Skocz do zawartości
Charakterek

Kupujemy Passata B6/B7-na co zwrócić uwagę, jaką wersję wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Historie napraw jak i przez bieg sprawdzisz po numerze vin u mnie :). Przebieg naprawdę mały jak na rok mimo iz jest to benzyniak. Jak cos to pisz na mojego maila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowo sprawdź wszystko jak przy kupnie auta, ten silnik raczej jest niezawodny, więc jak jest zadbany i był serwisowany prawidłowo to spokojnie długo pojeździsz bezawaryjnie.

Przebieg nierealny, ale jak po oględzinach będzie ok to ja bym zabrał go do ASO na sprawdzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Standardowo sprawdź wszystko jak przy kupnie auta, ten silnik raczej jest niezawodny, więc jak jest zadbany i był serwisowany prawidłowo to spokojnie długo pojeździsz bezawaryjnie.

Przebieg nierealny, ale jak po oględzinach będzie ok to ja bym zabrał go do ASO na sprawdzenie.

 

A jak oceniacie cenę? 34500 - to normalna dla tego rocznika i konfiguracji?

 

Pytanie do użytkowników tej wersji - lejecie Pb95 czy Pb98 zalecaną przez producenta? I czy można spokojnie jeździć na 95.

Zauważyłem jeszcze, że ten model posiada końcówki wydechu rozmieszczone po obu bokach, a inne w tej konfiguracji mają "dwururkę" z lewej strony. Co jest tego przyczyną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak oceniacie cenę? 34500 - to normalna dla tego rocznika i konfiguracji?

 

Pytanie do użytkowników tej wersji - lejecie Pb95 czy Pb98 zalecaną przez producenta? I czy można spokojnie jeździć na 95.

Zauważyłem jeszcze, że ten model posiada końcówki wydechu rozmieszczone po obu bokach, a inne w tej konfiguracji mają "dwururkę" z lewej strony. Co jest tego przyczyną?

 

1) Cena zelży o tego ile ktoś chce dać i stanu, ja za swojego też "przepłaciłem", ale był od znajomego, 1 właściciela i cały czas serwisowany w ASO, więc wolałem dopłacić.

Na 100% "diesla" od dziadka z SS kupisz taniej. Wszyscy boją się 2.0 tdi, więc B6 Pb są na tą chwile droższe w zakupie od ON.

2) Producent zaleca Pb95 (wlepka na klapie wlewu paliwa) i takie też było i jest lane to mojego, przepłacanie za 98 nie ma sensu bo nic nie daje poza lżejszym portfelem.

3) Mój ma tylko jedną podwójną.

 

Zwróć uwagę, że ten co chcesz oglądać jest prawdopodobnie 4motion (znaczek pod 2.0 FSI), nie jestem pewny na 100%, być może dlatego ma 2rurke.

Edytowane przez lopezpb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, 4motion ma po jednej na stronę, fwd ma dwie z lewej w 2.0fsi.

Edytowane przez TheStig

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest z passatami?kupilem w berlinie w komisie b6 2.0 d 2007 przebieg 120 000 jeden wlasciciel cena 7 tys euro....samochod niby powinien jezdzic ale...powyjechaniu z komisu sie zaczelo,klima pokazywala blad 71,hamulce bylo slychac ,sprzedawca twierdzil ze sa nowe i musza sie dopasowac,przestal dzialac tempomat,przepalila sie soczewka swiatla lewego,po 400 km zaczela sie zapalac kontrolka swiec zarowych,pozniej chek i zaczal mocno kopcic....dalej pojechal na lawecie do serwisu tam diagnoza...tarcze hamulcowe sa bardzo cienkie z tylu a klocki juz prawie blachy zostaly(tydzien predzej mial nowy TÜV)rozkrecili kolektor i w turbinie juz prawie nie bylo wirnika przy okazji pekl jakis waz od interculera turbina wyssala caly olej...Koszta to 8 tys zl do wymiany turbina z kolektorem oraz caly wydech z katalizatorem....samochod wrocil na lawecie do sprzedawcy.....teraz czekam na zwrot pieniedzy....juz nie chce wiecej WV...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
juz nie chce wiecej WV...

 

Jak kupiłeś szrota to do kogo masz pretensje?? Chyba tylko do siebie. Kupisz inną markę dobrze nie zdiagnozujesz auta przed zakupem to też napiszesz że szrot?? Mam radę przerzuć się na rower.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A komis pewnie prowadził jakiś Turek............... 7-letni passek z przebiegiem 120kkm w cenie 7tys euro? to czego się spodziewałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy mówią, samochód nie sprawdzony przed zakupem to potencjalna skarbonka. A przebieg to razy 1.5 a nawet spokojnie razy 2 pomnożyć można. Nie ma okazji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prowadzil niemiec....widzialem tez w innych komisach tansze wiec 7 tys euro wydaje mi sie ze to normalna cena....Sprzedawca zaproponowal ze usunie awarie ale ja juz sie boje tego samochodu....Fakt kazdy moze sie zepsuc...pewnie kupilem nie szanowane auto...na pierwszy rzut oka wszystko wygladalo ok....szwagier twierdzi ze na auto trzeba trafic i nie wazne jakiej bedzie marki...pewnie ma racje.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Przebieg potwierdzil serwis wv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
juz nie chce wiecej WV...

I tak powstaja legendy :D

 

Chcialbym, zeby taka historie opowiedzial ktos, kto mial samochod od nowosci i przy 120.000 km mial takie historie. A nastepnie jeszcze chcialbym poznac jaki to procent wszystkich posiadaczy tych aut od nowosci przy tym przebiegu.

 

Twoj post jest na poziomie wiekszosci politykow (albo co jeszcze gorsze -- dziennikarzy), ktorzy w podobny sposob oceniaja "rzeczywistosc" :D

 

Powodzenia z innymi markami.

Edytowane przez -Maverick-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

120 tyś to nie przebieg dla tych samochodów. Mój 7 letni BMP miał 260 tyś przy zakupie i chodzi praktycznie jak zegarek, ale nie oszczędzam na naprawach i eksploatacji bo to się potem paskudnie mści. Samochód trzeba przelecieć komputerem i to dokładnie i wtedy jest szansa w miarę bezproblemowo śmigać.

 

Ktoś musiał to auto katować albo omijać serwis długim łukiem. Przy 120.000 to powinien być pierwszy raz rozrząd zmieniany a nie silnik remontowany. Ciężka dola...

Edytowane przez Antares

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hamulce bylo slychac ,sprzedawca twierdzil ze sa nowe i musza sie dopasowac
tarcze hamulcowe sa bardzo cienkie z tylu a klocki juz prawie blachy zostaly

No cóż jak tak podstawowej rzeczy jak hamulce nie potrafiłeś ocenić to do kogo masz pretensje?? Trzeba było wydać kasę na diagnostykę przed zakupem, a nie po....

 

Prowadzil niemiec....

A Niemcy to co święci?? Trzeba być g... , aby wierzyć w te niemieckie bajki.

 

widzialem tez w innych komisach tansze wiec 7 tys euro wydaje mi sie ze to normalna cena....

NIE właśnie, że nie normalna na Niemcy i ten przebieg... Tam auta są droższe niż u nas tylko wielu jeszcze tego nie rozumie na czym polega różnica. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, nie ma co się znęcać - nauczka na przyszłość jest. Ja też raz jeden kupiłem samochód oczami i nie sprawdziłem, po czym prawie podwoiłem jego wartość w częściach i sprzedałem bo była okazja i kupiec napalony.

Podstawa to dobra diagnostyka samochodu komputerem i na stacji diagnostycznej, a do tego najlepiej zaprzyjaźniony mechanik, albo ktoś kto będzie nas chłodził jak się napalimy. Samochodów jak mrówków - zawsze się coś znajdzie tylko trzeba szukać. Passat to niezłe auto, ma swoje problemy i trzeba się starać aby nie wejść na minę z głupim uśmiechem na ustach. U nas tyle łatwiej, że zawsze się ktoś znajdzie z forum kto pomoże i doradzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w Berlinie probowalem sie tu umowic na diagnoze w serwisie WV ale trzeba czekac na termin prawie 3 tyg.Wiec udalem sie w odwiedziny do rodziny i przy okazji juz mialem umowiony termin w autoryzowanym warsztacie ale nie stety autko juz nie dojechalo.Duzo jest samochodow i komisow...kilka podobnych passatow widzialem juz nawet za 5 tys euro...dlatego cena nie wydala sie az tak atrakcyjna.Poczatkowo mial kosztowac 7500 ale udalo mi sie uhandlowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wniemczech Passaty w diselku to 120k i wiecej to w rok robia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy które i w czyich rękach ;)

 

Mój miał po 3,5 roku 170tys i wszystko potwierdzone w serwisie VW. I nie było nagłych zwrotów akcji że po 3 latach przejechał w ciągu 7 m-cy tylko 5000 km ;) Jeździł mniej więcej z taką samą tendencją wzrostową przez cały okres. Turek prywatnie kupił i zrobił w ciągu 2,5 m-ca 10k km i postanowił sprzedać z pewnych powodów ;) A Turek z Niemieckim paszportem, nie handlarz. Zrobił jeszcze pod siebie rozrząd bo pełny przegląd miał przed kupnem w serwisie VW. A że pierwszy właściciel to duża firma była to nieoszczędzała na wizytach w ASO i nawet z żarówkami do nich jeździli ;)

 

Także jak się chce kupić to nie należy się napalać na pierwszy lepszy, tylko mieć kogoś znajomego który w razie czego ostudzi zapały. Sprawdzać historię, sprawdzić kompem auto po próbnej jeździe i wtedy podejmować decyzje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy choć trochę znający się na motoryzacji wiedzą że dwa najgorsze silniki w historii VW to 2.0TDI PD i 1.4 TSI na łańcuszku (obecnie na pasku) i nie należy ich kupować bo prędzej czy później nastąpi poważna i kosztowna awaria. Polecam natomiast silnik 2.0 TDI CR który był dostępny w B6 od 2008 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Pasku ktory ogladalem brakowalo tej plastikowej czesci. Czy ktos moglby mi powiedziec co to jest i ile takie cos kosztuje? Oprocz tego akumulator byl bez oslony, drogie to?

RFOGGIq.jpg

RFOGGIq.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności