Skocz do zawartości
alan

Czy kiedykolwiek PASSAT zawiódł Cie w trasie?

Rekomendowane odpowiedzi

krótko i na temat: NIE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak i nie :)

 

Podróż w sumie 3600 km (po 1800 w tą i z powrotem). Warszawa- Les Menuires (Francja).

 

W drodze powrotnej "zgubiłem sprzęgło" :) Pedał sprzęgła latał (dało się napompować i po 15 razach, wrzucić jedynkę i ruszyć). Ostatnie 600-700 km zmiana biegów na manualnej synchronizacji gazem była :)

 

Więc niby się popsuł, ale do domku dojechał. Teraz czekam na wyrok :)

 

X

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj po ponad 50tys przejechanych przeze mnie - nie zawiodl. od 20tys nic procz wahaczy sie nawet nie popsulo - a nawet wysprzeglik przestal cieknac (mogly by wahacze tylko przestac stukac jeszcze). chyba sie wystraszyl bo mu nagadalem ze go sprzedam. ale ostatnio i tak podpisal na siebie wyrok bo jak chcialem zamknac drzwi to panel sterowania szybami zostal mi w rekach.

aha - jak juz napisalem ze sie nie psuje, to pewnie zaraz cos wyskoczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie w trasie nie zawiódł, choc jak na razie najdłuższa trasa mierzyła ok 700 km tj Szczecin - Lublin.

A zrobiłem nim 26 tkm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu miałem przez 5 lat paska B2, tzw. szczupaka, naprawiałem w nim właściwie wszystko, od zawieszenia po silnik, przejechałem nim też kilkadziesiąt tys km i to po takich terenach gdzie tylko traktory jeżdżą, ale nigdy nie stanął na trasie. Teraz mam B4 i choć ma słabe blachy to ruszam i wiem że dojadę.:dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam B4 od roku, przejechałem 25tys km i nigdy mnie na drodze nie zawiódł. Tydzień temu padł pechowy klin na wale i rozrząd przeskoczył - ale do domu mnie dowiózł :D, wcześniej miałem B3 1.9D - maszyna nie do zajechania !! Nic sie w nim nie psuło nigdy - uwielbiał mrozy, bo zawsze palił na dotyk przy -15* i można było sie w nim ugotować :D Super wózki ! :dobrze:fajny

Edytowane przez jasiok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co nigdy mnie nie zawiódł na trasie,,a jeździłem nim jakieś 3 lata,łącznie 100 tyś km. Raz złapałem gume,ale wiadomo ze to niezależna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 lat temu mieliśmy w domu b2 przez 4 lata , zrobiło 120 tyś u nas i nigdy nic :) non stop jeździło 3 razy nad morze 2 razy w góry . Teraz od 2 lat jest B5 Auto się nie psuje również nad morzem już był 3 razy, a o górach już nie wspomnę. Jest bezawaryjny w 100% (odpukać) no i od roku jest znów b2 które tak jak b5 nigdy nie narzeka i na dodatek b5 woli ciepło a b2 kocha mróz bo łatwo mu odpalać przy -20 mimo iż stoi przez 2 doby nie ruszany na dworze (odpukać) Za to kocham passaty :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien przed wigilią jechałem po odbiór pierścionka zaręczynowego i przy dobrym butowaniu rozsypał mi sie intercooler :D ... nie dało się jechać, zostało tylko zadzwonić po lawete w ramach assistance-a, tak tez zrobiłem, a pierścionek odebrałem 1h później :D czy to był jakiś znak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:P

czy to był jakiś znak?

Passat prawdę Ci powie :P Myślę że coś chciał Ci przekazać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak chciał powiedzieć, jeszcze raz mnie zbutuj i znów nigdzie nie pojedziesz:bleble

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy to był jakiś znak?

 

za duzo czasu i kasy wydajesz na babe, a za malo na paska. albo on wie cos o czym Ty nie wiesz !!! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

90 tyś już machnąłem 250 ma wszystkiego.Wszystko na czas wymienione (eksploatacyjne części) i do tej pory nic na trasie się nie sypnęło (tfu , tfu przez lewe ramię):lol Przegub prawy i lewy w półrocznym odstępie czasu ale wiadomo że z tym można spokojnie zjechać tylko trykanie wku....ia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety tak, padła pompa oleju i to na A-4 wywalając przy tym cały olej z silnika przez filtr oleju. średnia przyjemność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem 1.6 TDIc to jadąc 40 km z pracy do domu, przy 10 km strzelił wąż doprowadzjący chłodziwo do silnika. Wąż był oryginalny. W momencie kiedy zaczęła migac kontrolka płynu chłodzącego natychmiast zatrzymałem auto i zgasiłem silnik. Przestraszony podniosłem maskę. Troche się dymiło, a wokół było czuć słodkawy zapach płynu chłodzącego. Gdy dym juz opadł moim oczom ukazała się dziura we wspomnianym przewodzie. Była zima, a do domu jeszcze daleko. Zadzwoniłem do znajomego. Przyjechał i wziął mnie na hol. W ciągu następnych wyjątkowo mroźnych wieczorów wąż został wymieniony. Auto w tej chwili jeździ gdzies na wschodzie pracując na swoje utrzymanie przywożąc paliwo z Ukrainy. Pomimo tej usterki silnik nadal w dobrej kondycji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój B4 raz mnie zawiódł od kupna przejechałem 18tys km i mi się alternator zatarł nie życzę tego nikomu a tak śmigam i śmigam i tylko zalewam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nigdy mnie nie zawiódł

Najpierw chłopaku zrób sobie prawo jazdy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz jadąc do pracy padła mi cewka ,wymiana na nową i śmiga dalej a już machnąłem nim 76 tyś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na A4 ok. 50 km juz po niemieckiej stronie- gong, czerowna kontrolka smarowania silnika, laweta, ASO-wymiana zabieraka pompy oleju (przy stanie 160tkm), pompka paliwa (ta z tyłu) padła (na szczęście) w ASO w czasie przeglądu okresowego (przy 180tkm) a mogła w trasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności