia jak mam natankowac gazu do opon jak pojade teraz na zimowkach do Polski (15"), na drodze bez sniegu a temp nawet powyzej 7 stopni a auto w pelni naladowane. Nie wiem po prostu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość k62 Zgłoś #10 Napisano 5 Grudnia 2007 Gumiarze mówią aby zimowa opona miała lekko mniej powietrza ze względu na jej właściwości ale ile? Nie wiem I tu nie mają racji. Gdy byłem w wojsku, na wykładach prof. z Politechniki Warszawskiej, usłyszałem, że zimą pompujemy więcej powietrza, o ok. 0,2atm. Profesor przedstawiał dość skomplikowane obliczenia i wyniki badań z doświadczeń siły uciągu samochodu dla różnych ciśnień. Wyniki były dla mnie zaskakujące, ale przekonałem się teraz na swoich samochodach, że to prawda. Potwierdzenie powyższego jest też w poście pakafoto tutaj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grimson Zgłoś #11 Napisano 5 Grudnia 2007 E tam panowie mowicie o profilach, wadze pojazdu, doswiadczonych wulkaniatorach a ja napisze banal: na zime zwiekszamy cisnienie (nie pytajcie sie o ile), poniewaz powietrze i w oponie podlega prawom termodynamiki: im jest cieplej tym gaz zwieksza swoja objetosc, im zimniej - na odwrot. smialo walcie wiecej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rainman777 Zgłoś #12 Napisano 5 Grudnia 2007 felgach 17 cali, a nie 15-walimy wiecej powietrza w kola, zeby po pierwszym kontakcie z dziura lub kraweznikiem nie wymieniac felgi na nowa ja tam na moich 17' profil 40 dmucham jak w nalepie na klapce i dojazdówa zakurzona od czasu jak mam mojego Pasia Co do zimy to samo co Helmucik wymyślił ( czy sam Adik ) musi być dobre. Ufam mu w końcu zapodał nam Perpetum Mobile Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol Zgłoś #13 Napisano 6 Grudnia 2007 im jest cieplej tym gaz zwieksza swoja objetosc, im zimniej - na odwrot. Tylko prosze pamietac, ze opony podczas jazdy troszke sie nagrzewaja-zima rowniez Czy lato, czy zima, opory toczenia sa (czyt. tarcie)... Takze na cos to wszystko musi sie przelozyc-w przypadku opon jest to wzrost temperatury... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alcest Zgłoś #14 Napisano 6 Grudnia 2007 E tam panowie mowicie o profilach, wadze pojazdu, doswiadczonych wulkaniatorach a ja napisze banal: na zime zwiekszamy cisnienie (nie pytajcie sie o ile), poniewaz powietrze i w oponie podlega prawom termodynamiki: im jest cieplej tym gaz zwieksza swoja objetosc, im zimniej - na odwrot. smialo walcie wiecej Jeszcze małe offtopic... Zawsze można azotem zatankować oponki.... ale to moja skromna sugestia jedynie i nie zabijać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grimson Zgłoś #15 Napisano 6 Grudnia 2007 No to teraz bedzie naukowo: wzrost temperatury gazu w oponie samochodowej wystepuje przy wysokiej temperaturze zewnetrznej i to nie tyle powietrza ile podloza (asfaltu). idealne warunki dla cieplego, letniego dnia Z kolei zima temperatury sa znacznie nizsze, asfalt tez znacznie sie wyzieba no i dodatkowo strumien powietrza oplywajacy opone dodatkowo ja chlodzi. Nie sadze, zeby tarcie mialo istotny wplyw na wzrost temperatury. Moim skromnym zdaniem zima lepiej jak napompuje wiecej A na koniec dwa wazne fakty: - sprezone powietrze sklada sie jak wiemy z 21% tlenu, 78% azotu i innych. Wiec pompowanie samym azotem niewiele sie rozni od pompowania powietrzem. - wspolczynnik rozszerzalnosci objetosciowej dla azotu to 36.73 x 10^-4/K, dla tlenu 36.70 x 10^-4/K Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #16 Napisano 6 Grudnia 2007 No dobra, duzo tu spekulacji, lecz konkretnie: Opona 185/65/14 (zimowa oczywiscie) na ktorej widnieje 2.4 bar max. Pompowac to do cisnienia maksymalnego? 2,4? Czy tez moze 2.3? Czy tez brac pod uwage raczej ugiecie "na oko" i w razie czego wiecej napompowac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lesio Zgłoś #17 Napisano 6 Grudnia 2007 Witam, z tymi ciśnieniami to co "oponiarz" to inne ciśnienie (z mojego wywiadu). Ja podjąłem decyzję, że będę się trzymał instrukcji. Diesel : Benzyna : A tak swoją drogą to ciekawe dlaczego w instrukcji jest tylko "winterreifen" ? Pewnie dla letnich to jest to co przy wlewie paliwa. Poz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pjotrm Zgłoś #18 Napisano 12 Stycznia 2014 No to odgrzejemy kotlecika Napompować koła trzeba mieć czym zwłaszcza jak powietrze pójdzie w las a do najbliższej stacji daleko Czy używacie kompresora ? Jeśli tak to co polecacie ? Na co zwrócić uwagę ? Zastanawiam się nad tym kompresorkiem http://allegro.pl/2in1-kompresor-pompka-12v-230v-latarka-led-nowosc-i3832491648.html Z góry dziękuje za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #19 Napisano 13 Stycznia 2014 No to odgrzejemy kotlecika Napompować koła trzeba mieć czym zwłaszcza jak powietrze pójdzie w las a do najbliższej stacji daleko Czy używacie kompresora ? Jeśli tak to co polecacie ? Na co zwrócić uwagę ? Zastanawiam się nad tym kompresorkiem http://allegro.pl/2in1-kompresor-pompka-12v-230v-latarka-led-nowosc-i3832491648.html Z góry dziękuje za pomoc Szukaj takich pompek: http://allegro.pl/kompresor-pompka-vw-audi-i3830686326.html http://allegro.pl/kompresor-pompka-audi-q7-q5-vw-tuareg-3-5-bara-8p0-i3865995612.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomazo72 Zgłoś #20 Napisano 15 Stycznia 2014 Pszemek ma rację . A ta pompka Bass jest dobra do materaca, ale do lata jeszcze daleko ... Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach