Gość Paproch Zgłoś #1 Napisano 10 Września 2007 Wycieraczki nie pracują w B5 na żadnym biegu. Pomocy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość bl86 Zgłoś #2 Napisano 10 Września 2007 uszkodzony silniczek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Paproch Zgłoś #3 Napisano 10 Września 2007 nie silniczek chodzi na krótko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makeć Zgłoś #4 Napisano 10 Września 2007 uszkodzony silniczek? a może najpierw bezpieczniki warto sprawdzić ? a tył chodzi ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kozin Zgłoś #5 Napisano 10 Września 2007 a może trzpienie zapieczone.... w faq-u jest opis i trochę już o tym było.... ja jestem po czyszczeniu trzpieni - w zeszłym tygodniu - lataja jak nówki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mner Zgłoś #6 Napisano 11 Września 2007 Racja kozin jeśli silniczek cokolwiek daje znaki życia to prawdopodobnie zapieczone trzpienie. Jedyna rada w takim stanie rzeczy to rozkręcenie, przeczyszczenie i przesmarowanie w/w. WD40 bez rozkręcania już raczej nie pomoże. Paproch a wcześniej nie zauważyłeś żeby sie przycinały lub zwalniały?? Bo tak sie to zazwyczaj zaczyna. Przynajmniej u mnie tak było i u większości kolegów z tego forum (poszukaj tematów o zapieczonych trzpieniach wycieraczek). No chyba że coś z silniczkiem ale trochę za mało opisu "zjawisk" dałeś żeby coś proponować. Acha i jeszcze jedno co znaczy, że silniczek chodzi na krótko?? tzn rusza ramionami wycieraczek czy działa całkiem wypięty. Bo jeśli rusza ramionami to trzpienie masz w porządku i szukaj gdzie indziej. W innym przypadku patrz początek mojego i kolegi kozin wpisu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #7 Napisano 11 Września 2007 Psikanie czy polewanie trzpieni jakimkolwiekpreparatem smarującym nie ma żadnego sensu gdzyż każdy z trzpieni ma z góry gumową uszczelkę, przez którą żadne smarowidło się do środka nie przedostanie. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kmkmrowki Zgłoś #8 Napisano 11 Września 2007 Witam, U mnie jest coś całkiem innego, czasami wycieraczki nie chcą się wyłączyć, cały czas bez przerwy działają nawet w momencie gdy dźwignia do wycieraczek jest w pozycji gdzie wycieraczki powinny się zatrzymać. Po pewnej chwili zatrzymują sie w połowie szyby i jak włączę na chwilę wycieraczki to znów nie chcą się zatrzymać. I co to może być, na pewno nie bezpiecznik i trzpienie. Proszę o pomoc i pozdrawiam. Na razie cały czas pada i nie wygląda to tak źle Konrad Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Makaj Zgłoś #9 Napisano 11 Września 2007 Wg mnie jest to uszkodzenie przekaźnika sterującego częstotliwością pracy wycieraczek, lub styki załączające w kolumnie kierownicy. Napewno przyczyna jest w obwodach elektrycznych, a nie mechaniczna jak sugerują poprzednicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość michaltraffic Zgłoś #10 Napisano 1 Października 2007 Zgadza się u mnie było to samo. Silniczek działał, wycieraczki nie miały siły się ruszać. Zapieczone trzpienie. Wystarczy kupić dobry olej penetrujący w sprayu i spryskać pod maską mechanizm prowadzący wycieraczki. A dokładnie trzy główne śruby, które go prowadzą. Spryskać też od zewnątrz przy ramionach wycieraczek. Odczekać parę minut - niech środek zacznie działać. Następnie włączyć wycieraczki na najwyższy bieg i gwałtownie nimi ruszać. Starać się z taką prędkością z jaką powinny one chodzić normalnie. Nie bać się , nic się nie spali. Silniczek jak poczuje opór sam zablokuje wycieraczki aby się nie spalić. Dlatego nic nie da tylko lekkie "pomaganie" wycieraczkom na powrót to pozycji wyjściowej. Trzeba mocno nimi ruszać. W celu uzyskania przewidywanego efektu, czynność powtórzyć 3 - 4 razy. Czyli spsikać i gwałtownie ruszać przy włączonych wycieraczkach. Problem ustąpił i co najważniejsze obyło się bez zbędnego rozkręcania i zdejmowania podszybia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość darekw Zgłoś #11 Napisano 20 Listopada 2008 mam podobny problem. Moje wycieraczki nie działają w cyklu czasowym, natomiast cykl ciągły działa bez problemu. Czy jest to wina przełącznika czy przekaźnika. Proszę o pomoc bo sam nie wiem gdzie szukać tego właśnie przekaźnika w B5 rocznik 99. Z góry dziękuję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek J Zgłoś #12 Napisano 24 Grudnia 2008 Podłączę się pod temat, aby nie zaczynać nowego. Prawdopodobnie odpowiedź już była w tym temacie, wolę się jednak upewnić. Odpalam dziś wycieraczki, chodzą bardzo wolno, niezależnie od stopnia prędkości. Wyłączyłem. Po pewnym czasie znów to samo, jednak działają już odrobinę szybciej. Kolejnych kilka minut - powrót do początku. Postawi ktoś diagnozę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cicha10 Zgłoś #13 Napisano 24 Grudnia 2008 ja miałem takie coś, tylko u mnie lała się woda z szyby na silniczek. Pracowały ciągle bez przerwy, wyciągnąłem silniczek i wylałem szklanke wody, wyczyściłem i cztery miechy działał aż się zatarł i stanął. Też były takie objawy że chodziły powoli a najszybszy bieg przestał działac. Sprawdziłem manetke, przekaźnik i nic. Kosztowało mnie to 650zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
johnny147 Zgłoś #14 Napisano 24 Grudnia 2008 Odpalam dziś wycieraczki, chodzą bardzo wolno, niezależnie od stopnia prędkości. Wyłączyłem. Po pewnym czasie znów to samo, jednak działają już odrobinę szybciej. Kolejnych kilka minut - powrót do początku. Postawi ktoś diagnozę? Miałem to samo. Były zapieczone mechanizmy które są m.in w podszybiu. Naprawa trwała ok. 1,5 godziny i kosztowała 150 zeta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek J Zgłoś #15 Napisano 25 Grudnia 2008 Miałem to samo. Były zapieczone mechanizmy które są m.in w podszybiu. Naprawa trwała ok. 1,5 godziny i kosztowała 150 zeta Dzięki za podpowiedź, spróbuję się sam do tego zabrać. Jak nie pomoże podjadę do mechanika ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość michal27 Zgłoś #16 Napisano 25 Grudnia 2008 Witam u mnie byl podobny problem z tym ze wycieraczki nie dzialaly na pierwszym i drugim biegu,na trzecim czyli najszybszym lataly jak wsciekle.Otoz problemem okazala sie zawieszona szczotka w silniczku i rdza spowodowana dostaniem sie do niego wody.Po przeczyszczeniu rozpuszczalnikiem calosci jak reka odjal.Czas jaki mi to zajelo to2 godziny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mr.Mat74 Zgłoś #17 Napisano 6 Stycznia 2021 Witajcie.. Mam dylemat moja wycieraczka tylna się zapiekła, przeczyściłem wszystko i nasmarowałem, spryskiwacz zrobiony włączam zapłon wycieraczka tylna biega tak jak bym zlał szybę nie wyłącza się. Pytanie, czy przez zapieczenie się doszło do spalenia jakiegoś styku? Tutaj dodam, mój passat 3B2 1998 rok, nie posiada przekaźnika 377, tu mam pytanie jedynie gdy wyjmę przekaźnik 213 który jak wyciągnę to wyłączy się tylna wycieraczka oraz dmuchawa klimatronika, gdzie szukać przekaźnika który odpowiada za czasówkę tylnej wycieraczki???? POMOCY PROSZĘ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach