Passat B6 2.0TDI 140km problemy z odpalaniem nierówna praca silnika

Witam

Więc tak passat jak w temacie rocznik 2005 sprowadzony z Niemiec w Polsce pół roku.

Po przejechaniu 50metrów od domu nagle zgasł. Odpalił dopiero po dość długim kręceniu rozrusznikiem (ok. 5-7s). Po odpaleniu słychać ( a nawet czuć) jak silnik chodzi nierówno, choć wskazówka obrotomierza stoi w miejscu. Dodam jeszcze, że wskaźnik paliwa wskazywał 1/4 a komputer 260km do przejechania.

I teraz po ok. 40 min po dolaniu ok. 10L ropy odpala normalnie i chodzi równo.

(Nie wiem czy to brak paliwa czy cos innego?)

Co jest nie tak?

Czy ktoś miał podobny przypadek?

Czy macie jakieś inne wskazówki komentarze (dodatkowe pytania)?

Pozdrawiam

Ps. przeszukałem szukajką i ręcznie forum i nie znalazłem nic co by odpowiadało mojemu przypadkowi.

ps2. Żadna kontrolka po odpaleniu silnika się nie świeciła (w sensie jakiejś awarii)

Jeśli chcesz wyeliminować układ paliwowy, to wepnij się przy silniku z dwomai wężami dopływ i odpływ paliwa bezposrednio z kanistra. Zobacz co wtedy będzie...

Pytam się raczej teoretycznie wolałbym nic nie grzebać... zwłaszcza że teraz chodzi normalnie...

Wady tych silnikow to pekajaca glowica i urywajacy sie walek od napedu pompy olejowej.

Przy tym pierwszym moga byc objawy jak u Ciebie.

Miałem identycznie, padła mi pompa paliwa przy zbiorniku, wymieniłem i wszystko ok. Jak ci zgaśnie to odkręć filtr paliwa jak będzie pusto to na 100% pompa. Ja zalałem filtr do pełna i odpalił oczywiście telepało silnikiem na początku bo był zapowietrzony, potem chodził normalnie ale słychać było szmer z bagażnika, pompa była już na wykończeniu. Też zalałem do pełna i jeszcze trochę jezdziłem ale jak nie chcesz gdzieś stanąć na amen to wymień szybko. Pozdro

Dzięki za odpowiedzi, jak by miał ktoś jeszcze coś do dodania to bardzo proszę.

Marcin z tą głowicą trochę mnie wystraszył, pompa paliwa w sensie finansowym wydaje się już trochę lepiej. I bardziej prawdopodobną przyczyną...

Jak się dowiem jaka jest rzeczywista przyczyna, na pewno się tym z wami podzielę.

To jest na 100 % pompa paliwa w zbiorniku. Ja też już to przeszłam, te same objawy. Nie kupuj pompy używanej, która jest dłuższy czas po za zbiornikiem, ja taką kupiłam i też padła (mechanik stwierdził, że zastała się), albo nowa, albo prosto ze zbiornika.

To jest na 100 % pompa paliwa w zbiorniku. Ja też już to przeszłam, te same objawy. Nie kupuj pompy używanej, która jest dłuższy czas po za zbiornikiem, ja taką kupiłam i też padła (mechanik stwierdził, że zastała się), albo nowa, albo prosto ze zbiornika.

Witam

mam tą samą przyadlość i także pompa się wysypała

ile zaplaciłaś za pompę????

pozdrawiam

Ja kupiłam używaną i zapłaciłam 200 zł. Nowa prawdopodobnie kosztuje od 800 do 1000 zł.

Ja kupiłam używaną i zapłaciłam 200 zł. Nowa prawdopodobnie kosztuje od 800 do 1000 zł.

więc kupie nową dziękuje Ewo

Więc tak auto było w serwisie zresetowali komputer, coś tam jeszcze poprawili i powiedzieli żeby dalej jeździć a jak będzie znowu to samo to pompa do wymiany koszt ok. 800zł. (w serwisie VW)

kupiłem nowa pompę, ale nie ma w niej tego wężyka co wychodzi ze środka pompy (tam jest trójnik) i wchodzi w ten klips od smoka. ktos wie jak trzeba to przełozyć? jak rozebrac tą pompe i i czy jest może jakiś dobry patent na wyciagnięcie tej pompki z wkladu? 850 zł za pompę i jeszcze trzeba ją rozbierac? wierzyć mi sie nie chce... po drugie bardzo latwo ja uszkodzic przy rozbieraniu... passat 2.0 tdi 140km highline

Kolego zmien przypis bo w 2006 nie bylo CR tylko PD

kupiłem nowa pompę, ale nie ma w niej tego wężyka co wychodzi ze środka pompy (tam jest trójnik) i wchodzi w ten klips od smoka. ktos wie jak trzeba to przełozyć? jak rozebrac tą pompe i i czy jest może jakiś dobry patent na wyciagnięcie tej pompki z wkladu? 850 zł za pompę i jeszcze trzeba ją rozbierac? wierzyć mi sie nie chce... po drugie bardzo latwo ja uszkodzic przy rozbieraniu... passat 2.0 tdi 140km highline

ja zmieniałem kompletną pompę, tj. pompka+cała konstrukcja mocująca - koszt ok 700PLNów. Nowe modele nie mają chyba takiego długiego dodatkowego węża z zasysaczem z dna baku - przynajmniej moja nowa nie miała (a stara miała!!!).

po przebojach w vw poznan dowiedziaelm sie ze nie potrzeba juz tego wężyka, poprostu pompy maja nowe rozwiązanie techniczne i poprostu tego wężyka sie nie podłacza. wszystko dziala i auto jest ok. tylko wkurzyli mnie bo chceli mnie wykasować jeszcze 75 zl za wydruk historii auta, wiec podziekowałem. koszt pompy 820zł. Wymieniłem sam.

po przebojach w vw poznan dowiedziaelm sie ze nie potrzeba juz tego wężyka, poprostu pompy maja nowe rozwiązanie techniczne i poprostu tego wężyka sie nie podłacza. wszystko dziala i auto jest ok. tylko wkurzyli mnie bo chceli mnie wykasować jeszcze 75 zl za wydruk historii auta, wiec podziekowałem. koszt pompy 820zł. Wymieniłem sam.

akcja 20M5. Wie ktoś konkretnie, że wymiana pompy sie należy nieodpłatnie? Ja zaplaciłem 820zł i nie wiem czy nie powinienem wystąpić o zwrot kosztów. symbol mojej starej pompy był bez żadnego oznaczenia literowego, więc jeszze przed oznaczeniem "A". A w serwisie oczywiscie nikt mi nie powiedział - ździercy na maksa - Poznań - Krańcowa - Tradex

Niestety też musiałem przełknąć wymianę pompy w zbiorniku. Tydzień po wymianie pompy zaproszono mnie do wymiany (akcja serwisowa) przewodu od turbo. Wtedy dowiedziałem się, że przewód owszem, ale wymiana pompy nie jest przeiwdziana w akcji dla mojego auta. Dzwoniłem do 3 różnych serwisów więc chyba nie oszukali.Jakie akcje dla jakich aut sprawdzali po nr nadwozia.

a kiedy Cie wzywali z tym przewodem do turbo? z jakiego miesiaca 05 masz auto?

Auto z lipca 2005 wzywali jakieś 3-4 tygodnie temu zrobione w ubiegłym tygodniu. Najpierw sprawdzili czy trzeba wymieniać. Chodzi o to że przewód powinien być czewony (podobno mocniejszy) u mnie był czarny. Gdyby był czerwony nie podlegałby wymianie. Pozdrawiam

dzieki, sprawdze co i jak u siebie bo moj jest z maja