Skocz do zawartości
Gość pawel_d1

Brak nadmuchu - wentylator pracuje

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pawel_d1

Mam problem z przewietrzaniem wnętrza w moim passacie. Wentylator działa poprawnie na wszystkich biegach.Filtr na ssaniu jest wyczyszczony a jednak nic nie czuję żeby coś wiało z nawiewników.Jeżeli chodzi o pokrętło zmiany dróg nawiewu to czuję że się zmieniają.Jeżeli chodzi o pokrętło temperatury to też coś czuć że się zmienia. Porównywałem z passatem znajomego bo myslałem ze taki słaby nawiew to jest dobrze, jednak u niego wieje jak z tylu odkurzacza. Bardzo proszę o poradę jaka może być przyczyna tej usterki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli masz klime to wyciagnij filtr pylkowy, wlacz nadmuch na full i zobacz czy zamiast ciagnac nie dmucha tam gdzie byl filtr.

jelsli tak to lekka masakra bo trzeba wywalic cala dmuchawe rozebrac i chlodniczka od klimy wewnatrz dmuchawy jest zasyfiona. najwiecej roboty jest z wyciagnieciem dmuchawy bo to trza cala deske ruszyc, roboty na 1 raz ok 4-5 godzin, no i czynnik chlodzacy do sciagniecia

jest jeszcze druga opcja ta tansza :D ze ci gdzies pospadaly przewody dmuchawy i dmucha pod deske

sprawdz tak jak na poczatku pisalem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel_d1

Nie mam klimy w moim passacie i nie wieje mi pod deską.Mam wrażenie że zamknął mi się regulator dróg nawiewu ale nie jestem pewien i chciałbym żeby mi ktoś odpowiedział kto miał taką usterkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie dokładnie to samo. Wszystko było ok do momentu wymiany rezystora dmuchawy (działał tylko na 4 biegu, ale wiało jak z "odkurzacza"). Teraz wieje na wszystkich biegach z tym, że niestety tak słabo, że prawie nic nie czuć. Reszta identycznie jak u Ciebie. Poruszałem tą sprawę kilka razu na forum. W przyszłym tygodniu wybieram się z tym do mechanika, który mi wymieniał rezystor - zobaczymy co uradzi. Jak naprawi, to oczywiście napisze co było nie tak. Chyba, że naprawisz pierwszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel_d1

Troszeczkę mnie naprowadziłeś. Możliwe że przy tym rezystorze jest jakaś klapka kótra zamyka dopływ powietrza do regulatora.Pytanie czy dobrze myślę - ten rezystkor jest na wierzchu wentylatora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

Tak, rezystor jest na obudowie wentylatora. Jeśli nie hula Ci na 4 biegu jak odkurzacz (wtedy całe napięcie idzie bezpośrednio na silnik dmuchawy) to możesz mieć uszkodzone sterowanie klapą, która znajduje się zaraz za dmuchawą a jeszcze przed klapami rozdziału powietrza i nagrzewnicą.

Jak spod silnika dmuchawy odbezpieczysz tą piankę, to po jej odchyleniu będziesz widział od dołu dźwignię poruszającą tą klapą. Jeśli kręcenie pokrętła nawiewu od pozycji "0" do "1" nie przestawia klapy z jednego skrajnego położenia do drugiego (obrót o 90 stopni)- masz coś nie tak. Często uszkadza się sterowanie przy pokrętle, ale mogła też linka się wysunąć spod klipsów mocujących pancerzyk do obudowy mechanizmu/korpusu nawiewu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mogła też linka się wysunąć spod klipsów mocujących pancerzyk do obudowy mechanizmu/korpusu nawiewu

Najprawdopodobniej to właśnie jest powodem tych problemów.

U mnie np. przez długi czas kiepsko dmuchało z kratek wentylacyjnych w desce. Na szybę i na nogi nadmuch był silny, a przez kratki ledwo wyczuwalny i to dopiero przy II stopniu dmuchawy.

I okazało się, że pancerz linki sterującej klapką otwierającą dopływ powietrza na kratki był wysunięty z pod mocowania. Trochę było roboty, żeby się tam dostać i spiąć jedną spinkę (trzeba zacząć rozbieranie od tylnej popielniczki :dobani:), ale było watro :ok: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel_d1

Udało mi się zlokalizować usterkę braku nawiewu w moim passacie.Dziękuję serdecznie

forumowiczom za pomoc.Teraz do rzeczy.Po zdieciu pianki z pod wentylatora trzeba włożyć głowę pod spód i widać wszystko.Są dwie linki jedną steruje pokrętło temperatury ogrzewania(tu było ok.),druga widoczna linka zamyka klapę kanału z wentylatora do regulatora dróg powietrza.Przestawiłem tą klapę ręcznie, wtedy zrobił się "odkurzacz",byłem w tedy w technicznym raju.Ale jedna rzecz nie dawała mi spokoju,co steruje tą cholerną klapą.okazało się że ta klapa w tedy się rusza jak się komuś zachce (mojemu braciszkowi) przekręcić pokrętło stopni nawiewu do końca

w lewo.Ja osobiscie nigdy tego nie robiłem, zawsze regulowałem tylko o jedno pyknięcie w lewo od 1biegu.Dziękuję jeszcze raz za pomoc. Myślę że się jeszcze spotkamy bo mam jeszcze jedną usterkę pod tytułem"migająca bez przyczyny czerwona lampka przekroczenia temperatury płynu chłodniczego"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM!

Dzisiaj rano stało mi się chyba dokładnie to samo... :mur:

Mógłbyś dokładniej opisać sposób usunięcia usterki - gdzie, co jak... (jestem kompletny lajkonik :wstyd: ) Pogoda już nie rozpieszcza, więc przydałoby się chociaż tą usterkę usunąć...

Z góry serdecznie dziękuję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i klapa. Po raz kolejny to samo. Wczoraj dmuchawa ponownie zaczęła dzisałać tylko na 4 biegu. Jak kupiłem auto, tak właśnie było, ale wymieniłem rezystor (na używany z allegro), i zaczął działać na wszystkich biegach, z tym że niestety nadmuch na wszystkich był bardzo, bardzo słaby, ledwo wyczuwalny. A czym cieplejsze powietrze się ustawiło, tym nadmuch był słabszy. Ale wczoraj ponownie klapa. Działa tylko na 4 biegu, hałasuje jak odkurzacz, a nadmuch kiepściutki. I tu mam pytanie - czy znowu padł rezystor dmuchawy? Jeśli tak, to dlaczego? Może był on już ledwo żywy i dlatego nadmuch był słaby, aż w końcu padł? A może mam jakieś zwarcie w układzie? Jakie macie pomysły?

Na razie założe stary rezystor. Bedzie działał tylko na 4 biegu, ale za to będzie dmuchał jak szalony - na zimę jak w sam raz. A potem poszukam jakiegoś nowego rezystora. Ewentualnie jakby ktoś miał na zbyciu taki sprzęt, to chętnie odkupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A czym cieplejsze powietrze się ustawiło, tym nadmuch był słabszy

 

Jakie macie pomysły?

 

Coś blokuje odcinek obiegu ciepłego powietrza, stąd co raz słabszy nawiew. (zasyfiona nagrzewnica??)

 

Rezystor (w zasadzie zespół rezystorów) jest zaopatrzony w bezpiecznik termiczny dla biegów 1, 2, 3 ( 4 jest totalnie bezpośrednia - jak napisał -uki- ) i to właśnie przepalenie się tego bezpiecznika powoduje tę przypadłość. Możesz w ramach testu zmostkować go w tym starym rezystorze (o ile go nie wyrzuciłeś) i w tym kupionym na allegro.Wtedy będzie wiadomo czy osłabiony nawiew był spowodowany samym rezystorem, czy czymś głębiej.

 

Można kupić sam bezpiecznik - koszt 2-10PLN, tylko lutowanie tego to chyba nie najlepszy patent. oryginalnie jest zgrzewane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

herbu, zrób tak jak pawel_d1 według opisu w moim wcześniejszym poście. Masz prawdopodobnie zablokowaną klapkę w pozycji "zamknięte" i cały podmuch wentylatora uderza w zamkniętą przesłonę. Wentylator długo tak nie podziała, dlatego zabezpieczenie w zespole rezystorów Ci wywala...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co moze być przyczyną chodzi nawiew na szyby na kratki natomiast niechodzi na podłoge zabrał bym sie za to ale niebardzo wiem czego sie dotknac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie nawiewem. Najprawdopodobniej pospadaly linki od klapek, albo klapki sie zacinaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najprawdopodobniej pospadaly linki od klapek

U mnie było właśnie to powodem, że nie miałem prawie całkowity zanik nadmuchu ze środkowych nawiewów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest podobnie, prawie nie czuć podmuchu(nieważne czy na szybę czy boki) ale jak włączę obieg wewnętrzny to głowę urywa.... Paska mam dopiero od 4 dni więc ciągle szukam,pytam, i się ucze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prawie nie czuć podmuchu(nieważne czy na szybę czy boki) ale jak włączę obieg wewnętrzny to głowę urywa

Wymień filtr kabinowy;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wymieniłem, nie wyglądał na zabrudzony ale wymiana pomogłe. Teraz jest tak jak powinno być:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam u mnie z kolei jest tak .. temperatura sie steruje ładnie ciepło-zimno, biegi wentylatora też łądnie chodzą tylko ... no właśnie objaw jest taki, że wieje zewsząd hehe jak mam na 1 i 2 to ciepło delikatnie sie pojawia z kratek w każdej pozycji, co prawda na szybe najwięcej, ale z innych kratek też natomiast na 3 i 4 już wieje namacalnie, ale też zewsząd. Zamiast wiaćtotalnie konkretnie z ustawionego pokretłem miejsca to tak na półgwizda wieje zewszad .. pytanie o przyczynę, czy ktoś miał taką historię u siebe ? chciałbym sie za to zabrać i spodziewam się wyciągania całej dechy, wstępnie poderzewam, że z klapkami coś nie tak tylko co dokłądniej ?! :D

dziekuje za wszelkie wskazówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to jest tak, że nigdy nie wieje w 100% z miejsca na które sobie ustawiłeś. Zawsze jakaś tam część idzie innymi kanałami. Ale jeżeli czujesz że jednak jest coś nie tak, to na 95% oberwane mocowanie linki przy pokrętle. Obejdzie się bez rozbierania całej dechy :ok:

Looknij tu: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=38825

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności