Skocz do zawartości
Gość DarioLee

Piszczenie z zegarów - co oznacza?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość DarioLee

Dzisiaj rano jechałem po Olsztynie i wywaliło mi opaske metalową na jednym z przewodów chłodzenia. Zwiał cały płyn chłodniczy ale na szczęscie udało się naprawić praktycznie na miejscu :) Jednak przed tym nastąpiło piknięcie, najpierw pojedyńcze a później podwójne. I mam pytanie, wiem co one zwiastują ale chciałbym wiedzieć co dokładnie oznaczają.

Edytowane przez radekrp90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel1309

no to powiem Ci, że mi ostatnio też się takie coś przydażyło tyle, że żadnego pikniecia nie bylo... :) Być może to nie miało związku z tym co opisujesz a może nie słyszałem, bądź też cos u mnie nie zadziałało ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemka

 

Piknięcia te pochodziły z deski rozdzielczej. Jest to sygnał o niskim ciśnieniu oleju w silniku. Być może pojawiło się to sporadycznie, ale zalecałbym sprawdzić poziom oleju, jeśli zbliża się termin wymiany oleju, to wymień go wraz z filtrem ale najpierw sprawdź ciśnienie oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xender

Witam

Zgadzam się z przedmówcą że to na 100 % ciśnienie oleju. Bibek pochodzi z deski rozdzielczej. Miałem kiedyś taką akcję z VW SCIROCCO :) Zabibał raz potem drugi i samochód zgasł . Odczekałem chwilę zapaliłem zabibał i zgasł. Nie było się nad czym zastanawiać tylko laweta i warsztat. Okazał się że "pani" pompa paliwowa się rozszczelniła i miałaem mieszankę paliwa z olejem :)

Pozdrawmiam xender

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość DarioLee

A co to mogło byc u mnie ? Skoro były te poknięcia ale nie zgasł i jeszcze przejechałem jakies 2km zanim zauważyłem dym spod maski. Później sam go wyłączyłem i dopiero jak naprawiłem wąż to odpaliłem i przejechałem 50km bez rzadnego znaku awarii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tych piknięć silnik nie gaśnie. Są one jedynie gwałtownym i stanowczym ostrzeżeniem o poważnej usterce. Być może ten buzzer wyzwalany jest którymś z czujników temperatury silnika. O ile sobie przypominam (musiałbym sprawdzić) to jest kontrolka zbyt wysokiej temperatury silnika (może płynu chłodzącego).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xender

Napewno od pikania nie gaśnie ;) Ja napisałem że ta się stało u mnie. A buzzer zadziała też jak masz za mało oleju ( albo płynu chłodzącego ) i wstawisz mu tak naprawdę ostro w palnik. Za duża temperatura = buzer. Z tego co pamiętam ( ale głowy sobie nie dam obciąć ) są 2 czujniki oleju brązowy i biały i jak coś jest nie tak to buzer wyje przez białasa ;) ale głowy nie daję

Pozdrawiam xender

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak się raz stało że jade sobie i nagle pikanie i mruganie lampki cisnienia oleju! Mysle sobie to to zarombiście zarżnałem silnik! Pierwszy ruch podnosę mache i sprawdzam stan oleju, jest ok! Zapalam auto nie pika, rozkrecam go i znów to samo. Dojechałem do domu sprawdzam cisnienie no i okazuje sie ze jest słabe!

 

Więc sciagam michę olejową wykręcam pompe olejową rozbieram a tu jak się patrzy przydarta (a wiadomo jak przydarta to nieszczeelna czyli cisnienia robic nie będzie), zeszlifowałem górną częśćpompy (przydarta) złozyłem zapaliłem i OK!!! :-))

 

Okazało się że w misie olejowej jest taki plastik na smoku co zapobiega gwałtownemu przelewaniu sie oleju (taki "falochron") i on odpadł i przysłonił smok i nie ciągło oleju!

Przy okazji sprawdziłem też panewki, naszczęscie były idealnie 9musiał je juz ktos wymieniać?).

 

Co więcej wyczytałem w necie że w vw (dieslach na 100%) jest dynamiczna kontrola cisnienia oleju! tzn powyżej 2000 obrotów włacza się pikanie i mruganie jak jest słabe cisnienie, jak nie wejdziesz na 2000 obr to nie będzie pikać!

 

Sorki bo troche tu namieszałem, pisałem o dieslu a autor ma benzynke (ale wiedziałem o tym;))

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze czytałeś MAGNUM-DXi12.

Jednak nie chodzi tu o diesla, lecz o każdy silnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kuźwa, skąd masz moje załączniki MAGNUM-DXi12 ?

Wcześniej nie czytałem ich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JAFO, zapewne sciagnal :610:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, razem z ikonami..na pasku.. :637:

 

 

Noooo, obraziłem się !!! :637:

:gitara:

 

Mój pulpit!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość DarioLee

Od dłuższego czasu co jakiś czas migała mi kontrolka od temperatury. Do czasu aż wywaliło cały płyn chłodniczy przez obluzowaną opaskę. Zalałem wody od zbiorniczka wyrównawczego i narazie nawet nie mignie w czasie jazdy. Mała rzecz a portafi narobić bałaganu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O kuźwa, skąd masz moje załączniki MAGNUM-DXi12 ?

Wcześniej nie czytałem ich.

 

hehe bez obrazy;-) Sciagłem je z forum elektroda.pl ;-))

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość longines
Dzisiaj rano jechałem po Olsztynie i wywaliło mi opaske metalową na jednym z przewodów chłodzenia. Zwiał cały płyn chłodniczy ale na szczęscie udało się naprawić praktycznie na miejscu :) Jednak przed tym nastąpiło piknięcie, najpierw pojedyńcze a później podwójne. I mam pytanie, wiem co one zwiastują ale chciałbym wiedzieć co dokładnie oznaczają.

 

Piknęło na zakręcie w prawo? ;-) Oleju se dolej człowieku :DDDD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość DarioLee

W lewo był zakręt A jak później sprawdzałem olej to był na kresce Max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość saint99

kolego a szybko jechałeś ?? jak kiedyś w zakręt wchodziłem dość szybko, piknęło coś i znajomy powiedzial że na środku auta jest czujnik ostrzegający o możliwości poslizgu działa on na zasadzie siły odśrodkowej... troche nie chce mi sie w to wierzyć bo pasek z '91r... I też tak wtedy pomyślałem o stanie oleju ale jak sprawdziłem to wszystko było ok... Wiecie coś na ten temat ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czujniki ciśnienia oleju, czy nie przekłamują, lub też poprostu obejrzyj je pod kątem ich ewentualnego uszkodzenia, czy nie są zaolejone.

A może któryś z przewodów podłączonych do czujników ma przetartą izolację.

 

Jak pisałem -pikniecia pochodzą z deski i pojawiają się jednocześnie z kontrolką niskiego ciśnienia oleju (czerwoną).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw

witam kiedys miałem podobną sytuacje tyle że nie na zakręcie a po jakiejs 1-no godzinnej jeździe zapalała mi sie kontrolka oil i załaczał brzeczek.po krótkiej chwili [postoju dosłownie jakieś 2 min na wyłączonym silniku wszystko ustawało do następnego razu.Po odkładnym obejrzeniu okazało sie że filtr oleju sie rozsypał(odpadł zawór znajdujący sie w środku obudowy i nie trzymał ciśnienia)po wymianie filtra jest wszystko OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, i tego należy się trzymać. A ja sam nie wiem, dlaczego, ciągle zapominam o wzięciu pod uwagę filtra oleju. Tyle, że jest to przedostateczność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności