Gość pawel5000 Zgłoś #1 Napisano 6 Czerwca 2006 (edytowane) Witam wszystkich na forum jestem tu nowy :610: Jestem na kupnie auta i mam zamiar nabyc Passata B3 kombi zastanawiam sie jaki wybrac silnik czy 1.8 (90 KM) czy moze 2.0 (115 KM) osmiozaworowy ktory z tych dwoch silnikow bedzie lepszym rozwiazaniem to znaczy ktory z nich bedzie mniej awaryjny i na co zwrocic szczegolnie uwage przy kupnie Passata :641: Dzieki wszystkim za pomoc Mam na wydanie skromne 6000 zl Edytowane 9 Kwietnia 2009 przez Kuczi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #2 Napisano 6 Czerwca 2006 Osobiscie polecam 2.0 Passat to duży i cięzki samochod a różnica spalania miedzy 1.8 a 2.0 jest niewielka za to dynamika i elastyczność dużo wieksza. Oczywiście ma to ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy (wyprzedzanie). Oba silniki są bardzo dobre do LPG. Kiedys w Auto Świecie był test passata b3 przeprowadzony przez Niemców. W podsumowaniu najbardziej chwalony i polecany był silnik 2E (2.0 8V) jako najmniej awaryjny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Milo Zgłoś #3 Napisano 6 Czerwca 2006 Ja miałem 2.0 115KM i nie był to zły silnik - cichy, zwinny i spalanie nie zawysokie. Teraz mam 2.0 16V 136KM i uwazam ze jest jeszcze lepszy :629: Uwage nalezy zrocic na to co przy kazdym silniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000 Zgłoś #4 Napisano 6 Czerwca 2006 A jakie bedzie srednie spalanie silnika 1.8 a 2.0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #5 Napisano 6 Czerwca 2006 ja mam RP w mk II i 9A w passacie, na oba nie mam co narzekać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tytus1 Zgłoś #6 Napisano 6 Czerwca 2006 witam musisz sie zastanowić co chcesz:-). ja mam paska 2.0 , a ojciec 1.6 silnik 1.6 ma podobny osprzęt co 1.8 jeździłem tez 1.8. zaletą tych silników jest to że stosunkowo mało biorą oleju jazda jest raczej spokojniejsza i pala w granicach 8.5 do 10 gazu. natomiast 2.0 lubi wsiąść ole j zależy to głównie od nogi kierowcy. pali przy spokojnej jeździe nieco ponad 10 lit. na 100km gazu . silniki 2.0 są silnikami bez kolizyjnymi ( podczas zerwania paska tłoki nie spotkają sie z zaworami :-)). 1.8 nie wiem?. 2.0 i 1.8 dobrze sie gazuje nie ma problemu. ojciec na 1.6 w gazie zrobił ponad 40 tyś i nie zaglądał do silnika poza wymianą olei, i plastikowych krućców. ale to normalka. większość części w obu modelach jest taka sama ( przednie zawieszenie, środek) moja 2.0jest bez ABS i bez klimy . nie ma też zbyt dużo elektryki. JA uważam że elektryka dodatkowa w autach powyżej 10 lat to nie potrzebny wydatek . są to rzeczy które sie psują i kosztują :-) modele 2.0 mają z tyłu tarcze a 1.8 przeważnie bębny. pozdrawiam jeśli chcesz coś wiedzieć jeszcze to pytaj. pozdrawiam. wybór należy do ciebie może lepiej mniejszy a w lepszym stanie ?, ale nie ma reguły K.B Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #7 Napisano 6 Czerwca 2006 spalanie zależy od sposobu jazdy ale w trasie pewnie z litr różnicy bedzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #8 Napisano 6 Czerwca 2006 silniki 2.0 są silnikami bez kolizyjnymi ( podczas zerwania paska tłoki nie spotkają sie z zaworami ). 1.8 nie wiem 1.8 napewno jest bezkolizyjny 2.0 raczej nie a napewno nie 16V Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tytus1 Zgłoś #9 Napisano 6 Czerwca 2006 mój 2.0 2E to jest 8 zaworowy taki też dają do audi i z doświadczenia z Audi wiem że nie ma problemu przy zerwaniu paska. u mnie na szczęście nie miałem tego problemu:-) 16-tka nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000 Zgłoś #10 Napisano 6 Czerwca 2006 Chyba przekonam sie do 2.0 znajomy przywiozl z niemiec 3 miesiace temu passata z 90 r kombi 2.0 osmiozaworowy i chce go sprzedac.Auto ma przejechane 210 tys km jest od pierwszego wlasciciela ma wsp.kier, centr.zamek,ABS ale nie dziala,pol roczny akumulator , nowe opony oraz kompl opon zimowych .Auto jest bo lekkim gradobiciu szczegulnie widac to na masce ale blacharka jest w bardzo dobrym stanie niema grama rdzy za auto chce jak o demnie 4000 zl zastanawiam sie czy je wziasc jak by je wziol to zostalo by mi jeszcze na instalacje gazowa.Czy moze poszukac czegos troszke mlodszego i nie po gradobiciu. :641: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #11 Napisano 6 Czerwca 2006 ja gdybym stanął przed wyborem 1.8 czy 2.0 to bez wahania biorę 2.0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000 Zgłoś #12 Napisano 6 Czerwca 2006 A jak jest z czesciami do passatow z zamiennikami niema znimi wiekszych problemow? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hagi35 Zgłoś #13 Napisano 6 Czerwca 2006 problemów nie ma, ceny są znośne o wiele tańsze niż np do BMW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #14 Napisano 28 Sierpnia 2007 Przejrzałem całe forum i niestety nie znalazłem takiego tematu ogólnego, a szkoda. Były zapytania o poszczególne modele z poszczególnymi silnikami, ale nigdy nie było o ogólnej kondycji rodzimy. Zatem tu chciałbym poznać opinię wszystkich posiadaczy B3 w kwestii tego na co kupujący ma zwrócić uwagę, jakie silniki polecacie, a jakie lepiej omijać z daleka. Tak, by każdy kupujący dany model znał jego typowe przypadłości i choroby. Czyli chciałbym tu znać najczęstsze usterki Waszych cacuszek. Ot taki zielony człowieczek idzie z wydrukowaną karteczką bolączek i przypadłości na giełdę i kupuje najlepszy z dostępnych model mając do wyboru całą paletę silników i wersji nadwoziowych. Wskazówki te mogą też posłużyć innym forumowiczom, bo jak wiadomo każdą rodzinę Passatów coś trapi. Zatem tu najczęstrze grzeszki rodziny B3! O plusikach modelu też warto wspomnieć i zachęcić! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chris Zgłoś #15 Napisano 28 Sierpnia 2007 Witam! Cieszy mnie, że ktoś chce kupić B3 - mój ukochany model . Ale do rzeczy - w kwestii silnika polecam osobiście wersję 2.0 2E (8 zaworową), jeśli chce się mieć sprawnie poruszające się, lub ciągnące ciężkie ładunki (przyczepy) auto; jeśli spokojna i na dłuższe dystanse jazda, no to oczywiście 1.9TD (taki chciałem mieć) - żywotne i długowieczne silniki. Z kolei w kwestii zamontowania gazu, to serwisanci z ASO VW stanowczo odradzili mi robienie tego w silniku 2.0 2E (powyższym), z uwagi na mechaniczny przepływomierz powietrza, który nie lubi gazu - natomiast w 1.8 bez problemu. Z opinii innych internautów na forach motoryzacyjnych poświęconych VW Passat należy unikać wersji 9A, czyli 16 zaworowej, z uwagi na awaryjność silnika, drogie i trudno dostępne części zamienne oraz problem z zagazowaniem silnika (to nie moje zdanie); natomiast wersja 8 zaworowa uchodzi za bardzo udaną, niezawodną i również długowieczną (jak na benzyniaka) konstrukcję, przy odpowiedniej dbałości o niego. Z grzeszkami - utrudnione włączanie pierwszego i wstecznego biegu (z wstecznym to ja też mam, ale z pierwszym jest knif, który nie każdy zna i narzeka na trudne włącznie). Ostatnio kolega z forum napisał mi, że z uwagi na dostające się tam zabrudzenia trzeba w tylnych hamulcach tarczowych wersji 2.0 czyścić i regulować zacisk; o więcej problemach nie słyszałem, a jak na razie w moim nic się nie popsuło , więc nie wiem. Spotkałem się również z opinią mechaników, że B3 to ostatnie bezawaryjne Passaty, robione w Niemczech przez Niemców (znam przypadek, w którym awaria jakiejś części w zawieszeniu B5 unieruchomiła samochód - nie pojedzie dalej i koniec). To tyle - pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Route 66 Zgłoś #16 Napisano 30 Sierpnia 2007 Bylem kiedys szczesliwym posiadaczem Passata kombi w wersji GT z silnikiem PBY,jednostke ta montowano w Golfie II GTi.Przez 2,5 roku uzytkowania zadnych problemow-zrobilem nim jakies 65 tys km,bez jakichkolwiek problemow.Co do 16V,to w zyciu nie slyszalem zlej opinii o tym silniku-bardzo dynamiczny o sporej mocy-zawsze takiego chcialem .Jednakze 16ki roznia sie wtryckiem-wiec trzeba unikac mechanicznego.Tyle wiem,wiec przekazuje.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebam Zgłoś #17 Napisano 30 Sierpnia 2007 Z tego co ja zaobserwowałem to: - przy instalacji gazowej można sie spodziewać różnego rodzaju wycieków płynu chłodzącego (trójniki/króćce/itp..) - mechanizm przekładania biegów działa nieprecyzyjnie, w tak uznawanym komfortowym aucie aż sie prosi coby biegi wchodziły jak marzenie - klamki zewnetrzne działają jak chcą, tzn. co drzwi to klamka działa inaczej - skrzypiące i kiwające sie fotele, niby żaden problem ale wkurzające - głuche walenie w zawiesze, najczęściej przód-stabilizator, tył-tuleje belki - słabe światła przód - wyjące łożyska na altku - zdezelowane plastiki środka - podczas jazdy próbnej dobrze obserwować wskaźnik temperatury płynu, czy nie podłazi za wysoko, bo mogą być duże problemy - i dla mnie najważniejsza sprawa - korozja, przy oględzinach dobrze trza sie przyjzeć progom i podłodze na przodzie, bo jak ja szukałem auta do kupienia to większość w tych miejscach była już zgnita masakrycznie... ...ot takie moje spostrzeżenie. Wydaje mi sie że to w Passkach B3 częste bolączki... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Route 66 Zgłoś #18 Napisano 30 Sierpnia 2007 Sebam,nie wiem skad wzioles takie info?Pytanie jest,czy kupujesz bo tanio,czy kupujesz,bo jest w dobrej kondycji.Przez 2.5 roku exploatacji nie mialem absolutnie zadnych problemow z rdza,waleniem,pukaniem,i skrzypiacymi plastikami w srodku.Poprzedni wlasciciel mial problem z tylnia szyba pasazera,ale nie ma nic niezawodnego .Osobiscie,tesknie za tym autem i zaluje ze sprzedalem.Pozdro p.s. Mysle,ze jezeli dbasz o auto i robisz serwis,zgodnie z zaleceniami producenta,to nie powinno byc problemow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebam Zgłoś #19 Napisano 31 Sierpnia 2007 Sebam,nie wiem skad wzioles takie info?Pytanie jest,czy kupujesz bo tanio,czy kupujesz,bo jest w dobrej kondycji.Przez 2.5 roku exploatacji nie mialem absolutnie zadnych problemow z rdza,waleniem,pukaniem,i skrzypiacymi plastikami w srodku.Poprzedni wlasciciel mial problem z tylnia szyba pasazera,ale nie ma nic niezawodnego .Osobiscie,tesknie za tym autem i zaluje ze sprzedalem.Pozdrop.s. Mysle,ze jezeli dbasz o auto i robisz serwis,zgodnie z zaleceniami producenta,to nie powinno byc problemow. Route 66 to co opisałem wynika z moich obserwacji różnych passków. Wiadomo że to są już wiekowe auta i każde bedzie miało różne dolegliwości. Z tym co opisałem może Ty nie miałeś doczynienia, ale napewno miałeś inne usterki które u mnie może przez nastepnych pare lat w ogóle nie wystąpią. B3-ki mają już na tyle lat i kilometrów za sobą, że nawet jak bardzo dbasz i regularnie i sumiennie serwisujesz, to niestety ale jakieś problemy zawsze sie zdarzą. Szczególnie jeśli wsadzasz części te nie najdroższe. Widzisz, ja z żadnymi szybami nie miałem problemów, a Ty z rdzą która już praktycznie na każdym passacie występuje (nawet jak jej jeszcze gołym okiem nie widać), tak jak u mnie. A sztuką jest właśnie znaleźć ten kompromis, żeby za możliwie w jak najlepszym stanie auto dać możliwie uczciwą (czytaj niewielką/nieprzesadzoną/dobrą/okazyjną) cene... Bo nie sztuka dać za wydawałoby się igłę świeżo sprowadzoną do opłat z 93 roku 8000zł, jak można znaleźć za 5000 opłaconego z roku 89, który przeżyje 2 razy te igłę... A jak nie wierzysz w te korozje, to kiedyś poświęć troche czasu i stawaj koło każdego napotkanego passata i dobrze się im przyjżyj. W temacie jest mowa o tym że ktoś może se zrobić magiczną karteczke i po kolei na giełdzie wszystko to posprawdzać. Ja te rzeczy które wypisałem sugeruje dobrze sprawdzić, jesli Ty twierdzisz że nie trzeba to ok. A może podasz swoje propozycje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcin Stos Zgłoś #20 Napisano 31 Sierpnia 2007 To ja dodam też coś od siebie: - szyberdach elektryczny - pęknięta lewa prowadnica - szyby elektryczne - wytarte lub wyłamane zęby na listwie - szyby manualne - zatarta lub pęknięta linka - korozja (jak każdy z tych lat) - róznego rodzaju usterki zawieszenia (niestety polskie drogi robią swoje) To by było na tyle oprócz podanych wcześniej przez kolegów, kupowałem niedawno passata B3 i naprawdę dużo musiałem się najeździć i naoglądać żeby znaleźć coś konkretnego, ale udało się i narazie jestem bardzo zadowolony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach