Przerywanie przy gwałtownym przyspieszaniu

Mam Paska z silnikiem 1.6 z 98r.Przy gwałtownym przyspieszaniu czasami pojawia sie dziwne dławienie.Zauważyłem, że nie jest to zależne od temperatury silnika.Jednocześnie zauważyłem wiekszy apetyt na benzynkę.czy ktoś może wie co może być tego przyczyną?z góry dziękuję za odpowiedzi

Może to głupie... ale świece masz pewne? To, co opisujesz to może być efekt kończenia się którejś z nich / cewki lub przewodów WN. Filtr powietrza zakładam, że nowy jest

a czy to nie magiczny przepływomierz o którym tutaj na forum tak głośno?

czy samochód osiąga Ci takie prędkości jak kiedyś? nie kończy mu się moc np. przy 130... poszukaj wątków o przepływomierzu (możesz użyć wyszukiwarki) i zobacz czy to nie te same objawy

Ja miałem taki przypadek, o którym wspomniał Jędruś. Mam ten sam silnik a i rocznik też się zgadza. Wymieniłem przypływomierz a że czas nadszedł na przegląd 150.000 to wymieniłem swiece na te 3 elektrodowe, oleje, filtry i jak ręką odjął. Stal się byrdzej dynamiczny no i idze jak burza!

Do tego wszystkiego ja dorzucę jeszczo coś co mnie się kiedyś przytrafiło w Polo. Poluzowała się klema na akumulatorze a już myślałem że to następna cewka.

Nie widze związku poluzowanej klemy, a przerywania podczas przyspieszania, chyba że to Melex?

Najwidoczniej jakiś związek miała, na mój chłopski rozum brak prądu. Dziwne ale prawdziwne

no wiesz..... alternator podaje +/-14V

hmmm to znaczy że przy zdjęciu klem/klemy silnik będzie pracował jak gdyby nigdy nic ???

Ja sem nie mechanik w razie czego prostować i nauczać

a co? zgaśnie?

B3 może i nie zgaśnie, ale czy w B5 komputer nie zwariuje :583:

Jędruś, mowa o VW Polo G 40, jak podejrzewam starszy model, bo G 40 jezdzi na dzien dzisiejszy Paskiem '94 (bez podtekstu)

kurczaq to ja się już nic nie odzywam

Sytuacja miała faktycznie miejsce w Polo G40.

a czy to nie magiczny przepływomierz o którym tutaj na forum tak głośno?

czy samochód osiąga Ci takie prędkości jak kiedyś? nie kończy mu się moc np. przy 130... poszukaj wątków o przepływomierzu (możesz użyć wyszukiwarki) i zobacz czy to nie te same objawy

Jedrus powiem Ci ze mocy to nie starcil.Wydaje mi sie ,ze jest tak samo.Nawet przy wyzszych predkosciach.Tylko to spalanie......

Witam!

Miałem taki sam problem w Passacie 1,6 też z 1998 przy przebiegu ok. 125000 kPomogła wymiana świec i czujnika temperatury.

Ja mialem takie objawy w Sonacie i okazalo sie ze wtrysi przekroczyly swoja "granice" i komputer wariowal i musialem wymienic wtryski... ale potwierdzam ze moga szwankowac swiece.

Witam serdecznie,ja rowniez mam paska z 1.6i tez mialem podobny problem,przy nacisnieciu pedalu auto jakby sie przyduszalo-pojechalem do serwisu,zaplacilem 48 zl za badanie kompem(w Czestochowie u Marszalka) i sie okazalo ze to czujnik polozenia walu korbowego-po wymianie jak reka odjal........ :629:

Witam!

U mnie przy tym jeszcze dużo palił - pomogła wymiana walniętego wtryskiwacza.

Pzdr

Morze ktoś wie dlaczego mój Passat 18 20V 125KM 1997. Pomimo że ma LPG sekwęcyjny Zostały wymienione Kable zapłonowe i cewka zapłonowa przez pewien czas (3 tygodnie) jeżdził dobrze nie strzelał imił równąpracę silnika a teraz znowu mu sie zaczyna : silnik nierówno pracuje, a gdy mu sie dodaje gazu to bardzo drży i tak jakby mi sie wydawało pocihu stzrzela? Niemam pojęcia co znim jest.

czesc.Mysle ze to dotyczy instalacji gazowej.Byc moze to kwetsja regulacji ale mimo wszystko warto sprawdzic.Ja "bujalem" sie z przerywajacym silnikiem (1.6 AHL) ok 2 miesiace.Bylem u wielu "specjalistow".Diagnoz bylo 10 razy tyle co mechanikow.Zaplon,swiece,paliwo....I tak ktoregos razu w garazu sam postanowilem sprawdzic przewody zaplonowe(ktore juz byly pare razy sprawdzane).Wymienilem je i problem minal jak reka odjal.Kosztowalo to 200zl i tyle(nie liczac paliwa ktore spalilem jezdzac od "mechanika" do "mechanika").Mysle, ze powinienes sprawdzic podstawowe rzeczy.Nawet jesli kilka razy to blad gdzies wyjdzie.pozdrawiam