Dziwne bzyczenie w liczniku

Witam jestem nowym na forum

Przeszukałem już wiele tematów o "bzyczeniu" ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.

Dostałem w spadku VW PASSAT CL z roku 82... jestem z niego naprawdę zadowolony poza 2 małymi mankamentami.

1 z nich to spalanie. ponoć pali jak smok (nie wiem ile jeszcze pali jak narazie muszę wyjchac zbiornik)

ponoc wina gaznika. po regulacji (jak jeszcze byl w posiadaniu mojego ojca) palil ponoc 8-9... pozniej palil nawet i 12.... nie wiem co dokladnie dolega ale silnik naprawde ladnie chodzi, zrywny jest i wogole... jechalem nim spokojnie na A4 160km/h....

- w jaki sposob moge sprawdzic ile pali i czy to napewno wina gaznika... ?

2 z nich to j/w w temacie "bzyczenie" dochodzace z licznika.... czasami jak sie odpala autko to tak bzyczy przez chwile.... ale czasami jest tak ze podczas jazdy zaczyna bzyczec i kontrolka od oleju zaczyna mrugac. zeby bylo smieszniej to pomaga na to klakson. jak trabne 2 3 razy to przestaje ale czasem powraca.

- spotkal sie juz ktos z takim przypadkiem ? slyszalem ze to moze padlo cos z tylu (w liczniku) w ukladzie...

Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc.

Pozdawiam

Waszak Daniel

Jeśli chodzi o bzyczenie licznika, to u mnie takie dziwne dźwięki wydaje plastikowa szyba na obudowie licznika. Po mocniejszym dokręceniu licznika problem zanikł. Co do Twojej przypadłości, to nie mam pomysłu:confused:

ten dzwiek tez pojawia sie jak odpalam auto....

ale to podczas jazdy to od niedawna sie pojawilo.... (autko dostalem od ojca)

no i tak jak pisalem.... pomaga uzycie klaksona nie wiem czemu

moze wystepuje jakies zwarcie na tej plytce od licznika ?

-------------------------

sprawa z bzyczeniem sama sie rozwiazala.

temat mozna zamkac.

albo ci pompa oleju nie domaga, albo czujnik wariuje...

najlepij zdjąć miskę olejową przejrzeć pompę oleju, przedmuchac od niej tzw. "smoka" przerabiałem to ostatnio;) tp bzyczenie, pznacza "alert";)

bzyczenie, pznacza "alert"

A powinno też bzyczeć jeśli woda w chłodnicy się gotuje?

tego jeszcze nei przerabiałem, ale u mnie tam nie ma bzyka jest tylko sama kontrolka...

jezeli chodzi o czujniki to sa nowe. dzwonilem dzisiaj do ojca i mowil ze byly niedawno wymieniane.

Czeka mnie wymiana OLEJU (po 10tym) jest juz troche "czarny"

bzyczenie może mieć związek z linką szybkościomierza, raz na jakiś czas powinno się ją smarować, ale nie wiem czy to aby na pewno to. miałem taki problem kilka razy ale z tym klaksonem to dziwna sprawa :624:

tak jak by ten "ALERT" wylaczalo sie KLAKSONEM ":)

tak jak by ten "ALERT" wylaczalo sie KLAKSONEM ":)

Nie dziw się. Przecież taki mały bzyczek zawsze się wystraszy wielkiego i przerażającego klaksonu, więc się wyłącza:rotfl:

mialem ten sam problem z bzyczeniem w vw polo i byla to wina linki od predkosciomierza wtrysnolem tam troche towotu w sprayu wurth i problem znikl a potem zniklo i polo ale to inna bajka:(

Trochę o "Bzyczeniu"

W passatach jest 2strefowy czujnik ciśnienia oleju, do ok 2000 obrotów mierzy jedno i jeśli tego ciśnienia nie ma włącza się sama kontrolka, powyżej 2000 obr. jeśli pompa nie utrzymuje odpowiedniego wyższego ciśnienia włącza się kontrolka za bzyczkiem. Można to sprawdzić czy jest to wina czujnika czy może gdzieś jakiegoś zwarcia w instalacji. jak już zacznie bzyczeć odłącz kabel od czujnika oleju i nie dotykać masy jeśli bzyczenie ustaje wymienić czujnik jeśli nie to prawdopodobnie jest gdzieś zwarcie na instalacji ale ja bym się zbyt tym nie przejmował jeśli to faktycznie wina instalacji, miałem to samo i wymiana licznika na taki bez brzęczyka pomogła a na tym silniku i pompie jeżdżę do tej pory. Jeśli natomiast po odłączeniu kabla przestanie bzyczeć to trzeba się szykować na wymianę pompy lub łożysk wału. To tak po krótce tylko, mam nadzieję że ktoś z tego skorzysta

Dzieki Misio. przetestuje to. z tego co wiem czujnik oleju jest nowy (ojciec wymienial)... jego mechanik stwierdzil ze to musi byc gdzies zwarcie... bo tak jak juz pisalem wczesniej. czasami to bzyczenie wylaczy sie po nacisnieciu klaksona.

- ale wiecie co ? ostatnio jak mi zaczelo bzyczec to... akurat podjezdzalem pod gorke.. miala moze 30' nachylenia... i co dziwne bzyczenie ustalo...

jak bede mial wiecej czasu i kasy to przetestuje Twoj pomysl Misio_puchaty.