mam problem z ubywaniem plynu ze zbiorniczka wyrownawczego

[Gość buncol]

mam ten sam problem w 131tdi, po paru tysiącach znika mi jakies 150ml płynu silnikowega,uszczelka muslę że jest ok. Czasem poczas jazdy w kabinie słychac jak bulgocze(puszcza powietrzę korkiem).Koleś ma ten sam problem i co dziwne niby wszystko jest ok. (hłodnica itd.). Ten typ chyba tak ma!

[olko25]

Miałem cos takiego w pasku B3 ale tam miałem zniekształcony wąż . A raczej tak sie odbrzuszył w środku że nie miał przepływu płynu . Ale chyba w tym przypadku to nie będzie to .

[J@ceq]

Typowymi objawami są banieczki powietrza w zbiorniczku wyrównawczym, brunatna ciecz w tymże oraz maź na korku oleju. Ubytki płynu wcale nie oznaczają uszczelki pod głowicą. Powietrze w zbiorniczku wiąże się przeważnie ze zbyt dużym wzrostem ciśnienia w układzie chłodniczym. Należy sprawdzic także wszelkie łączenia i przewody gumowe w układzie chłodniczym. Ubytek płynu może byc spowodowany uszkodzeniem chłodnicy. Tak że panowie pełne pole do popisu. Sprawdzajcie bez paniki.

[damian_78]

mam też problem z ubytkiem płynu ze zbiorniczka, 1.9 TDI (AHU)auto oryginalny przebieg 225 tys km. ubywa mi płynu przy szybszej jeździe powyżej 120 km/h. Przy spokojnej jeździe po miescie poziom płynu jest ok i nic nie ubywa. Wczoraj przejechałem ok 30 km dosyć ostro i rano widzę że ubyło ok 1 cm płynu w zbiorniczku. Wycieków nigdzie nie zauważyłem pod autem, śćiągnąłem pokrywę pod silnikiem i również nie widać miejsca gdzie jest płyn, oleju nie przybywa i nie ma też oleju w zbiorniczku wyrownawczym... nie mam pojęcia co to może byc, czyzby uszczelka:(

[Robcyk]

A ja proponuje wam sprawdzić krócieć głowicy jeden z boku głowicy silnika i drugi z tyłu silnika bardzo często uszczelka puszcza lub jest pękniecie przy śrubie .

[Jakub0011]

Ja mam rozwiązanie do twórcy postu. Załóż po prostu wężyk na spód zbiorniczka (w miejscu wycieku - wężyk. średnicy około 10 mm) zbierając np. do plastikowej butelki wyciekający płyn a następnie sprawdź czy ilość jaka ci wyciekła jest zbliżona lub taka sama jak ci brakuje w zbiorniczku. Wtedy będziesz miał odpowiedź co jest. Może twój korek który wymieniłeś jest też wadliwy. Prawdopodobieństwo jest mizerne, ale może tak być. Ja jeżdżę z butelka kilka miesięcy i od czasu do czasu z dołu przelewam do góry i wszystko jest ok.

[Gość arju]

Zrobiłem tak jak mój przedmówca, ale tylko w celu okreslenia czy płyn wywala przez zbiorniczek wyrównawczy czy może jest jakaś inna nieszczelność.Efekt - wyciek płynu poprzez odpowietrznik zbiorniczka wyrównawczego. Brak jakichkolwiek objawów wydmuchanej uszczelki pod głowicą, nie idą bańki powietrza do płynu ani na ciepłym, ani na zimnym silniku, nie ma oleju w płynie, ani płynu w oleju, nie kopci, temperaturę trzyma 90stopni. Jedyny objaw to wyrzucanie wody przez odpowietrznik, utrata jest znaczna ok.3-4 l/ 1000 km. Ktoś ma jakieś propozycje? Nie bardzo chce mi się inwestować w uszczelkę, nie mając pewności ,że to rozwiąże problem.Moje cudo to 1.9 TDI kombi rocznik 99, przebieg-prawdopobnie 250 tys km.

Edytowane 22 Października 2008 przez arju

[J@ceq]

Jedyny objaw to wyrzucanie wody przez odpowietrznik, utrata jest znaczna ok.3-4 l/ 1000 km. Ktoś ma jakieś propozycje?

Tak jedyna propozycja to wymiana korka w zbiorniczku wyrównawczym.

[pasacik]

typowy objaw - uszczelka pod głowicą

[J@ceq]

typowy objaw - uszczelka pod głowicą

Tak ale tylko jako ostateczność.

Objawami uszkodzonej uszczelki są

Typowymi objawami są banieczki powietrza w zbiorniczku wyrównawczym, brunatna ciecz w tymże oraz maź na korku oleju. Ubytki płynu wcale nie oznaczają uszczelki pod głowicą.

Do tego dodałbym zapach płynu chłodniczego z rury wydechowej (taki słodkawy zapach). I w nietypowych sytuacjach wzrost stanu oleju w misce.

[Gość arju]

Zapomniałem dodać, że dokonałem już wymiany zbiorniczka i korka, niestety bez rezultatu.Płynu nadal ubywa. Nie ma żadnych opisanych wyżej zjawisk związanch z wydmuchaną uszczelką. Płyn ma normalny zapach, nie ma bąbelków powietrza, nie przybywa oleju ani nie ma mydła na korku. Jedynie są może zbyt twarde węże , ale nie mam porównania i nie wiem jakie powinny być. Jedno mam pytanie, czy na zimnym silniku nadal jest nadciśnienie w układzie chłodzenia? U mnie nawet na zimnym silniku po odkręceniu korka przybędzie płynu w zbiorniczku, węże zmiękną i słychać syk wydostającego się ciśnienia.

[siniak]

Dokladnie tak mialem, a plynu ubywalo... Okazalo sie ze w rogu chlodnicy jest mala dziurka ktora ten plyn wydostawal sie na wolnosc. Od piatku jezdze z nowa chlodnica i na razie jest ok - zobaczymy za jakis czas.

 

pozdrawiam,

siniak

[J@ceq]

U mnie nawet na zimnym silniku po odkręceniu korka przybędzie płynu w zbiorniczku, węże zmiękną i słychać syk wydostającego się ciśnienia.

Tak nie powinno być na zimnym silniku.

[dtambor]

Zapomniałem dodać, że dokonałem już wymiany zbiorniczka i korka, niestety bez rezultatu.Płynu nadal ubywa. Nie ma żadnych opisanych wyżej zjawisk związanch z wydmuchaną uszczelką. Płyn ma normalny zapach, nie ma bąbelków powietrza, nie przybywa oleju ani nie ma mydła na korku. Jedynie są może zbyt twarde węże , ale nie mam porównania i nie wiem jakie powinny być. Jedno mam pytanie, czy na zimnym silniku nadal jest nadciśnienie w układzie chłodzenia? U mnie nawet na zimnym silniku po odkręceniu korka przybędzie płynu w zbiorniczku, węże zmiękną i słychać syk wydostającego się ciśnienia.

 

To znaczy że dostaje Ci się kompresja do układu chłodzenia, najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą lub sama głowica. Miałem to samo w takim silniku jak Twój. Co do kosztów to Ci nie powiem bo niezdążyłem tego zrobić przed wypadkiem.

[Radek-PassatB4]

Witam. Ja również mam podobny problem. Ucieka mi bardzo powoli płyn ze zbiorniczka podczas jazdy. Sparwdziłem wszystkie przewody i nie widac wycieku. Silnik osiąga temepraturę ok 85 stopni. Nie grzeje się, nie kopci.Osiągi takie same. Oleju w zbiorniczku nie widać, płynu w oleju również. nie ma żadnej mazi na korku oleju, więc nie wiem już co jest grane. Miał ktoś może podobny problem?prosiłbym o porade bo nie wiem co robić. niektórzy mnie straszą uszkodzoną uszczelką:(dodam jeszcze że węże wszystkie nie są twarde po dłuższej jeździe. snie sprawdzałem tylko tego węża od chłodnicy na dole. dywaniki w środku suche - bo pomyslałem że nagrzewnica puszcza-ale nic z tego.

Edytowane 23 Października 2008 przez Radek-PassatB4

[SNEYK]

Zapomniałem dodać, że dokonałem już wymiany zbiorniczka i korka, niestety bez rezultatu.Płynu nadal ubywa. Nie ma żadnych opisanych wyżej zjawisk związanch z wydmuchaną uszczelką. Płyn ma normalny zapach, nie ma bąbelków powietrza, nie przybywa oleju ani nie ma mydła na korku. Jedynie są może zbyt twarde węże , ale nie mam porównania i nie wiem jakie powinny być. Jedno mam pytanie, czy na zimnym silniku nadal jest nadciśnienie w układzie chłodzenia? U mnie nawet na zimnym silniku po odkręceniu korka przybędzie płynu w zbiorniczku, węże zmiękną i słychać syk wydostającego się ciśnienia.

Kolego , jak już ktoś tu napisał typowe objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą !! , miałem identyczną sytuację , też wymieniałem korek , zbiorniczek ale szkoda się łudzić na bank uszczelka . Wymiana to nic strasznego , koszt - 500 zł z częściami , robocizną , planowaniem głowicy , jedno ale to daj do jakiegoś kumatego gościa który robi przy TDI .

[pakafoto]

Sprawdzcie plastikowy trojnik, ktory jest przykrecany do silnika. Jest on z czujnikami. 1 lub 2 w zaleznosci od wersji. Lubi on pekac dosc czesto.

[Gość arju]

Serdecznie dziękuje Wszystkim za odpowiedzi. Problem rozwiązałem.Spełnił się najczarniejszy scenariusz, czyli uszczelka pod głowicą. Koszt całej naprawy 1200 PLN. Na pocieszenie mam tylko świadomość, że głowica po generalnym remoncie więc powinna długo pjeździć, a według mechanika silniczek i turbinka są w stanie idealnym. Czeka mnie jescze tylko wymiana rozrządu i autko (mam taką nadzieję) będzie jeździć długo i szczęśliwie. Pozdrawiam.

[sadisadi]

Witam wszystkich,

 

Od lata walczę z ubytkiem płynu chłodniczego i już zaczynam wymiękać. Codziennie po krótkiej jeździe pod moim autkiem zostaje plamka płynu chłodniczego. Nie jest tego wiele ledwie 3 cm plamka ale jednak strasznie mnie to irytuje. 3 razy oglądałem silnik ze wszystkich stron na kanale i nie mogę zlokalizować wycieku! Plamka zostaje na wysokości przednich sanek, bo płyn ścieka po nich, trochę po lewej stronie patrząc od przodu auta. Nie bardzo wiem z czego ten płyn może tam lecieć ? Myślałem że to plastikowy króciec przy silniku, także go wymieniłem i dalej to samo. Oglądałem dookoła wszystkie węże i pompę wody wszędzie wygląda sucho. Jedyne delikatnie mokre miejsca i ślady po płynie widać na fotkach poniżej (w okolicach chyba rozrusznika). Najdziwniejsze jest to że jest to właśnie lewa strona patrząc od przodu auta, bo po prawej jest suchutko.

 

Panowie pomocy! Skąd ten płyn może być na sankach? Czy możliwe że to nagrzewnica ? Jeśli nie to dajcie jakieś podpowiedzi bo ja już wymiękam.

Edytowane 4 Grudnia 2008 przez sadisadi

[raf_1984]

u mnie to samo jak u kolegi wyżej.

w ciągu miesiąca dolałem 7l plynu,a auto pokonuje tylko jakies 100km tygodniowo.

dodam,że chlodnica ma rok czasu.

prosze o pomoc