rainman777 Zgłoś #81 Napisano 5 Maja 2013 Mi niedawno się zesrał i tak sobie w brodę pluję że nie posmarowałem i może miał za ciężko... Żeby Cię :kumple pocieszyć mój poprzedni smarowałem często i tak czy siak się zesr...ł pewno błędem było , że przez zimę go tylko uchylałem do góry , a nie otwierałem :debil . A tak po zimie pierwsze otwarcie i trach :rozpacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacek R Zgłoś #82 Napisano 24 Lipca 2013 Prosta zasada - nie dotykać zimą. Kiedyś jak miałem b4 to po prostu na zimę odłączałem wtyczkę żeby mi przypadkiem żaden pasażer nie otworzył. Te suwaki są z dur-aluminium i pod wpływem temperatury stają się kruche i pękają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wibi Zgłoś #83 Napisano 26 Lipca 2013 Zimą można dotykać (w końcu mamy ogrzewanie) tylko należy raz, że sprawdzać tą "nieszczęsną" gumkę a po drugie skrócić (spiłować) tulejkę osi konika tak by przy zamykaniu-zasuwaniu otwartego szybra nie nastąpiło jego "zakleszczenie" o dach,zarysowanie powłoki lakierniczej i ew.spalenie silnika czy co najmniej bezpiecznika.Tu na forum około 2 lata temu o tej tulejce pisałem ale teraz nie mogę znaleźć tego wątku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rainman777 Zgłoś #84 Napisano 26 Lipca 2013 Prosta zasada - nie dotykać zimą. Nie do końca mój szyberdach po zimie pierwszy raz otwarty na wiosnę i trach (furak okazjonalnie śmiga w zimie do tego zawsze !! stoi w garażu ) Pozdrowionka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertk2 Zgłoś #85 Napisano 4 Sierpnia 2016 Czy kolega Ormowiec mógłby odświeżyć fotki z procedury wyciągania podsufitki / szyberdachu.? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #86 Napisano 4 Sierpnia 2016 Ormowiec dawno się nie logował, nie liczyłbym na odświeżenie fotek przez niego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach