Skocz do zawartości
Kuczi

Montaż i demontaż przekładni kierowniczej [maglownicy]

Rekomendowane odpowiedzi

MONTAŻ I DEMONTAŻ PRZEKŁADNI KIEROWNICZEJ

 

Wymontowanie

 

1.Odłączyć przewód zasysania oleju przy pompie wspomagania i spuścić olej z obwodu.

2.Za pomocą ściągacza uniwersalnego do przegubów kulowych odłączyć przeguby kulowe przy zwrotnicach.

3.Odkręcić śrubę na wałku pośrednim połączenia między dwoma przegubami uniwersalnymi wału kierownicy.

4.Podwiesić zespół napędowy za pomocą wciągnika.

5.Zdjąć osłonę gumową dolnego przegubu krzyżakowego wałka pośredniego z jej gniazda.

6.Odkręcić śruby poprzeczki silnika.

7.Powoli obniżyć zespół napędowy i sprawdzić, czy połówki wałka pośredniego łatwo się oddzieliły.

8.Odłączyć dwa giętkie przewody przy przekładni i zatkać ich końce oraz gwintowane otwory przekładni.

9.Odkręcić cztery nakrętki śrub mocowania przekładni do poprzeczki silnika.

10.Wyjąć przekładnię kierowniczą od tyłu

 

Zamontowanie

 

Wykonać czynności w odwrotnej kolejności do wymontowywania, przestrzegając wskazówek:

1.Podczas podnoszenia zespołu napędowego należy jednocześnie zamontować połówki wałka pośredniego wału kierownicy.

2.Przed umieszczeniem osłony na przekładni kierowniczej należy powlec ją specjalnym środkiem przeciwciernym

3.Dokręcić śrubę na wałku pośrednim

4.Napełnić hydrauliczny obwód wspomagania i odpowietrzyć obracając kołem kierownicy.

5.Sprawdzić geometrie kół

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie odnośnie przekładni..

przy wymianie oponek zauważyli,że są dość poważne luzy,ale zauważyłem,że nie wiem,czy słusznie,jeśli się mylę,czy można jakoś dokręcić przekładnię kierowniczą?

bo luzy są w pionie ,jak i w poziomie..;/

jeśli macie zdanie na ten temat,czy można takie coś zrobić, to z góry dzięki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie odnośnie przekładni..

przy wymianie oponek zauważyli,że są dość poważne luzy,ale zauważyłem,że nie wiem,czy słusznie,jeśli się mylę,czy można jakoś dokręcić przekładnię kierowniczą?

bo luzy są w pionie ,jak i w poziomie..;/

jeśli macie zdanie na ten temat,czy można takie coś zrobić, to z góry dzięki ;)

 

Poczytaj to: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=15561&highlight=luzy+maglownicy

i to: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=2802&highlight=luzy+maglownicy

i to: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=15363&highlight=luzy+maglownicy

Edytowane przez Patryk_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie jestem tu nowy i potrzebuję porady. Mam samochód vw Passat B3 1.8. Zrobiłem całe zawieszenie w przednim zawieszeniu. Do wymiany poszły:

-łozyska w kołach

-tarcze

-prowadnice zacisków hamulcowych

-klocki hamulcowe

-końcówki na wachaczach

-końcówki na drążkach

-amortyzatory

-sprężyny

-odboje na amortyzatorach

-wszystkie tuleje gumowo metalowe w wachaczach

-koncówki na drążku reakcyjnym

-tulejki gumowe drążka wahacza w podłodze

-przeguby wewnętrzne i zewnętrzne

-maglownicę

-łącznik kolumny maglownicy

Po tej naprawie nic się praktycznie nie zmieniło z przed naprawy, zawieszenie nawet na niewielkich nierównościach postukuje, nie jest to głośne stukanie jednak bardzo irytujace. Trochę się wycisza w chwili gry do auta wsiądzie pasażer obok kierowcy. Poza tym zauważyłlem że samochód jest podsterowny na łatach po prawej stronie pasa (takie łaty podłuzne w rejonie prawego koła), samochód wtedy staje sie podsterowny i trzeba delikatnie kontrować kierownicą. z chwilą gdy dosiadaja sie pasażerowie na tył auta samochód prowadzi się jeszcze niestabilniej. to stukanie o którym wcześniej pisałem pojawiło się jakis rok temu i od tego czasu z nim walczę bez skutku. Zauważyłem też że na muldach przy jeździe do 60 km/h słychac stukanie i sa szarpnięcia na kierownicy, przy predkosci ok 100 km/h stukania juz nie słychać i auto idzie gładko. Ten odgłos stukania jak wspomniałem wcześniej nie jest głosny, i dzwiek jest taki jakby cos było nie dokrecone lub poluzowane może ktos z was miał podobny klopot prosze o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie jestem tu nowy i potrzebuję porady. Mam samochód vw Passat B3 1.8. Zrobiłem całe zawieszenie w przednim zawieszeniu. Do wymiany poszły:

-łozyska w kołach

-tarcze

-prowadnice zacisków hamulcowych

-klocki hamulcowe

-końcówki na wachaczach

-końcówki na drążkach

-amortyzatory

-sprężyny

-odboje na amortyzatorach

-wszystkie tuleje gumowo metalowe w wachaczach

-koncówki na drążku reakcyjnym

-tulejki gumowe drążka wahacza w podłodze

-przeguby wewnętrzne i zewnętrzne

-maglownicę

-łącznik kolumny maglownicy

Po tej naprawie nic się praktycznie nie zmieniło z przed naprawy, zawieszenie nawet na niewielkich nierównościach postukuje, nie jest to głośne stukanie jednak bardzo irytujace. Trochę się wycisza w chwili gry do auta wsiądzie pasażer obok kierowcy. Poza tym zauważyłlem że samochód jest podsterowny na łatach po prawej stronie pasa (takie łaty podłuzne w rejonie prawego koła), samochód wtedy staje sie podsterowny i trzeba delikatnie kontrować kierownicą. z chwilą gdy dosiadaja sie pasażerowie na tył auta samochód prowadzi się jeszcze niestabilniej. to stukanie o którym wcześniej pisałem pojawiło się jakis rok temu i od tego czasu z nim walczę bez skutku. Zauważyłem też że na muldach przy jeździe do 60 km/h słychac stukanie i sa szarpnięcia na kierownicy, przy predkosci ok 100 km/h stukania juz nie słychać i auto idzie gładko. Ten odgłos stukania jak wspomniałem wcześniej nie jest głosny, i dzwiek jest taki jakby cos było nie dokrecone lub poluzowane może ktos z was miał podobny klopot prosze o pomoc.

1 zrób geometrie i zbieżność

2 może faktycznie masz coś luźne i puka

3 czy przy wymianie amorków sprawdziłeś mocowanie górne łożysko może tam puka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbierzność i geometrie miał ustawianą, zwiedziłem dwie stacje diagnostyczne gdzie wytelepali autem na wszystkie możliwe strony, mechanicy nic nie zauwazyli, żadnych luzów. Kolega (nie wiem na ile w tym prawdy) stwierdził ze przy uszkodzonym łozysku na poduszcze amortyzatora bedzie stukac nawet na niwielkich wertepach, jednak w/g niego nie da sie tego sprawdzic i wykryc na szarpakach. Kazał mi podnieść samochód i sprawdzić czy amortyzator nie jest lużny. sprawdzałem na stojacym aucie szarpiąc za góre koła i czuc było delikatne luzy (mocno minimalne) pod dłońmi, czasem jest np. tak że po przejechaniu w lewo po łuku (rondo, ostry zakret) stukanie na chwile sie ucisza. A czy przy uszkodzonej poduszce tylnej pod silnikiem tej tylnej która trzyma silnik, pytam bo jak bujam silnikiem to jest jakis sziwnie luźny.

Edytowane przez wladek1181

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o może też byc poduszka do wymiany pod silnikiem a twój kolega ma racje poduszki amorka nie sprawdzisz na diagnostyce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok to ja napiszę tak poduszki pod silnikiem wszystkie trzy wymieniałem jakies półtora roku temu. nie mam ciężkiej nogi i jeźdźę spokojnie bo i auto nie jest najmłodsze bo z 1988 jeden z pierwszych wypustów B3. Poczatkowe objawy jakie mnie skłoniły do wymiany przedniej poduszki w tym roku (tej koło chłodnicy ) to było mocno wyczuwalne szarpnięcie przy ruszaniu np spod swiateł, ruszaniu pod znacznym obciążeniem, po wymianie tej przedniej poduszki pozostałe dwie (trzymajace skrzynie i silnik) pozostały w aucie. Jednak zauważyłem po tej wymianie że gdy cofam na wstecznym zaczyna mi głosniej chodzić wydech, jest to dzwięk jakby nieszczelności, dobiega on z okolic komory silnika, jak dla mnie dobiega on z połączenia kolektora z rurą pomiedzy kolektorem wydechowym a katalizatorem, dzwięk nasila się gdy szybko cofam do tyłu. I mam pytanie czy silnik ze skrzynią powinien byc zawieszony sztywno czy moze byc w miarę lużno. Druga rzecz o którą chciałem zapytać to, przy okazji wymiany łozyska w kole które mi postukuje wyjąłem całą piastę, i mam pytanie jeśli wszystko jest ok to na ile mozna odchylic amortyzator od osi (oczywiście amortyzator z poduszką i łozyskiem pozostał w gnieżdzie, zdemontowana jest tylko piasta), u mnie amortyzator można odchylic od osi na jego końcu jakieś 3-4 cm (liczone w miejscu mocowania amortyzatora do piasty) czy to normalne? I jeszcze jedno czy zacierające sie łozysko w piaście koła mogło wykończyć poduszkę amortyzatora i jego lozysko. Przepraszam za banalne pytania, ale chcę za wszelką cenę usunąć to cholerne postukiwanie bo szlag mnie trafia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź gumy stabilizatora (te na ławie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gumy na ławie były wymieniane na nowe, chodzi oczywiście o drążek stabilizatora, mam jeszcze jedno pytanie otóż jak wspomniałem niedawno w właśnie kole od strony pasażera wymieniałem łożysko w piaście. Stare się zatarło. Po wymianie zauważyłem że przy wjechaniu w koleinę zaczyna piszczeć hamulec w tym kole (tak jakby cylinderek trzymał), i chyba też dlatego auto staje się podsterowne. Gdy wyjęźdzałem z koleiny na równy asfalt koło się ucisza i auto zdecydowanie lepiej się prowadzi. Dodatkowo zauważyłem że koło piszczy gdy opona jest w krawędzi koleiny od strony wewnęrtznej auta. Hamulce raczej nie są zapieczone i się nie blokują, wydaje mi się że gdyby hamulce miały trzymać i piszczeć to piszczały by bez względu na to czy auto jedzie w koleinie czy po równej drodze, wymienione też są prowadnice zacisku a cylinderek chowa się i wysuwa bez żadnych problemów. Dziwi mnie tylko fakt że takie rzeczy dzieją się po wymianie łożyska, a łożysko było wymieniane jakieś 500 km temu. Mam pytanie czy w warsztacie mogli coś spieprzyć w trakcie wprasowywania nowego łożyska? Czy może to być jakaś wada piasty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przyłączę się do tematu, ponieważ mam kilka problemów z moim Paskiem.

-ściąga w lewo

-przy ostrym hamowaniu mocno ściąga w lewo

-lata na dziurach i są uderzenia w kierownicy

-kierownica lata leciuteńko w prawo i lewo podczas jazdy

-stuki przy hamowaniu,ruszaniu i przy zmianie biegów

-jakieś dziwne ćwierkotanie w kole prawy tył lub przód (gdy hamuję cichnie)

 

Ostatnio robiłem przegub i wymieniałem klocki na przedzie. Ćwierkotanie powstało po wymianie klocków. Wyważyłem opony, lecz jeszcze zbieżności nie ustawiłem z kątem pochylenia, a opony ponoć kładą się (tak powiedzieli na warsztacie)

 

Jakie powinno być prawidłowe ciśnienie opon w Passacie B3 1991r kombi 1.8 ?

Opony mam 185 / 65 /14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4.Podwiesić zespół napędowy za pomocą wciągnika.
. Chodzi o podniesienie całego silnika. Czy trzeba luzować poduszki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silnik można podeprzeć za skrzynie biegów oraz za mocowanie pompy wspomagania/wody, jednak silnik i tak przechyli się do tyłu

 

kilka rad dla pokoleń ;)

 

ja musiałem demontować cały wózek - pozrywane były śruby przekładni no i byłem ciekawy co i jak ;)

wózek trzyma się od góry na jednej śrubie - mocowanie skrzyni biegów - pod zbiorniczkiem płynu chłodniczego

no i te śruby od spodu ale to jest widoczne

śruby przekładni kierowniczej mają klin !!! należy odkręcać nakrętki które znajdują się od góry w przypadku urwania śrube można dokupić w specjalistycznym sklepie, udało mi się dostać śrube bardzo podobną, bez klinu i nieco krótszą, jeśli ktoś będzie szukał to tylko śruby wzmacniane o wytrzymałości przynajmniej 10,9 , ja postanowiłem wymienić wszystkie bo zostały mi 2 całe stare, ale były już skorodowane. stare można bez obawy wybić, ja musiałem posłużyć się spawarką

 

Drążki kierownicze nie wymagają specjalnego klucza do drążków, można to zrobić zwykłym kluczem chyba 30 lub nastawnym

 

do odkręcenia przekładni będzie nam niezbędny dobry klucz 18 - mocowanie przewodów przy przekładni

smar do drążków kierowniczych

2 dobre klucze 13 - śruby przekładni

nasadowe 17 i 19 - dobrej jakości, modeco się rozeszły, Yato dały rade

 

gdy spadnie nam osłona krzyżaka wałka kierowniczego, można ją dość prosto założyć, za pedałami znajduje się plastikowa osłona na 2 nakrętki plastikowe, za nia mamy pełen dostęp do osłony gumowej, można sobie pomóc zdejmując krzyżak - potrzebne są 2 klucze 13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam oto wymiana maglownicy w passacie B3

 

potrzebne narzędzia:

klucze płaskie 13, 17,18,19,

klucze nasadowe 13,17,19

młotek

odrdzewiacz

lampa

kobyłki do podstawienia pod auto

 

no to zaczynamy:

 

Podnosimy auto zdejmujemy 2 koła następnie odkręcamy końcówki drążka

kolejną rzeczą jaką trzeba zrobić to zdjąć krzyżak który jest przykręcony śruba [klucz13]

Zdjęcie0385.jpg

następnie uniosłem silnik podnośnikiem i odkręciłem poduszki silnika i skrzyni te z tyłu, przedniej nie ruszałem

 

kolejną rzeczą jaką zrobiłem to popuściłem sanki z 2 przednich śrub [klucz 19] i okręciłem sanki z 2 śrub [klucz 17] i 2 śrub [klucz 19] [tych od tylnych tulei wahacza]

by sanki odchyliły się

 

następnie odkręciłęm rurki przy pompie wspomagania i spuściłem płyn a następnie rurki [tu miałem 18 klucz] przy maglownicy

Zdjęcie0385.jpg

 

opuściłem sanki na dół z 2 śrub [klucz 19] tych przednich które na początku tylko popuściłem

 

następnie odkręciłem maglownicę 4 śrubami [klucz 13]

Zdjęcie0388.jpg

maglownicę mamy na wierzchu.

 

montaż w odwrotnej kolejności do demontażu.

Zdjęcie0389.jpg

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem- po regeneracji przekładni w moim b4 autko nadal ściąga w lewo nowe końcówki i drążki, zbieżność zrobiona.

Na dodatek, w lewo kiera chodzi lżej i ma tendencję do samoistnego skręcania w lewo.

Przed regeneracją było tak samo. Ktoś ma jakieś pomysły???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na dodatek, w lewo kiera chodzi lżej i ma tendencję do samoistnego skręcania w lewo.

Wyprzedzanie zwrotnicy....zmierz odległości między przednimi a tylnymi kołami (rant felgi), różnica nie powinna być większa niż 5 mm.

Sprawdż czy ilość obrotów kierownica w prawo i lewo jest taka sama=wyrównać na drążkach kierowniczych.

Czy wahacze nie są pokrzywione lub czy tylna tuleja wahacza jest w swoim miejscu.

 

 

Zapomniałem o najważniejszym czyli pochyleniu kół....miara plus poziomica i domowym sposobem sprawdzisz różnicę...najlepiej jak jej nie ma wcale.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wyprzedzanie zwrotnicy....zmierz odległości między przednimi a tylnymi kołami (rant felgi), różnica nie powinna być większa niż 5 mm.

Sprawdż czy ilość obrotów kierownica w prawo i lewo jest taka sama=wyrównać na drążkach kierowniczych.

Czy wahacze nie są pokrzywione lub czy tylna tuleja wahacza jest w swoim miejscu.

 

 

Zapomniałem o najważniejszym czyli pochyleniu kół....miara plus poziomica i domowym sposobem sprawdzisz różnicę...najlepiej jak jej nie ma wcale.

 

a czy wyprzedzenie zwrotnicy da sie ustawiac??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a czy wyprzedzenie zwrotnicy da sie ustawiac??

Nie, nie ma żadnej regulacji.

Tylko pochylenie koła można w 35i wyregulować....wystarczy niewielka różnica między lewym a prawym kołem aby niemiłosiernie ściagało.

Pomierz jak napisałem...równe podłoże...dobra poziomica...mierzysz u góry i dołu felgi..odejmujesz wartości i otrzymujesz jakąś wartość...po przeciwnej stronie ta wartość powinna być taka sama.

Jak jest inna to po tej stronie gdzie wynik był większy zwalasz koło..luzujesz śruby na mcphesronie i ustawiasz....jak się nie da to najlepiej wrzucić klocki pod podłogę i wyregulować na obu kołach aby uzyskać ten sam wynik.

Jeśli auto nie jest zwichrowane (przegnite nadkola, podłużnice lub nie ma przeszlości wypadkowej) to graniczne wychylenia amortyzatora dają ten sam wynik po obu stronach.

No chyba że któraś spręzyna jest pęknieta albo kolumny mcphersona są innego producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wygląda, że nie było wypadkowe nigdy:) wcześniej dało się zbieżność ustawić:)

napisz mi dokładnie proszę jak te pochyły ustawiać bo chce gwinta kupić i będę musiał ustawiać, chyba że kupie gwinta na dniach to wtedy odstawie go na normalną zbieżność do znajomego:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że lepiej już tego opisać nie moge.

Jeśli wiesz że sobie z pochyleniem kół nie poradzisz jedziesz na zbieżność i ....

....dużymi literami tłumaczysz "fachowcowi" żeby Ci sprawdził pochylenie kół...nie daj się zbyć tekstami typu że tylko zbieżność się ustawia....B3 i B4 mają regulowane pochylenie i jak się nie zgodzi to olej gościa i jedź gdzie indziej,,,w końcu trafisz na kogos co się z Tobą zgodzi....

Wiele aut ma nawet regulowaną zbieżność z tyłu...przede wszystkim te na wahaczach tylnych....mechanikom nie chce się dłubać...ustawiaja tylko przód inkasują należność i jedź sobie bo inni czekają...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności