Skocz do zawartości
Gość martini-vip

Syczy po dodanu mocniej Gazu ?

Rekomendowane odpowiedzi

No u mnie też syczy przy przyspieszaniu tak jak powiedział nosekdomin, jak osiągnie zadaną prędkość to przestaje syczeć, kurde naprawiaj to byle szybko i gadaj co to :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość martini-vip

Witajcie Ponownie! :hurra:

- Sprawa z X Fille została rozwiązana ! piep... syczenie więcej nie za syczy !

Od cholernej środy dochodziłem co jest przyczyną syczenia, na forum nigdzie nie mogłem znaleźć wartościowej informacji wszystkie przypuszczenia były błędne.

Dziś nadszedł ten przełomowy dzień kiedy Pan martini-vip sie wkurzył!! i trzeba było powiedzieć temu Dość !..

Mianowicie Po sprawdzeniu wszystkich możliwych defektów doszedłem aż do spodu silnika strona od pasażera uwaga pod turbiną znajduje się przewód (rura) ciśnieniowa w kształcie "S" . Od turbiny do Metalowej po całej jej szerokości przodu stalowej róże aż do Interkulera ! z interkulera ponowne łączenie rurą gumową krętą aż do rury plastikowej z zaworem zwanym (przepływka) aż wreszcie obieg się zamyka u góry silnika w kolektorze.

W całym tym obiegu zachodzi reakcja ciśnienia powietrza z turbiny do silnika więc jaka kolwiek nieszczelność na tym odcinku powoduje tak zwane Syczenie, syczenie te może być słabe, wysokie i w końcu aż nie do wytrzymania jest to zależne od rodzaju wielkości nie szczelności w obiegu ciśnienia każda nieszczelność to pęknięcie gumy, guma ta jak zauważyłem może naprawdę różnie pękać bo ma zbrojenie w środku z materiału włóknistego czyli małe syczenie u was w Passatach oznacza jak narazie niewielkie pęknięcie jednej z tych gum w miejscach prawej strony od turbiny lub lewej od kierowcy, w moim przypadku pęknięcie było duże aż na dwa palce zauważyłem też inne pęknięcia naprawdę minimalne. Po wymianie gumy a mowa o gumie od strony pasażera pod turbiną Passat chodzi naprawdę o niebo lepiej :rotfl: niż dotychczas mniej kopci czarnym dymem, ma większą moc lepiej i szybciej reaguje po dodaniu gazu i przede wszystkim DOŚĆ SYCZENIU cheche ...!!!! :hurra::hurra::hurra::vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko będę musiał przebadać te rury, dzięki za odpowiedź przynajmniej teraz wiem czego szukać.

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nosekdomin

super opisałeś wszystkie rurska !!! :piwo: Dzięki wielkie! Tylko małe pytanko! Ile kosztowała Twoja rura? Zakupiłeś oryginał? Chodzi mi o to czy tą ewentualną dziurę łatać czy nową rurę montować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hmariusz1

Witam dziwi mnie tylko to kolego Martini że komp nie wywalał Ci błedu. Przy takich dziurach jak to auto mogło jeźdzć??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość martini-vip

Witam !

- Kilka odpowiedzi na powyższe pytania kolegów pierwsza dla nosekdomin Moja rura wyglądała tragicznie naprawdę wielgachna dziura, około 25mm niestety jestem w Irlandii (ale sercem w Polsce)! więc moja sytuacja była naprawdę bardziej skomplikowana tutaj o takich częściach można tylko pomarzyć wszystko na zamówienie i to tylko u autoryzowanych dealerów vw a samochód jest mi potrzebny na co dzień by dojeżdżać do pracy, objechałem kilka sklepów ale nic z tego, postanowiłem więc samodzielnie naprawić tę rurę na czas do momentu gdy dojedzie nowa z Polski o kosztach jeszcze nie wiem dokładnie ale widziałem podobną na Allegro używkę cena 100zł ( http://moto.allegro.pl/item257499352_vw_passat_rura_interkulera.html ) ta jest od strony kierowcy mnie pękła ta druga, rurę musiałem naprawić wiedząc o tym że istnieje ryzyko pęknięcia w trasie w końcu pracuje ona pod ciśnieniem, kupiłem dwa kleje

jeden coś jak kropelka do wewnętrznej warstwy pęknięcia drugi klej "twardy" do zewnętrznej warstwy na łaty dziury użyłem dwóch łat do rowera odczekałem 1h potem na łaty nałożyłem gruby kawałek miękkiego plastiku, owinąłem to mocno taśmami izolacyjnymi zużyłem aż dwie potem mocno to wszystko ścisnąłem krawatami plastikowymi. Przy czymś takim dziura nie ma szans no ale zobaczymy dzisiaj w niedzielę muszę zrobić na tym 120km zobaczymy jak się sprawdzi, nową rurę będę miał za około 2 tygodnie.

Pozdrawiam !

 

Ps: Przy takim zabiegu należy bardzo uważać żeby się coś nie dostało do środka rury bo uszkodzenie silnika gwarantowane !!

 

Odpowiedz dla :hmariusz1 Witaj !

Nie mam Vaga próbuję kupić przydał by się w takich sytuacjach jak ta! samochód nie chodził normalnie jeśli o to pytasz dużo kopcił czarnym dymem, obroty miał falujące, i był o wiele słabszy, co do komputera to na pewno są jakieś błędy ale to nie jest powód do odcięcia zapłonu z tym można jeździć jeśli usterka została naprawiona i problem się nie powtarza a błędy można wykasować nawet i za pół roku !

Pozdrawiam! :ok::ok::ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem więc niepocieszony tym co napisał martini-vip bo szykują się kolejne wydatki ... samochód niebawem trafi do serwisu na wymianę filtra paliwa oraz rozwiązanie problemu z przeładowującą turbiną (przyczyn może być wiele). Przy 2,7tyś obrotów przy obciążeniu lubi zarzucić kotwicę, podczas przyśpieszania (co nie jest regułą) odczuwam małe skoki mocy.

 

Wracając jednak do kwestii samego dolotu. Jest szansa aby patrząc pod maskę zlokalizować samemu nieszczelność? Turbo bez obciążenia zapewne nie napompuje tyle żeby syczenie zagłuszyło klekot (AFN 110), nieszczelności na rurze są przynajmniej dobrze widoczne? Jak już naprawiać samochód to wszystko, jednak przynajmniej wiedziałbym jakiej rury szukać zawczasu a nie odwiedzać mechanika na raty.

 

Obstawiam jednak moje problemy jako kombo: przepływka, zapieczone kierownice turbiny, rura ... jak się zdenerwuje to kupię na tylną klapę nalepki SDI a "suszarkę" dam w prezencie swojej kobiecie ;)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hmariusz1
Wracając jednak do kwestii samego dolotu. Jest szansa aby patrząc pod maskę zlokalizować samemu nieszczelność?

Jest kolego musisz zciągnąć przed filtrem powietrza rurę i zatkać powietrze ręką jeżeli zgaśnie "teoretycznie" powinno być OK a przy dziurach w dolocie zaraz je usłyszysz jak zasysają lewe powietrze

 

samochód nie chodził normalnie jeśli o to pytasz dużo kopcił czarnym dymem, obroty miał falujące, i był o wiele słabszy, co do komputera to na pewno są jakieś błędy ale to nie jest powód do odcięcia zapłonu

nie odetnie zapłonu ale go zmuli i tak jak piszesz brzydka praca a ---Twój silnik powinien bajecznie pracować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość martini-vip

Witam!

Panowie Proponuje każdemu komu podobnie syczy sprawdzić te miejsca bo efekt jest niesamowity passek spala o litr mniej na 100km i pracuje o niebo niebo lepiej.

Pozdrawiam! :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,jak bys sprawdzil ten http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=14058&page=2

to doszedl bys szybciej do tego co ci swiszczy lub syczy , ja tez wiele szukalem az w koncu sie znalazlo.Myslalem ze jest to cos innego ,ale na koncu tematu jest napisane co to byloPozdrawiam :ok:

Edytowane przez piotr555

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość martini-vip

Dzięki kolego ale z moim paskiem już wszystko gra!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam także zakleiłem narazie opisywana rure bo była dziura i syczało jak chol...a :) zachwile jade zobaczyć czy sie coą z moca poprawiło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mi padl ten lacznik

85283382ql2.jpg

wczoraj zlokalizowalem go wzrokowo a dzis po zatkaniu dolotu powietrza zlokalizowalem dwie dziury w rurze z intercoolera :znudzony:

rura jak w aukcji tylko do AFN'a - Rura do intercoolera :kwasny:

Lacznik juz zalatwilem po znajomosci ale kurna z ta rura bedzie problem - jutro wale do Audi-cara w Gliwicach a jak nie to Intercars

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wątek jest już dość stary, ale nie chcąc zakładać nowego podepnę się tutaj.

Objaw osłuchowy mam podobny, tyle że przy nieco innych okolicznościach.

Słychać syczenie z prawej strony, czyli u pasażera, pod maską, jakby bliżej schowka.

Słychać to czasem przez 0,5 sek, czasami kilka sekund, przy ruszaniu z jedynki, zwykle gdy mam zamiar już włożyć dwójkę. Jeśli ruszam bardzo delikatnie to zwykle nie słyszę tego, gdy natomiast normalnie, to wówczas zwykle tak. Gdy ruszę ostro to wtedy słychać głośniej ale znacznie krócej ten syk. Najważniejsze jest to że dzieje się to wyłącznie gdy włączona jest klima. Na ECON to nigdy nie występuje.

Dodam że nie mam żadnych spadków mocy, dymienia itd.

Tak więc wiążę to raczej z klimą. Klima nie była nabijana przez ostatnie 3 lata,

ale chłodzi bez zarzutu.

Mechanik po tym jak mu to opisałem stwierdził, że może być za mało czynnika i to jest przyczyna.

Jak sądzicie Koledzy, może Ktoś powiedzieć czy prz malej ilości czynnika chłodzącego zdarzają się takie odgłosy ?

Dzięki za podpowiedzi,

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś sprawdzic numer katalogowy łącznika tego co na zdjęciu. Bardzo proszę :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niewiem czy to napewno ta guma ale chyba ma taki nr:

1ho 145 834 j

i sa dwie takie w silniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Odgrzeje trochę temat. Syczy mi przy przyspieszaniu wiec pora sie zabrać za tą moją rurę w kształcie "S". Ktoś już ja regenerował i to ona upuszcza nieco ciśnienia z IC. Pytanko następujące. Nr katalogowy tej rury w Etce dla Passata

AFN to SPAIN 8DO 145 828 H.

 

AHU to SPAIN 8DO 145 828 G

A dla AFN w Audi A4 SPAIN 8DO 145 828 L .

 

Rysunek ten sam ale czy węże te są identyczne?? Szukam używki po szrotach i na allegro i wolał bym kupić za pierwszym razem to co trzeba.

 

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życze

 

Przypominam sie. Zna ktoś odpowiedz ?

Edytowane przez molo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem nieszczęśnikiem któremu od syczenia boli już głowa i w weekend zabieram się za przeglądanie moich rurek :) Tylko takie pytanie bo nikt nie wspomniał jednej sprawy i nie wiem czy mieliście tak samo? Chodzi mi o fakt iż gwiżdże sobie tak przy wchodzeniu na obroty a w czasie puszczenia gazu gwiżdże uciszając się. Tak więc przypomina to u mnie wycie syreny policji. Czy to właśnie taki objaw mieliście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie u mnie było podobnie po dodaniu gazu obroty wskakiwały na 2000 i syczało jak diabli przejrzałem silnik i okazało się że ta duża rura od turbo była pęknięta 4mm ta w kształcie s wymieniłem i śmiga bez szumu pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odświeżam temat guma pod turbo była pęknięta ( pękniecie widoczne dopiero po wyciągnieciu) stąd ten dzwięk cena gumy w sklepie 200 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności